Adam Łaczek

Adam Łaczek Team Leader, Comarch
SA

Temat: Rowerem legalnie pod prąd

Na portalu Facebook rośnie w siłę grupa popierająca legalizację jazdy rowerem pod prąd.
http://www.facebook.com/group.php?gid=109887935702978&...

W opisie grupy przeczytamy:
Jazda rowerem pod prąd jest bezpieczna, skraca drogę i promuje ruch rowerowy. Chcemy tak jeździć zgodnie z prawem."

Rower jest najtańszym, najzdrowszym i najbardziej ekologicznym środkiem transportu. W miastach o podobnym klimacie jak w Polsce, np. w Kopenhadze ruch rowerowy stanowi aż 36% ogółu ruchu w mieście. W Krakowie jest to jedynie ok. 3% - czas to zmienić!

W Krakowie powinno nastąpić kompleksowe otwarcie Śródmieścia dla ruchu rowerowego - wszystkie ulice jednokierunkowe oraz ulice objęte zakazem ruchu powinny zostać udostępnione rowerzystom w obu kierunkach.

Kolejnym krokiem jest objęcie w przyszłości takimi rozwiązaniami obszaru całego Krakowa. W większości przypadków wprowadzenie nowej organizacji ruchu nie będzie wymagało wytyczania specjalnych kontrapasów. Powinno pojawić się za to odpowiednie oznakowanie, wyłączające rowerzystów spod znaków zakazu. Na takich ulicach rowerzyści powinni poruszać się tak, jak ma to miejsce na typowych ulicach dwukierunkowych, czyli przy prawej krawędzi jezdni. Rozwiązania takie funkcjonują od wielu lat we wszystkich krajach Europy Zachodniej i udowodniono, że jest to tanie i bezpieczne.

Dzięki takim rozwiązaniom Kraków będzie w stanie spełnić zobowiązania wynikające z Karty Brukselskiej. Kraków jako jedno z dwóch polskich miast (obok Gdańska) podpisał Kartę Brukselską. Tym samym nasze miasto zobowiązało się między innymi do zwiększenia do 2020 roku udziału ruchu rowerowego do 15% (obecnie około 3%).

Cele zawarte w Karcie Brukselskiej są ambitne, jak na tempo dostosowywania się Krakowa do standardów zachodnich w kwestii rozwiązań dla rowerzystów. Warto przypomnieć, że Kraków posiada jeden z najniższych budżetów rowerowych spośród największych polskich miast, a wyznaczenie nowych tras rowerowych poprzez zalegalizowaniu ruchu "pod prąd" na ulicach jednokierunkowych jest bardzo tanim rozwiązaniem (kilkakrotnie tańszym od kosztów budowy drogi rowerowej).

Analogiczne rozwiązania wprowadza już Gdańsk i Wrocław, czemu Kraków musi być zawsze z tyłu?


Więcej na:
Krakowianie wspierają zalegalizowanie jazdy rowerem pod prąd na
ulicach jednokierunkowych
http://www.mmkrakow.pl/8791/2010/4/2/krakowianie-wspie...

Zapraszam do przyłączenia się!Adam Łaczek edytował(a) ten post dnia 06.04.10 o godzinie 08:27
Sebastian K.

Sebastian K. IT Analyst - Metric
Team, Orange Polska

Temat: Rowerem legalnie pod prąd

Adam ponieważ mocno jesteś zaangażowany w tym temacie, możesz mi rozwinąć dlaczego "Jazda rowerem pod prąd jest bezpieczna", że skraca drogę i promuje ruch rowerowy OK, ale z tym bezpieczeństwem (zwłaszcza skręcanie w drogę jednokierunkową pod prąd i radosny widok zdzwionego kierowcy gdy będziesz mu leżał na masce) coś mi tu nie pasuje :)
Jarosław Rafa

Jarosław Rafa senior software
engineer, Motorola
Solutions Systems
Polska

Temat: Rowerem legalnie pod prąd

Ja nie Adam, ale odpowiem :)

Jest bezpieczna w tym sensie, że szerokość drogi jednokierunkowej w 99% przypadków pozwala na bezpieczne wyminięcie się samochodu i roweru jadących naprzeciwko siebie, nawet gdy nie pozwala na wyminięcie się dwóch samochodów (i z tego właśnie wzgledu ulica jest jednokierunkowa).
A co do leżenia na masce, to po pierwsze: nie zajeżdża się drogi jadącemu pojazdowi (a to chyba musiałby zrobić rowerzysta, żeby znaleźć się na masce), po drugie - nawet na drogach jednokierunkowych nadal obowiązuje zasada ruchu prawostronnego! Dostosowanie się do tych dwu przepisów ruchu praktycznie wyklucza przypadki kolizji samochodu z rowerzystą jadącym pod prąd.
Sebastian K.

Sebastian K. IT Analyst - Metric
Team, Orange Polska

Temat: Rowerem legalnie pod prąd

Jarosław Rafa:
Ja nie Adam, ale odpowiem :)

Jest bezpieczna w tym sensie, że szerokość drogi jednokierunkowej w 99% przypadków pozwala na bezpieczne wyminięcie się samochodu i roweru jadących naprzeciwko siebie,

99% ? no to lećmy po mieście, weźmy np okolice bagateli i ulice loretańska, studencka, jabłonowskich bez szans na bezpieczną i płynną jazdę pod prąd, zaparkowane samochody uniemożliwiają czasami przejazd szerszym samochodem (nie mówiąc o przejściu chodnikiem), w naszych realiach te wskaźniki procentowe są raczej odwrotne :)
Jarosław Rafa

Jarosław Rafa senior software
engineer, Motorola
Solutions Systems
Polska

Temat: Rowerem legalnie pod prąd

Sebastian K.:

99% ? no to lećmy po mieście, weźmy np okolice bagateli i ulice loretańska, studencka, jabłonowskich bez szans na bezpieczną i płynną jazdę pod prąd,

Bez szans? Ja jak najbardziej je widzę. Jeżdżę tymi ulicami często, czasami mi sie zdarzało pod prąd ;)
zaparkowane samochody uniemożliwiają czasami przejazd szerszym samochodem (nie mówiąc o przejściu chodnikiem)

A zaparkowane samochody WON z chodników i to powinna być druga uzupełniająca akcja do tej.
Centrum Krakowa jest sterroryzowane przez parkujące samochody - często nie ma jak przejść... Chodniki dla pieszych, nie dla samochodów!
Poza mieszkańcami i pojazdami dostawczymi, obsługi technicznej itd. absolutnie nikt nie powinien mieć prawa parkowania w tym obszarze.Jarosław Rafa edytował(a) ten post dnia 12.04.10 o godzinie 16:28
Sebastian K.

Sebastian K. IT Analyst - Metric
Team, Orange Polska

Temat: Rowerem legalnie pod prąd

Centrum Krakowa jest sterroryzowane przez parkujące samochody - często nie ma jak przejść... Chodniki dla pieszych, nie dla samochodów!

co racja to racja, postaw się tylko w sytuacji mieszkańców tych okolic, już na jednym podziemnym parkingu ich przerobili wiec następnych nie będzie szybko :)

chociaż w wiekszości parkują tam samochody z rejestracją KWI KRA SC SD WA WD :) więc raczej to rdzenni mieszkańcy śródmieścia nie są :)

Następna dyskusja:

rowerem po...




Wyślij zaproszenie do