konto usunięte

Temat: Koszty (i ich obniżanie :))

Żanetko, gratuluję zdecydowania! :)
Ewelina Z.

Ewelina Z. Shipping Agent,
Warehouse & Office
Administrator

Temat: Koszty (i ich obniżanie :))

Zanetko czyzbys poszla w moje slady ??? ;D
Karina Ciosk - Komorowska

Karina Ciosk -
Komorowska
właściciel agencji
SPINKI, trener w
Akademii Pani Spinki

Temat: Koszty (i ich obniżanie :))



Dlatego ja nie opieram się na takich organizacjach. Najlepiej mieć fotografa z polecenia, przeglądnąć zdjęcia jakie robi, czy nam się podobają, czy tak chcemy pamiętać ten dzień.

Dla mnie dobry fotograf to taki, który jest zawsze przygotowany, który wie co ma robić i jak uchwycić moment. Staram się współpracować tylko z takimi osobami.


Świeta racja :)
Joanna Mroczkowska

Joanna Mroczkowska Audytor Wewnętrzny /
Koordynator Ryzyka /
Menadżer

Temat: Koszty (i ich obniżanie :))

Jeanee M.:
robimy kolacje w restauracji o ktorej kiedys wspominalismy,..
rozana w warszawie,. ciagle nas zaskakuje i zauroczyla nas niesamowicie,..
Jeanee - gdzie jest ta restauracja i jaka to kuchnia? Zainteresowałaś mnie (poza ślubnie)
;-)
Aurelya Żaneta B.

Aurelya Żaneta B. Femme,.. i moje dwa
zdania.

Temat: Koszty (i ich obniżanie :))

karola,.. dziekuje :)
ewe,.. tak naprawde to wachalismy sie juz jakis dluzszy czas (z reszta pewnie wy tez),.. kilka razy rozmawialismy i jakis sczas temu zdecydowalismy, choc tak naprawde mowilimsy dopiero jak bedziemy wiedzieli, ze wszystko po naszej mysli pojdzie :) i idzie jak narazie,.. choc musze przyznac, ze emocje, ktore juz kiedys tam byly (zwiazane z wyborami, rozmowami) znow do nas wrocily :) wiec podwojna organizacja :) jedyne co mnie troszke stresuje to te cholerne papierki,.. czy zdazymy,. bo jeszcze mamy ciut do zalatwienia :)) ale poza tym luz :)
joanno,.. to taka urocza restauracyjka,.. rozana sie nazywa,.. znajduje sie pryz ulicy chocimskiej 7 w wawie (uliczka rownolegla do pulawskiej) jest ona tak jakby "na tylach" silversreen-u,..
wpadnij kiedys jak bedziesz miala ochote,.. mi jedzonko smakowalo, klimat tez przyjemny,. taki cieply, rodzinny,.. i nie moge zlego slowa powiedziec na obsluge (no, jak od tej pory bylimsy tam kilka razy) :))

pozdrowionka
Ida K.

Ida K. lektor języka
angielskiego,
nauczyciel,
właścicielka pryw...

Temat: Koszty (i ich obniżanie :))

Strasznie drogie te wasze wesela, ale to chyba normalne w wiekszych mistach. My jestesmy z Kutna, miasto w woj lodzkim na ok 50 tys i koszty mielismy stanowczo mniejsze:
sala -125 zl/osobe (w tym ciasta i wystroj)
tort - 8kg- 350zl (z dowozem)
fotograf - 1000 zl
zespol - 2000
kamerzysta - 1000 zl
kwiaciarnia( bukiet, 2 bukiety dla rodzicow, kwiaty na samochod i wystroj kociola) 450 zl
makijaz i fryzura - 150 zl
auto mielismy z darmo bo wiozl nas znajomy ale w granicach 500 zl

Nie bylo tak zle, a sala elegancka, pierwszorzedna, oblsuga rewelacyjna, wszystko na najwyzszym poziomie. Jednak mieszkanie w mniejszym miescie ma czasem swoje plusy :)
Przemysław Skotnicki

Przemysław Skotnicki Szef zespołu
wsparcia sprzedaży
salonów \ Dział
marketing...

Temat: Koszty (i ich obniżanie :))

Joanna Bińkowska:
To nie chodzi o to ile bym chciała - dobre zdjęcia są warte majątek


Tylko nie wysyłajcie narzeczonego dwa dni przed ślubem do solarium. Mam teraz takiego zawodnika. Ma strasznie czerwoną twarz co na zdjęciach strasznie wygląda zwłaszcza przy białej sukni Pani Młodej.
Joanna Mroczkowska

Joanna Mroczkowska Audytor Wewnętrzny /
Koordynator Ryzyka /
Menadżer

Temat: Koszty (i ich obniżanie :))

NIezłe ;-)

konto usunięte

Temat: Koszty (i ich obniżanie :))

Ja z kolei słyszałam o pannie młodej, która przed ślubem postanowiła pochodzić na solarium, bo zapomniała, że przy opalaniu wychodzą jej straszne piegi :)
No i tych piegów makijaż nie był w stanie zakryć - choć i tak lepsze to niż czerwona twarz pana młodego :D

