Sylwia Gruszecka

Sylwia Gruszecka konsultant, PTC
T-mobile

Temat: Jak organizujecie swój ślub?

Też jestem z Łodzi i chyba wszystkie miejsca objeździłam, stąd pytanie co najbardziej Ci sie spodobało ;-)
No to fajnie, klimat zachowany ;-)
pozdrawiam!

konto usunięte

Temat: Jak organizujecie swój ślub?

Sylwia, nie wiem czego dokladnie szukasz ale z troche innych miejsc, moze zainteresuje Cie Stary Folwark w Tworzyjankach, palac w Walewicach, a w samej Lodzi: restauracja Soplicowo, DejaVu (teraz Revelo), U Fabrykanta.

Powodzenia!
Kaja Piątek (Kucharska)

Kaja Piątek
(Kucharska)
Charakteryzator -
Film, Teatr,
Teledysk,
Fotografia. Org...

Temat: Jak organizujecie swój ślub?

Witajcie jak by kroś potrzebował prfesjonalnej pomocy wizażysty
to ofetuje stylizacje paznokci, włosów i makijaż :) zapraszam
Pozdrawiam serdecznie

dojeżdzam do domu klientki

i osobiscie polecam umowic sie na próbne czesanie i malowanie wtedy można wymyślić piękna fruzurę specjalnie dla Ciebie do Twojej urody.

:) jak by ktos chciał sie skontaktowac ze mna to moj nr 510 133 009

konto usunięte

Temat: Jak organizujecie swój ślub?

[]Wojciech K. edytował(a) ten post dnia 10.12.10 o godzinie 16:40

konto usunięte

Temat: Jak organizujecie swój ślub?

Lubię "męską" organizację. Mniej więcej na podobnej zasadzie orgazniujemy swój ślub i wesele. Musztra, dyrygentura i konkretny plan.

Umowę podpisujemy prawdopodobnie w tym tygodniu (lub zaraz po naszym urlopie). Obrączki przygotuje przyjaciółka mojej kobiety. Wystrój sali już jest przygotowany, czeka tylko na realizację w dniu wesela. Ksiądz - w środę (zapisuejmy termin). Samochód nasz lub z Firmy narzeczonej (postanowiliśmy jechać sami co wzbudzi pewnie zdziwienie gości;. do Kościoła jedzie narzeczona, do sali weselnej prowadzić będzie już Jej mąż). :))

Nasze mamy zadecydowały, że więcej będzie dań ciepłych, a nie wędliniarsko-galaretkowych dekoracji, których i tak nikt przeważnie nie rusza.

Problem mamy z zespołem. Ma grać tak jak chcemy. Płacimy im zaliczkę, a resztę po weselu. Ustaliliśmy przerwy co godzinę i na ciepłe dania. Chcemy zabawy, a nie koncertu. Żadnych zbieranin na "wózki", szukania partnera z zamkniętymi oczami po zapachu jego skarpetek, przebieranek i temu podobnych.

Napiszę później jak idą dalej przygotowania.

Temat: Jak organizujecie swój ślub?

Wojciech K.:
cześć,

nie wiem,... może komuś się przyda mapka przypominająca o najważniejszych kwestiach :)
...nam się przydała
...
pzdr ...

Mind mapa jest super. Ja mam swoją, a do tego harmonogram wraz z alokacjami (co, gdzie, kiedy, kto, ile kosztuje, materiały) + zależności (co jest od czego zależne). Przydaje się też kalendarz na bieżący miesiąc ze spotkaniami, sprawami do załatwienia, telefonami.

Ślub i wesele to projekt, a projekt należy przede wszystkim dobrze zaplanować. Nie wyobrażam sobie wszystko robić w biegu.

Temat: Jak organizujecie swój ślub?

