Temat: Fora internetowe a wampiryzm energetyczny...

Co sądzicie o wampiryzmie energetycznym na GLu? Ja go doświadczyłem na grupach politycznych, ale nie tylko tam... Jak się przed tym bronić nie stroniąc od rozmów i kontaktów z fajnymi ludźmi?...
http://www.youtube.com/watch?v=5jMu4QhLjUo

Temat: Fora internetowe a wampiryzm energetyczny...

Obejrzałam kilka filmików tej pani i jakoś mam dość nakręcania ludzi na wampiryzm, klątwy i laki wudu czy konieczności chodzenia po lesie z psem, bo ktoś może napaść. A rady na temat wypadania włosów, które nie mają w sobie prawdziwej wiedzy ( przyczyn energetycznych takiego stanu ) mnie już dawno przestały bawić.
A podobno " białą magię" ta pani preferuje.
Jak łatwo nadal się ludzie nabierają na świecidełka. :((((((((((
Owszem wampiryzm istnieje, ale szkodą jest sprzedawanie lęków ( a nie jest to biała magia). Osoba zastraszona mimo woli staje się dawcą. Dla kogo? Dla straszącego. Smutne, ale prawdziwe.
Ja dziś już tej pani mówię " dziękuję".

Temat: Fora internetowe a wampiryzm energetyczny...

I jeszcze jedno. Jeżeli słuchaczom czy widzom sprzedaje się taki tekst, że " musisz przeczytać moje książki, masz być na moim blogu, bo ja nie powtarzam ( więc słuchaj), i kochanie za coś..." to ja takiej magii też dziękuję.
Jeżeli ktokolwiek coś narzuca nam z zewnątrz ( nawet w białych rękawiczkach czy białych szatach o słodkim glosie) to jest to też "wampiryzm"- bardziej subtelny, ale jest.
Jeżeli myli się odwagę wypowiadania się z własnym lękiem przed krytyką, a osobę krytykującą widzi się jako osobę o słabszym rozwoju duchowym czy złej duszy, a nie jako osobę stojącą na drodze i możliwość wew rozwoju, to jest to dla mnie brak zrozumienia rozwoju duchowego.Krystyna Smoczyńska edytował(a) ten post dnia 19.06.12 o godzinie 19:13
Bartosz Kazibudzki

Bartosz Kazibudzki ScalenieDuszy.pl

Temat: Fora internetowe a wampiryzm energetyczny...

„Zawiść jest religią przeciętniaków. Umacnia ich, łagodzi gryzące niepokoje, a wreszcie pożera duszę i pozwala usprawiedliwiać nikczemność i zazdrość do tego stopnia, iż zaczynają je uważać za cnoty, przekonani że bramy raju staną otworem tylko przed takimi jak oni - kreatury, po których zostają jedynie żałosne próby pomniejszania zasług innych i wykluczenia albo, jeśli to możliwe, zniszczenia tych, którzy samym swoim istnieniem i byciem tym, kim są, obnażają ubóstwo ich ducha, umysłu i charakteru. Błogosławiony ten, którego obszczekują kretyni, bo nie do nich należeć będzie jego dusza. Amen.”

- Carlos Ruiz Zafón (z książki Gra anioła)

Temat: Fora internetowe a wampiryzm energetyczny...

Ciekawy cytat Bartku. Podobnie zamyka umysł ciągłe podejrzenia spisków, knowań, brak zaufania do siebie lub błędna interpretacja snów, znaków, przekazów czy wizji.
Każdy może rozszerzać swój potencjał poznając własne ograniczenia i przymusy wewnętrzne czy to ideologiczne, duchowe czy materialne.
W wolności wypowiedzi nie ma potrzeby ani zasłaniać się żadnymi ideologiami czy religiami albo zakazami.
Tworzenie alibi dla straszenia "wampiryzmem" albo tworzenie spiskowych teorii o " rzucaniu klątw" o których też nie raz huczy w internecie, może tylko odstraszać ludzi od pracy własnej. Tak samo jak zasłanianie się figurkami 1000 aniołów czy wykupieniem 1000 polis ubezpieczeniowych, by podtrzymywać iluzję bezpieczeństwa świata zewnętrznego pielegnując zawężone pojęcie o sobie samym lub kurczowo trzymając się skostniałych wzorców myslowych.
Bartosz Kazibudzki

