Temat: Ranking.... firm rekrutujących
Marek Hetman:
Czarne owce z branży, znane mi z własnego doświadczenia, tudzież z opinii zasłyszanych od znajomych menedżerów:
PGB HR - olbrzymią większość zatrudnionych stanowią bezpłatni praktykanci, w większości studenci lub osoby świeżo po studiach nie mogące znaleźć innej pracy biurowej
Straight - potężna rotacja, zatrudnieni to głównie świeżacy a żądają na dzień dobry od Klientów 200 % wartości pensji miesięcznej brutto kandydata
Adecco - wielki minus za masowe "zatrudnianie" bezpłatnych praktykantów, których praca polega na żmudnej i mało kreatywnej administracyjnej i papierkowej robocie (tudzież na recepcji) - a ponoć korzystanie z darmowej siły roboczej jest nielegalne
ERTA - większość ich ofert to zwykła ściema, w rzeczywistości służą tylko zbieraniu CVek z rynku, żeby "budować bazę"
Alpharec - "rekruterzy" to w większości studenci, tymczasem właściciel (który nazwał się "Sales Director") obieca chętnie każdemu klientowi złote góry byle tylko zdobyć zlecenie
Personell College - konsultanci zarabiali po 800 zł netto, a i tak zostali nieoczekiwanie zredukowani wskutek humoru kierownictwaMarek Hetman edytował(a) ten post dnia 24.01.09 o godzinie 20:20
Bardzo dziękuję za słowa krytyki.
Budowanie listy według kryterium liczby zatrudnionych praktykantów, stażu pracy, wysokości wynagrodzenia konsultantów, może być ciekawe z punktu widzenia dyskusji na forum, aczkolwiek jest mocno krzywdzące dla osób, które w tych firmach pracują jako konsultanci i tak naprawdę nic nie wnosi do meritum dyskusji jakim jest jakość i efektywność świadczonej usługi z punktu widzenia kandydata i klienta. Szkoda że Pan nie uwzględnia w swojej ocenie takich kryteriów jak jakość komunikacji, szybkość,dotrzymywanie terminów, profesjonalizm czy skuteczność w odniesieniu zarówno do kandydatów jak i klientów.
życząc dalszych sukcesów
Ryszard Pawlicki
ps. a tak aby dodać swoją opinie na temat firm rekrutacyjnych i dyskusji o rankingu podzielę się moim doświadczeniem jako kandydat: kilka lat temu brałem udział w procesie prowadzonym przez jedną z wymienianych w rankingach firmę, byłem bardzo mile zaskoczony jakością z jaką przez ten projekt przeprowadził mnie konsultant, ani przez chwilę, nie poczułem się zagubiony, konsultant był ze mną w stałym kontakcie, informował mnie o terminach, sprawdzał czy jest wszystko ok ze strony ich klienta, przekazywał wszystkie potrzebne mi informację, czułem że biorę udział w procesie prowadzonym przez profesjonalistę. Jednak ostatnio inny konsultant z tej samej firmy zadzwonił do mnie i rozmowa wyglądała tak -cytuję dosłownie:
"Dzień dobry, dzwonie z firmy...., pasuje Pan do profilu naszego klienta, ile chce Pan zarabiać i czy jutro może Pan się spotkać ze mną" ...(nie żartuję)
Oczywiście nie miałem ochoty spotykać się z nim i byłem mocno zniesmaczony tym kontaktem (nawet się nie przedstawił i nie zapytał czy mogę swobodnie rozmawiać).
Jedna firma, różni ludzie - trudno jednoznacznie dokonać oceny.....
pozdr R