Temat: Lepiej w akademiku czy w mieszkaniu??
dobre pytanie...Zwolenników jednej jak i drugiej formy mieszkania jest pewnie wielu. Z mojego doświadczenia wiem, że dokonałam dobrego wyboru, wynajmując mieszkanie. Powodów jest kilka. Po pierwsze zależało mi na choćby odrobinie prywatności, a słyszałam i byłam świadkiem, że w akademiku to mało realne. Poza tym komfort własnego pokoju, w którym mogę nabałaganić albo rozwalić się z książkami wszędzie też miało swój udział w wyborze. Wreszcie - akademik to przypadkowi ludzie, z którymi trzeba mieszkać. Do mieszkania zazwyczaj wprowadza się grupa znajomych lub ludzi, którzy mają podobne podejście.
Akademik jawi się jako wieczna imprezownia...coś w tym jest - codziennie gdzieś ktoś puszcza głośno muzykę, hałasuje. W mieszkaniu też można to spotkać, ale też łatwiej to ujarzmić. Bo jak na następny dzień zaliczenie albo kolos to może być problem. A że mieszkanie mało imprezowe? Zawsze można iść do akademika albo klubu. ach no i w mieszkaniu trudniej jest wyczyścić lodówkę współlokatorowi w niezauważony sposób;)
o kwestii kosztów nie piszę, bo wiem, że i akademik potrafi potrząsnąć po kieszeni.
пропозиції роботи
