Jacek I.

Jacek I. Logistyka
Kontraktowa,
Transport, Spedycja

Temat: Przyszedł czas na "czystą" spedycję!

....oczywiście sprzedając ładunki podwykonawcom, bo na swoich samochodach chyba nie da się zarobić:)Może to jedna z niewielu szans na "przeżycie" i realizację zysków przez spedytora?Też tak myślicie?

Temat: Przyszedł czas na "czystą" spedycję!

mało tego, że sprzedać podwykonawcy to jeszcze można wymienić sie na inny ładunek. Coraz więcej ofert "wymiany" na giełdach. Wszyscy chcieliby teraz zarobić nie ponosząc przy tym kosztów utrzymania samochodów, kierowców, paliwa etc. - już kilka lat temu wielcy tego rynku pozbyli sie kłopotliwego i kosztownego taboru transportowego. Wielcy patrzą perspektywą kilku lat do przodu - mali (podwykonawcy) patrzą na kilka dni, tygodni ... no może miesięcy ...
Jacek I.

Jacek I. Logistyka
Kontraktowa,
Transport, Spedycja

Temat: Przyszedł czas na "czystą" spedycję!

Jednym słowem.....ostateczny wykonwca pozostaje ten sam, tyle, że przechodzi wszystko przez coraz większą liczbę pośredników:)A z tą wymianą.....faktycznie, coraz ciekawiej. Robi nam się handel usługami w barterze!:)
Piotr D.

Piotr D. spedytor, transport
i spedycja
międzynarodowa, PHU
Konar

Temat: Przyszedł czas na "czystą" spedycję!

Obserwując ostatnie stawki na giełdach, uważam że ich zaniżanie trudno nazwać spedycją... Mając samochody firmowe, dochodzę do wniosku, że generują one koszty tak, żeby nie płacić podatku od dochodu wypracowanego z czystej spedycji. Co do wymiany ładunków to pomimo określenia, co mnie interesuje zwracano się do mnie z ładunkami "nieprzydatnymi" dla moich potrzeb. Może za pół roku trochę się to znormalizuje jak odpadnie trochę firm zakładanych na hurra...

Następna dyskusja:

Rozliczę czas pracy kierowcy




Wyślij zaproszenie do