Agnieszka Janaś

Agnieszka Janaś HR Business Partner
Kimball Electronics
Poland

Temat: sposoby na stres

Anna Goleń:
Joanna W.:
A co zrobić ze stresem w czasie ślubu? ;)
pozdrawiam

obawiam się, że poza oddychaniem to nic
u nas to pewnie będzie tak, że ja się popłaczę, a narzeczony roześmieje


no właśnie ciekawe jak u mnie będzie.. zawsze płaczę na innych ślubach.. a na swoim czasem może tak być że będę się uśmiechać przez łzy... i głos będzie mi drżał.. na samą myśl gęsiej skórki dostaję.. to już za miesiąc!!
Ewa Majkowska (Czyżewska)

Ewa Majkowska
(Czyżewska)
Prawo,
administracja,
liczby, cyferki...
:)

Temat: sposoby na stres

Ida Karolina K.:
Nie, nie jestem przerażona. Na pewno. Po prostu większość tego, co trzeba było załatwić, już zrobiłam - sama. I nie chce mi się więcej.
Rezygnuję ze wszystkiego, co nie jest niezbędne, bo nie będę tracić czasu i kasy na coś, czego ludzie nawet nie zauważą (np. pokrowce na krzesła).

Marzę teraz o urlopie, nie o ślubie.

A ja od rana myślę, o co mi tak naprawdę chodzi. Kobieto - jesteś genialna :) myśli mi ukradłaś i jeszcze dodatkowo ujęłaś w słowa. Tyle że ja do ślubu mam prawie 11 m-cy... I już mi się nie chce...?

Temat: sposoby na stres

Ewa Czyżewska:
Ida Karolina K.:
Nie, nie jestem przerażona. Na pewno. Po prostu większość tego, co trzeba było załatwić, już zrobiłam - sama. I nie chce mi się więcej.
Rezygnuję ze wszystkiego, co nie jest niezbędne, bo nie będę tracić czasu i kasy na coś, czego ludzie nawet nie zauważą (np. pokrowce na krzesła).

Marzę teraz o urlopie, nie o ślubie.

A ja od rana myślę, o co mi tak naprawdę chodzi. Kobieto - jesteś genialna :) myśli mi ukradłaś i jeszcze dodatkowo ujęłaś w słowa. Tyle że ja do ślubu mam prawie 11 m-cy... I już mi się nie chce...?

nie chce się czy nie chcesz wesela? u nas wesele to kompromis, myślę czasem, że niekorzystny dla mnie, ale w zamian mamy w lutym do Egiptu jechać - to moje marzenie. Myśl, że swój pożal się Boże, uciłany urlop spędzę na przygotowaniach i sprzątaniu, po prostu mnie dobija. Ale wyjazd do starożytnego Egiptu i nasze nowe mieszkanie mnie podnosi na duchu, jakoś przeżyję.
Katarzyna B.

Katarzyna B. 361Sales /szef
sprzedaży/ doradca w
sprzedaży /
poszukuję...

Temat: sposoby na stres

A ja mam 37 dni do ślubu i czas pędzi jak szalony. Dodatkowo mam adrenalinę związaną z suknia, jeden salon schrzanił sprawę, wczoraj zamówiłam nowa suknię, która będzie gotowa dopiero na poniedziałek przed ślubem:) jest wesoło naprawę:) Ogólnie zaczęłam jakoś się tym wszystkim weselić, stres jest i owszem, ale w końcu to nasz dzień, fantastyczne jest to, że tylu ludzi będzie z nami tego dnia, jak żadnego innego: rodzina - nawet Ci z daleka, przyjaciele, koledzy z pracy. Jestem mega wrażliwa i też się boję łez,ale Ci wszyscy co mnie znają wiedzą ze taka jestem i nawet jeśli tak się przydarzy to będzie to naturalne i z głębi serca:) Miałam już kilka momentów załamania i zwątpienia, ale tylko w samo wesele, bo tu jest najwięcej przygotowań. Cieszcie się tym dziewczyny, nie dajmy sobie zmarnować tej przyjemności:)
Miłego dnia!

Temat: sposoby na stres

Katarzyna Bruździńska:
A ja mam 37 dni do ślubu i czas pędzi jak szalony. Dodatkowo mam adrenalinę związaną z suknia, jeden salon schrzanił sprawę, wczoraj zamówiłam nowa suknię, która będzie gotowa dopiero na poniedziałek przed ślubem:) jest wesoło naprawę:)
chyba bym zrobiła jak tu
http://sympatia.onet.pl/,2278,1498706,,nie-zadzieraj-z...
Ogólnie zaczęłam jakoś się tym wszystkim weselić, stres jest i owszem, ale w końcu to nasz dzień, fantastyczne jest to, że tylu ludzi będzie z nami tego dnia, jak żadnego innego: rodzina - nawet Ci z daleka, przyjaciele, koledzy z pracy.
przyjaciele cieszą rzeczywiście, zwłaszcza jak sie ktoś przejmuje, to jakoś pomaga :)
Jestem mega wrażliwa i też się boję łez,ale Ci wszyscy co znają wiedzą ze taka jestem i nawet jeśli tak się przydarzy to będzie to naturalne i z głębi serca:) Miałam już kilka momentów załamania i zwątpienia, ale tylko w samo wesele, bo tu jest najwięcej przygotowań. Cieszcie się tym dziewczyny, nie dajmy sobie zmarnować tej przyjemności:)
Miłego dnia!
Miłego dnia i dobrze wiedzieć, że ktoś się jeszcze cieszy :)
Ewa Majkowska (Czyżewska)

