konto usunięte

Temat: jeszcze nie zaczęłam, a już jestem zmęczona!

Strasznie dużo jest tych wszystkich rzeczy, o których trzeba pamiętać, a ja nawet nie wiem, czy wszystko wiem ;)
O co trzeba się zatroszyć, tak od A do Z? Suknia, zaproszenia, drużba?
Po ślubie najprawdopodobniej będzie tylko poczęstunek dla gości, bez wesela, jak to ładnie zorganizować?

konto usunięte

Temat: jeszcze nie zaczęłam, a już jestem zmęczona!

Magdalena B.:
Strasznie dużo jest tych wszystkich rzeczy, o których trzeba pamiętać, a ja nawet nie wiem, czy wszystko wiem ;)
O co trzeba się zatroszyć, tak od A do Z? Suknia, zaproszenia, drużba?
Po ślubie najprawdopodobniej będzie tylko poczęstunek dla gości, bez wesela, jak to ładnie zorganizować?

A masz już jakiś pomysł na organizację tego, co będzie działo się w kościele? Jakiś temat wizualny?

konto usunięte

Temat: jeszcze nie zaczęłam, a już jestem zmęczona!

Artur M.:

A masz już jakiś pomysł na organizację tego, co będzie działo się w kościele? Jakiś temat wizualny?

Hmm wizualnego nie mam... tylko akustyczny ;) no faktycznie, jeszcze o tym trzeba pomyśleć...
A masz jakiś pomysł, żeby połączyć jedno z drugim czy coś?

konto usunięte

Temat: jeszcze nie zaczęłam, a już jestem zmęczona!

Magdalena B.:
Strasznie dużo jest tych wszystkich rzeczy, o których trzeba pamiętać, a ja nawet nie wiem, czy wszystko wiem ;)
O co trzeba się zatroszyć, tak od A do Z? Suknia, zaproszenia, drużba?
Po ślubie najprawdopodobniej będzie tylko poczęstunek dla gości, bez wesela, jak to ładnie zorganizować?

Po ślubie tylko poczęstunek dla gości i dużo temaów do załatwiania ????

Porównajmy to do skromnego wesela dla ok. 250 gości jaki mnie czeka w sierpniu przyszłego roku.
Rezerwacja sali na początku lutego - mieliśmy 2 terminy wolne na sierpień,
Poszukiwania kapeli muzycznej, poszukiwania we wszelkich możliwych źródłach kontaktów, jazdy na prezentacje i dogrywanie ich terminu do terminu na sali - pozostaje tylko już jednyna możliwosć połączenia sali i kapeli,
Wyjazd do parafii do księdza i wstępna rezerwacja godziny mszy, choć jeszcze nie ma kalendarza na 2008 rok,
Wybór świadnków oraz zaklepanie terminu u nich
Poszukiwanie fotografa kolejne poszukiwania, wyjazdy na prezentacje, dogrywanie do terminu,
Poszukiwanie kamerzysty kolejne poszukiwania, wyjazdy na prezentacje, dogrywanie do terminu,
Rozpoczęcie poszukiwać suknii ślubnej - nie muszę mówić jakie to jest wyzwanie by kobieta była zadowolona
Następnie czeka nas jeszcze omówienie przybrania sali, menu weselnego, manu na poprawiny, zakup napoji, alkoholu i tortu
Przybranie kościoła oraz samochodu jakim pojedziemy na ślub
Pomyślenie o błogosławieństwie, by rodzice wiedzieli co mają mówić
Wybór i zakup obrączek
Dogranie autobusów albo busów dla gości, rezerwacja kilku pokoi hotelowych dla przyjezdnych z daleka
Omówienie z kapelą piosenek, oczepin oraz całej oprawy muzycznej oraz tego ile wódki dostaną na weselu a ile po
Omówienie szczegółów z kamerzystą i fotografem by nie konkurowali i nie wchodzili sobie w drogę - co nie raz widziałem
Wymyślenie oryginalnych podziękowań dla rodziców zamiast oklepanej piosenki "kochanych rodziców mam"
NAUKA TAŃCA to jest bardzo ważne
Odwiedziny u dentysty by nie było bólu na imprezie, Kosmetyczka, Fryzjerka
Załatwienie podróży poślubnej - kraj, termin i cena
Pomyślenie nad podziękowaniami dla gości i ich rozmieszczeniem na sali
Pomyśleć trzeba też nad zaproszeniami, przybraniem na wódkę, menu na stołach
Trzeba tez wszystkich zaprosić - ok. 250 osób i DUŻĄ większość osobiście bo koło siebie mieszkają
Nauki przedmałżeńskie
Uszycie lub zakup Garniturka dla mnie z kamiezelką pasuącą do sukni ślubnej

Uff nie wiem czy to wszystko ale pewnie około połowy spraw jakie wiążą się z tym, że mamy ślub z weselem :)

Kto tu może mówić o większej ilości tematów do załatwienia :)

konto usunięte

Temat: jeszcze nie zaczęłam, a już jestem zmęczona!

