Temat: Skuteczne sposoby na znalezienie pracy
Przemysław Walter:
Mariusz P.:
Poznać problemy firmy i je rozwiązać .... wolne żarty. Od poznawania problemów firmy są właściciele i dyrektorzy zarządzający - pozostali pracownicy raczej mało wiedzą o takowych a już zdecydowanie niewiele o sposobach ich rozwiązania, choćby byli jedynymi specjalistami w swojej dziedzinie. Te właśnie cele i problemy poznaje się od działu HR,
No i tutaj Mariuszu różnimy się w podejściu.
zasadniczo. Moje podejście jest bardzij oparte na realnej syuacji biznesowej, a nie myśleniu życzeniowym.
Z tego co piszesz pracownicy/kandydaci mało wiedzą o problemach firmy. Może i niektórzy tak -jednak Ci którzy mają odpowiednie podejście wręcz przeciwnie.
Ta, znam ja te bajki o odpowiednim podejściu. "Jak będziesz myślał o sukcesie to go osiągniesz" etc. Żadne podejście nie da osobie z zewnątrz dostepu do sytuacji biznesowej konkretnej firmy.
Oczywiście możemy niczym handlowiec, zakładać, że duża część problemów w firmach jest wspólny np. firmy potrzebują dobrego księgowego, bo bez niego tracą pieniądze, oj tracą.. a ja jestem dobrym księgowym, nie będą tracić, oj nie będą.
I możemy tak pukać od drzwi do drzwi ze swoim "ja będą rozmawiać tylko z osobą decyzyjną, a nie nic nie wiedzącym działem HR" i moze się wreszcie przebijemy i będziemy mogli zaprezentować swoje poglądy. Nie mniej istnieje szansa, ze usłyszymy - ale ja już mam supe księgowego.
Co do działu HR i tego, że ten dział zna wszystkie problemy firmy to przyznam szczerze dość odważną postawiłeś tezę dlatego pozwól, że nie zgodzę się z Twoim przekonaniem. Wystarczy zadać pytanie: Zawsze?
Nie, nie zawsze i nie wszystkie, ale te dotyczace zapotrzebowania na zasoby ludzkie a owszem. Inaczej osoby decyzyjne musiałyby rozmawiać z wszystkimi oszołomami, które wiedzą lepiej, co jest potrzebne firmie i mających na to rozwiązanie. Od oceny własnie, czy osoab decyzyjna powina tracić swój czas na rozmowę z kimś takim jest dział HR.
W podejściu do poszukiwania pracy jak również w podejściu do sprzedawania swoich kompetencji na rynku pracy można stosować dwa podejścia. Reaktywne o którym piszesz - to szefowie, zarządzający, rekruterzy wiedzą co, jak a reszta tylko słucha/wykonuje zadania lub Proaktywne - zakładające, że jeśli jesteś fachowcem i wiesz jak odpowiedzieć na wyzwania firmy to możesz znacznie szybciej zdobyć pracę lub awans.
skąd wiesz? zawsze?
Generalnie preferuję to drugie i nigdy w życiu ze względu na swoje poczucie odpowiedzialności nie powiedziałbym nikomu, że nie można inaczej. Ponieważ: Skąd wiesz? lub Zawsze?
Tylko, że w tych poradach jest więcej życzeń niż realizmu i sa na tyle ogólne, że można je przyłożyć do kazdego procesu sprzedażowego. Odpowiednie podejście- ale jakie? Poznać cele firmy - ale jak? Ominąć dział HR - po co?
nie twierdzę, że proaktywne poszukiwanie pracy jest skazane na porazkę, wręcz przeciwnie. Problem w tym, że wgłębić się w problematykę firmy, problemy i cele może albo: wewnęrzny pracownik firmy (o ile prowadzi ona taką politykę) albo zewnętrzny konsultant, który prowadzi dla firmy jakiś proces (np. doradczy, czy rekrutacyjny) osoby pozostające na zewnąrz mogą jedynie domyślać się, że dana firma ma pewne potrzeby i starać sie na nie odpowiedzieć, ale wtedy to już nie jest proces rekrutacyjny, tylko sprzedażowy i łatwiej założyć własna działnośc gospodarczą i odpowiadać na problemy różnych firm niż jednej konkrentej (np. zakładając firmę doradczą)