Karolina O.

Karolina O. Experienced
Airfreight
Operations Manager

Temat: Suknie ślubne z chin ...

Znalazłam ogłoszenie:
"Współpracuję z 12 salonami w Polsce z pełną dyskrecją. Suknie sprowadzane przeze mnie sprzedawane są w renomowanych salonach po 4 -5 tyś złotych. Suknie z Chin sprowadzam od lat - bywam w Chinach średnio raz w miesiącu nadzorując szycie. proponuję Panią zamówienie KAŻDEGO model u w cenie 950zł (klienci indywidualni). Przy zamówieniu większych ilości - duże zniżki. Czas oczekiwania - 4 tygodnie"
źródło: http://slubnytarg.pl/ks32050-suknei_z_chin.html

chciałabym się dowiedzieć, czy ktoś może sprawdzał już ten temat i może podzielić się doświadczeniami czy warto ryzykować i kupić taką suknię?
znalazłam również stronę internetową:
weddingdress2008.1001pp.com/products.asp

ceny naprawdę atrakcyjne!
waham się bo nie wiem co o tym temacie myśleć skoro w salonie min. trzeba wydać 3000PLN.
jeżeli możecie podzielić się ze mną wiedzą - z góry dziękuje.
pozdrawiam
Agnieszka Kraszewska (Obukowicz)

Agnieszka Kraszewska
(Obukowicz)
Kierownik Robót
SKANSKA S.A.

Temat: Suknie ślubne z chin ...

Z punktu widzenia branżowca powiem, że to chyba nie będą te same suknie... może podobne, ale to tak jak z butami Adidas i Adadas. Bo czy ta osoba ma dostęp do wszytkich fabryk wszystkich producentow sukien? Też dostaje oferty od chińskich producentów, ktorzy szyja suknie 'takie same jak', problem w tym ze nie te same. Poza tym w salonie masz w cenie halkę, dopasowaie,ewentualne doszycie ramiączek itp., więc do tego 950 trzeba by jeszcze troszkę doliczyć. Uważam, że za tę kwotę już lepiej wypożyczyć np. nową suknię z salonu.
Kasia Piątek - Krzysiak

Kasia Piątek -
Krzysiak
Fotograf, Pozytywna
Fotografia

Temat: Suknie ślubne z chin ...

Nie wiem czy akurat od tej Pani ale jedna z Panien Młodych których miałam przyjemność fotografować w zeszłym roku, miała suknię właśnie szytą w Chinach, model z polskich salonów za ponad 4 tysięcy, a dała właśnie niecały tysiąc.
Wyglądała bajecznie, suknia przepiękna.Plener mieliśmy po weselu, stan sukni, jakość szycia, materiałów, w żaden sposób nie odbiegał od tych " polskich"
Tak więc ja bym się pokusiła
Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Suknie ślubne z chin ...

Kasia Piątek - Krzysiak:
Nie wiem czy akurat od tej Pani ale jedna z Panien Młodych których miałam przyjemność fotografować w zeszłym roku, miała suknię właśnie szytą w Chinach, model z polskich salonów za ponad 4 tysięcy, a dała właśnie niecały tysiąc.

Cóż, nie jest tajemnicą, że największe domy mody mają fabryki w Azji. I tak naprawdę zanim coś przyjdzie do Europy, to wcześniej jest znane u nich :)

Ja bym się tylko bała, że nie trafią w mój rozmiar albo coś będzie nie tak i będę miała kłopot z przerbianiem :-/
Katarzyna G.

Katarzyna G. MARKETING I PR I
E-COMMERCE

Temat: Suknie ślubne z chin ...

Łukasz Kot:
Karolina K.:
Panie Łukaszu nie tego pytanie dotyczyło.
Byłabym zobowiązana gdyby wypowiedzi trzymały się wątku.
pozdrawiam
suknie slubne to suknie slubne

Panie Łukaszu, a zdjęcie to zdjęcie. Będzie Pan w każdym wątku o sukniach ślubnych wrzucał ten link? Suknie Pani Ani, z tego co się orientuję, z Chinami mają niewiele wspólnego.

Powracając do tematu, cena kusi, ale co w sytuacji, kiedy rozmiar będzie nie ten, albo suknia będzie źle leżeć? Może warto poszukać salonu, który szyje suknie na zasadzie wypożyczenia? Będziesz mieć nową sukienkę, taką jaką zechcesz, za cenę podobną, a po ślubie ją zwrócisz do salonu.
Karolina O.

