Joanna Mroczkowska

Joanna Mroczkowska Audytor Wewnętrzny /
Koordynator Ryzyka /
Menadżer

Temat: Na jakim etapie jesteście?

No właśnie i to jest dodatkowy powód ;-)
Ewa B.

Ewa B. Menedżer, Getin
Noble Bank S.A.

Temat: Na jakim etapie jesteście?

A ja nadal uważam, że jeżeli ma być podwójna spowiedź to dla wszystkich, ponieważ ludzie , którzy nie mieszkają razem, mają mniej możliwości (teoretycznie) na współżycie, i jeśli się już spotkają, i nadarzy się okazja, po prostu ją wykorzystują :P
Dla mnie np. zachowanie wstrzemięźliwości nie stanowi problemu, przecież to tylko miesiąc, ale skoro ksiądz wykreślił to z magicznej karteczki, nie planuję :P

No ale zgodzicie się chyba, że to nie jest sprawiedliwe, od wszystkich należy wymagać po równo ( no chyba, że księża łudzą się, że osoby nie mieszkające razem, na pewno razem nie teges)
Monika R.

Monika R. Telewizja Polska SA

Temat: Na jakim etapie jesteście?

hmmmm ja nic nie słyszałam o tym że jak sie mieszka razem to jest tylko jedna spowiedź...
mamy na tych karteczkach obie wymienione - nic już nie rozumiem co i jak mam załatwić :(
Małgorzata Napierkowska

Małgorzata Napierkowska Specjalista ds. cen
transakcyjnych i
analiz

Temat: Na jakim etapie jesteście?

Monia - widocznie Wypisywacz nie zapytał, czy nie zczaił, lub nie..coś tam i macie obydwie. Nas zapytano, więc jedną skreślono. W sumie - jaka to różnica - jedna czy dwie...? Przecież np. nikt nie powiedział, że przed ślubem możesz tylko 2 razy się spowiadać. Chcesz, to idziesz i trzy i piętnaście. Ważne, żeby do sakramentu podejść w stanie łaski :-)

konto usunięte

Temat: Na jakim etapie jesteście?

Znalazłam salę (facet na rynku działa 10 lat, ma już dwa, znane w Częstochowie domy weselne, moje przyjęcie odbędzie się w nowiutkiej placówce) i DJ'a. Cenowo atrakcyjnie i co najważniejsze - zapowiada się profesjonalnie (pierwszy raz przy wyborze polegałam na opniach forumowiczów).
-
ściskam wszystkie i -tkich,

spokojniejsza Iz
Ewelina Z.

Ewelina Z. Shipping Agent,
Warehouse & Office
Administrator

Temat: Na jakim etapie jesteście?

Iza gratulacja...to jeden problem juz z glowy :)
Małgorzata Urbańska

Małgorzata Urbańska Mama Aktywistka ;)

Temat: Na jakim etapie jesteście?

A nam wreszcie ;-) udało się ponownie zgrać z fotografem, może będziemy mieli w końcu ten plener :))
No i złożyłam papiery o nowy dowód na nowe nazwisko :) Lalala...
Sylwia Krzywy

Sylwia Krzywy kocham cię życie...
:-)

Temat: Na jakim etapie jesteście?

Małgorzata U.:
A nam wreszcie ;-) udało się ponownie zgrać z fotografem, może będziemy mieli w końcu ten plener :))
No i złożyłam papiery o nowy dowód na nowe nazwisko :) Lalala...

Gosia no wiiidzisz! super!

Iza, fajnie ze sie udalo :-)
Małgorzata Urbańska

Małgorzata Urbańska Mama Aktywistka ;)

Temat: Na jakim etapie jesteście?

:) No też się cieszę, bo już mnie łapki świerzbią do oglądania nowych fotek!

konto usunięte

Temat: Na jakim etapie jesteście?

Otóż pierwszy raz odważyłam się napisać w wątku "Na jakim etapie jesteście", gdyż albowiem dotychczas byliśmy na mocno nieokreślonym. A teraz (2 mies. przed ślubem) zostały nam już tylko duperele typu kupno alkoholu, kwiaty, muzyka (sami zrobimy jakiś zestaw do słuchania), ewentualne prezenty dla gości, a poza tym wszystko mamy załatwione, co zawdzięczamy a.luzowi (nie mylić z olewactwem)i niewielkim w sumie wymaganiom, b. sprężeniu się w ciągu dwóch miesięcy po zaręczynach, kiedy to załatwiliśmy najważniejsze rzeczy.

A dziś kupiliśmy garnitur(y) i o tym tutaj:

http://idaipiotr.blogspot.com/2008/07/kupilimy.html

Aha - ciekawostka. Garnitury kupione w jednym z polskich zagłębiów garniturowych - Konopiskach pod Częstochową. Za dwa trzyczęściowe garnitury, bardzo ładne, ich przeróbki i parę skórzanych butów zapłaciliśmy, tadadaaaam - 760 zł. No, napiszcie, ze jesteście diabelnie zazdrosne, pliiiz :D :D
Magdalena S.

