Katarzyna Z.

Katarzyna Z. Trener, Coach,
Doradca Zawodowy i
Specjalista HR

Temat: Trauma jazdy samochodem w Krakowie

Manifest:

I stalo sie - musialam podjechac dzis do pracy autem, i zbieram sie po traumie jazdy po Krakowie...
Odcinek do ktorego dojezdzam 7 minut ---30 min, dojazd do pracy prawie 2 razy dluzej niz rowerem, Z powrotem to samo- staaaaanie stanieeeeee plus kierowcy spryciarze,co kombinuja co by przyspieszyc swa trase. No i oczywiscie rowerzysci smigajacy pomiedzy ;)

Podsumowanie: Chron Boze przezd autem. ;)Oświadczam oficjalni,ze wypieram sie auta. Tylko rower, nogi, komunikacja miejska.
Nie podobaja mi sie ludzie, ktorzy woza swoje tylki w samochodacj (jedno auto, jedna osoba) - to szczyt lenistwa. Coraz wiecej aut, coraz wiecej korkow i zanieczyszczen. afeeeeeeee

Macie swoje traumy z jzady autem?

Pozdr,
Kasia
Adam O.

Adam O. przejmuję władzę nad
światem

Temat: Trauma jazdy samochodem w Krakowie

nie, mi sie dobrze jezdzi autem i rowerem. Jedno i drugie ma swoje plusy i minusy.
Mateusz Hunia

Mateusz Hunia Experienced
specialist in
Treasury and
Controlling roles
...

Temat: Trauma jazdy samochodem w Krakowie

Adam O.:
nie, mi sie dobrze jezdzi autem i rowerem. Jedno i drugie ma swoje plusy i minusy.

Masz racje,
Wspaniale jezdzilo mi sie na rowerze w Niemczech, gdzie w kazdym miescie jest siec, powtarzam siec, drog rowerowych, a czego nie ma w Krakowie (drogi rowerowe z poszczegolnych dzielnic nie sa ze soba polaczone w funkcjonujacy system). Jazda rowerem jest przyjemna, ale ciezko jest czasami wybrac sie nim do pracy, w ktorej obowiazuje czesto stroj oficjalny...

m.
Anna Maria D.

Anna Maria D. International
Purchase Manager,
Strootman Group

Temat: Trauma jazdy samochodem w Krakowie

A ja mam swoje sposoby na tego typu traumy...
Na swojej drodze do pracy pokonuję codziennie parę kawałków przez: polne i kamieniste drogi skacząc po wybojach, drogi osiedlowe pokryte nierównymi płytami, wąskie jednokierunkowe z ograniczeniem do 20km/h oraz dwa przejazdy kolejowe...
Poza tym na moment wyjeżdżam poza granicę miasta i - tak patrząc z góry - to robię całkiem niezły slalom na tej mojej dziwnej trasie;)
Ale za to nie narzekam już na żadne korki i przestałam spóźniać się do pracy...;)))
Ewa Zawalska

Ewa Zawalska KUGLARZE -
artystyczna oprawa
wydarzeń

Temat: Trauma jazdy samochodem w Krakowie

A ja nabawiłam się lekkiej traumy rowerowej jak we mnie wjechał facet gadający przez komórkę :( No ale rowerkiem do pracy i tak jeżdżę, bo to ok 20-30 min w zależności od tego jak się pedałuje. No a na samochodzik spod domu czekałam ostatnio godzinkę i 20 min. Mogliby skończyć remonty albo na Mogilskiej albo na Komorowskiego przed zimą, bo sie przyzwyczaiłam wstawać na styk :)

PS dla tych którzy pedałują na trasie Mogilska- Huta- światełko wiecznie czerwone przez ostatnie 2 miesiące zaczęło wreszcie migać na zielono :)
Marcin Krawczyk

Marcin Krawczyk
http://www.facebook.
com/marcin.krawczyk.
524

Temat: Trauma jazdy samochodem w Krakowie

Witam,

Ja śmigałem w okolice lotniska z huty. Było pięknie 22 km w jedną stronę, wisłostradą a potem rudawą do mydlnik. Jak miałem jechać samochodem to szlak mnie trafiał.

Teraz to się trochę zmieni niestety. I będę już musiał jeździć samochodem :/
Wojciech Wilk

Wojciech Wilk mgr socjologii

Temat: Trauma jazdy samochodem w Krakowie

Witajcie,
NIe martwcie sie- za kilka lat samorzadowcy zadabaja o to, by przywilejem kierowcy bylo calodzienne stanie w korku:) Wlasnie temu
sluza rozmaite 'udogodnienia' typu przebudowane rondo Mogilskie, wkrotce tez zacznie sie modernizacja Grzegorzeckiego-zdaje sie w tym roku- im wiecej takich 'ulatwien', tym chetniej ludzie dojezdzajacy do centrum kupuja auta,wiec na dluzsza mete zadna inwestycja drogowa nie jest efektywnym rozwiazaniem. Jedyne wyjscie to zmiana w projektowaniu budzetu miasta -rezygnacja z zageszczania sieci drog na rzecz pojazdow szynowych lub kolei napowietrznej, a sposobem na rozladowanie korkow w tym kontekscie jest dotowanie tworzenia miejsc pracy w miejscowosciach i osiedlach, skad dojezdza najwiecej pracownikow, na zasadzie rzetelnie prowadzonych konkursow. Do tego jednak brakuje decydentom wyobrazni, gdyz rozum sluzy im tylko do tworzenia dogodnych warunkow firmom budujacym drogi(badz realizacji celow politycznych, nie obywatelskich), co jest slepa uliczka i zbrodnia na mieszkancach zyjacych tuz obok, odsunieta w czasie. Silniki diesla(aut nimi napedzanych jest jak zgaduje 1/3, polowa lub wiecej w miescie i kraju), produkuja najbardziej niebezpieczne spaliny na ciasnych obszarach zabudowanych - przez generowanie najwiekszego odsetka zachorowan na raka wynikajacego z wdychania okreslonych zwiazkow ze spalin -latwo znalezc o tym w sieci amerykanski tekst. Bardzo czesto Dziennik Polski drukuje interesujace artykuly na temat transportu- maja zdecydowanie spolecznie odpowiedzialna wymowe, w odroznieniu od wypowiedzi urzednikow zajmujacych sie urbanistyka miasta, bezkrytycznie zarzadzajacych projektami samorzadowymi. Szczegolnie dramatycznie rysuje sie perspektywa organizowania Euro2012 w Krakowie (chodzi o planowana Trase Balicka i Pychowicka, rozbudowa Balic-ekolodzy wiedza o czym mowa). Natomiast w tym roku ma byc wprowadzony ruch jednokierunkowy na wielu ulicach w S.Miescie i Kazimierzu oraz rozszerzone strefy platnego parkowania - o ile pomysl radnych zostanie przeglosowany.

Dla zainteresowanych blizej zrownowazonym transportem polecam zapoznac sie z dzialaniami pozarzadowej Koalicji Lanckoronskiej: http://lanckoronska.eu Nie obojetnych jak wygladac bedzie nasze i zycie bliskich w przyszlosci zachecam do dzialania:)
Osobiscie nigdy nie bede kierowca-z przyczyn moralnych:)

Pozdrawiam rowerowo i zielonoWojciech Wilk edytował(a) ten post dnia 02.01.08 o godzinie 14:47

Następna dyskusja:

trasy rowerowe w krakowie




Wyślij zaproszenie do