Karolina O. Experienced
Airfreight
Operations Manager

Temat: Suknie ślubne z chin ...

ponieważ mam wiele wątpliwości co do tego jak mogła by ta suknia wyglądać, zwróciłam się tutaj o wasza opinię.
przeglądałam fora internetowe- dziewczyny piszą, że kupiły suknie w salonie renomowanego projektanta, a w domu odnalazły metkę w sukni made in china.
nie jest tajemnica ze Versace i inne domy mody robią buty i ciuchy tam.
obawa moja bierze się stad, że na allegro są suknie do kupienia z Anglii.Widziałam ta kieckę, i muszę powiedzieć - że nie była warta 1250PLN.
choć skłaniam się ku temu- że jeżeli będzie można część kwoty zapłacić przy odbiorze, lub sprawdzić jak wyglądają te suknie po uszyciu .... to chyba warto - bo nie wierzę, że w polskich salonach są tylko suknie uszyte w Polsce.
bardzo dziękuje za wszelkie wskazówki
Karolina O.

Karolina O. Experienced
Airfreight
Operations Manager

Temat: Suknie ślubne z chin ...

ja nie prosiłam o promocję, chyba - że zaoferuje mi Pan suknie od tej Pani za 900zł.
nie chciałąbym byc wulgarna ale nie należy wkladać palca między drzwi bo można sobie go przyczasnąć.
proszę zająć się swoimi wątkami a z moim grzecznie się pożegnać bo nie wnosi Pan nic nowego.
pozdr
Magda S.

Magda S. psycholog,
socjoterapeutka

Temat: Suknie ślubne z chin ...

Karolino, mysle, ze szycie sukni w Chinach to nie jest zły pomysł, chociaz ryzykowny ze wzgędu na braku możliwości mierzenia. Kupujesz troche w ciemno. Jeżeli chodzi o wykonenie, to szyją tam bardzo dobrze, materiały mają świetne, dużo lepsze niż w europie. Np. naturalne jedwabie sprowadzane są własnie z Azji, gdzie u nas kosztują majątek, a tam grosze. Moja przyjaciółka jezdziła do Chin i Wietnamu i przywoziła mi z tamtad ubrania niepowtarzalne, szyte na ulicy, pięknie wykonane. Zamawiała na miarę i po kilku dniach odbierała takie cudeńko.
Jeżeli zdecydujesz się na szycie tam, na pewno Twoja suknia będzie niepowtarzalna, no i dużo tańsza niz szyta tutaj.
Katarzyna Bugaj

Katarzyna Bugaj konsultant ślubny,
menedżer, psycholog,
psychoterapeuta *...

Temat: Suknie ślubne z chin ...

Jako właściciel salonu z modą ślubną, dostaję podobne maile średnio raz w tygodniu, więc szczerze nie wiem, ile w nich jest prawdy.

A osobiście uważam, że trzeba się bronić przed zalewem chińszczyzny w każdej dziedzinie....
Na szczęście nie wszystkie firmy tam szyją.
Karolina O.

Karolina O. Experienced
Airfreight
Operations Manager

Temat: Suknie ślubne z chin ...

Katarzyna Wachułka:
Jako właściciel salonu z modą ślubną, dostaję podobne maile średnio raz w tygodniu, więc szczerze nie wiem, ile w nich jest prawdy.

A osobiście uważam, że trzeba się bronić przed zalewem chińszczyzny w każdej dziedzinie....
Na szczęście nie wszystkie firmy tam szyją.
a gdzie Pani szyje?
rozumiem, że sprowadza Pani suknie z Włoch? ale czy oby na pewno tam są szyte?
pozdrKarolina K. edytował(a) ten post dnia 08.03.10 o godzinie 19:21

konto usunięte

Temat: Suknie ślubne z chin ...

Karolino, jest taka strona internetowa kanaccas.com bodajze. Tam jest 924672675089367867 modeli sukni slubnych , ktore mozna zamowic przez internet. I one sa szyte wlasnie w Chinach z tego co sie orientuje. Podobno panny mlode z UK sa nimi zachwycone i kupuja bo to tanije, a jakosciowo wcale specjalnie nie odbiegaja od "naszych" salonowych.

W kazdym razie moja przyjaciolka wlasnie zamowila sobie z kannacas suknie, najlepiej o rozmiar wieksza zamawiac bo wowczas latwiej dopasowac do sylwetki. Suknia byla przepiekna a przyjaciolka zadowolona. No i cena nie byla wysoka.
Karolina O.

Karolina O. Experienced
Airfreight
Operations Manager

Temat: Suknie ślubne z chin ...

Pani Kasiu, bardzo dziękuje za cenna wskazówkę.
pozdrawiam

ps. ze swojej strony mogę polecić: http://xishantrade.comKarolina K. edytował(a) ten post dnia 09.03.10 o godzinie 10:31
Ewa Brzozowska

Ewa Brzozowska fotograf,
freelancer,
www.perfectmoment.pl

Temat: Suknie ślubne z chin ...

Karolina pochwalisz się jak już otrzymasz suknię? sama jestem ciekawa jak to z tymi kieckami jest :)
Emilia K.

Emilia K. Business owner

Temat: Suknie ślubne z chin ...

