GoldenLine
Zaloguj się
Magdalena L.

Magdalena L. Managerka.com |
Doradca biznesowy i
marketing manager do
...

Temat: Zrekrutować handlowca

Handlowiec-pojadę stereotypem- kojarzy mi się z osobą rozpuszczoną z bardzo wysokim mniemaniem o sobie, która wie, że od niej zalezą przychody firmy i w związku z tym może mieć WY-MA-GA-NIA.

Jak zrekrutować dobrego handlowca?

Poprosze o rady, przykładowe pytanka i zadania.

Podzielcie sie doświadczeniami:-)
Link do wypowiedziLink
Artur K.

Artur K. przedstawiciel
medyczny

Temat: Zrekrutować handlowca

Weź takiego, który wynegocjuje najwyższe zarobki. W końcu od jego negocjacji wiele będzie w przyszłości zależało ;)

To tak od strony handlowca:)
Link do wypowiedziLink
Magdalena L.

Magdalena L. Managerka.com |
Doradca biznesowy i
marketing manager do
...

Temat: Zrekrutować handlowca

ha ha ha dobre dobre:-)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Zrekrutować handlowca

Znam osobę, która twierdzi, że najlepiej zatrudnić handlowca, który ma wysokie "koszty stałe" czyli np. kredyt hipoteczny do spłacenia ;)) Wówczas czuje presję na osiąganie jak najwyższych wyników :)
Link do wypowiedziLink
Hubert Ć.

Hubert Ć. PR

Temat: Zrekrutować handlowca

Marcin Litwiniec:
Znam osobę, która twierdzi, że najlepiej zatrudnić handlowca, który ma wysokie "koszty stałe" czyli np. kredyt hipoteczny do spłacenia ;)) Wówczas czuje presję na osiąganie jak najwyższych wyników :)


... a jak nie wytrzyma presji - co dalej? :-)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Zrekrutować handlowca

Zadać podchwytliwe zadanie typu: Sprzedaj łysemu grzebień.
Dobry handlowiec go nie sprzeda bo wie, że łysemu ten grzebień nie będzie potrzebny. Nie jest trudem sprzedać coś, czego ktoś nie potrzebuje, a utrzymać klienta, który będzie nam przynosił stałe zyski.
Link do wypowiedziLink
Joanna C.

Joanna C. Psychlog, Doradca
Personalny i
Specjalista
ds.Rekrutacji ...

Temat: Zrekrutować handlowca

Błagam - bez takich zadań - już na tym formum setki osób wyśmiewało :)
co do handlowca - jak nie umie ci się sprzedać na rozmowie - to nie sprzeda produktu :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Zrekrutować handlowca

Joanna Ciołek:
Błagam - bez takich zadań - już na tym formum setki osób wyśmiewało :)
Proszę zauważyć, że tu chodzi o relacje długoterminowe.
Proste zadanie, a wyśmiewane przez ludzi, którzy na siłę by starali się sprzedać ów grzebień.

Wracając do tematu to zorganizował bym spotkanie w grupie by widzieć jak osoba współpracuje, jak dąży do rozwiązania problemu.
Link do wypowiedziLink
Artur K.

Artur K. przedstawiciel
medyczny

Temat: Zrekrutować handlowca

Łukasz Ů:
Joanna Ciołek:
Błagam - bez takich zadań - już na tym formum setki osób wyśmiewało :)
Proszę zauważyć, że tu chodzi o relacje długoterminowe.
Proste zadanie, a wyśmiewane przez ludzi, którzy na siłę by starali się sprzedać ów grzebień.

Wracając do tematu to zorganizował bym spotkanie w grupie by widzieć jak osoba współpracuje, jak dąży do rozwiązania problemu.

jaka ksiazke czytales??:)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Zrekrutować handlowca

Artur K.:
jaka ksiazke czytales??:)
Skąd to pytanie? Nie czytałem żadnej książki o rekrutacji ;)
To są moje własne spostrzeżenia.
Link do wypowiedziLink
Artur K.

Artur K. przedstawiciel
medyczny

Temat: Zrekrutować handlowca

No to super , rewelacja, widzę że masę rozmów już w takim razie przeszedłeś. Tak trzymaj , a nie myślałeś może o pracy w rekrutacjach?? z takim doświadczeniem...
Link do wypowiedziLink
Ewa F.

Ewa F. HR

Temat: Zrekrutować handlowca

Myślę, że fajnym pomysłem jest też przełożenie rozmowy rekrutacyjnej na sytuację zawodową handlowca. Ale oczywiscie nie w stylu, sprzedaj długopis.
Np, poproś o sporządzanie wstępnej analizy batny kandydata i twojej.

Ważne, do jakiego typu sprzedaży ma być dedykowana taka osoba. DO tego dobierz metody, ale to doskonale wiesz:) Jeśli jest np. z branży farmaceutycznej, to podchwytliwe pytania doprowadzą tylko do skwitowania uśmiechem i wyrobienia niezbyt dobrego zdania o twoim profesjonaliźmie. Lepiej zagrać w otwarte karty. Oczywiście w ramach konwencji...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Zrekrutować handlowca

Artur K.:
No to super , rewelacja, widzę że masę rozmów już w takim razie przeszedłeś. Tak trzymaj , a nie myślałeś może o pracy w rekrutacjach?? z takim doświadczeniem...
Ja nie wiem teraz czy kolega ironizuje czy chwali mnie ;)
Nigdy nie chciałem pracować w HR, wole sprzedawać, a rozmów przeszedłem może 5-10. Nie wysyłam do każdej firmy CV. Mam wytypowane parę firm do których chce się dostać.
Link do wypowiedziLink
Magdalena L.