Bartosz Kazibudzki ScalenieDuszy.pl

Temat: Fora internetowe a wampiryzm energetyczny...

bo ja wiem ... te zjawiska występują, niezależnie od czyichś wiar ...
fora bywają agresywne, tak samo gl bywa kłopotliwy (ciut rzadziej)

Tylko że ich mechanizm jest zupełnie inny - "wampiryzm" wykazują osoby np. które nie miały odpowiednio dużo uwagi rodziców w dzieciństwie, ale to zaledwie część oddziaływań nieświadomych.

Tak, to jest komercja, cały świat nią jest. Np. nie musimy jeść nic, wystarczy energia i promienie słoneczne. Każda reklama marsa wtedy straszy głodem. Straszne.
Nie musimy też w ogóle korzystać z usług innych ludzi, możemy się zamknąć w swoim małym, niezależnym światku, ale fajnie. (Bo to że nie musimy słuchać doradców duchowych a wewnętrznej intuicji to każdy wie :P )

A co do ich fachowości - ludzie nie są fachowi. Nie muszą być, wystarczy że spełniają potrzeby ludzi w danej niszy. Ludzie mają wyraźne zapotrzebowania na sekciarzy, oszustów, i tych co ich straszą. Trudno. Nie istnieją (inaczej: nie jest to za dobrze rozwinięte), metody rozróżniania kto jest ok, a kto niezbyt (nie, wahadełko nie rozwiązuje takich problemów). Jedni mają dobrą intuicję, innych podśw. sabotuje i wychodzą na tym jak wychodzą.

Temat: Fora internetowe a wampiryzm energetyczny...

Bartosz Kazibudzki:
bo ja wiem ... te zjawiska występują, niezależnie od czyichś wiar ...
fora bywają agresywne, tak samo gl bywa kłopotliwy (ciut rzadziej)
Agresja może mieć wiele odcieni. Nie musi być jawna, a bierna lub ukierunkowana przeciw sobie albo ukierunkowana na rywalizację. Jeżeli osoby mają kłopot z kontaktem - z energią agresji to ma to też swe podłoże. Więc zwalanie odpowiedzialności za własne życie na innych, to niechęć wzięcia odpowiedzialności za siebie. No i oczywiście w zależności od różnych masek energetycznych możemy mieć najrozmaitsze postawy naszej niższej jaźni i maskujące stwierdzenia np" zaopiekuj się mną", " będę cię kontrolował", " odrzucę ciebie zanim ty odrzucisz mnie". Właśnie największy problem z energią agresji, a pośrednio z pretensjami do agresji mają osoby, które kiedyś doświadczyły bezpośredniej agresji i mogą uciekać w życie skierowane na duchowość i wycofują się do " gdzieś indziej" i odrzucania innych.
Tylko że ich mechanizm jest zupełnie inny - "wampiryzm" wykazują osoby np. które nie miały odpowiednio dużo uwagi rodziców w dzieciństwie, ale to zaledwie część oddziaływań nieświadomych.
Nie tylko. Samo traumatyczne zdarzenie, które później funkcjonuje jako wampiryzm może mieć swe pierwotne źródło przed lub w trakcie narodzin,,w czasie karmienia matki,, wczesnym dzieciństwie lub dojrzewaniu genitalnym. A więc dotyczy np relacji wrogości z matką, problemu porzucenia, zdrady lub uwiedzenia lub nadmiernej kontroli i zmuszanie do jedzenia i inne. A potem to już pozostaje pewien mechanizm.
Tak, to jest komercja, cały świat nią jest. Np. nie musimy jeść nic, wystarczy energia i promienie słoneczne. Każda reklama marsa wtedy straszy głodem. Straszne.
Na głód i tą reklamę załapią się najczęściej Ci, którzy mają w sobie " zachłanność życia" lub mogą mieć pamięć kodu energetycznego "porzucenia".
Nie musimy też w ogóle korzystać z usług innych ludzi, możemy się zamknąć w swoim małym, niezależnym światku, ale fajnie. (Bo to że nie musimy słuchać doradców duchowych a wewnętrznej intuicji to każdy wie :P )
Nic nie musimy. Tylko "doradca duchowy" jak przerzuca własne lęki na innych i nie ma zielonego pojęcia w jakich sam mechanizmach funkcjonuje to już inna sprawa. Bo wyobraź sobie osobę, która ma wzmocnić i wyznaczyć granice a " doradca duchowy" zapętla go w podwójnym węźle " odrzucaj niewygodne osoby". Albo osoba o uprzejmym wyrażaniu się zależna od innych, niezdolna do odróżniania pomiędzy sobą i innymi dostaje od takiego " doradcy" wzmacnianie do bycia w grupie i tłumienie gniewu czy złości, która za przeproszeniem i tak wejdzie w ciało. A potem na terapiach pracuje się z uwalniania winy czy wstydu. No już nie wspomnę o pośredniej manipulacji w stylu " powinieneś" i wydawanie poleceń, które wzmacniają kontrolę osób " władczych" i na haki mentalne łapią innych - poddanych, zamiast samemu się poddać wyższej Jaźni.
A co do ich fachowości - ludzie nie są fachowi. Nie muszą być, wystarczy że spełniają potrzeby ludzi w danej niszy. Ludzie mają wyraźne zapotrzebowania na sekciarzy, oszustów, i tych co ich straszą. Trudno. Nie istnieją (inaczej: nie jest to za dobrze rozwinięte), metody rozróżniania kto jest ok, a kto niezbyt (nie, wahadełko nie rozwiązuje takich problemów). Jedni mają dobrą intuicję, innych podśw. sabotuje i wychodzą na tym jak wychodzą.
Nie muszą być fachowi, ale warto by czasem " nie szkodzili" w swej "fachowości" jako pseudo-doradcy duchowi.

Temat: Fora internetowe a wampiryzm energetyczny...

Fantastyczne podsumowanie, Krystyno:
warto by czasem " nie szkodzili" w swej "fachowości" jako pseudo-doradcy duchowi.
>

Szkoda, że niektórzy tego nie chcą zobaczyć, przywiązani do swojej pseudo-doradczości.

Rzeczą ludzką jest popełnić błąd, rzeczą diabelską trwać w błędzie dorabiając do tego "wygodną"
filozofię wyższości.

Temat: Fora internetowe a wampiryzm energetyczny...

Ala Milak:
Fantastyczne podsumowanie, Krystyno:
warto by czasem " nie szkodzili" w swej "fachowości" jako pseudo-doradcy duchowi.
>

Szkoda, że niektórzy tego nie chcą zobaczyć, przywiązani do swojej pseudo-doradczości.

Rzeczą ludzką jest popełnić błąd, rzeczą diabelską trwać w błędzie dorabiając do tego "wygodną"
filozofię wyższości.
Witaj Alu, fajnie, że przyłączyłaś się do naszej wymiany zdań.
Naturalne jest popełnianie błędów. Diabelskie jak to ujęłaś poczucie wyższości jest czymś innym niż stan naszej świadomości. I tak jak napisał Bartosz "ludzie spełniają potrzeby ludzi w danej niszy" bazując często na nieświadomych lękach innych. Więc ani schlebianie nikomu, ani zastraszanie nie jest drogą do dbania o własny stan energetyczny i nie jest umiejętnością brania i dawania.Krystyna Smoczyńska edytował(a) ten post dnia 20.06.12 o godzinie 16:57

Temat: Fora internetowe a wampiryzm energetyczny...

Szczerze mówiąc liczyłem na Wasze ukierunkowanie dialogu na sposoby obrony przed takim atakiem taktując wypowiedź tej pani jasnowidz jako wprowadzenie. W sieci znalazłem kilka pozycji na ten temat bazujących na modlitwach do anioła stróża, archanioła Michała, oczyszczanie i wizualizacja ognia, odcinania wszelkich nici etc... Co o tym sądzicie?
http://www.wrozbyonline.pl/Felieton/182/Obrona_przed_a...
Bartosz Kazibudzki

Bartosz Kazibudzki ScalenieDuszy.pl

Temat: Fora internetowe a wampiryzm energetyczny...

bo to co piszemy jest w temacie. Spora część ludzi uważa że sama niewiara w to że ktoś może ingerować w pole energetyczne jest całkowitą ochroną. Z całą pewnością lęki jakie masz, nie wzmacniają Cię (masz bardzo słaby splot, Piotrze + negatywne myśli wokół głowy).

Jednak czy samo powiedzenie "nie wierzę w to" wystarczy, wątpię
- podświadomość ma swoje gry.

Temat: Fora internetowe a wampiryzm energetyczny...

Bartosz Kazibudzki:
bo to co piszemy jest w temacie. Spora część ludzi uważa że sama niewiara w to że ktoś może ingerować w pole energetyczne jest całkowitą ochroną. Z całą pewnością lęki jakie masz, nie wzmacniają Cię (masz bardzo słaby splot, Piotrze + negatywne myśli wokół głowy).
To widać na zdjęciu, czy żartujesz...? Uważany jestem raczej za gruboskórnego
i twardziela... :))
Bartosz Kazibudzki

Bartosz Kazibudzki ScalenieDuszy.pl

Temat: Fora internetowe a wampiryzm energetyczny...

to świetnie, widocznie mi się zdawało.Bartosz Kazibudzki edytował(a) ten post dnia 23.06.12 o godzinie 23:32

Temat: Fora internetowe a wampiryzm energetyczny...

bo to co piszemy jest w temacie. Spora część ludzi uważa że sama niewiara w to że ktoś może ingerować w pole energetyczne jest całkowitą ochroną. Z całą pewnością lęki jakie masz, nie wzmacniają Cię (masz bardzo słaby splot, Piotrze + negatywne myśli wokół głowy).
Jednak czy samo powiedzenie "nie wierzę w to" wystarczy, wątpię
- podświadomość ma swoje gry.
tiaaa ,
tak jest jak "diagnozuje się" kogoś, gdy osoba nie prosi . :)))
są różne techniki wzmacniania energii i ona też się jest bardzo różna w zależności od rodzaju osłabienia czakry. może być więc "podczepianie" i przebijanie naszej aury w różnych miejscach. silnym biorcą en. może być też osoba np. o tzw" ssących oczach" i mówiąca b. b. cichutko i na pewno nie robiąca pozoru twardziela. nie sztuką więc jest tu opisywanie każdego przypadku, bo może to tworzyć później wyszukiwanie w środowisku biorców. ważne jest moim zdaniem pokazanie osobie jak może sama czerpać z zasobów własnej energii lub pokazanie jaki ma nawyk podczepów. ale tego nie powinno się moim zdaniem robić na forach, bo nie uwzględnia się indywidualnej energetyki określonej osoby- a nawet jak się ją uwzględnia , nie jest to miejsce na to. To tzw rzucanie haków.
( nie jest to miejsce na to)Krystyna Smoczyńska edytował(a) ten post dnia 24.06.12 o godzinie 08:45



Wyślij zaproszenie do