Małgorzata Urbańska

Małgorzata Urbańska Mama Aktywistka ;)

Temat: Stresik...:))

Byłam, całe szczęście że są dłużej pootwierani. Tylko że typowo "ślubne" sklepy z reguły o 18 zamykają. No ale, już ustaliliśmy z M. kiedy możemy obydwoje urwać się z pracy wcześniej...:)

konto usunięte

Temat: Stresik...:))

Rozwiązaniem przy problemie czasu są firmy zajmujące się kompleksową organizacją wesel. Często dzięki nim istnieje możliwość załatwiania spraw poza godzinami pracy sklepów, tak aby Państwo Młodzi mogli bestresowo znaleźć wolną chwilkę, nie biorąc przy tym urlopu w pracy :-))
Małgorzata Urbańska

Małgorzata Urbańska Mama Aktywistka ;)

Temat: Stresik...:))

Jasne, Aniu, ale po pierwsze nie każdy na tyle - z całym szacunkiem - ufa osobie bądź co bądź postronnej, by powierzyć jej zorganizowanie Ślubu i wesela :) Po drugie, wielu ludzi - jak na przykład mnie - nie do końca na to stać. Na pewno usługi konsultantów bardzo się przydają, ale o tym jest już chyba wątek, więc może nie schodźmy tu z tematu.

A w temacie stresów... Myślę, że to kwestia organizacji, a mnie wkurza na obecnym etapie to, że praca zamiast wydawać się lżejszą zdaje się bardziej męcząca - niby nie biorę priorytetowych zadań, by móc się wyrwać do sklepów przed 17-18, ale i tak mam wrażenie że czasu jest wciąż za mało. M. też ostatnio jest przytłoczony zadaniami, no ale u niego nie ma w sumie czegoś takiego jak "nie-priorytetowe"...

konto usunięte

Temat: Stresik...:))

Małgorzata W.:
Jasne, Aniu, ale po pierwsze nie każdy na tyle - z całym szacunkiem - ufa osobie bądź co bądź postronnej, by powierzyć jej zorganizowanie Ślubu i wesela :) Po drugie, wielu ludzi - jak na przykład mnie - nie do końca na to stać.

No właśnie nie do końca tak jest. Przede wszystkim - przynajmniej mogę powiedzieć na swoim przykładzie - plusem jest to, że mogę obniżyć Twój kosztorys o znaczną sumę, chociażby dlatego, że dla mnie jest to kolejna impreza, w którą angażuję podwykonawców. Ceny dla ludzi z ulicy a dla ludzi w "temacie" na prawdę sporo się różnią. Poza tym nie zawsze konsultant ślubny = kompleksowa organizacja wesel, czasami po prostu negocjujemy kostzorysy lub proponujemy zamienne z naszymi, sprawdzonymi ludźmi i z wypracowanymi cenami. A najważniejsze jest to, że przygotowanie kosztorysu cię nic nie kosztuje a na jego podstawie możesz sama stwierdzić czy jest na tyle opłacalny aby zapłacić konsultantowi i jeszcze na tym zaoszczędzić czy nie.
Ale masz racje - to nie temat na ten wątek.

Co do stresu - zawsze jest, nawet po 7 latach pracy przy organizacji imprez człowiek ciągle się stresuje czy aby na pewno nic mu nie uciekło, o niczmym nie zapomniał i czy wszystko wyjdzie tak jak powinno! Chyba nie ma leku na stres :-)))
Marta Suchocka

Marta Suchocka Sięgać po
marzenia...

Temat: Stresik...:))

Ja mam fale stresu, są chwile, że jakoś o tym nie myślę, a czasami mnie dopada, to już niespełna 3 tygodnie, czy się wyrobie, czy z wszystkim zdążę???? PANIKA
Katarzyna G.

Katarzyna G. Zmiany,zmiany...;)

Temat: Stresik...:))

nam zostalo jeszcze tylko 2 miesiace. Tyle ze w miedzy czasie ma sie urodzic nasza coreczka:)
Ale jestesmy dobrej mysli i na razie niczego nie odwolujemy.
Suknie bede szyla na trzy tygodnie przed weselem. Brakuje nam jeszcze tylko fotografa i kamerzysty.

Jestem pewna, ze wszystkie bedziecie swietnie wygladaly a najwazniejsze to nie popasc w panike:)
Joanna Mroczkowska

Joanna Mroczkowska Audytor Wewnętrzny /
Koordynator Ryzyka /
Menadżer

Temat: Stresik...:))

W sumie fajnie Kasiu. Mówię poważnie. Ja bym się cieszła. ;-)
Tylko ja już nie zdążę przed więc lepiej dopiero 9 miesięc po, bo wolałabym się zabawić na własnym weselu.
Katarzyna G.

Katarzyna G. Zmiany,zmiany...;)

Temat: Stresik...:))

Joanno,
Sama jestem bardzo ciekawa jak bede sie bawila. Dodatkowa adrenaline zapewni nam Juleczka ktora planowo powinna sie urodzic 30 maja,ale jesli nie bedzie chciala urodzic sie w terminie to niezle nam namiesza i trzeba bedzie niestety przesunac wszystko na pozniej. Musielismy rozpatrzec kilka wariantow i jestesmy przygotowani rowniez na taka ewentualnosc:)

Poki co liczymy, ze nasz coreczka bedzie zdyscyplinowana i nie bedzie dostarczala nam zbednych emocji...

Na szczescie wszystko jest pod kontrola:)
Marta Suchocka

Marta Suchocka Sięgać po
marzenia...