Paweł Malinowski:
Magdalena B.:
Strasznie dużo jest tych wszystkich rzeczy, o których trzeba pamiętać, a ja nawet nie wiem, czy wszystko wiem ;)
O co trzeba się zatroszyć, tak od A do Z? Suknia, zaproszenia, drużba?
Po ślubie najprawdopodobniej będzie tylko poczęstunek dla gości, bez wesela, jak to ładnie zorganizować?

Po ślubie tylko poczęstunek dla gości i dużo temaów do załatwiania ????

Kto tu może mówić o większej ilości tematów do załatwienia :)


No wybacz, ale wycięłam tylko kilka punktów ;) Mam wskazać, które? ;)

konto usunięte

Temat: jeszcze nie zaczęłam, a już jestem zmęczona!

Magdalena B.:
Paweł Malinowski:
Magdalena B.:
Strasznie dużo jest tych wszystkich rzeczy, o których trzeba pamiętać, a ja nawet nie wiem, czy wszystko wiem ;)
O co trzeba się zatroszyć, tak od A do Z? Suknia, zaproszenia, drużba?
Po ślubie najprawdopodobniej będzie tylko poczęstunek dla gości, bez wesela, jak to ładnie zorganizować?

Po ślubie tylko poczęstunek dla gości i dużo temaów do załatwiania ????

Kto tu może mówić o większej ilości tematów do załatwienia :)


No wybacz, ale wycięłam tylko kilka punktów ;) Mam wskazać, które? ;)

Hyh :)
W samym tylko tym roku byłem na 6 czy 7 weselach więc mam o czym opowiadać jest tyle wariantów, które można zaproponować:
Jak ci się organista podoba to niech gra całą mszę
Do psalmów i innych pieśni można wziąść kogoś z ładnym głosem (jakaś siostra zakonna lub znajoma albo poszukać na necie)
Można Ave Maria na skrzypcach sobie zarzyczyć
Ewentualnie chór - jak jest jakiś parafialny chór seniora, albo młodzieżowy, bedzie na pewno żywiej :)
Ewentualnie byłem na ślubie gdzie była kapela z perkusją, gitarą i kilku innych grajków z wokalistką i dosyć odpowiednie piosenki były

Można połączyć motyw kapeli -na ludowo z miejscem poczęstunku dla gości - jakiś dworek, nie wiem gdzie to ma być.

Jak dla mnie - analityka - jest za mało danych więc nie mogę tego rozłożyc na czynniki pierwsze i po swojemu poukładać i czegoś zaproponować - tylko tak ogólnie odnośnie tego wokalnie, bo wizualnie to juz wogóle dramat
:)

konto usunięte

Temat: jeszcze nie zaczęłam, a już jestem zmęczona!

Magdalena B.:
Artur M.:

A masz już jakiś pomysł na organizację tego, co będzie działo się w kościele? Jakiś temat wizualny?

Hmm wizualnego nie mam... tylko akustyczny ;) no faktycznie, jeszcze o tym trzeba pomyśleć...
A masz jakiś pomysł, żeby połączyć jedno z drugim czy coś?
Skoro Paweł omówił technikalia na przykładzie wesela dla 250 osób:)

To ja już dalej skupie się na emocjach...:)
Jaki jest twój pomysł na akustykę?
Generalnie można wydzielić dwie gałęzie ślubów kościelnych, jedne to takie gdzie ceremonia jest prowadzona wg. ogólnie proponowanych zasad kościelnych, przy wykorzystaniu florystki proponowanej przez Księdza, muzyków Księdza itd. Druga gałąż, to taka że na to wszystko ma wpływ Para Młoda, to Oni wybierają te osoby... Wtedy mają możliwość utworzenia niepowtarzalnej atmosfery opartej na muzyce i dekoracji, również kształt ceremonii się zmienia...

