konto usunięte

Temat: Brak informacji o wynagrodzenich w ofertach pracy !?

Kamil Dudek:
Paulina Ferenc:
Można i zapytać...tylko, czy konsultant odpowie...;) Kiedy pracowałam jako Konsultant ds. Rekrutacji, zdarzało się, że pracodawca zastrzegał, że mam nie informować kandydata o zarobkach. Sytuacja stawała się jeszcze bardziej skomplikowana, kiedy nie mogłam również poinformować, kim jest pracodawca (ogłoszenia anonimowe). Nie wiem, czy na miejscu takiego kandydata zdecydowałabym się na przyjazd np. ze Szczecina do Warszamy na AC -bez wiedzy, kim jest pracodawa i jakich zarobków mogę się spodziewać.
Przyznaję, że podawanie widełek w ogłoszeniach może mieć swoje minusy (np. odstraszenie najbardziej wartościowych i wykwalifikowanych pracowników - za niskie zarobki), ale uważam, że już podczas rozmowy kwalifikacyjnej (na jej zakończenie), powinna być omawiana ta - jak by nie było istotna - kwestia :)
Niestety zarówno z doświadczeń swoich znajomych, jak i z własnego doświadczenia wiem, że można przejść przez kolejne etapy rekrutacji i nadal nie znać, nawet w przybliżeniu, oferowanego wynagrodzenia!!

Przy zdecydowanej większości projektów rekrutacyjnych, w jakich miałem okazję uczestniczyć, warunki współpracy z Klientem zobowiązywały nas do zachowania tajemnicy odnośnie proponowanego wynagrodzenia. Jednakże w praktyce, po dokonaniu preselekcji CV, w trakcie rozmowy telefonicznej, zawsze zadawałem pytanie o oczekiwane wynagrodzenie na proponowanym stanowisku. Oczywiście nie mogłem podać konkretnej kwoty, jednak mogłem stwierdzić czy osoba starająca się o dane stanowisko będzie zadowolona z oferty finansowej naszego Klienta. Brak chociażby takiej informacji powoduje, że Kandydat nie jest w stanie oszacować kosztu ponoszonego ryzyka - np. wzięcie urlopu, opłacenie podróżny z jednego na drugi kraniec Polski itd.
Ogólnie rzecz biorąc, taka rola doradcy personalnego by pogodzić i zapewnić wzajemne zrozumienie dla interesów Pracowników i Pracodawców.


I o takie zapytanie tj. Kandydata przez Konsultanta mi chodziło...
Tajemnica zostaje zachowana i informacja na temat zarobków uzyskana, Kandydat rózwnież ma pewność, że nie zostanie zaproszony na spotkanie celem ubiegania się o stanowisko inne niż go interesuje (mowa o finansach)
Monika Gorbaczyńska

Monika Gorbaczyńska Każdego dnia szukaj
własnej drogi
szczęścia

Temat: Brak informacji o wynagrodzenich w ofertach pracy !?

I o takie zapytanie tj. Kandydata przez Konsultanta mi chodziło...
Tajemnica zostaje zachowana i informacja na temat zarobków uzyskana, Kandydat rózwnież ma pewność, że nie zostanie zaproszony na spotkanie celem ubiegania się o stanowisko inne niż go interesuje (mowa o finansach)

nie zgadzam sie z tym wiele razy bylam proszona na rozowę i wiele razy proponowano mi nisze wynagrodzenie niż te które podałam w firmie rekrutacyjnej - a no może się zgodzę

Temat: Brak informacji o wynagrodzenich w ofertach pracy !?

Kamil Dudek:
Paulina Ferenc:
Można i zapytać...tylko, czy konsultant odpowie...;) Kiedy pracowałam jako Konsultant ds. Rekrutacji, zdarzało się, że pracodawca zastrzegał, że mam nie informować kandydata o zarobkach. Sytuacja stawała się jeszcze bardziej skomplikowana, kiedy nie mogłam również poinformować, kim jest pracodawca (ogłoszenia anonimowe). Nie wiem, czy na miejscu takiego kandydata zdecydowałabym się na przyjazd np. ze Szczecina do Warszamy na AC -bez wiedzy, kim jest pracodawa i jakich zarobków mogę się spodziewać.
Przyznaję, że podawanie widełek w ogłoszeniach może mieć swoje minusy (np. odstraszenie najbardziej wartościowych i wykwalifikowanych pracowników - za niskie zarobki), ale uważam, że już podczas rozmowy kwalifikacyjnej (na jej zakończenie), powinna być omawiana ta - jak by nie było istotna - kwestia :)
Niestety zarówno z doświadczeń swoich znajomych, jak i z własnego doświadczenia wiem, że można przejść przez kolejne etapy rekrutacji i nadal nie znać, nawet w przybliżeniu, oferowanego wynagrodzenia!!

Przy zdecydowanej większości projektów rekrutacyjnych, w jakich miałem okazję uczestniczyć, warunki współpracy z Klientem zobowiązywały nas do zachowania tajemnicy odnośnie proponowanego wynagrodzenia. Jednakże w praktyce, po dokonaniu preselekcji CV, w trakcie rozmowy telefonicznej, zawsze zadawałem pytanie o oczekiwane wynagrodzenie na proponowanym stanowisku. Oczywiście nie mogłem podać konkretnej kwoty, jednak mogłem stwierdzić czy osoba starająca się o dane stanowisko będzie zadowolona z oferty finansowej naszego Klienta. Brak chociażby takiej informacji powoduje, że Kandydat nie jest w stanie oszacować kosztu ponoszonego ryzyka - np. wzięcie urlopu, opłacenie podróżny z jednego na drugi kraniec Polski itd.
Ogólnie rzecz biorąc, taka rola doradcy personalnego by pogodzić i zapewnić wzajemne zrozumienie dla interesów Pracowników i Pracodawców.

Zgadzam się, ja również pytając kandydatów o oczekiwania starałam się dać im informację zwrotną. Wiem, że wielu konsultantów tak robi, informując np. że pracodawca oferuje niższe lub znacznie niższe wynagrodzenie i czy taka opcja byłaby do zaakceptowania dla kandydata. Niestety nie jest to regułą - a zwłaszcza rzadko zdarza się w przypadku, kiedy w rekrutacji nie pośredniczy agencja doradztwa personalnego :) Jeśli pracodawca rekrutuje sam, wtedy często kwestia zarobków jest poruszana jedynie z interesującej go perspektywy (ile kandydat chce otrzymać, a nie ile może pracodawca zaoferować). Niestety nie znam, żadnych badań na ten temat, dlatego też moja obserwacja ma czysto potoczny charakter oparty na doświadczeniach moich i moich znajomych (niereprezentatywna próba ;)? ).
Zauważyłam, również że problem tajemniczości pracodawców, w kwestii wynagrodzeń nie dotyczy branży IT oraz wszystkich technicznych - tu zazwyczaj sprawa jest jasna...

Temat: Brak informacji o wynagrodzenich w ofertach pracy !?

Mi nawet się zdarzylo ze headhunter stwierdzil ze przekaze informacje do Klienta o wymaganiach placowych rynku i da mi zwrotnie inforacje czy Klient zmieni swoj budzet....

Pozdrawiam
Magdalena B.

Magdalena B. Human Resources,
Grupa CEDC

Temat: Brak informacji o wynagrodzenich w ofertach pracy !?

Pracodawca nie podaje informacji o wynagrodzeniu bo jest to najczęściej informacja poufna. Nie wszyscy pracownicy chcą aby inni wiedzieli ile zarabia się na danym stanowisku (potrafię sobie wyobrazić komentarze w stylu "Zapłacili jej tyle, a nie zasługuje").

Poza tym sami możemy wysondować ile płaci się na danym stanowisku, są przecież strony internetowe z podobnymi danymi, chyba portal gazeta.pl ma też taka usługę.

Pozdrawiam,
M.
Monika P.

Monika P. Grzeczne dziewczynki
idą do nieba,
niegrzeczne idą
gdzie ...

Temat: Brak informacji o wynagrodzenich w ofertach pracy !?

Mimo traktowania pewnych danych (uzyskanych np. z raportów płacowych, artykułów w prasie) jako orientacyjne i tak występują spore rozbieżności na rynku. Byłam na jednej rozmowie o pracę na stanowisku asystentka zarządu w firmie (poniekąd notowanej na giełdzie) - i pani z HR powiedziała, że tak właściwie to wynagrodzenie nie podlega negocjacji, że jest to sztywna kwota ustalona przez pana prezesa. I tu posiłkując się najniższą kwotą z raportu portalu GW oferowane wynagrodzenie było ok. 50% niższe. A gdzie tu jeszcze dostosowanie wysokości wynagrodzenia do płac warszawskich?

Zmarnowałam tylko czas - jadąc tam, czytając o firmie na www i spędzając ok. pół godziny na rozmowie. A Pani od HR zmarnowała czas z osobą, która absolutnie nie jest zainteresowana pracą za takie pieniądze.

Podawanie chociaż orientacyjnych informacji o wynagrodzeniu powinno zapobiec tego typu sytuacjom, ale nieprędko tego typu informacje podawane...

konto usunięte

Temat: Brak informacji o wynagrodzenich w ofertach pracy !?

Jest jedna fajna stronka z ogłoszeniami o pracę, gdzie można przejżeć tylko te ogłoszenia, w których firma podała warunki płacowe:
http://infopraca.pl

Pensję brutto można łatwo przeliczyć na dochód netto za pomocą kalkulatorów płacowych, np. na:
http://pracuj.pl

A określić poziom wynagrodzenia polecam za pomocą stronki:
http://jobpilot.pl/salarysurvey

Powodzenia:)

konto usunięte

Temat: Brak informacji o wynagrodzenich w ofertach pracy !?

lepiej jest wiedzieć. jak chcę pracować w danej firmie i ta firma proponuje mniejsze pieniądze od moich oczekiwań, ale zależy mi na pracy w tej firmie to jest szansa, że się zgodzę na tą stawkę. nie gramy w pokera. jak firma zadeklaruje kwotę i nie będzie mi zależało na firmie tylko na pieniądzach to będę szukał większych pieniędzy. a tak co chce usłyszeć pracodawca pytając ile
chciał(a)byś zarabiać ? po przestudiowaniu niewiadomo ilu statystyk i zasięganiu opinii niewiadomo kogo i tak nigdy nie trafisz, możesz być blisko ale i tak pracodawca zawsze będzie chciał mieć coś na końcu do powiedzenia. tylko raz mi się zdarzyło, że pracodawca pierwszy zaproponował mi stawkę i trafił w moje oczekiwania. była to idealna rozmowa kwalifikacyjna z konkretną ofertą i propozycją. cuda się zdarzają. :)

Temat: Brak informacji o wynagrodzenich w ofertach pracy !?

Czasem jest też tak że mimo informacji przekazanej zarówno HH jak i na spotkaniach bezpośrednich z potencjalnym pracowawcą. Na spotkaniu końcowym przy składaniu oferty przez pracowdawcę spotkać się można że propozycja jest niższa o 30% od wcześniej przedstawianych oczekiwań.
Czyżby chęć zweryfikowania i sprawdzenia umiejętności negocjacyjnych ?? Ja ostatnio na taką propozycję stwierdziłem, że szkoda zarówno ich jak i mojego czasu bo warunki minimu znali od samego początku...

konto usunięte

Temat: Brak informacji o wynagrodzenich w ofertach pracy !?

Zauważyłam też taką praktykę, że na rozmowach pytają o nasze oczekiwania finansowe. Jednak zapytani na ile można liczyć na danym stanowisku w danej firmie wymigują sie,że takie sprawy to już z prezesem albo dyrektorem personalnym. Ile czasu możnaby sobie wzajemnie oszczędzić...?

konto usunięte

Temat: Brak informacji o wynagrodzenich w ofertach pracy !?

Anita Klimek-Jezierska:
Zauważyłam też taką praktykę, że na rozmowach pytają o nasze oczekiwania finansowe. Jednak zapytani na ile można liczyć na danym stanowisku w danej firmie wymigują sie,że takie sprawy to już z prezesem albo dyrektorem personalnym. Ile czasu możnaby sobie wzajemnie oszczędzić...?


i to jest chore. najlepsza (dla mnie) sytuacja jest taka - na pytanie ile - odpowiadam - tyle. firma mówi tyle nie możemy. ile możecie - tyle. wchodzę albo nie wchodzę. dlatego jestem za podawaniem stawek na ogłoszeniu. wiem za ile się sprzedaję z góry. to mnie motywuje, a tak jest odwrotnie - pracodawca jest zmotywowany tym, że ma coraz więcej kwalifikacji i doświadczenia, inwestując coraz mniej pieniędzy. jak to się nazywa ? cięcie kosztów ?



Wyślij zaproszenie do