Temat: zastanawiam się nad kupnem autka miejskiego..
Z tym serwisowaniem samemu to nie jest tak cudownie. Aby zrobić wiele, teoretycznie banalnych rzeczy czasem trzeba opuszcząć silnik etc. Nie jest to też znowu nie wiadomo jak trudne, ale samym kluczem francuskim niewiele zdziałasz ;)
Co do 100 000 to dotyczy to silników benzynowych, szczególnie w wersji 600, ale i w 700 w zależności od użytkowania. Ale to praktycznie jak w każdym aucie (chociaż smarty są zdecydowanie bardziej podatne i przy 600 to praktycznie loteria).To mały silniczek z turbiną i jeśli ktoś ma ciężką nogę, nie chłodzi chwili przed wyłączeniem silnika to wcześniej czy później będzie do regeneracji. Ale są ludzie na forach, którzy na benzynie śmigali i 150k bez problemów ALE to jednak mega dbający dranie. Większość tego co jest na allegro to jednak zajechane wersje. Dobrze by było, żebyś przejechał się wersją diesel i benzyna i zdecydował co wolisz. Ja miałam okazję i dla mnie diesel jest jednak za mało dynamiczny (chociaż można ko podkreścić trochę, ale i tak nie da rady mojemu 61km). Tyle, że jednak do Włoszech się nie wybierzesz ;) Jednak za duże ryzyko, diesel jest raczej nie do zajechania.
Z tego co pamiętam to również po około 150k do wymiany jest katalizator i kilka innych niby mniejszych rzeczy, ale coś koło 3k trzeba wsadzić. Ale w sumie potem, autko śmiga jakby miało 20k :)
Nie daj się wpuścić w autka za 10k bo to jakieś Zombie obudzone tylko dzięki talentowi mechanika. Przed zakupem poproś o pomoc kogoś kto ma Smarka, najlepiej kogoś z forum Smartowego smarlandii, smartklubu czy smartera. Ludzie na pewno będą chętni. Ktoś kto się zna bardzo szybko wyłapie czy autko było bite czy nie, ew. gdzie i czy to może być problem (na forach jest masa postów o tym jak to ktoś kupił za grosze a teraz się męczy bo ciągle coś nie działa ... zdarzają się ludzie z kompletnie wybebeszoną elektryką, źle podłączonymi kabelkami itd.)
Na Smarcie akurat nie oszczędzić a okazji jest bardzo mało i trzeba je dokładnie sprawdzać.
Co do spalania mojego benzynowego to szczerze mówiąc nawet nie wiem :) Wlewa do niego 25l co dwa tygodnie a śmigam cały czas po Wawie. Podobno coś koło 4,5 powinien palić.