Ja bałabym się kupować w taki sposób suknię ślubną.Swoją upatrzyłam w Warszawie na Al.Jana Pawła....a zamówiłam w Łodzi na Ul.Jaracza.Ten sam model,taniej o 800zł:)
Suknię na poprawiny mój narzeczony kupił przez internet.To był taki prezent "na gwiazdkę". Wysłał zamówienie tydzień przed świętami(płatna z góry)Leciała z Szanghaju.Dostałam ją do rąk własnych 8 stycznia.W UK kosztuje od 350-650 funtów.Ta kosztowała 85 funtów:)Jestem bardzo zadowolona:)


Obrazek


Jedyna różnica z oryginałem....Nie jest zdobiona kamieniami Swarovskiego,tylko cyrkoniami.Ale za taką cenę...hmmm...byłam na to przygotowana;)
Katarzyna Bugaj

Katarzyna Bugaj konsultant ślubny,
menedżer, psycholog,
psychoterapeuta *...

Temat: Suknie ślubne z chin ...

Karolina K.:
Katarzyna Wachułka:
Jako właściciel salonu z modą ślubną, dostaję podobne maile średnio raz w tygodniu, więc szczerze nie wiem, ile w nich jest prawdy.

A osobiście uważam, że trzeba się bronić przed zalewem chińszczyzny w każdej dziedzinie....
Na szczęście nie wszystkie firmy tam szyją.
a gdzie Pani szyje?
rozumiem, że sprowadza Pani suknie z Włoch? ale czy oby na pewno tam są szyte?
pozdrKarolina K. edytował(a) ten post dnia 08.03.10 o godzinie 19:21
tak, na pewno :)

konto usunięte

Temat: Suknie ślubne z chin ...

Z planowaniem ślubów jestem związana od 7 lat, z większymi lub mniejszymi przerwami, bardziej lub mniej zawodowo. O sukniach z Chin usłyszałam już kilka lat temu zajmując się konsultingiem ślubnym w UK, widziałam mniej lub bardziej udane kopie. Na własnym ślubie również miałam suknię szytą w Chinach:)

Myślę, że jest to idealne rozwiązanie dla ludzi z małym budżetem lub po prostu tych, którzy nie chcą wydawać ciężkich pieniędzy na rzecz, która tak naprawdę jest użyteczna przez jeden dzień. Kluczowe znaczenie ma tu wybór firmy w Chinach, która ma się tym zająć, istotne jest również, jak odbywa się sam proces zamawiania - moja suknia była szyta na wymiar z zachowaniem minimalnego marginesu 2cm w razie konieczności poprawek. Nie należy się też nastawiać na wierną kopię oryginału, bo można doznać srogiego zawodu... Jeśli chodzi o jakość materiałów - bez zarzutu.

Podsumowując - ja jestem na tak.Katarzyna Botelho edytował(a) ten post dnia 26.03.10 o godzinie 16:42
Maja Kowalska

Maja Kowalska sprzedawca,
samozatrudniony

Temat: Suknie ślubne z chin ...

Witajcie,
stanowczo odradzam kupowanie sukni z Chin. oto moja historia: chciałam zaoszczędzić i przeszukiwałam Internet w nadziei, że znajdę wymarzony model za niską cenę. Kupiłam suknię na miarę, na stronie eresidenz.com, dopłaciłam 35 euro za przyspieszona realizację, 10 dni roboczych. Suknia kosztowała mnie 320 euro + 45 euro przesyłka ups. Po ponad miesięcznym oczekiwaniu i gryzieniu paznokci, kilku mejlach z zapytaniem o termin, w końcu dostałam paczkę. Ale uwaga, musiałam dopłacić 650 zł cła + podatku VAT! Nie wiem skąd taka praktyka, ale byłam tak wytęskniona i zniecierpliwiona, że zapłaciłam... Otwieram paczkę i prawie zemdlałam! W środku żółty badziew, jakaś kompletnie inna suknia ze sztywnego szyfonu z tandetnymi kryształkami, wyglądająca jak sukienka na bal przebierańców z lumpeksu, totalny okrutny żart! Jestem w trakcie reklamacji, ale straciłam już nadzieję na odzyskanie pieniędzy. Po tym zimnym prysznicu poszłam do krawcowej i jestem bardzo zadowolona. Moja naiwność dała mi nauczkę na całe życie! Piszę to ku przestrodze, dajcie zarobić krawcowym w Waszym mieście, będziecie miały pewność, że wszystko będzie w porządku.
Kamila Doniecka

Kamila Doniecka tłumacz, BIURO

Temat: Suknie ślubne z chin ...

wiecie jak to jest z chińskimi rzeczami niby takie same, a jak się człowiek przyjrzy to ich praca mocno odbiega od ideału...dla przykładu, tu jest link do mojej sukni http://www.mlodaimoda.pl/suknie-slubne/stella-york/suk..., szczerze wątpię, że chińska robota byłaby tak precyzyjnie wykonana, a w tym całą rzecz, że klasa tej sukni leży w misternym wykonaniu



Wyślij zaproszenie do