konto usunięte

Temat: Stwierdzam, że kiedy człowiek naprawdę kocha, akceptuje...

Złota myśl na niedzielę 7 grudnia 2008 r.

Stwierdzam, że kiedy człowiek naprawdę kocha, akceptuje siebie takim jakim jest, wszystko w życiu układa się dobrze

- Louise Hay

Czy tak jest w moim przypadku?
Na co przekłada mi się akceptacja siebie i miłość do/dla innych, bądź siebie?
W jakich aspektach życie nie układa mi się dobrze?
Jaki to ma związek z miłością (lub jej brakiem) do innych/siebie?

Dobrego dnia!Izabela M. edytował(a) ten post dnia 07.12.08 o godzinie 19:14
Bolesław G.

Bolesław G. Składaj z nami
Origami :)

Temat: Stwierdzam, że kiedy człowiek naprawdę kocha, akceptuje...

Bardzo ładne zdanie. Zgadzam się z nim jak najbardziej i dodam jeszcze jedno: "Bóg z tymi, którzy Go kochają, współdziała we wszystkim dla ich dobra". Jeśli skleić razem dzisiejszą złotą myśl i to biblijne zdanie, to mamy klucz do szczęsliwego i dobrego życia.Bolesław G. edytował(a) ten post dnia 07.12.08 o godzinie 14:13
Zbigniew W.

Zbigniew W. kierownik, Arcelor
Mittal Poland

Temat: Stwierdzam, że kiedy człowiek naprawdę kocha, akceptuje...

Myślę, że jest trochę inaczej.
Gdy jesteśmy kochani – akceptujemy siebie takimi, jakimi jesteśmy.
Gdy kochamy – uzyskujemy stan, którego poszukują adepci rozwoju duchowego, stan, w którym po prostu zapominamy o sobie samych.
Trzymajcie się cieplutko.



Wyślij zaproszenie do