Kamila Devil

Kamila Devil Malarz, DSA Sp. z
o.o.

Temat: Skażenie gleby insuliną?

Witam,

chciałabym uzyskać porady na temat możliwości skażenia gleby lekami. Na powierzchni około 21 arów (2100 m2) są zakopane na różnej głębokości (od 20 do 50 cm) ampułki po insulinie, testery krwi i dzisiaj znalazłam nawet jakieś opakowanie po środkach dermatologicznych. Mam na myśli ilości powyżej 100 (na razie) na 20 m2. Jest to działka kupiona głównie na cele warzywniczo-sadownicze, ale gdy zaczęłam wykopywać takie rzeczy to mi się słabo zrobiło i nie wyobrażam sobie, żeby moja 2 letnia córcia jadła owoce lub warzywa z takiej ziemi. Dowiedziałam się, że poprzedni właściciel "brał" insulinę ponad 18 lat także nie wiadomo ile tego w glebie jest. Stąd moje pytanie, czy ktoś coś mógłby mi poradzić, bo badanie skażenia gleby jest drogie i będę musiała czekać ze 2-3 miesiące. Myślałam o tym, żeby glebę pod grządki przekopać, wyczyścić ile się da, obramować deskami, położyć na niej czarną, dziurkowaną folię i po prostu kupić ziemię z pobliskiej torfowni i wysypać w tych dużych skrzyniach, żeby warzywa nie ciągnęły wody ani soków z ziemi. Co Wy na to? Bardzo proszę o jakiekolwiek pomysły i porady bo szczerze mówiąc jestem zdruzgotana.

konto usunięte

Temat: Skażenie gleby insuliną?

witam, taka sytuację powinno zgłosić się jak na najszybciej do WIOŚ-u oraz do Sanepidu odnośnie podejrzenia popełnienia przestępstwa w związku ze złym przechowywaniem i unieszkodliwianiem odpadów medycznych. Wtedy były właściciel działki powinien zostać pociągnięty do odpowiedzialności i zmuszony do przeprowadzenia rekultywacji prawdopodobnie metodą ex-situ.
Marcin Ż.

Marcin Ż. Prawnik, Kancelaria
Radcy Prawnego

Temat: Skażenie gleby insuliną?

Na początku można spróbować wezwać poprzedniego właściciela do zagospodarowania odpadów we własnym zakresie, albo przynajmniej spróbować uzyskać od niego potwierdzenie, że to jego odpady. Wtedy będzie łatwiej prowadzić postępowanie organom kontrolnym (tutaj interes Zainteresowanego jest zbieżny z interesem Inspekcji).

Jeżeli chodzi o nasypywanie ziemi, to byłbym ostrożny, gdyż może to zmienić stosunki wodne i w efekcie spowodować negatywne konsekwencje finansowe dla Pana.

Pozdrawiam, Marcin

Zapraszam na blog o prawie ochrony środowiska http://prawoisrodowisko.pl

konto usunięte

Temat: Skażenie gleby insuliną?

nie spotkałem się jeszcze z sytuacją, w której ktokolwiek przyznał się, że odpady (w tym przypadku niebezpieczne, bo do takich należą odpady medyczne opisane przez Kamila ) należą do niego i zamiast poddać je termicznej utylizacji zaoszczędził pieniądze, zasypując je. Mało prawdopodobna, ale możliwa jest sytuacja, że były Właściciel gruntu nic nie wiedział o zdeponowanych odpadach. Trzeba przypomnieć, że w Polsce obowiązuje zasada domniemania niewinności. Na pewno grunt należy wyłączyć z jakiejkolwiek działalności rolniczej, sprawa może trwać latami, a tak naprawdę bez usunięcia odpadów i przeprowadzenia kompleksowych badań, odradzałbym jakiekolwiek działania, np. własnoręczne wydobycie odpadów lub chęć sprzedaży tej działki innej osobie.
Marcin Ż.

Marcin Ż. Prawnik, Kancelaria
Radcy Prawnego

Temat: Skażenie gleby insuliną?

@konto usunięte: to czy poprzedni właściciel się przyzna czy nie, zależy od wielu czynników, natomiast rolą prawników jest to, aby takie oświadczenie uzyskać w toku negocjacji z nim. I proszę mi uwierzyć, że to jest realne.
W prawie ochrony środowiska nie istnieje "domniemanie niewinności" - za posiadacza odpadów (w skrócie) uważa się władającego powierzchnią ziemi, chyba, że wskaże on inną osobę. Szczegóły na http://prawoisrodowisko.pl/twoja-dzialka-twoj-problem/

Ta sprawa jest do rozwiązania i może zostać pozytywnie zakończona, trzeba tylko ustalić strategię i konsekwentnie ją realizować.

Pozdrawiam, Marcin

http://prawoisrodowisko.plTen post został edytowany przez Autora dnia 07.08.14 o godzinie 18:20



Wyślij zaproszenie do