Poza tym piegi są ładne i ja nie miałabym nic przeciwko nim (ale panna młoda chyba miała ;))
Małgorzata Urbańska

Małgorzata Urbańska Mama Aktywistka ;)

Temat: Koszty (i ich obniżanie :))

Heheh, bo wiadomo - facet jak pójdzie do solarium (zakładając że w ogóle pójdzie) nie nałoży na twarz żelu z filtrem, dzięki któremu opaliłby się ładnie a nie na buraczka :) Aha, no i posiedzi co najmniej 15 minut na pierwszej sesji, bo skoro kobiety tak mogą... :PPP Współczuję koledze.

konto usunięte

Temat: Koszty (i ich obniżanie :))

W solarium nie smarujemy się filtrami, o ile mi wiadomo. Ale to temat nie tylko na inny wątek, ale nawet na inne forum :D
Małgorzata Urbańska

Małgorzata Urbańska Mama Aktywistka ;)

Temat: Koszty (i ich obniżanie :))

Heh, mnie przed studniówką (tak, wiem, wieki temu :P) dano taki specjalny żel marchewkowy - miał aktywizować opalanie a jednocześnie zapobiegać podrażnieniu i wysuszeniu skóry :)
Poza tym, solarium tak jak zwykłe plażowanie wymaga filtra SPF :)

konto usunięte

Temat: Koszty (i ich obniżanie :))

Artee M.:
http://www.wpja.com/wedding-photographers/internationa...

Wpierw się człowiek rejestruje i administator sprawdza czy ma własną stronę zajmującą się foto. Potem jeżeli na stronce nie ma zdjęć tandetnych robionych przez wielkiego amatora, to Ktoś jest przyjmowany. Miesiąc może byc for Free, ale nie ma dostępu do większość zasobów organizacji. Jak się zapłaci składkę, człowiek dostaje członkostwo. Czary mary, nagle jest się wielkim z WPJA...
A tak naprawde w WPJA jest ważne to by pojawiać się na spotkaniach w Las Vegas, uczestniczyć w konkursach foto, oraz rozwijać intelektualnie wymieniając się doświadczeniem. Potem przychodzi czas opłaty kolejnej składki by przedłużyć członkostwo. Nie zapłacisz, to tracisz dostęp i znikasz z załączonej listy.

Podobny schemat ma każda organizacja.
Artee

jestem normalnie w szoku i chyba się wypiszę z WPJA. zawsze wydawało mi się, że prestiżowe jest dla fotografa należenie do organizacji, gdzie są lepsi od niego, od których może się uczyć. WPJA to masa krytyczna fotoreporterów, których portfolio mnie inspiruje do jeszcze większej uwagi na ślubach, bo czasem na cudzych zdjęciach dostrzegam coś co mi umyka. Dla mnie WPJA to czołówka reporterów ślubnych - ale można mieć inne zdanie. Składki płaci się, bo w normalnym świecie płaci się takie rzeczy - z tych pieniędzy utrzymywana jest strona, nagrody w konkursach etc.

sens członkostwa w WPJA jest wtedy kiedy nie robisz stricte ślubnych zdjęć a zdjęcia reporterskie. pary które szukają fotografa w Polsce - szukają ze świadomością - szukają fotoreportera. póki co dla mnie WPJA ma sens, Ascough niezmiennie mnie zadziwia, poznałem masę profesjonalistów, którzy są profesjonalistami nie dlatego, że to modne słowo, a dlatego że poziom ich zdjęć jest niezmiennie wysoki.

członkostwo w WPJA które wiąże się z opłatami otrzymuje się na podstawie portfolio. nie ma miesiąca za free, coś Ci się pomyliło.

pozdrawiam Marcin

konto usunięte

Temat: Koszty (i ich obniżanie :))

Anna Grzesiak:
Nie zapłacisz, to tracisz dostęp i znikasz z
załączonej listy.

Podobny schemat ma każda organizacja.


Dlatego ja nie opieram się na takich organizacjach. Najlepiej mieć fotografa z polecenia, przeglądnąć zdjęcia jakie robi, czy nam się podobają, czy tak chcemy pamiętać ten dzień.

inaczej się nie da - bez przejrzenia zdjęć. i umówmy się że 50 najlepszych zdjęć na stronie nic nam nie powie o poziomie fotografa, zobaczy się go dopiero po przejrzeniu przyjamniej jednego kompletnego materiału (albumu/prezentacji) z konkretnego ślubu. 5-6 zdjęć na 100 które są ciekawe to się może przydarzyć nawet amatorowi z lustrzanką na programie automatycznym. utrzymanie przez cały materiał wyrównanego przynajmniej dobrego materiału - to już świadczy o klasie fotografa. plus w przypadku reporterów: istotne czy jest historia, czy zdjęcia ją opowiadają.
Dla mnie dobry fotograf to taki, który jest zawsze przygotowany, który wie co ma robić i jak uchwycić moment. Staram się współpracować tylko z takimi osobami. Z przygód mogę Wam opowiedzieć jedną: robiłam koncert 50 Centa w Warszawie, firma chciała mieć zdjęcia. Wszystko było załatwione z organizatorem ale niestety manager 50 Centa miał zły humor i po 10 minutach koncertu rozwalił aparat mojego jednego fotografa ( taką imprezę musi obslugiwać przynajmniej dwóch fotografów) I co? Chłopak poszedł po drugi aparat do samochodu i kontynuował robienie zdjęć.
Dla mnie to jest dobry fotograf.