Temat: Stresik...:))

KRYZYS!!!!!!!!!!!
miałam wczoraj fryzurę próbną i wyszło tragicznie, powiedziałam, że chcę mieć lekki bałagan na głowię, żeby włosy nie były zupełnie gładko zaczesane, ale wyszedł wielki burdel, a na koniec usłyszałam od fryzjerki, że moje 2 lata zapuszczane włosy są za krótkie by dało sie z nich zrobić cokolwiek innego :(

dziś idę na kolejna próbną, do innego fryzjera

konto usunięte

Temat: Stresik...:))

Uff, dobrze, że to napisałaś, bo zamierzałam olać tę próbną.

PS A jak długie masz włosy?Karolina Ida K. edytował(a) ten post dnia 02.04.08 o godzinie 09:20
Marta Suchocka

Marta Suchocka Sięgać po
marzenia...

Temat: Stresik...:))

Do ramion,
Pani w drugim salonie powiedziała, że nie powinno być problemu z ich upięciem. Fakt, że ja nie miałam pomysłu na jakąś konkretną fryzurę, ale to co wyszło to była masakra, jak dla mnie nie nadawało sie ani na ślub, ani na dyskotekę. Ja chciałam prostą fryzurę, a miałam mnóstwo poczochranych loczków i dziwnych kręciołków FUJ

Fryzura próbna to ważna rzecz
Małgorzata Urbańska

Małgorzata Urbańska Mama Aktywistka ;)

Temat: Stresik...:))

Zaczynam doceniać swoje krótkie (za podbródek) i proste jak druty włosy... ;-) Absolutnie nie zgadzam się na żadne poczochrane loczki, to jakiś archaizm fryzjerstwa studniówkowo-ślubnego chyba, tak jak koki-banany.
Małgorzata Urbańska

Małgorzata Urbańska Mama Aktywistka ;)

Temat: Stresik...:))

Jakoś tak trafił mnie totalny stresior i zniechęcenie. Może to przez PMSa, może przez średnio pomocnego faceta, może wszystkiego po trochu. W każdym razie mam ochotę wyjechać gdzieś w świat i nie zajmować się ślubem. Pomocy!!
Marta Suchocka

Marta Suchocka Sięgać po
marzenia...

Temat: Stresik...:))

Fryzura próbna nr. 2 jest już lepsza, ale to ciągle nie jest to co chciałabym mieć na swoim ślubie, a co gorsza fryzjerka nr 2 kosztuje tyle, ze jak pójdę na jeszcze jedną próbę to za całość zapłacę prawie tyle co za sukienkę ABSOLUTNA MASAKRA :((((((((((((((((
Małgorzata Urbańska

Małgorzata Urbańska Mama Aktywistka ;)

Temat: Stresik...:))

A gdybyś czesała się sama? :)
Marta Suchocka

Marta Suchocka Sięgać po
marzenia...

Temat: Stresik...:))

Małgorzata W.:
A gdybyś czesała się sama? :)

Sama potrafię sobie zrobić tylko kitkę :(
Sylwia Krzywy

Sylwia Krzywy kocham cię życie...
:-)

Temat: Stresik...:))

Marta, spokojnie, bedzie dobrze :-) Poprzegladaj jeszcze troche zdjec fryzur w necie i idz z wydrukiem tego co ci sie spodoba. Jatak zrobilam przed slubem kolezanki u fryzjerki w baaardzo malym miasteczku, na dodatek takiej, ktora fryzjerka byla odkad tylko siegam pamiecia (moja rodzinna miejscowosc). Nie spodziewalam sie rewelacji ale mowiam sobie ze w koncu to nie moj slub...I tu niespodzianka, bo wyszedl taki balagan jaki chcialam miec!!! Niestety nie mam zdjecia od tylu ale zaraz znajde fotke gdzie cos z tej fryzury widac... (mam nadzieje ze tu sie umieszcza zdjecia jak na jedynym na ktorym sie tego nauczylam...)


Obrazek


edit: udalo sie :-)))))))))Sylwia Targowicz edytował(a) ten post dnia 02.04.08 o godzinie 19:04
Marta Suchocka

Marta Suchocka Sięgać po
marzenia...

Temat: Stresik...:))

A czy fryzurę można zrobić bez natapirowania całych włosów, bo fryzjerka nr 2 stwierdziła, że się nie da ;(
Poza tym po dwóch dniach czesania próbnego mam zmasakrowane włosy, wysuszone końcówki i już mnie łeb boli ;(

Daję sobie jeszcze jedną szansę, a jeśli się nie uda to zawsze pozostaje mi maszynka i "jeżyk"
Ida K.

Ida K. lektor języka
angielskiego,
nauczyciel,
właścicielka pryw...

Temat: Stresik...:))

editIda W. edytował(a) ten post dnia 17.10.11 o godzinie 16:20
Sylwia Krzywy

Sylwia Krzywy kocham cię życie...
:-)

Temat: Stresik...:))

Ida, trzymam kciuki!!!!

Marta, co do tej mojej fryzury, to fryzjerka nie tapirowala w ogole. Nawet malo lakieru uzyla, co mnie zdziwilo, bo mam bardzo sliskie wlosy. Fryzura trzymala sie doskonale do samego rana. Za to wa tygodnie pozniej, na inne wesele w innej czesci Polski bardzo chcialam, zeby fryzjerka uczesala mnie podobnie. Wieksze miasto, niby lepszy fryzjer...do tej pory lecze polamane wlosy :-/ Nie mowiac o tym ze na glowie mialam krowi placek a nie fryzure :-/ Tona lakieru, tapirowanie, znowu tona lakieru, znowutapirowanie i jeszcze raz.... brrrrrrrrrrrr... Na szczescie przed moim weselem bede mogla pojsc do tej pierwszej, malomiasteczkowej fryzjerki.



Wyślij zaproszenie do