Jeżeli lubicie coś wspólnie z Panem Młodym, jeżeli masz jakiś ulubiony kolor, motyw..., kwiaty..., widziałaś coś na filmie, co Cię wzruszało (np. motyw z kościoła, w filmie "To właśnie miłość" :)... to skorzystaj z tego - o ile masz wystarczającą ilość czasu.

Wracając do emocji, to polecam post: http://www.goldenline.pl/forum/sluby/162065/s/3#2616958

Opisałem tutaj część najpiękniejszych i najbardziej wzruszających momentów.

konto usunięte

Temat: jeszcze nie zaczęłam, a już jestem zmęczona!

Jeżeli chodzi o walory słuchowe, to akurat mówię, że wiem co i jak ;) Mam w parafii grupę muzyczną (sama w niej swego czasu grałam i śpiewałam), więc z oprawą muzyczną nie będzie problemu... Jedna piosenka mi chodzi po głowie (a może macie nuty do Powstań przyjaciółko ma?) więc mi pięknie zaśpiewają, może im się uda na głosy, kto wie, skrzypaczka mam nadzieję też akurat będzie mogła być, z psalmem i z czytaniami zresztą też problemu nie będzie... Muszę tylko jeszcze zajrzeć do tych czytań, jaki tam mają propozycje...

Ale - jeżeli będzie tylko poczęstunek, na początku chyba jest toast, prawda? Kto go wznosi, jeżeli nie ma kapeli? Jaką muzykę mam przygotować, żeby mi delikatnie płynęła z głośników? Jaką formę podziękowań skierować w stronę rodziców? Czy rodzicom kupuje się wtedy jakiś prezent?
Tort po obiedzie? A co z oczepinami i rzucaniem welonem i muszką? Czy na stole powinny być w takim przypadku karteczki z imionami, kto gdzie siedzi?
Na razie tyle pytań mi się nasuwa ;)

konto usunięte

Temat: jeszcze nie zaczęłam, a już jestem zmęczona!

Magdalena B.:
Jeżeli chodzi o walory słuchowe, to akurat mówię, że wiem co i jak ;) Mam w parafii grupę muzyczną (sama w niej swego czasu grałam i śpiewałam), więc z oprawą muzyczną nie będzie problemu... Jedna piosenka mi chodzi po głowie (a może macie nuty do Powstań przyjaciółko ma?) więc mi pięknie zaśpiewają, może im się uda na głosy, kto wie, skrzypaczka mam nadzieję też akurat będzie mogła być, z psalmem i z czytaniami zresztą też problemu nie będzie... Muszę tylko jeszcze zajrzeć do tych czytań, jaki tam mają propozycje...

Ale - jeżeli będzie tylko poczęstunek, na początku chyba jest toast, prawda? Kto go wznosi, jeżeli nie ma kapeli? Jaką muzykę mam przygotować, żeby mi delikatnie płynęła z głośników? Jaką formę podziękowań skierować w stronę rodziców? Czy rodzicom kupuje się wtedy jakiś prezent?
Tort po obiedzie? A co z oczepinami i rzucaniem welonem i muszką? Czy na stole powinny być w takim przypadku karteczki z imionami, kto gdzie siedzi?
Na razie tyle pytań mi się nasuwa ;)

Toast powinien wznieść Twój Tata, witając w rodzinie Twojego (już) męża:)
Podziękowania Rodzicom indywidualne, podziękujcie za coś od serca,... a rozmowe zamknijcie sformułowaniem, że cieszycie się że teraz Wasze rodziny stały się większe... itp.
Karteczki z imionami jak najbardziej, bo winietki dodają klasy przedsięwzięciu i dodatkowo dobre rozstawienie doskonale integruje gości.

Co do muzyki na przyjęciu, nie udzielam się bo to nie moja dziedzina..., trudny temat i ogarniany przez Żanetkę od pewnego czasu, by u nas była odpowiednia kolekcja muzyczna...:)

konto usunięte

Temat: jeszcze nie zaczęłam, a już jestem zmęczona!

Artur M.:
Toast powinien wznieść Twój Tata, witając w rodzinie Twojego (już) męża:)

A jak mój nie żyje to Jego tata?

Podziękowania Rodzicom indywidualne, podziękujcie za coś od serca,... a rozmowe zamknijcie sformułowaniem, że cieszycie się że teraz Wasze rodziny stały się większe... itp.

