Małgorzata Urbańska Mama Aktywistka ;)
Temat: Bielizna pod gorset...
Temat już się pewnie przewinął, ale powiem szczerze - nie chce mi się szukać ;-)Otóż pani z salonu w którym szyje się moja wymarzona suknia radośnie obwieściła mi, ze ni będzie tzw zapasu krawieckiego przy wiązaniu gorsetu i żebym w związku z tym zainwestowała w biustonosz z silikonem z tyłu. OK, pomyślałam. Polatałam po sklepach, poszperałam w internecie i jest jeden zasadniczy problem: biustonosze z silikonowymi plecami owszem, da się znaleźć, ale one mają ramiączka. A w przypadku mojej konkretnej kreacji żadnych - nawet silikonowych ramiączek - nie może być widać. Wiem, bo mierzyłam ją zarówno w silikonowymi, jak i z "amerykanką" czyli pojedynczą szeleczką wokół szyi. Czyli de facto musiałabym zainwestować w bardotkę bez ramiączek, z silikonem na plecach... A takiego białego kruka nie widziałam, jak żyję...
Dobre kobiety, doradźcie. Czy jeśli kupię bardotkę, ale z przejrzystą siateczką z tyłu, to aż tak będzie widać spod wiązania? Czy to bardzo przeszkadza? Jakoś nie podoba mi się idea widocznych ramiączek do gorsetu, a jednocześnie nie wiem, czy bardotka się utrzyma na moim niewielkim biuście (zależnie od modelu stanika, noszę B80 do C75)... Co radzicie? Aha, żeby była jasność: nie zamierzam występować bez biustonosza (z powodów jak wyżej) ani kupować ostatniego krzyku mody czyli biustonosza typu "sam silikon" przyklejanego do skóry. Słyszałam z wielu źródeł, że ściąga biust w dól, a u mnie chodzi definitywnie o odwrotny efekt ;-)Małgorzata W. edytował(a) ten post dnia 09.03.08 o godzinie 19:39