wracając do głównego pytania...
Karina Barbara Komorowska:
Jak organizujecie swój ślub?
strasznie ogólne pytanie, odp: dobrze :)
Kiedy zaczynacie przygotowania i od czego?
2 lata przed, sugeruję najmniej rok. Najpierw sala, potem orkiestra, kamerzysta i fotograf.
Jak poszukujecie podwykonawców?
u nas jeszcze nie jest to modne, ale rzeczywiście biorąc pod uwagę ogram pracy, jakbym jeszcze raz miała się za to zabrać to wynajęłabym kogoś. Co do szukania, to najlepszą promocją jest opinia znajomych
Jak ich sprawdzacie?
Najlepiej prze opinię znajomych jak już. Dobrze też przeczytać jakieś rekomendacje i nie ukrywajmy liczy się pierwsza rozmowa, pierwsze wrażenie.
Wymieńmy sie swoimi doświadczeniami, pomóżmy przyszłym pannom młodym :)
Czy robicie to według jakiegoś terminarza?
A jak inaczej? Podstawa to planowanie. Polecam programy do harmonogramowania Asta PowerProject albo MS Project, MS Excel może być niewystarczający. Polecam też programy do robienia map myśli typu MindManager (są darmowe). Przyda się również jakiś wydrukowany kalendarz miesięczny, np. z MS Publisher albo Outlooka, w obrębię miesiąca widać co się dzieje i jest gdzie wpisać coś nowego, zmianę itp. Wspomnę również o graficznych np. do zaproszeń.
Korzystacie z internetu,
jak widać tak :)
portali ślubnych,
jak najbardziej!
firm organizujących wesela profesjonalnie?
raczej nie, ale jak już mówiłam będę polecać, zwłaszcza zapracowanym ludziom, bo roboty po uszy

Pzdr!Anna Goleń edytował(a) ten post dnia 31.07.08 o godzinie 11:44
Tomasz Ciesielski

Tomasz Ciesielski Fotograf, Produkcja
Artystyczna

Temat: Jak organizujecie swój ślub?

Chociaz temat jest stary a ostatni post jeszcze starszy to znalazlem kilka informacji na temat organizacji slubu jako projektow min do programów Microsoft Excel , Word czy MS Project - ten ostatni oczywiscie mozna zaimportowac do MindMappera ( zainteresowanych prosze o kontakt to przesle )

konto usunięte

Temat: Jak organizujecie swój ślub?

Dziewczyny, a jeśli chodzi o fryzjera i kosmetyczkę, z jakim wyprzedzeniem się umawiałyście?
Czy nadal obowiązuje umawianie się na makijaż i uczesanie 'próbne'?

Termin ślubu mamy na końcówkę września, więc jeszcze sporo czasu zostało ale nie chciałabym, żeby mi coś umknęło, bo szczere mówiąc, nie wiem, w co ręce włożyć :)

Planuję od tego tygodnia poodwiedzać salony i pooglądać suknie na żywo :)
Monika K.

Monika K. „Na stu ludzi
potrafiących czytać
tylko jeden potrafi
myś...

Temat: Jak organizujecie swój ślub?

Mojego w Kraku znalazłam na ostatnią chwilę i miał tylko wolną godzinę 7 rano, ale było warto :) Normalnie koło pół roku wcześniej trzeba się zapisać. A próbna dużo daje - właśnie dzięki niej uniknęłam katastrofy w dniu ślubu (był jeszcze czas na zmianę fryzjera ;) )
Karina Ciosk - Komorowska

Karina Ciosk -
Komorowska
właściciel agencji
SPINKI, trener w
Akademii Pani Spinki

Temat: Jak organizujecie swój ślub?

KONIECZNIE PRÓBNE makijaż i fryzurę !!!!!!!!!!!!!!!
Michał M.

Michał M. Obracam się w
nieruchomościach.

Temat: Jak organizujecie swój ślub?

Ja jestem facetem... moje problemy ślubne rozwiązują się same ;-)

W maju to będzie, a ja ledwo się zabrałem za jakąś wstępną organizację i już mam salę, fotografa i oprawę muzyczną zaklepaną. Zakup garnituru chyba odłożę na luty, butów na marzec, a alkoholu na kwiecień, żeby nie było, że nic nie robię tylko się obijam ;-)
Karina Ciosk - Komorowska

Karina Ciosk -
Komorowska
właściciel agencji
SPINKI, trener w
Akademii Pani Spinki

Temat: Jak organizujecie swój ślub?

Bravo! Chociaż nie o szybkość tu chodzi a o wybór odpowiednich "dostawców" bo fotografów, zespołów itd. jest tysiące w Polsce. Trzeba wybrać tych właściwych, dopasowanych do Waszych oczekiwań, finansów itd. a to nie jest takie proste.

Powodzenia :-))
Sylwia S.

Sylwia S. SZUKAM PRACY !!!
Project manager
(Event manager) -

Temat: Jak organizujecie swój ślub?

to może ktoś z Was poleci jakiś sprawdzony zespół na wesele lub DJ i konferansjera ?? wo. mazowieckie wrzesień 2013 r :)
Maciej P.

Maciej P. Organizacja Eventów,
turystyki
kwalifikowanej,
aktywnych ...

Temat: Jak organizujecie swój ślub?

