Mirosław Bachorz

Mirosław Bachorz specjalista ds.
ochrony środowiska

Temat: Akredytacja dla poboru próbki

********************************************************************
Tajemnica pojęcia „pomiar”

Wprowadzony do treści ustawy Prawo ochrony środowiska art. 147a zmusił wielu przedsiębiorców do zlecania pomiarów środowiskowych akredytowanym laboratoriom zewnętrznym albo do uzyskania certyfikatu zarządzania jakością dla własnych laboratoriów. Konieczność współpracy z zewnętrznym laboratorium nie tylko wiązała się z dodatkowymi kosztami, ale również powodowała trudności organizacyjne przy poborze próbek przez akredytowanych próbobiorców. Niektóre zakłady, starając się zredukować wydatki, zaczęły zatem samodzielnie pobierać próbki i przekazywać je do akredytowanych laboratoriów. Praktyka ta nie spotkała się jednak z akceptacją Inspekcji Ochrony Środowiska. Uważała ona, że niezapewnienie poboru próbki przez próbobiorcę z laboratorium akredytowanego stanowi naruszenie art. 147a. W takich sytuacjach inspektorzy stosowali sankcje karne i administracyjne zapisane w art. 340 ust. 2 pkt 1, art. 305 ust. 3 oraz art. 305a ustawy Prawo ochrony środowiska (Dz.U.2008.25.150 z późn. zm.).

Stanowisko Inspekcji Ochrony Środowiska uległo jednak zmianie za sprawą wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie (IV SA/Wa1969/09). Główny Inspektorat Ochrony Środowiska opublikował je na swojej stronie internetowej. Zastanawia jednak fakt, dlaczego nikt się pod nim nie podpisał. :-)

A oto jej treść:

Warszawa dnia 2010.08.26

Interpretacja przepisów art. 147a ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r. – Prawo ochrony środowiska (Dz. U. Nr 25 z 2008r., poz. 150 z późn. zm.) w odniesieniu do pobierania próbek.

Zgodnie z wyrokiem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 9 lutego 2010 r. Sygn. akt IV SA/Wa1969/09 przepisy art. 147a ustawy Prawo ochrony środowiska nie odnoszą się do czynności pobierania próbek. W związku z powyższym nie ma podstaw do wymierzania kary za fakt pobrania próbek ścieków przez laboratorium nieakredytowane, jeżeli następnie badania ścieków wykonane zostały w laboratorium akredytowanym.

*******************************************************************

Więcej na moim blogu: http://ekospecjalista.pl/?p=145

Pozdrawiam
Mirek Bachorz

konto usunięte

Temat: Akredytacja dla poboru próbki

W szkole uczyli, że pobór prób ma ogromy wpływ na wyniki badań laboratoryjnych i można nim pięknie manipulować, uzyskując ostatecznie wyniki "takie jak trzeba". Jeżeli pobór nie odbywa się przez kompetentną osobę(a od tego właśnie jest akredytacja, żeby to poświadczyła) , to i analiza w akredytowanym laboratorium nie ma sensu.
Ta współpraca oczyszczalni i labów była zresztą kłopotliwa tylko do pewnego czasu i tylko przy poborach średniodobowych. Wymyślono, aby laboratoria poprostu zatrudniały na umowę zlecenie etatowego pracownika oczyszczalni, szkoliły go i egzaminowały. Pracownik oczyszczalni pobierał wówczas próby średniodobowe w imieniu laboratorium.

konto usunięte

Temat: Akredytacja dla poboru próbki

Tomek Trąd:
W szkole uczyli, że pobór prób ma ogromy wpływ na wyniki badań laboratoryjnych i można nim pięknie manipulować, uzyskując ostatecznie wyniki "takie jak trzeba".

Dokładnie. Mam przypadek że jedno stowarzyszenie "ekologiczne" samo pobrało próbki wody z gospodarstwa rybackiego i poddało je badaniom, których wynik wykazał niespełnianie parametrów przez wody poprodukcyjne (szczególnie zawiesina ogólna). Potem okazało się, że chłopaki w gumowcach weszli do wody, zmącili wszystko co się da, takie próby pobrali i oddali do badania w akredytowanym laboratorium i na podstawie tych "akredytowanych" wyników domagają się nieudzielania gospodarstwu dalszego pozwolenia wodnoprawnego.
Robert Polak

Robert Polak bhp jako silna
strona organizacji a
nie hamulec,
pracodaw...

Temat: Akredytacja dla poboru próbki

no dobra z co z poborem próbek do tzw testów zgodności wynikających z rozporządzenia o warunkach dopuszczenia do składowania.
Posiadacz przekazujący odpady wykonuje test (próbkę pobiera sam na podstawie instrukcji laboratorium)
Dysponujący składowiskiem pobiera próbkę raz w miesiącu z z dostawy.
jaki sen badań przez akredytowane laboratorium jak jest pełna dowolność w poborze próbek przez dostawcę, władającego składowiskiem, porównywalność wyniku próbki z kwietnia z testem wykonanym w październiku:) to już odrębna kwestia

konto usunięte

Temat: Akredytacja dla poboru próbki

Akurat jeśli chodzi o testy zgodności odpadów, to akredytowany pobór nie był nigdy wymagany i słusznie, bo tu trudno o jakąś większą manipulację. W przypadku oczyszczalni jest to już znacznie bardziej prawdopodobne. Dajmy na to...obawiamy się przekroczenia ropopochodnych - to pobieramy więcej "tego gęstego" z dołu :)) i po problemie. Jeśli chcemy mieć mniejszą zawiesinę ogólną to pobieramy z góry itd itp.

Myślę, że mamy tu do czynienia z kolejnym przykładem kolesiostwa w instytucji państwowej. WIOSie dawno utraciły status lidera w komercyjnych badaniach,uwierało je to, że nie dają sobie rady z organizacją logistyczną poborów i tracą udział w rynku, więc z nich zrezygnowano. Prywatne laby mają tę sprawę świetnie zorganizowaną i niedrogo.
Cezary C.

Cezary C. sozologia,
rekultywacje, odpady
niebezpieczne,
geologia, ...

Temat: Akredytacja dla poboru próbki

" Akurat jeśli chodzi o testy zgodności odpadów, to akredytowany pobór nie był nigdy wymagany i słusznie, bo tu trudno o jakąś większą manipulację. "
Częściowo się nie zgodzę i rozwinę temat.
Z każdym rodzajem próbek "środowiskowych" można dokonać manipulacji na etapie poboru. Czy są to odpady, czy grunty, wody podziemne, czy powierzchniowe, czy w końcu ścieki, wody opadowe, emisje pyłowe czy gazowe, w każdym z przypadków można dokonać manipulacji. Zarówno czas jak i miejsce oraz sposób poboru można "modyfikować". Od zawsze w poborze próbek środowiskowych problemem jest ich reprezentatywność. I to niezależnie od podejścia, tzn. od tego czy chcemy rzetelnie udokumentować stan środowiska, czy wtedy gdy chcemy dopasować wyniki do wcześniej przyjętej wizji (lub do wymagań prawnych). Akredytacja PCA (także poboru próbek) ma ukrócić wszelkie manipulacje. Jednak według mnie mniejsze znaczenie ma tak naprawde to, kto pobiera próbki, znacznie większe to, kto za nie płaci (tzn. za badania). Bo kto płaci ten wymaga. Każde laboratorium badajace np. scieki dla oczyszczlni na zlecenie, gdy wykona analizę i wyjdzie przekroczenie najpierw zadzwoni do zleceniodawcy z informacją: "Macie przekroczenie, zostawiamy czy dubelek?" Bo jeśli nie, natępne badanie będzie wykonywało inne laboratorium które wykaże wiecej "empati i szacunku" dla zleceniodawcy....

konto usunięte

Temat: Akredytacja dla poboru próbki

Bo jeśli nie, natępne badanie będzie wykonywało inne
laboratorium które wykaże wiecej "empati i szacunku" dla zleceniodawcy....

Sprzedaję badania laboratoryjne już kilka lat i NIGDY nie spotkałem się z jakąś tego typy insynuacją ze strony klienta. A jeśli tylko coś takiego by się przytrafiło, to wyrzygałbym mu się w twarz i posłał do diabła.
Robert Polak

Robert Polak bhp jako silna
strona organizacji a
nie hamulec,
pracodaw...

Temat: Akredytacja dla poboru próbki

Tomek Trąd:
Akurat jeśli chodzi o testy zgodności odpadów, to akredytowany pobór nie był nigdy wymagany i słusznie, bo tu trudno o jakąś większą manipulację.

Tak to zapraszam cie do siebie i to ci empirycznie udowodnie:))
Cezary C.

Cezary C. sozologia,
rekultywacje, odpady
niebezpieczne,
geologia, ...

Temat: Akredytacja dla poboru próbki

Pewnych czynności nie potrzeba nazywać "manipulacją", można je nazwać np. "umiejętnym dobraniem terminu poboru próbki". Na przykładzie małej oczyszczalni ścieków. Obsługujacy zazwyczaj wie z jakich powodów ma problemy z procesem, zazwyczaj gdy dopływa jakaś przemyslówka źle podczyszczona, lub gdy dodaje ścieki stężone z szamb lub t.p. I taki technolog dobrze wie, kiedy może, a kiedy nawet nie warto pobierac próbek...

Następna dyskusja:

Praca dla specjalisty od oc...




Wyślij zaproszenie do