A G. Szukam pracy!!!!
Temat: Sylwester w Poznaniu :)
Przemek Kamiński:
Monika K.:
Przemek Kamiński:
No nie ma się co dziwić... w końcu nie każdego singla stać na wyadnie na bilet 260 zł.Gdyby było taniej pewnie byłoby tylu że nie starczyło by miejsc.Głośno i szumnie jest o singlach a tak naprawdę nadal mnóstwo ludzi jestb samotnych..
Nie wiem, czy się do końca z Tobą zgodzić. Gdyby było taniej, ludzie by narzekali, że kiepska oprawa.
Oczywiście, że nie jest to najtańszy Sylwester w Poznaniu, ale to dlatego, że goście mają swoje oczekiwania. Zobacz ile kosztują imprezy w mieście z pełnym wyżywieniem, alkoholem - nawet 350zł w BEE JAY'S. 260 zł to nie jest dużo, jeśli policzysz, ile osób jest zatrudnionych, żeby przygotować ten jednorazowy event (konferansjer, gadżety, druki, osoby do obsługi, nagrody) a nie po prostu sylwestrowy wieczór.
No możliwe ale dla mnie to i tak dużo,nie zarabiam wiele,niestety,a do tego sukienka i buty to ajeszcze fryzjer i uzbiera sie większa suma.
Wiadomo skoro organizator działa w tej branży to łatwo powiedzieć.Oprawa?hmm... ale perliczki i łosoś to nie jest mus.Bo trzeba pamiętać że singiel to nie zawsze bogaty gość..
Wiem Moniko, te opowieści o singlach którzy mają górę pieniędzy i interesują ich tylko wycieczki do Peru albo na daleką Syberię to bzdura. Jest mnóstwo osób, które pracują jako urzędnicy czy nauczyciele i jakie mają pensje każdy wie. Ale swoją drogą jak znajdzie się na buciki i sukienkę plus fryzjer, to na bilecik powinno zostać;)
Może za rok pomyślę o jakiejś sympatycznej ale niskobudżetowej imprezce. Raz tylko obchodziłem Sylwestra sam ze sobą i nie polecam:).
W każdym razie - uśmiechu na twarzy życzę na Noc Sylwestrową i cały Rok:)
Dzięki jak spojżę w lustro to się uśmiechnę :) wzajemnie życzę miłego i udanego Sylwestra :)
ps.Ja zazwyczaj takie dni sama więc to norma.