GoldenLine
Zaloguj się
Anna Lach-Bilska

Anna Lach-Bilska GL Senior Accountant

Temat: "Trudni klienci" - jak sobie z nimi radzić?

Są przecież i tzw. "trudni klienci" - definicje każdy ma zapewne swoją. Jak z nim współpracować i nie wyjść z siebie?
Link do wypowiedziLink
Gracjana M.

Gracjana M. Coach, HR Business
Partner

Temat: "Trudni klienci" - jak sobie z nimi radzić?

Nie ma trudnych klientów są tylko klienci źle obsługiwani przez nieprofesjonalny i nieprzeszkolony personel :))))

A tak na serio moja receptą jest dewiza: Obsługuj klienta tak jak sama chciałabys być obsługiwana i zachowaj zdrowy dystans...
Link do wypowiedziLink
Mariusz Perlak

Mariusz Perlak Talent Acquisition
Manager

Temat: "Trudni klienci" - jak sobie z nimi radzić?

Gracjana Marzec:
Nie ma trudnych klientów są tylko klienci źle obsługiwani przez nieprofesjonalny i nieprzeszkolony personel :))))

ukłony w stronę naszej konkurencji :) MaDam :)

A tak na serio moja receptą jest dewiza: Obsługuj klienta tak jak sama chciałabys być obsługiwana i zachowaj zdrowy dystans...

podobna dyskusja była niegdyś na forum "sprzedaż" duzo ciekawych spostrzeżeń. MOje ulubione to te, gdzie "trudnego" klienta opisuje się w kategoriach dziecka, które nie dostało cukierka...bomba :) bo w sumie tak jest, klient pretensjonalny, uszczypliwy i złośliwy niczym się od dziecka nie różni..więc najlepiej traktować go jak dziecko :) (w dużyym uproszczeniu)
Link do wypowiedziLink
Gracjana M.

Gracjana M. Coach, HR Business
Partner

Temat: "Trudni klienci" - jak sobie z nimi radzić?

Mariusz Perlak:
Gracjana Marzec:
Nie ma trudnych klientów są tylko klienci źle obsługiwani przez nieprofesjonalny i nieprzeszkolony personel :))))

ukłony w stronę naszej konkurencji :) MaDam :)

A tak na serio moja receptą jest dewiza: Obsługuj klienta tak jak sama chciałabys być obsługiwana i zachowaj zdrowy dystans...

podobna dyskusja była niegdyś na forum "sprzedaż" duzo ciekawych spostrzeżeń. MOje ulubione to te, gdzie "trudnego" klienta opisuje się w kategoriach dziecka, które nie dostało cukierka...bomba :) bo w sumie tak jest, klient pretensjonalny, uszczypliwy i złośliwy niczym się od dziecka nie różni..więc najlepiej traktować go jak dziecko :) (w dużyym uproszczeniu)

Dobrze powiedziane,
ale z tymi ukłonami dla konkurencji to chyba nie rozumiem...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: "Trudni klienci" - jak sobie z nimi radzić?

Trudny klient to z reguły klient, który od początku nie wie czego chce, czy chce coś wyjaśnić,czy zareklamować, czy pogadać bo nie ma z kim.Z naszej strony jako obsługującej go kluczem jest spokój-wiem nie łatwo być ciągle spokojnym.Kiedyś wystarczało klientowi przetłumaczyć z polskiego na nasze, a niektórym można powiedzieć,gdzie uzyska tą informację.Często problem w kliencie to konieczność przebicia się przez mur jaki wystawia przed siebie bo burzymy mu jego wizje realiów.A jeśli naruszymy tą konstrukcje to często bywa zdziwienie,że jednak to takie banalne,inne niż myślał.Ocywiście jeszcze ważne by wychwycić co foruje przez te swoje zdania i potem kilkoma zdaniami naruszyć ten mur.W jednej firmie wystarczało wyjaśnić klientowi po krótce,że rozmowa to jedynie określenie potrzeb aby zbudować zaufanie.Temat jest długi i chociaż wiele oczywistości to jeśli spokoju lub słuchania nam zabraknie to każdy klient będzie trudny,nawet ten najprostszy.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: "Trudni klienci" - jak sobie z nimi radzić?

...Ten post został edytowany przez Autora dnia 26.01.15 o godzinie 16:26
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Jak sobie pan(i) radzi ze s...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj