Urszula Lola

Urszula Lola Manager Projektów
UE/ Prezes Fundacji
Kobieta Aktywna
(FKA)

Temat: Organizacja studencka- rekrutacja, selekcja...

Witam !

Jestem obecnie przewodniczącą organizacji studenckiej. W dziedzinie HR mam nikłe rozeznanie, czego nie ukrywam. Pragnę przeprowadzić rekrutacje nowych członków, aczkolwiek chciała bym zweryfikować ich „przydatność” dla organizacji.
Oczywiście każdy jest mile widziany aczkolwiek nie zmienia to faktu iż chcę ustalić ich predyspozycje i obszary działania w których były by najbardziej usatysfakcjonowane i zadowolone. Należy pamiętać iż często są to osoby które niedawno zaczęły studia i same nie są zdefiniowane odnośnie działalności w organizacji. Pragnę również wykluczyć ( na ile się da:) osoby które zapisują się do organizacji mając na celu urozmaicenie swojego CV, po czym ich działalność i praca jest raczej znikoma.

Organizacja nie cierpi na brak chętnych dlatego zależy mi na wstępnej weryfikacji ich możliwości związanych z działalnością pozanaukowa

Pragnę również odkryć twórczych studentów którzy potrafią kreatywnie myśleć.
Najważniejsi sa dla mnie ludzie z pasja i chęcią zmieniania niestety lekko popadającego w marazm otoczenia braci studenckiej.

Oczywiście mamy formularz dotyczącą przebytych kursów, szkoleń, innej działalności czy doświadczenia zawodowego , nie zmienia to faktu iż nie chce aby selekcja następowała w skutek zapoznawania się z CV gdyż wizja naszej organizacji jest troszkę inna od wizji świetnie prosperującej firmy.


Wierze ze chęć nauczenia się czegoś nowego, zapał do pracy jest wystarczającym powodem do przyjęcia nowego członka, nie zmienia to faktu ze przyjmowanie studentów z biegu jest też niewskazane. Organizacja w tej chwili jest napompowana w części satelitami które krążą aczkolwiek zaangażowanie ich jest raczej znikome, a należy pamiętać ze nie jest to firma która może wyrzucić „leniwego” pracownika- wszystko się opiera na zasadzie wolontariatu. Nowy sposób rekrutacji jest potrzebny aby właśnie zminimalizować potrzebę „wyrzucania” opieszałego żaka.

Wychodzę z założenia ze bardziej docenia się cos na co się zapracowało, dlatego może macie jakieś pomysły aby mi pomoc we wprowadzeniu jakiś zasad rekrutacji? Może ankieta? Mini rozmowa kwalifikacyjna ( jak powinna wyglądać?)
Moze znacie fajna ankiete ktora pomoze mi ustalić predyspozycje i obszary działania w których by sie najlepiej czuly?

Wiem ze niewykonalna jest taka selekcja o jakiej marze aczkolwiek pragne przynajmniej troche zmiejszyc prawdopodobienstwo błedu przy wyborze kogos na czlonka organizacji.

Będę bardzo wdzięczna za uwagi i pomysły z waszej strony.
Mariusz Perlak

Mariusz Perlak Talent Acquisition
Manager

Temat: Organizacja studencka- rekrutacja, selekcja...

Bardzo fajne wyzwanie. Organizacje studenckie to świetne pole do eksperymentowania i podejmowania nauki in vitro.

W twoim przypadku, zaczynasz niestety od złej strony. Mianowicie jak rekrutować i selekcjonować osoby, jest ostatnim problemem do rozwiązania.

Przede wszystkim spójrz na swoją organizację i zastanów się dlaczego dzieje się, to co ma miejsce? Dlaczego osoby wewnątrz nie pracują i wprowadź niezbędne zmiany. Wyzwane jest o tyle ciekawe, że cała analiza bazuje na motywacji pozafinansowej. Przede wszystkim zacznij od restrukturyzacji inaczej osoby wewnątrz będą marazmem zarażały nowe.

Jeżeli mamy do czynienia z organizacją, to praktycznie każda musi spełniać jakiś cel. Celem firmy jest sprzedaż danego produktu, natomiast waszej organizacji.... tu musisz odpowiedzieć na pytanie o misję, strategię i cele waszej organizacji.

Najlepiej wziąć do współpracy te osoby, które w tej chwili są aktywne i przeprowadzić taką analizę... gdzie jest organizacja w tej chwili poprzez wyszczególnienie kilku jej aspektów (jak to ma miejsce w popularnej analizie SWOT):
Sile strony organizacji - o jednej już wiemy jest popularna :)
Słabe strony organizacji - ludzie wewnątrz nie czują się zobligowani do pracy na jej rzecz, brak struktury i hierarchii etc.
Zagrożenia - płynące z zewnątrz np. odcięcie od funduszy jeżeli organizacja nie przedstawi planu na następny rok
Szanse - np. możliwość pojawienia się w mediach poprzez zorganizowanie wielkiej akcji

na podstawie takiej analizy musicie sobie odpowiedzieć na kolejne pytanie:
gdzie chcecie być za kilka lat, miesięcy, tygodni? no i jak do tego dążyć...