Sylwia S.:
to może ktoś z Was poleci jakiś sprawdzony zespół na wesele lub DJ i konferansjera ?? wo. mazowieckie wrzesień 2013 r :)

czyżbyś dla siebie szukała? zamierzasz we wrześniu "popełnić ten błąd"? ;)

ps. Siebie nie wypada polecać... ;)
Agnieszka Baron-Twarkowska

Agnieszka Baron-Twarkowska Dziennikarz,
prezenter

Temat: Jak organizujecie swój ślub?

Jeśli decydujecie się sami organizować swój ślub, to polecam lekturę artykułu http://www.weselezklasa.pl/niekoniecznie-mile-niespodz... , w którym przeczytamy m.in. o głównych grzechach restauratorów (płatna klimatyzacja, ogrzewanie i szatnia), zespołów weselnych i fotografów ślubnych.
Joanna Karp

Joanna Karp Junior Product
Manager / blogerka

Temat: Jak organizujecie swój ślub?

A ja chciałabym od nieco innej strony ;)
Przygotowania do ślubu to przecież nie tylko organizacja ceremonii i wesela. Pamiętajmy przede wszystkim o Swoim kochanym Narzeczonym :) Mnóstwo panów skarży się, że przed ślubem ich narzeczona jest jak opętana - wszystko wie najlepiej, pyta go o zdanie ale wcale nie słucha itd. Najgorszym podobno błędem jest też zbyt intensywne poświęcenie się przygotowaniom - zwykle po ślubie jest wtedy kłopot ze zorganizowaniem sobie czasu - zostaje puste miejsce.
O tym na pewno staram się pamiętać.
Kolejna sprawa: pomyślmy też o sobie.
Ja przed ślubem zamierzam poczynić kilka przygotowań kosmetycznych (laser, przede wszystkim piling chemiczny twarzy i pleców, aby wszystko było gładkie jak "pupcia niemowlaczka"). Paniom, które nie robiły jeszcze pilingu chemicznego bardzo to polecam (ale odpowiednio wcześniej i min. 3 razy). Moim ulubionym i bardzo bezpiecznym jest zwykły Mandel (czyli kwas migdałowy). Dodatkowo wezmę się za drobne ćwiczenia (bo ćwiczyć ogólnie nie lubię) - głównie z małymi hantlami. Takie specjalne ćwiczenia pomogą wyrzeźbić ręce i ogólnie górną partię ciała - mniejsze ryzyko wszelkich wałków + lepiej wyglądające ręce - a suknia przecież nie ma rękawów ;)

Nie zamierzam angażować narzeczonego w jakieś szczegółowe przygotowania, ale chciałabym, żeby miał poczucie, że liczę się z jego zdaniem. Dlatego np. zaproszenia pojedziemy oglądać razem, on się wypowie co mu się podoba a finalnie znajdę je ja i wszystko załatwię.

Kilka rzeczy, które będziemy mieli (myślę) fajnych:
- czekoladki z nadrukiem dla Gości w pięknym białym kartoniku z kokardką
- multimedialna prezentacja (ale nie PP...) zdjęć: naszych w formie fabularnej historii a potem WSZYSTKICH gości weselnych (aby ich miło zaskoczyć podczas jedzenia tortu, co zawsze trwa jakieś 15 minut)
- zaproszenia, menu na stoły oraz winietki oczywiście w komplecie
- pojedziemy autem zmontowanym przez kuzyna (Lincoln z lat 70-tych)
- pierwszego tańca nauczy nas nasza serdeczna znajoma :)
- obrączki zrobi nam brat mojej przyjaciółki
- zamiast kwiatów poprosimy gości o ICH ULUBIONĄ książkę wraz z dedykacją. Będzie to świetna pamiątka (jeśli nie wpiszą nam się do księgi gości) oraz pozwoli nam uniknąć 50 książek o winach i 40 o dzieciach ;) W dodatku to będzie coś cudownego mieć w swoim salonie 2 półki świetnych książek, gdzie każda to pamiątka po jakiejś osobie czy znajomości... Jestem szalenie ciekawa jaką książkę kto wybierze.
- brunch następnego dnia - to co zostanie i będzie się nadawało + świeże potrawy na ciepło. Z tego co widziałam to bardzo fajne, szczególnie dla rodziców. Najczęściej dopiero wtedy się tak naprawdę luzują i bawią na całego. Poza tym miło tak na świeżo powspominać i "dojść do siebie".

CZEGO NA PEWNO NIE ZAPLANUJEMY?
- Przemówień i podziękowań.... więcej niż jedno to jest masakra.
- Piosenki "Cudownych rodziców mam" - wg nas to straszny kicz :/
- Lampionów - zazwyczaj trwa to koszmarnie długo, wszyscy to już przecież znają, rozbija się tym zabawa

Yhhh, to chyba wszystko :)Joanna Cybulska edytował(a) ten post dnia 14.01.13 o godzinie 13:00
Katarzyna J.