Ewa Majkowska
(Czyżewska)
Prawo,
administracja,
liczby, cyferki...
:)

Temat: sposoby na stres

Na szczęście nie chce mi się tylko tego wszystkiego co jest związane z organizacją wesela. Ale to chyba przychodzi i odchodzi - falowo. Dzisiaj znów zaczęłam przeglądać strony, katalogi i wszystko co się z tym dniem wiąże - a do wczoraj zarzekałam się, że koniec z pierdołami - tylko to co niezbędne.
I podobnie jak Ty Aniu - czekam z niecierpliwością na podróż :) co prawda mocno poślubną,bo chciałabym jakoś w przedziale październik-luty (a ślub w lipcu). Tak żeby mieć już do końca za sobą stres po obronie, weselu i remoncie. I również - Egipt, ewentualnie Turcja :) mimo, że Pan Przyszły Mąż zbytnim entuzjazmem jeśli chodzi o te kierunki nie pała. Ja "tracę" wolne na organizację, on straci je najwyżej na wyjazd ze mną :)
Joanna K.

Joanna K. Specjalista ds.
Technicznej Obsługi
Szkód

Temat: sposoby na stres


no właśnie ciekawe jak u mnie będzie.. zawsze płaczę na innych ślubach.. a na swoim czasem może tak być że będę się uśmiechać przez łzy... i głos będzie mi drżał.. na samą myśl gęsiej skórki dostaję.. to już za miesiąc!!

mi zostały dwa tygodnie i stres jest coraz większy.
liczę na wsparcie rodziny i znajomych ;) ale bez łez (szczęścia ozywiście) pewnie się nie obędzie.
a jeszcze jak znam życie to i mała głupaweczka też będzie ;)
pozdrawiam

konto usunięte

Temat: sposoby na stres

Mi zostały 4 dni. Stresu nie ma. Chyba jestem psychiczna :]

konto usunięte

Temat: sposoby na stres

Oj, dzięki Kasiu, mój stres właśnie się rozpłynął. Do ślubu niewiele ponad miesiąc, a ja się dowiedziałam, że suknia zacznie się szyć za 4 tygodnie i będzie gotowa w poniedziałek przed ślubem. I to mi właśnie spędzało sen z powiek.

Katarzyna Bruździńska:
A ja mam 37 dni do ślubu i czas pędzi jak szalony. Dodatkowo mam adrenalinę związaną z suknia, jeden salon schrzanił sprawę, wczoraj zamówiłam nowa suknię, która będzie gotowa dopiero na poniedziałek przed ślubem:) jest wesoło naprawę:) Ogólnie zaczęłam jakoś się tym wszystkim weselić, stres jest i owszem, ale w końcu to nasz dzień, fantastyczne jest to, że tylu ludzi będzie z nami tego dnia, jak żadnego innego: rodzina - nawet Ci z daleka, przyjaciele, koledzy z pracy. Jestem mega wrażliwa i też się boję łez,ale Ci wszyscy co mnie znają wiedzą ze taka jestem i nawet jeśli tak się przydarzy to będzie to naturalne i z głębi serca:) Miałam już kilka momentów załamania i zwątpienia, ale tylko w samo wesele, bo tu jest najwięcej przygotowań. Cieszcie się tym dziewczyny, nie dajmy sobie zmarnować tej przyjemności:)
Miłego dnia!

konto usunięte

Temat: sposoby na stres

Ida, jesteś moim guru.
Katarzyna B.

Katarzyna B. 361Sales /szef
sprzedaży/ doradca w
sprzedaży /
poszukuję...

Temat: sposoby na stres

Nie martw się Krysiu:) damy radę:) Świat się nie zawali, najwyżej kupimy sobie jakieś płócienne kiecki i pójdziemy w nich przysięgać do ołtarza:)

konto usunięte

Temat: sposoby na stres

tudzież przed urzędnikiem USC;)
Właśnie sobie uświadomiłam, że gdzieś w domu szwęda się sukienka mojej mamy. Jeśli jej mole nie zjadły, to mam wyjście awaryjne.

Temat: sposoby na stres

Rany... zostało mi 6 dni.
Ledwo żyję ze stresu...
Anna Słowiakowska

Anna Słowiakowska Senior copywriter

Temat: sposoby na stres

Mi trochę więcej, ale też już dyszę.