Magdalena L. Managerka.com |
Doradca biznesowy i
marketing manager do
...

Temat: Zrekrutować handlowca

Słuchajcie, jak do tej pory nihil novi sub sole...

Podoba mi się podkreślenie, że łysemu grzebień zbędny, czyli wyczucie potrzeb klienta.

Zawsze proszę o przekonanie mnie do zakupu- ehem- jabłuszka:-)

Mój handlowiec ma trafiać do miejsc, gdzie nasz produkt będzie potrzebny. Działamy w branży prozdrowotno- "lajfstajlowej", więc musi swoją osobą prezentować te wartości- ze sprawdzaniem tego nie ma problemu.

Produkt- klientem będą pracodawcy.

Any other ideas do dręczenia kandydatów? :-)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Zrekrutować handlowca

Pani Magdaleno proszę nakreślić czy handlowiec będzie odpowiedzialny za pozyskiwanie nowych klientów czy obsługa obecnych.

Następny pomysł. Zastosować metodę rynku.
Przedstawić na tablicy rynek i na nim zaznaczyć punkty.
Powiedzmy trzy pierwsze punkty są mało rotujące, dwa pozostałe cechują się dużą rotacją towaru.
Które by handlowiec wybrał?
Jeżeli ma ambicje wybierze punkty słabo rotujące by na nich powiększyć sprzedaż, ale obsługa drugich punktów też jest ważna. Musi znaleźć consensus.

Określić profil osoby aplikującej. Najlepszymi kandydatami na handlowca są osoby o profilu dynamicznym oraz dominującym.

Starać się zauważyć ruchy i gesty osoby - elementy mowy ciała.

Sprawdzić wiedzę na temat firmy.

Czyli wszystko podstawy ;)
Link do wypowiedziLink
Arleta O.

Arleta O. konsultant HR -
trener

Temat: Zrekrutować handlowca

A mnie się wydaje, że dobry handlowiec łysemu grzebień powinien umieć sprzedać ( dla dziecka, zony albo teścia ;)
Chodzi przecież takie powiedzenie, że dobry "pistolet" sprzeda lód Eskimosowi :))
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Zrekrutować handlowca

Arleta O.:
A mnie się wydaje, że dobry handlowiec łysemu grzebień powinien umieć sprzedać ( dla dziecka, zony albo teścia ;)
Chodzi przecież takie powiedzenie, że dobry "pistolet" sprzeda lód Eskimosowi :))
Wszystko zależy od punktu widzenia osoby rekrutującej.
Jeżeli jedynym odbiorca ma być "łysy" to grzebień odpada, a jeżeli nie jest końcowym odbiorcą tego produktu to można go sprzedać ;)
Link do wypowiedziLink
Magdalena L.

Magdalena L. Managerka.com |
Doradca biznesowy i
marketing manager do
...

Temat: Zrekrutować handlowca

Nowy projekt, nowy produkt, którego nie ma na rynku, nowi klienci.

To nie jest moja pierwsza rekrutacja, więc mowa ciała, znajomość firmy, mocne strony i inny standard interwiew mam obcykany. Pomińcie, bo szkoda czasu:-)
Link do wypowiedziLink
Artur K.

Artur K. przedstawiciel
medyczny

Temat: Zrekrutować handlowca

Magdalena K.:
Nowy projekt, nowy produkt, którego nie ma na rynku, nowi klienci.

A więc musisz się przyzwyczaić do myśli, że większość dobrych handlowców będzie wymagała dość dużej podstawy. Chyba, że osoba zarządzająca firmą, będzie na tyle przekonywująca, że przedstawi ewentualne "kokosy" w rewelacyjny sposób i ktoś zgodzi się na niską podstawę a wysokie prowizje.

Pozatym jeśli firma wchodzi na rynek podejrzewam, że na początek może być problem z flotą samochodową a to odstraszy część osób przyzwyczajonych do tego typu narzędzi pracy.

Skoro firma dopiero wchodzi może warto zrobić test. Zatrudnić jedną osobę z doświadczeniem i dać jej wysoką podstawę oraz parę osób po studiach za jak najmniejszą kasę a po 3-6 miesiącach porównać efekty i podjąć dlasze decyzje??
Link do wypowiedziLink
Adriana Legowicz

Adriana Legowicz head hunter, hr
business partner

Temat: Zrekrutować handlowca

Arleta O.:
A mnie się wydaje, że dobry handlowiec łysemu grzebień powinien umieć sprzedać ( dla dziecka, zony albo teścia ;)
Chodzi przecież takie powiedzenie, że dobry "pistolet" sprzeda lód Eskimosowi :))

Jestem pewna, że łysemu jest potrzebny grzebień, przecież trzeba masować skórę głowy, żeby włos wyrósł ;-)
Zapraszam również Państwa do dyskujcji na forum grupy
Lebo Recruitment
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj