konto usunięte

Temat: a jak to jest z duma...

ciekawi mnie czy skorpiony sa dumne? czy moze identyfikacja tej cechy uzależniona jest bardziej od płci, niż znaku zodiaku?
chcac dordzic cos koleżence zaczełam sie zastanwaiac i generlenie nie wiem, dlatego pytam....
na konkretnej syt - byla para (obydwoje skorpiony), jedno i drugie twarde i uparte jak nie wiem co, pokłócili sie o mało istotną kwestię, pierwszy raz od dlugiego czasu, wiec on puscil tekst "THE END", ona dumna, przeciez nie bedzie go prosic o nic... wiec sie skonczylo, teraz obydwoje tesknią za soba, mysla itp, ale on na pewno nic nie zrobi, ona chyba tez nie, ale ona przynajmniej nad tym duma...
z jednej strony wiem, ze nie wchodzi sie dwa razy do tej samej rzeki, ale z drugiej, moze to tylko klotnia o malo istotna kwestie...

konto usunięte

Temat: a jak to jest z duma...

dumne, wyjątkowo dumne!!!...ale są granice :)

konto usunięte

Temat: a jak to jest z duma...

Olga Kisiel-Konopka:
dumne, wyjątkowo dumne!!!...ale są granice :)

zależy z jakiego powodu, ale raczej są dumne z sukcesu, jednak chyba nie uzewnętrzniają tego, to jest ich...nasza duma

konto usunięte

Temat: a jak to jest z duma...

Olga Kisiel-Konopka:
dumne, wyjątkowo dumne!!!...ale są granice :)

gdzie te granice?
czy mam namawiac kolezanke, zeby chociaz powiedziala mu co czuje? (skłaniałabym sie do tego) Czy mowiac co czuje przekroczy granice dumy?
a moze ta duma jest zla - moze sprawic, ze straci sie kilka waznych w zyciu okazji czy osób?!

konto usunięte

Temat: a jak to jest z duma...

bo z jednej strony to powiedzenie "the end" moglo byc wynikiem emocji, kt jak wiemy sa zlym doradca...

konto usunięte

Temat: a jak to jest z duma...

Katarzyna O.:
Olga Kisiel-Konopka:
dumne, wyjątkowo dumne!!!...ale są granice :)

gdzie te granice?
czy mam namawiac kolezanke, zeby chociaz powiedziala mu co czuje? (skłaniałabym sie do tego) Czy mowiac co czuje przekroczy granice dumy?
a moze ta duma jest zla - moze sprawic, ze straci sie kilka waznych w zyciu okazji czy osób?!


...dokładnie, tu są te granice!!! w takiej sytuacji duma przestaje być najważniejsza, ludzie powinni umieć stłumić ją w sobie w przedstawionych przez Ciebie momentach...ja zawsze z nią walczę ;)

konto usunięte

Temat: a jak to jest z duma...

w takiej sytuacji duma do worka i szczera rozmowa

konto usunięte

Temat: a jak to jest z duma...

KaRoL K.:
Olga Kisiel-Konopka:
dumne, wyjątkowo dumne!!!...ale są granice :)

zależy z jakiego powodu, ale raczej są dumne z sukcesu, jednak chyba nie uzewnętrzniają tego, to jest ich...nasza duma


...tak! a to jest inny rodzaj dumy, z sukcesów, awansów, nagród...zawsze jestem dumna :)))) Czasami pozwalam sobie na okazywanie mojej dumy...a co tam, czy człowiek zawsze musi być skromny ;)

konto usunięte

Temat: a jak to jest z duma...

a czy uplyw czasu jest w takiej syt korzystny czy nie? zawsze uwazalam, ze emocje to zly doradca, lepiej zeby opadly, niz przejely kontrole... czy kuc zelazo, poki gorace? ale znowu w tej sytuacji te emocje...

konto usunięte

Temat: a jak to jest z duma...

Katarzyna O.:
a czy uplyw czasu jest w takiej syt korzystny czy nie? zawsze uwazalam, ze emocje to zly doradca, lepiej zeby opadly, niz przejely kontrole... czy kuc zelazo, poki gorace? ale znowu w tej sytuacji te emocje...

najlepiej powiedzieć odrazu, jednak zachować spokój, nie poddawać sie emocją, co nie jest takie łatwe. Ale nie tłumic nic w sobie

konto usunięte

Temat: a jak to jest z duma...

dokłądnie duma do kieszeni i szczera rozmowa...zwłaszcza jeśli "the end" zostało pwoiedziane pod wpływem jakiegoś w sumie błachego problemu wyolbrzymionego lub może przełożonego na jakiś inny.

rozmowa, rozmowa i jeszcze raz rozmowa. szczera jak to ostatnio powiedział mi jeden mój znajomy 5-8 h szczerze, a wszystko będzie dobrze...powodzenia

konto usunięte

Temat: a jak to jest z duma...

chyba powiem jej zeby powiedziala mu, ze jest dla niej wazny, malo istotna byla tamta sprawa i nie warto rozstawac sie przez takie wydarzenie... jeszcze wiele razy w zyciu beda mieli inne zdanie, ale nie zmienia to ich uczucia...
I niech on zrobi z tym co chce... Przynajmniej ona bedzie miala czyste sumienie, ze probowala... a noz sie uda...
przynajmniej ja bym tak zrobila...

konto usunięte

Temat: a jak to jest z duma...

Katarzyna O.:
a czy uplyw czasu jest w takiej syt korzystny czy nie? zawsze uwazalam, ze emocje to zly doradca, lepiej zeby opadly, niz przejely kontrole... czy kuc zelazo, poki gorace? ale znowu w tej sytuacji te emocje...


...emocje, Skorpion za często im ulega...są dwie szkoły! Moim zdaniem, im szybciej ktoś zareaguje...tym krócej będzie walczył ze sobą!!! Ja tak właśnie mam :)

konto usunięte

Temat: a jak to jest z duma...

Katarzyna O.:
a czy uplyw czasu jest w takiej syt korzystny czy nie? zawsze uwazalam, ze emocje to zly doradca, lepiej zeby opadly, niz przejely kontrole... czy kuc zelazo, poki gorace? ale znowu w tej sytuacji te emocje...


z reguły kobiety są rozsądniejsze (nawet skorpionice) musi sie uporać z własnymi emocjami poukładać, a potem ze spokojem i cierpliwością przystąpić do niełatwej rozmowy z drugim skorpionkiem:)))

konto usunięte

Temat: a jak to jest z duma...

powod - z tego co wiem to on powiedzial jej cos, co sprawilo jej przykrosc, wiec na drugi dzien (jak zdystansowala sie do sytuacji) ona o tym mu powiedziala. Zwrocila mu uwage, chcac tylko uslyszec przepraszam, i po sprawie, ale moze jego cos dotknelo, ze od razu to the end?!
wiecej szczegolow nie znam...

konto usunięte

Temat: a jak to jest z duma...

...trzymam za Nich kciuki!!!!

konto usunięte

Temat: a jak to jest z duma...

jeśli się kochają rozmowa i wyjaśnienie sobie wszystkiego pomoże:))

konto usunięte

Temat: a jak to jest z duma...

ok, mna chwile obecna namowie ja zeby cos zrobila w kirunku pojednania, najlepiej niech powie co czuje, pozniej trzebaby poczekac na jego reakcje,
napisze jak wszyst sie skonczylo, albo dopiero zaczelo na nowo ...
w kazdym razie trzymajcie kciuki i jak cos jeszcze przyjdzie wam do glowy to piszcie...Katarzyna O. edytował(a) ten post dnia 25.07.08 o godzinie 13:06
Agata Wika K.

Agata Wika K. grafik komputerowy,
działania PR w
mediach
społecznościowych

Temat: a jak to jest z duma...

Katarzyna O.:
Olga Kisiel-Konopka:
dumne, wyjątkowo dumne!!!...ale są granice :)

gdzie te granice?
czy mam namawiac kolezanke, zeby chociaz powiedziala mu co czuje? (skłaniałabym sie do tego) Czy mowiac co czuje przekroczy granice dumy?
a moze ta duma jest zla - moze sprawic, ze straci sie kilka waznych w zyciu okazji czy osób?!


A moim zdaniem, jeśli warto o coś zawalczyć, to dumna bym była z tego, że zawalczyłam :) Jeśli się koleżanka męczy, to niech mówi o uczuciach :) Nie mówić o nich to nie oznaka dumy, tylko tchórzostwa :) niech mówi, niech krzyczy, niech walczy - jeżeli facet nie potrafi, to ktoś musi być mądrzejszy, silniejszy itp, prawda? :)))) No i życze powodzenia kolezance :)

konto usunięte

Temat: a jak to jest z duma...

Olga Kisiel-Konopka:
dumne, wyjątkowo dumne!!!...ale są granice :)

poznalam wlasnie nowe fakty w historii - kolega chyba mocno nie teskni, ani nie mysli, bo wlasnie zaczal fotogragowac jakas panne, co zauwazyla moja kolezanka - rozpacz siegnela zenitu...
w takiej sytuacji nie wiem czy warto o cokolwiek walczyc?! jak sadziecie?

Następna dyskusja:

Drewniany Skorpion , Tygrys...




Wyślij zaproszenie do