Może spokojne spotkanie w gronie koleżanek, które zapewnią że wszystko będzie ok? Jakieś wino na rozluźnienie, śmieszna komedia o perypetiach ślubnych gdzie potem wszystko kończy się dobrze :)
No i obowiązkowo kąpiele w bąbelkach, masaż twarzy, sauna...wszystko co odciąga umysł od ślubu i sprawia, że czujesz się piękna :)
Ja tylko na sny nic nie mogę poradzić...mam koszmary o tym jak wszystko się wali.

konto usunięte

Temat: sposoby na stres

Kurczę, a ja się pochwalę, że się do końca trzymałam :)

Silnego stresu nie było, ale w dzień ślubu obudziłam się po 4 i nie mogłam już zasnąć. No i trochę się denerwowałam na rodzinę, która wg mnie moim ślubem była wyjątkowo mało przejęta :]

Poza tym było w miarę normalnie. Takie uczucie, jak przed ważnym egzaminem, do którego jestem jednak świetnie przygotowana ;)

Z kościoła wszystko pamiętam, przysięgę udało nam się powiedzieć z pamięci (a podejrzewam, że stres mógłby to uniemożliwić).
Na przyjęciu już zupełnie się wyluzowałam.

A w ogóle to było SUPER! Czego i Wam życzę :)

konto usunięte

Temat: sposoby na stres

I nie miałam żadnego sposobu na stres, myślę, ze po prostu jestem na tyle stara, że potrafię na pewne rzeczy popatrzeć z dystansem :)

Piłam tylko melisę przed snem. I dużo gadałam z narzeczonym, z którym ostatni raz widziałam się w czwartek - żebyśmy trochę za sobą zatęsknili ;)
Ulla G.

Ulla G. Specjalista ds.
Kontrolingu /
Księgowa

Temat: sposoby na stres

ja mam miesiąc do slubu i już złapałam "stresa" jakoś nie chce mi się przez to jeść.
Anna Słowiakowska

Anna Słowiakowska Senior copywriter

Temat: sposoby na stres

Ida Karolina K.:
I nie miałam żadnego sposobu na stres, myślę, ze po prostu jestem na tyle stara, że potrafię na pewne rzeczy popatrzeć z dystansem :)

Piłam tylko melisę przed snem. I dużo gadałam z narzeczonym, z którym ostatni raz widziałam się w czwartek - żebyśmy trochę za sobą zatęsknili ;)


Hm...właśnie się zastanawiam czy nie przeprowadzić się do rodziców na kilka dni przed ślubem. To chyba dobry pomysł, żeby się nie widzieć i zaskoczyć sobą na nowo w dniu ślubu.
Marta R.

Marta R. Mama na pelnym
etacie :)

Temat: sposoby na stres

my nie mamy tego problemu :) My się nie widzimy większość czasu...a przed samym ślubem jak L. zjedzie do PL to się u rodziców swoich zatrzyma!

Aha, co do stresu to jakoś uleciał zupełnie! JEszcze tydzień temu się denerwowałam wszystkim...teraz spokój totalny...a raczej mnie zaczynają już męczyć te ciągłe rozważania na temat wiązanki, welonu itd....jakie to ma w sumie znaczenie ?!Marta N. edytował(a) ten post dnia 03.09.08 o godzinie 11:18

konto usunięte

Temat: sposoby na stres

Anna Słowiakowska:
Ida Karolina K.:
I nie miałam żadnego sposobu na stres, myślę, ze po prostu jestem na tyle stara, że potrafię na pewne rzeczy popatrzeć z dystansem :)

Piłam tylko melisę przed snem. I dużo gadałam z narzeczonym, z którym ostatni raz widziałam się w czwartek - żebyśmy trochę za sobą zatęsknili ;)


Hm...właśnie się zastanawiam czy nie przeprowadzić się do rodziców na kilka dni przed ślubem. To chyba dobry pomysł, żeby się nie widzieć i zaskoczyć sobą na nowo w dniu ślubu.

To niezły pomysł, byle nie na długo ;)
My mieszkamy razem, w środę pojechałam do rodziców do Gliwic (bo tam ślub), więc narzeczony był ok. 30 km ode mnie. W czwartek jeszcze do niego pojechałam, bo miałam coś do załatwienia w Katowicach, a w piątek on przyjechał wieczorem mnie odwiedzić, bo mnie rodzina denerwowała i nie miałam umoru (nie pisałam o tym wcześniej, teraz mi się przypomniało ):D
Ale czuliśmy jakąś namiastkę rozłąki i to nam pozwoliło jeszcze bardziej się sobą cieszyć potem. Z drugiej strony - przecież i tak byśmy się cieszyli! :D
Aha - jeśli macie jeszcze przed ślubem mnóstwo spraw do załatwienia razem, nie ma sensu sztucznie się rozdzielać, bo będzie to kłopotliwe :)

Następna dyskusja:

Sposoby na stres przedegzam...




Wyślij zaproszenie do