Kamila
Devil
Malarz, DSA Sp. z
o.o.
Temat: Skażenie gleby insuliną?
Witam,chciałabym uzyskać porady na temat możliwości skażenia gleby lekami. Na powierzchni około 21 arów (2100 m2) są zakopane na różnej głębokości (od 20 do 50 cm) ampułki po insulinie, testery krwi i dzisiaj znalazłam nawet jakieś opakowanie po środkach dermatologicznych. Mam na myśli ilości powyżej 100 (na razie) na 20 m2. Jest to działka kupiona głównie na cele warzywniczo-sadownicze, ale gdy zaczęłam wykopywać takie rzeczy to mi się słabo zrobiło i nie wyobrażam sobie, żeby moja 2 letnia córcia jadła owoce lub warzywa z takiej ziemi. Dowiedziałam się, że poprzedni właściciel "brał" insulinę ponad 18 lat także nie wiadomo ile tego w glebie jest. Stąd moje pytanie, czy ktoś coś mógłby mi poradzić, bo badanie skażenia gleby jest drogie i będę musiała czekać ze 2-3 miesiące. Myślałam o tym, żeby glebę pod grządki przekopać, wyczyścić ile się da, obramować deskami, położyć na niej czarną, dziurkowaną folię i po prostu kupić ziemię z pobliskiej torfowni i wysypać w tych dużych skrzyniach, żeby warzywa nie ciągnęły wody ani soków z ziemi. Co Wy na to? Bardzo proszę o jakiekolwiek pomysły i porady bo szczerze mówiąc jestem zdruzgotana.