Temat: Rozmowa Rekrutacyjna tylko z HRowcem

Krytyka bywa postrzegana jako cos negatywnego chodz nie zawsze tak wlasnie jest. Powiem wiecej brak krytyki jest czynnikiem antyrozwojowym. Jesli nie bylo by krytyki nie bylo by innowacji i postepu. Jesli uwazamy ze wszystko jest ok nie ma potrzeby usprawnien.

Jest takie banalnie proste narzedzie w zarzadzaniu projektami zwane technika ‘’swiatel ulicznych’’. Technika ta polega na przypisywaniu trzech kolorow poszczegolnym zaganieniom w ramach projektu czesto stosowana w celu monitorowania ryzyka. Kolor zielony oznacza ze prace przebiegaja zgodnie z harmonogramem, zolty oznacza ze wystepuja jakies opoznienia czy problemy ktore uznaje sie za drugorzednie lub dzialania naprawcze juz zostaly wdrozone, czerwony oznacza problem ktory moze powaznie wplynac na projekt ktory nie ma gotowego rozwiazania lub brak srodkow na wytworzenie takiego rozwiazania. Bywa ze warto niektorym elementom projektu nadac swiatlo czerwone nawet jesli sa jakies kontrowersje. Celem takiego dzialania jest skupienie uwagi organizacji, decydentow na konkretne zagadnienie by zminimalizowac jego impakt w przyszlosci, zmobilizowac organizacje do dzialan naprawczych lub pozyskac srodki na znalezienie rozwiazania.

Z drugiej strony sa sprawy o ktorych pisze ktore nie sa kontrowersyjne takie jak np. jakosc edukacji w Polsce. Nie jestem ksiegowym a wiem ze pierwsze 10 dni niezaplaconych zobowiazan zwiekszaja koszty o 10%, wiem jak dzielic portfolio klientow zeby zwiekszyc efektywnosc windykacji, ze skutecznosc allocacji, collection i rozwiazywania dysput to obszary kluczowe dla zwiekszenie efektywnosci zarzadzania kredytami. Wiekszosc osob po ekonomi w Polsce nie ma na ten tematy bladego pojecia nawet jesli maja pewne doswiadczenie w branzy. Sciaganie naleznosci jest w Polsce jednym z bardziej znaczacych problemow w skali calej gospodarki. Zreszta edukacja w calym swiecie stworzona w XIX wieku, przezywa powazny kryzys, nie nadaza za szybkoscia zmian w swiecie w wieku XXI. Polecam ksiazki Alvina Toflera ktory jest dosc znanym autorem. Jest kilka jego ciekawych filmikow na youtube. Zreszta nie sadze ze nalezy siegac az tak daleko kazdy ma jakies ciekawe doswiadczenia z czasu studiow w tym temacie typu: robienie zajec pod profesorow, powtarzajace sie tresci na roznych zajeciach itp itd.

Ostatnia sprawa to osobiste doswiadczenia. Gwaratuje Ci ze jesli przyjechala bys z Krakowa do Lodzi na rozmowe rekrutacyjna a na recepcji nikt nie wiedzial ze jestes umowiona, osoba z HR zeszla na dol oswiadczajac ze nic o tym nie wie byla bys wsciekla. To samo dotyczy krzyku jako sposoby rozwiazywania problemow w biznesie. Nie mam pojecia w jaki sposob ktos wpadl na pomysl takiego testu. Krzyk nie sluzy komunikacji, wrecz przeciwnie uniemozliwia ja. Bywa ze ktos sie uniesie na krotko ale suma sumarum ludzie daza do porozumienia i predzej czy pozniej zaczynaja normalnie rozmawiac. Jaki jest wiec cel testu w ktorym przez caly czas ktos krzyczy? Sorry nie rozumiem tego. To samo dotyczy feedbacku o entuzjazmie. Sa dwie mozliwosci albo feedback jest prawdziwy albo falszywy. Jesli jest falszywy to w zasadzie nie ma dyskusji moze tylko powstac pytanie jaki jest powod tego ze jest falszywy. Jesli jest prawdziwy to jakie sa kryteria rekrutacji? Entuzjazm? Modulacja glosu? Przychodzi mi na mysl stare powiedzenie ‘’Nie matura lecz chec szczera zrobi z ciebie oficera’’.

Nie zrozum mnie zle ja nie zakladam jakies piramidalnej zlej woli czy braku kompetencji bo to bylo by smieszne. Naszym najwiekszym wrogiem jest mowiac jezykiem mlodziezowym ‘’olewactwo’’.

Temat: Rozmowa Rekrutacyjna tylko z HRowcem

Ja się zgodzę, że krytyka służy rozwojowi, ale konstruktywna. Konstruktywna ma to do siebie, że jest konkretna (nie zawiera uogólnień) i ma konkretnego adresata.