Indywidualnie, czyli każdej osobie osobno? To masz na myśli?
Karteczki z imionami jak najbardziej, bo winietki dodają klasy przedsięwzięciu i dodatkowo dobre rozstawienie doskonale integruje gości.

Hmm a jak ich porozstawiać? Pomieszać rodziny? Kto powinien siedzieć koło pary młodej i z której strony?

A właściwie to kto przygotowuje "bramę" i stroi salę?

Co do muzyki na przyjęciu, nie udzielam się bo to nie moja dziedzina..., trudny temat i ogarniany przez Żanetkę od pewnego czasu, by u nas była odpowiednia kolekcja muzyczna...:)

A nie podpowie Ci, jacy tam się znaleźli wykonawcy? Hmm.. chyba muszę coś też wymyśleć...

konto usunięte

Temat: jeszcze nie zaczęłam, a już jestem zmęczona!

Magdalena B.:
Artur M.:
Toast powinien wznieść Twój Tata, witając w rodzinie Twojego (już) męża:)

A jak mój nie żyje to Jego tata?
To w takim razie niech wzniosą toast mamy:) Ale znajdzcie też coś dla Taty, by poczuł się doceniony a nie pominięty.
Podziękowania Rodzicom indywidualne, podziękujcie za coś od serca,... a rozmowe zamknijcie sformułowaniem, że cieszycie się że teraz Wasze rodziny stały się większe... itp.

Indywidualnie, czyli każdej osobie osobno? To masz na myśli?
Mam na myśli, byście nie ściągali z netu gotowca, tylko napisali od serca:)
Karteczki z imionami jak najbardziej, bo winietki dodają klasy przedsięwzięciu i dodatkowo dobre rozstawienie doskonale integruje gości.

Hmm a jak ich porozstawiać? Pomieszać rodziny? Kto powinien siedzieć koło pary młodej i z której strony?
To zależy od stołów....
Wielkości sali...
Generalnie, to porozkładajcie tak, by ludzie mogli się ze sobą dogadać i zintegrować... Sporo zależy od rodzin, tylko Wy je znacie...
A właściwie to kto przygotowuje "bramę" i stroi salę?
W dzisiejszych czasach bramy przygotowywuje się jedynie w bardzo małych miejscowościach, gdzie wszyscy się znają... i to są wymysły sąsiadów, przyjaciół... nie planuje tego para młoda.
Stroić salę powinna wybrana osoba, czasem sale nie wymagają strojenia bo są przygotowane przez firme która tą sale wynajmuje, czasem to robią pary młode, a częściej robią to wynajęte osoby (bo para młoda rzadko kiedy ma na to czas). Spotkaliśmy się też, z sytuacją gdzie byli zgrani znajomy państwa młodych i to oni pomogli przygotować salę.
Co do muzyki na przyjęciu, nie udzielam się bo to nie moja dziedzina..., trudny temat i ogarniany przez Żanetkę od pewnego czasu, by u nas była odpowiednia kolekcja muzyczna...:)

A nie podpowie Ci, jacy tam się znaleźli wykonawcy? Hmm.. chyba muszę coś też wymyśleć...
Musisz sama poszukać.

konto usunięte

Temat: jeszcze nie zaczęłam, a już jestem zmęczona!

Tak zacznę z grubej rury - nie wiem jak z picie wódki ale przy ustawianiu gości dobrze jest tak ich wymieszać by tych co dużo piją to porozdzielać.
Niestety u mojej siostry nie wzięto tego pod uwagę i zachowania spitego wujka nie będę komentował. Choć jak będą chcieli to i tak się upiją.

Najlepiej ich tak porozsadzaj jak się znają i zwróć też uwagę by np. ciocia z dalekiego miasta, która nie zna nikogo usiadła albo blisko ciebie albo w grupie gdzie się będzie dobrze czuła i szybko nawiąże wspólny język z kimś przy stole.

Co do kartek z rozsadzaniem lub ich brakiem są + i -:
+ każdy siada tam gdzie mu odpowiada towarzystwo
- mała dezorganizacja wesela na samym początku, może się zdarzyć że ze względu na rozstaw stołów jedna rodzina nie siądzie przy stole razem ale będą po przeciwnej stronie sali

Może zastanów się jednak chociaż nad jakimś Dj-em wtedy sprawa oprawy muzycznej i oczepin jest prostsza. Nie powinien to być dużo koszt, a zabawa będzie super.

Osobiście uważam i widziałem na niejednym weselu, że najwięcej ludzi bawi sie przy muzyce gdzie można tańczyć tzw. 2 na 1 lub polki , oberki, walce, walczyki - ma to znaczenie ponieważ duża liczba gości jest przeważnie w wieku 30 - 50 i nie nawykła do dyskotek i tańców w kółeczku.

Żeby było miło przy stole, można się zastanowić nad toastami pitymi przez osoby urodzonymi w danym miesiącu, Hej sokoły też czasem wychodzą, No i nieśmiertelna Szła dzieweczka do laseczka

Rodzicom państwo młodzi dają głównie jakieś kosze kwiatów, bukiety
oraz także robią coś od siebie - jakieś poprzerabiane wspólne zdjęcia w ramce, sam uważam, że nieważne co ale jak się daje :)

Później rodzice i państwo młodzi idą do kółeczka i przy "kochanych rodziców mam" chodzą w środku, czasem państwo młodzi tańczą po kolei z jedną mamą i drugą i z jednym tata i z drugim
Niestety w twoim wypadku jest nie do pary (b. mi przykro z tego powodu) ale funkcje taty może spełnić Ojciec chrzestny, który moim zdaniem jest do tej roli dedykowany w równym stopniu co i tata

Była taka sytuacja, że tata pana młodego wylądował w nocy przed ślubem w szpitalu z objawami zawału i w czasie błogosławieństwa funkcje taty spełnił chrzestny, który w końcu bierze taką odpowiedzialność w kościele w czasie ceremonii chrzcin. Wyszło to bardzo naturalnie i osoby niezorientowane w ogóle się mogły nie zorientować, a tatuś pojawił się zdrowy na weselu bo go wypisali po badaniach :)

Z tortem jest tak, że wszyscy robią to przed północą i robią z ciasta ceremonię - gaszą światła, zimne ognie i wjeżdżają na środek

Państwo młodzi kroją sobie wspólny kawałek i karmią nawzajem i obsługa podaje już następne kawałki. Mnie i mojej narzeczonej ten ceremoniał np. nie bawi, bo ciasto to nic ciekawego i chcemy podać torta zaraz zpo obiedzie jako deser :)

konto usunięte

Temat: jeszcze nie zaczęłam, a już jestem zmęczona!

Arturze - nasze mamy też nie bardzo, bo narzeczonego mama nie żyje, więc na to wychodzi, że moja mama i jego tata...

Pawle - dzięki za sugestie, ale z wielu nie zkorzystam, napisałam, że wesela nie będzie, więc tańców nie będzie i wódki też nie będzie... Po 3-4 godzinach ludzie będą musieli do tych samochodów wsiąść, więc jeżeli już to szampan, ewentualnie wino...
Aurelya Żaneta B.

Aurelya Żaneta B. Femme,.. i moje dwa
zdania.

Temat: jeszcze nie zaczęłam, a już jestem zmęczona!

magdo,.. cicha wodo ;)

zatem kilka moich propozycji specjalnie dla ciebie:

skoro nie masz wesela,.. o alkohol nie powinnas sie martwic :)
bywalismy tez na przyjeciach, gdzie tak naprawde alkoholu szlo bardzo malo,.. - moze 1 butelka,.. glownie siedzenie, rozmowy, smiech,..
dalej tak samo o podziekowania,.. widzielismy toast wznoszony przez ojca pana mloedgo, witajacego panne mloda w domu,..mozecie zrobic podobnie,.. moze toast, kwiaty, jakies zaproszenia do teatru,.. dlaczego nie,. :)
tanca nie bedzie, wiec muzyka moze byc w tle,..
(widzelismy piekne przyjecie w warszawie w restauracji rozana,.. pan gral na fortepianie,.. przyjecie bylo dla ok 30 osob,.. pieknie sie komponowao,.. a tanca tez nie bylo :) )

uwazam, ze czasem gest, slowa podziekowania, drobny podarunek jest lepszy niz puszczona ciagle ta sama piosenka :) wiec nie martw sie tym,.. zrob tak, zeby to bylo bardziej indywidualnie dla nich,.. zero szblonow :)

pozdrawiam
Ż.

konto usunięte

Temat: jeszcze nie zaczęłam, a już jestem zmęczona!

Magdalena B.:
Arturze - nasze mamy też nie bardzo, bo narzeczonego mama nie żyje, więc na to wychodzi, że moja mama i jego tata...

Pawle - dzięki za sugestie, ale z wielu nie zkorzystam, napisałam, że wesela nie będzie, więc tańców nie będzie i wódki też nie będzie... Po 3-4 godzinach ludzie będą musieli do tych samochodów wsiąść, więc jeżeli już to szampan, ewentualnie wino...


Moim skromnym zdaniem słowo WESELE określa tyle różnych wariacji, że każdy je widzi inaczej.
Starałem się przekazać ci to co podpatrzyłem u innych i jak ja to widzę.
Bazując na skromnych informacjach jakie podałaś starałem się podpowiedzieć ci coś co mogło by ci się przydać ale również coś z innej beczki chciałem ci pokazać.

Nie będzie tańców - ale kogoś do muzyki będziesz chyba musiała mieć, nie wiem - brata, siostrę, kuzyna, koleżankę - więc czemu ta osoba nie mogła by od razu spełnić funkcję takiego wodzireja.

Może masz jakiegoś kolegę, który potrafi porwać tłumy i poprowadzi ci oczepiny i zajmie się muyzyką. Bo ja osobiście nie widzę panny młodej dobiegającej co kilka minut do wieży bo płytę trzeba zmienić.

Znowu z rodzicami układ jest całkiem niezły (szkoda, że nie ma ich w komplecie) bo przynajmniej jest do pary i jeżeli chodzi o toast na początku to niech wspólnie np. na 2 głosy wzniosą :)

Nie myśl że jestem też jakimś weselnym alkoholikiem - właśnie dosyć często jestem kierowcą na takich imprezkach i wszystko analizuję swym trzeźwym oczkiem :)

i jak Żanetka słusznie załważyła to jest wasz dzień, więc postaraj się by był oryginalnie niezapomniany

konto usunięte

Temat: jeszcze nie zaczęłam, a już jestem zmęczona!

jezusie i pomysleć ze mni tez to niedługo czeka !!!!
ach!!!!
:)
Aurelya Żaneta B.

Aurelya Żaneta B. Femme,.. i moje dwa
zdania.

Temat: jeszcze nie zaczęłam, a już jestem zmęczona!

Karolina Henka:
jezusie i pomysleć ze mni tez to niedługo czeka !!!!
ach!!!!
:)


tylko gratulowac,.. :)
pzdr. :)
Małgorzata Urbańska

Małgorzata Urbańska Mama Aktywistka ;)

Temat: jeszcze nie zaczęłam, a już jestem zmęczona!

Magda, cicha woda, faktycznie ;-) Nic a nic nie wiedziałam!! Gratuluję Ci bardzo, kiedy wielki dzień? Mój w czerwcu :-) I też przeraża mnie myśl ile jest jeszcze do zrobienia... a jednocześnie ogromnie motywuje ;-))

konto usunięte

Temat: jeszcze nie zaczęłam, a już jestem zmęczona!

Małgorzata W.:
Magda, cicha woda, faktycznie ;-) Nic a nic nie wiedziałam!! Gratuluję Ci bardzo, kiedy wielki dzień? Mój w czerwcu :-) I też przeraża mnie myśl ile jest jeszcze do zrobienia... a jednocześnie ogromnie motywuje ;-))

Dzięki :) Ja pod koniec marca :) I juz mnie nie przeraża, jak na razie wszystko się ładnie układa i tylko przypilnować, żeby było dopięte na ostatni guzik ;)

konto usunięte

Temat: jeszcze nie zaczęłam, a już jestem zmęczona!

Magdalena B.:
Małgorzata W.:
Magda, cicha woda, faktycznie ;-) Nic a nic nie wiedziałam!! Gratuluję Ci bardzo, kiedy wielki dzień? Mój w czerwcu :-) I też przeraża mnie myśl ile jest jeszcze do zrobienia... a jednocześnie ogromnie motywuje ;-))

Dzięki :) Ja pod koniec marca :) I juz mnie nie przeraża, jak na razie wszystko się ładnie układa i tylko przypilnować, żeby było dopięte na ostatni guzik ;)


Podpisywać umowy, ustalać szczegóły i stawiać na swoim !!!

A, że tak spytam kiedy się mogę spodziewać zaproszenia na Twoje Wesele :)))))

Następna dyskusja:

Jak ja jestem katolikiem a ...




Wyślij zaproszenie do