to tego chłopaka do zdjęć ślubnych bym nie zatrudnił. jeżeli padłby mu aparat w trakcie przysięgi, to zanim by wrócił to by była Komunia PO przysiędze. przynajmniej jeden zapasowy aparat zawsze przy sobie. i jak tu brać fotografa z polecenia :D

konto usunięte

Temat: Koszty (i ich obniżanie :))

Marcin Rusinowski:
...ciach...
poziom ich zdjęć jest niezmiennie wysoki.
Polemizowałbym, bo obeserwując kilkoro z nich przez długi okres czasu, można doskonale zauważyć rzeczy które przeczą Twojemu rozumowaniu:
1.sami się rozwijają, pracując cały czas nad swoją techniką i stylem
2.przechodzą z jednego stylu, płynnie w kolejny - który jest dla nich ciekawym wyzwaniem, bo nuda zabija.
3.Rozwijają swój postprocesing zdjęć
itd. itp...

Im dłużej ktoś pracuje, tym bardziej się rozwija...., chyba to jest oczywiste, nie?:) Dlatego nie zawsze będą się wciąż podobać tym samym odbiorcą.
członkostwo w WPJA które wiąże się z opłatami otrzymuje się na podstawie portfolio. nie ma miesiąca za free, coś Ci się pomyliło.
:) widocznie od jakiegoś czasu już nie ma miesiąca free,...
:) A co do portfolio, to wcale ono nie musi jakoś specjalnie zadziwiać osoby akceptujące członkowstwo, kiedy się o nie ktoś zwraca. Po prostu zdjecia nie mogą odstraszać...
pozdrawiam Marcin
Sugerowałbym Marcinie, byś swoją polemikę troszeczke złagodził:)
Każdego i tak ludzie będą rozliczali po przez te zdjęcia, które im się pokazuje na spotkaniach ofertowych, a nie za to - czy mają logo jakiejś tam organizacji na stronie, czy nie... Prędzej byłoby wartościowe, gdyby ktoś będąc jednym z setek członków - miał jakieś wyniki w ramach tej organizacji, np. wygrywał konkursy za jakość i ciekawość zdjęć, które tam dzieją się kilka razy do roku:)

Oprócz WPJA, polecam również AGWPJA gildia artystyczna jest również pełna różnych inspiracji. Która zresztą pewnie znasz:))

Artee

konto usunięte

Temat: Koszty (i ich obniżanie :))

strasznie się robi docinająca ta wymiana zdań więc może ją zakończmy. w WPJA jest kilku dobrych polskich fotografów których cenię - i tego się w swoim toku myślenia trzymam. z jakichś przyczyn traktujesz członkostwo WPJA lekceważąco, nasz z deka nieaktualne informacje - więc po co piszesz o czymś, co albo już dawno tak nie wygląda, albo nigdy nie wyglądało. chcesz uchodzić za guru fotografii ślubnej na tej grupie - śmiało. proponowałbym bym tylko więcej pokory i mniej lekceważącego stosunku.

a a propos nagród bo wywołałeś temat...


Obrazek


ponoć najlepsze zdjęcie plenerowe w 2007 roku wg konkursu FFS. nawet nie mam tego zaznaczonego na stronie. w WPJA jestem dopiero od września, wcześniej uważałem że za wcześnie na członkostwo tam. jeszcze wiele się muszę w przeciwieństwie do Ciebie nauczyć :)

nie potrzeba było 16 tys. zł. godzina 22ga, bez użycia lamp, bez ustawiania, bez pozowania. zdjęcie.Marcin Rusinowski edytował(a) ten post dnia 10.05.08 o godzinie 10:49
Ewelina Z.

Ewelina Z. Shipping Agent,
Warehouse & Office
Administrator

Temat: Koszty (i ich obniżanie :))

zdjecie super;)

konto usunięte

Temat: Koszty (i ich obniżanie :))

Ewelina Komorowska:
zdjecie super;)

jeszcze raz podziękuję za dobre słowo :)
Sylwia Krzywy

Sylwia Krzywy kocham cię życie...
:-)

Temat: Koszty (i ich obniżanie :))

Ewelina Komorowska:
zdjecie super;)

fakt, swietne :-)

konto usunięte

Temat: Koszty (i ich obniżanie :))

bo ja Sylwia tylko z czytaniem mam problem :P (dziękuję).

PS. tak na marginesie: środek fontanny ani Agata ani Robert nie przemokli.Marcin Rusinowski edytował(a) ten post dnia 12.05.08 o godzinie 20:50



Wyślij zaproszenie do