Magdalena S. *Szkolenia*Fundusze
Europejskie*Doradztw
o*

Temat: Na jakim etapie jesteście?

melduję, że paznokcie z zazdrości obgryzione :))

konto usunięte

Temat: Na jakim etapie jesteście?

Magdalena S.:
melduję, że paznokcie z zazdrości obgryzione :))

NO! ;D :D
Marta Karaszkiewicz

Marta Karaszkiewicz Specjalista ds.
Zasobów Ludzkich

Temat: Na jakim etapie jesteście?

Monika Brzezińska:
hmmmm ja nic nie słyszałam o tym że jak sie mieszka razem to jest tylko jedna spowiedź...
mamy na tych karteczkach obie wymienione - nic już nie rozumiem co i jak mam załatwić :(
Nam na ksiądz na naukach u Dominikanów też coś wspominał o tym, że jak już para żyje ze sobą jak małżeństwo przed ślubem to można iść tylko raz do spowiedzi. Dodatkowo powiedział, że może się zdarzyć, że taka osoba nie uzyska rozgrzeszenia.
No i tak oczywiście wyszło, że uczepiliśmy się myśli, że wystarczy ta jedna spowiedź, że poszliśmy tylko raz tuż przed ślubem. Nie było żadnych problemów ani podczas spowiedzi ani przy składaniu tych karteczek w kancelarii w kościele. Także myślę, że jak ktoś nie należy do osób, które często często mają potzrebę uczestniczyć w spowiedzi, to spokojnie może iść raz przed ślubem :)Marta Szczucka edytował(a) ten post dnia 06.07.08 o godzinie 01:53
Angelika K.

Angelika K. Samodzielna księgowa
KPiR

Temat: Na jakim etapie jesteście?

Aha - ciekawostka. Garnitury kupione w jednym z polskich zagłębiów garniturowych - Konopiskach pod Częstochową. Za dwa trzyczęściowe garnitury, bardzo ładne, ich przeróbki i parę skórzanych butów zapłaciliśmy, tadadaaaam - 760 zł. No, napiszcie, ze jesteście diabelnie zazdrosne, pliiiz :D :D

no no... ja już zazdroszczę ;)
Za to w Częstochowie mam upatrzony sklep z sukniami ślubnymi. Moja kosztować będzie 950 zł :) http://www.suknieplaza.pl/
Do Konopisk też się wybieramy z naszymi rodzicami po zakup garniturów dla Panów i kreacji dla mam ;)

konto usunięte

Temat: Na jakim etapie jesteście?

Nie ma jak Częstochowa :)
Upatrzyliśmy tam genialną i naprawdę niedrogą salę weselną (zajazd? dworek?), zarezerwowałam termin i wpłaciłam zaliczkę. Wasze posty zachęciły mnie do poszukiwania w moich rodzinnych stronach sukni i garnituru :)
Beata Amanowicz - Bednarek

Beata Amanowicz -
Bednarek
HR Business Partner
& Sales Consultant,
RESOLUTIO sp. z o.o.

Temat: Na jakim etapie jesteście?

Marta Karaszkiewicz:
Monika Brzezińska:
hmmmm ja nic nie słyszałam o tym że jak sie mieszka razem to jest tylko jedna spowiedź...
mamy na tych karteczkach obie wymienione - nic już nie rozumiem co i jak mam załatwić :(
Nam na ksiądz na naukach u Dominikanów też coś wspominał o tym, że jak już para żyje ze sobą jak małżeństwo przed ślubem to można iść tylko raz do spowiedzi. Dodatkowo powiedział, że może się zdarzyć, że taka osoba nie uzyska rozgrzeszenia.
No i tak oczywiście wyszło, że uczepiliśmy się myśli, że wystarczy ta jedna spowiedź, że poszliśmy tylko raz tuż przed ślubem. Nie było żadnych problemów ani podczas spowiedzi ani przy składaniu tych karteczek w kancelarii w kościele. Także myślę, że jak ktoś nie należy do osób, które często często mają potzrebę uczestniczyć w spowiedzi, to spokojnie może iść raz przed ślubem :)Marta Szczucka edytował(a) ten post dnia 06.07.08 o godzinie 01:53