Katarzyna J. Redaktor,
copywriter,
wirtualna asystentka

Temat: Jak organizujecie swój ślub?

Narzeczona opętana?:) My w sumie dopiero wzięliśmy się za organizację ślubu, ale robimy to RAZEM. Nie wyobrażam sobie tego inaczej. Owszem ja sama szperam w sieci i znajduję jakieś gadżety czy fajne rozwiązania (chociażby na tym forum), ale wszystko jest konsultowane i uzgadniane wspólnie. A Narzeczony tylko czasem śmieje się z moich pomysłów i kreatywności:)
Poza tym ślub mamy w połowie przyszłego roku. Teraz zaklepujemy salę, media, żeby być pewnym, że już to mamy. Kwestia sukni i garnituru ruszy powoli w połowie roku. Nie chcemy wszystkiego na hop-siup. Sądzę, że co do zaproszeń czy nawet prezentów dla Gości warto jest zamówić próbki, sprawdzić, czy rzeczywiście nam się coś podoba. Poza tym wiele rzeczy można załatwić online, zamówić prosto do domu itd.
Z książką przyznam, że ciekawy pomysł. Pierwszy raz się z tym spotkałam. U Ns chyba raczej uderzymy w kierunku alkoholu. Marzy Nam się stojak wypełniony winami do leżakowania. Doskonała okazja, żeby ten stojak wypełnić :)
Od Przyjaciół chcielibyśmy dostać jakiś wspólny prezent. Myślimy o ułożeniu wierszyku, który by podsuwał pomysł zgadania się w tej sprawie z innym znajomym :) Ale to jeszcze kwestia dopracowania :)
A podziękowanie? Po błogosławieństwie zaraz jeszcze w domu. Liczy się to, co powiemy wtedy Rodzicom, a nie zbiorowe urządzanie szlochów w trakcie wesela :) Brrrr!
Lampiony też odpadają. Mnie marzy się pokaz sztucznych ogni, ale... nie w każdej lokalizacji da się to zrobić.
My przede wszystkim postanowiliśmy sobie, że postaramy się załatwić większość spraw wcześniej przed ślubem, żeby przed samą uroczystością załatwiać sprawy, których się nie da przełożyć i żeby ograniczyć niepotrzebny stres. Czasem mam wrażenie, że Młodzi zapominają co jest tak naprawdę najważniejsze w tym dniu. To ma być Nasz dzień i nie pozwolimy sobie go popsuć przez zmęczenie itd.
Joanna Karp

Joanna Karp Junior Product
Manager / blogerka

Temat: Jak organizujecie swój ślub?

Katarzyna Kulik:
My przede wszystkim postanowiliśmy sobie, że postaramy się załatwić większość spraw wcześniej przed ślubem, żeby przed samą uroczystością załatwiać sprawy, których się nie da przełożyć i żeby ograniczyć niepotrzebny stres. Czasem mam wrażenie, że Młodzi zapominają co jest tak naprawdę najważniejsze w tym dniu. To ma być Nasz dzień i nie pozwolimy sobie go popsuć przez zmęczenie itd.

I to jest bardzo dobry pomysł. My też tak zrobiliśmy i teraz na pół roku przed zostały nam same drobiazgi + rzeczy, których wcześniej po prostu nie było można załatwić. I dzięki temu mamy wszystko takie, jak chcieliśmy i ze spokojem zabieramy się po kolei za sprawy. Ale gorączka dopiero się zacznie, podobno ;)
Katarzyna J.

Katarzyna J. Redaktor,
copywriter,
wirtualna asystentka

Temat: Jak organizujecie swój ślub?

Joanna Cybulska:
I to jest bardzo dobry pomysł. My też tak zrobiliśmy i teraz na pół roku przed zostały nam same drobiazgi + rzeczy, których wcześniej po prostu nie było można załatwić. I dzięki temu mamy wszystko takie, jak chcieliśmy i ze spokojem zabieramy się po kolei za sprawy. Ale gorączka dopiero się zacznie, podobno ;)

Dokładnie. Na pewno emocje będą i to jest nie do uniknięcia. Ale przynajmniej nie będą związane z tym, że o czymś zapomnieliśmy i trzeba to w ostatniej chwili załatwić :) Poza tym też wszystko zależy jaki ma być ten wymarzony dzień. My jesteśmy w sumie dosyć tradycyjni - cenimy sobie skromność, prostotę (nie mylić z prostactwem:)) i naturalność.



Wyślij zaproszenie do