Hmmm... to nie tyle chodzi o zasady, ani o kwestie "trzeba" czy " nie trzeba". Chodzi o sprawę sumienia i kwestie związane z wiarą, którą się wyznaje. Dominikanie podchodzą poważnie do spraw wiary, stąd zakłądają, że jeśli ktoś bierze ślub kościelny, to podchodzi do tego równie poważnie i chce się na poważnie wyspowiadać. I tak: warunkiem dobrego przeżycia sakramentu spowiedzi jest w naszej wierze żal za to, co zrobiło się nie tak i silne przekonanie, że więcej się tego robić nie będzie. Jeśli ktoś z kimś mieszka i prowadzi życie intymne przed ślubem, to robi w rozumieniu Kościoła rzecz niedobrą. Ale jeśli idzie do Kościoła i mówi, że tego żałuje, to powinien zrobić to wtedy, gdy nie ma zamiaru tego robić nigdy wiecej. W przekonaniu Dominikanina zapewne jest bez sensu miesiąc przed ślubem przepraszać za to że żyje się z mężczyzną przed ślubem, a potem wrócić do tego mężczyzny i dalej robić to samo, tyle że z podpisem na karteczce. Świadomy tego, że nie zawsze ludzie są w stanie żyć przed ślubem tak jak powinni, bo trudno żeby się wyprowadzili od siebie, jeśli dwa lata mieszkają już razem, DOminikanin prosi o pewną uczciwość i radzi udać się do spowiedzi np w przeddzień ślubu, bo wtedy człowiek mówiąc, że więcej grzechu nie popełni, faktycznie mówi do rzeczy :)Więc nie tyle jest istotne, co "wystarczy" i co "trzeba", ale to, jak się do tego wszystkiego podchodzi. A rozgrzeszenie, mieszkając razem można dostać jesli zadeklaruje się, że do czasu ślubu oboje narzeczeni będą żyć w tzw czystości i teraz kwestią sumienia człowieka jest to, czy rzeczywiście tę deklarację chce realizować, czy kombinuje, żeby dostać podpis. Takie to są meandry wiary :)W każdym razie warto podejść do tego ze zrozumieniem co poszczególne sprawy oznaczają.

konto usunięte

Temat: Na jakim etapie jesteście?

Angelika W.:
Aha - ciekawostka. Garnitury kupione w jednym z polskich zagłębiów garniturowych - Konopiskach pod Częstochową. Za dwa trzyczęściowe garnitury, bardzo ładne, ich przeróbki i parę skórzanych butów zapłaciliśmy, tadadaaaam - 760 zł. No, napiszcie, ze jesteście diabelnie zazdrosne, pliiiz :D :D

no no... ja już zazdroszczę ;)
Za to w Częstochowie mam upatrzony sklep z sukniami ślubnymi. Moja kosztować będzie 950 zł :) http://www.suknieplaza.pl/
Do Konopisk też się wybieramy z naszymi rodzicami po zakup garniturów dla Panów i kreacji dla mam ;)

To teraz ja zazdroszczę - moja suknia prawie dwa razy droższa (a też chciałam tańszą, ale byłam za niecierpliwa, żeby szukać). Zdradź, która to - niektóre suknie z tej pracowni b. mi sie podobają (Lisa i Esbella :)).Ida Karolina K. edytował(a) ten post dnia 06.07.08 o godzinie 19:15
Angelika K.

Angelika K. Samodzielna księgowa
KPiR

Temat: Na jakim etapie jesteście?

To teraz ja zazdroszczę - moja suknia prawie dwa razy droższa (a też chciałam tańszą, ale byłam za niecierpliwa, żeby szukać). Zdradź, która to - niektóre suknie z tej pracowni b. mi sie podobają (Lisa i Esbella :)).Ida Karolina K. edytował(a) ten post dnia 06.07.08 o godzinie 19:15


Mam dwa typy, jeszcze się decyduję: Carmen i Anabelle. Choć podoba mi się również Perla.
Carmen widziałam na Targach ślubnych, cena właśnie 950 zł. W moim niewielkim miasteczku za uszycie takiej powiedziano mi od 1200 do 1800 zł :(
Natomiast Lisa i Esbella są śliczne, ale nie do mojej figury :)

konto usunięte

Temat: Na jakim etapie jesteście?

Angelika W.:
To teraz ja zazdroszczę - moja suknia prawie dwa razy droższa (a też chciałam tańszą, ale byłam za niecierpliwa, żeby szukać). Zdradź, która to - niektóre suknie z tej pracowni b. mi sie podobają (Lisa i Esbella :)).Ida Karolina K. edytował(a) ten post dnia 06.07.08 o godzinie 19:15


Mam dwa typy, jeszcze się decyduję: Carmen i Anabelle. Choć podoba mi się również Perla.
Carmen widziałam na Targach ślubnych, cena właśnie 950 zł. W moim niewielkim miasteczku za uszycie takiej powiedziano mi od 1200 do 1800 zł :(
Natomiast Lisa i Esbella są śliczne, ale nie do mojej figury :)


Carmen i Anabelle to moje typy nr 2! :D
Angelika K.

Angelika K. Samodzielna księgowa
KPiR

Temat: Na jakim etapie jesteście?

Carmen i Anabelle to moje typy nr 2! :D

:)

Następna dyskusja:

Jakim samochodem do ślubu???




Wyślij zaproszenie do