w zarządzaniu ludźmi ważne jest przyjęcie jakiegoś schematu organizacji np. szef pod nim kierownicy działów i pracownicy działów etc. dopiero jak będziecie mieli jasny cel i strukturę będziecie mogli decydować: ok. to jakich ludzi to tego nam potrzeba? czy do kontroli finansowej w organizacji potrzebujesz kogoś kreatywnego? żeby założyć serwis www ta osoba musi znać jakiś język html, czy java etc. do roznoszenia ulotek informujących o organizowanym przez was koncercie nie trzeba kreatywnych, ale pracowitych

jak wymusić w tej sytuacji pracowitość...wykorzystajcie motywację osób która istnieje: potrzeba wpisania czegoś w CV, chęć działania, zmiany otoczenia etc. Najprostszy sposób to słuchanie i nagradzanie . Stwórzcie hierarchie --> jakich potrzebujecie działów, wyznaczcie ich szefów, niech oni myślą jakich ludzi potrzebują. Stwórzcie drabinę awansu np. metodą żetonową --> niech ludzie zbierają punkty za pracę, które będą stanowiły podstawę awansu, nagradzajcie obecność na zebraniach, nagradzajcie pomysły --> będziecie mieli jasny system oceny włożonej pracy np. józek roznosił ulotki przez kilka godzin, na jego wirtualne konto wpływa 20 pkt, piotrek natomiast stworzył stronę www 120 pkt --> kto zbierze ponad 1000 pkt zostaje srebrnym członkiem, kto ponad 3000 złotym --> pomysłów bez liku, a ludzie mogą rzeczywiście zarabiać, a potem wymieniać punkty na nagrody --> udział w szkoleniu dla osób powyżej jakiegoś pułapu, brak obecności an zebraniu kosztuje 300 pkt itd.

To oczywiście zależy od was jak sobie to zorganizujecie, ale zacznijcie od tego...a rekrutacją i selekcją zajmiecie się, jak już tylko będziecie wiedzieć kogo potrzebujecie i co najważniejsze jaką ofertę dla osób pasujących do waszego profilu macie :)

i potem wystarczy poprosić osoby o wysłanie dokumentów (nie CV, bo to za wcześnie żeby jakieś CV mieć), ale opisu własnych doświadczeń, znajomości języków obcych, programowania, funduszy unijnych etc. Sami zobaczycie jak łatwo znajduje się wymagania do profilu, poza kreatywnością, pracowitością, zaangażowaniem kiedy się wie czego się szuka :)

to tyle, oczywiście mógłbym pisać i pisać.... ale bawcie się dobrze i uczcie na błędach ... potem będzie coraz mniej okazji :) powodzenia

konto usunięte

Temat: Organizacja studencka- rekrutacja, selekcja...

zajmowałem się przez parę lat rekrutacją osób do organizacji studenckiej.
rekrutację prowadziliśmy nietypowo bo nie zbieraliśmy żadnych CV czy listów motywacyjnych.
Rekrutację prowadzono co roku ogłaszając gdzie tylko można że odbędzie się tzw. "nabór" ludzi i chętni proszeni są o zgłoszenie się w miejsce X dnia Y o godzinie Z.

Rozmawiamy z kazdym kto przyjdzie, poświęcając mu 10-30 minut. główne tematy rozmowy to oczywiście zainteresowania, pasje itd.

i na podstawie takich rozmów przyjmowaliśmy ludzi !

Temat: Organizacja studencka- rekrutacja, selekcja...

Jednym z pomysłów może byc zorganizowanie swoistego Assessment Center, tak jak to miało miejsce w moim przypadku, gdy jako studentka aplikowałam do nowopowstającej grupy wolontariackiej przy Biurze Karier na mojej uczelni.

Otóz nasz przyszły "szef", kierownik Biura, a zarazem świetny HR-owiec, wpadł na pomysł, żeby kandydaci przygotowali, a nastepnie wprowadzili w życie pierwszą edycję naszego lokalnego konkursu, cos na kształt ogólnopolskiego "Grasz o staz".

Plan ambitny, tymbardziej ze miała go przygotowywać i rozpropagowac w miescie 5 wyższych uczelni, grupa nieznanych sobie i dopiero raczkujacych w tej "branży" adeptów :)

Koniec konców efekt przerósł nasze najsmielssze oczekiwania (w tym roku odbędzie sie juz 8 edycja konkursu). Była to nie tylko świetna zabawa, ale przede wszystkim fantastyczna szkoła, która odkryła w nas i rozwineła tak potrzebne w zyciu zawodowym umiejętności: zmysł organizatorski, planowanie, zarządzanie czasem...
Pokazał tez, kto sie do takiej pracy nadaje, a kto jednak nie. Po zakończeniu projektu swoista selekcja spowodowała, że w Biurze pozostała na prawde dobrze przygotowana i zgrana grupa, z którą śwetnie sie pracowało.

Podsumowując, w swojej organizacji możesz przygotowac jakis projekt, który chcielibyscie wprowadzić i powierzyc jego realizację właśnie kandydatom na przyszłych członków.
Nie musi byc to az taka "kobyła" jak w moim przypadku, ale cos malego, aczkolwiek wartościowego dla organizacji.
Niech kandydaci sprawdzą sie "w praniu", wtedy bardzo szybko wyjdzie, kto jest w czym dobry, na czym się zna, albo ze w ogóle sie do pracy u was nie nadaje.

Tak czy inaczek zycze powodzenia!
Urszula Lola

Urszula Lola Manager Projektów
UE/ Prezes Fundacji
Kobieta Aktywna
(FKA)

Temat: Organizacja studencka- rekrutacja, selekcja...

Jestem bardzo wdzięczna za wasze opinie i pomysły. Może za bardzo krytycznie opisałam sytuacje ;) Nie jest to młoda organizacja która zaczyna dopiero raczkować. Oczywiście sa wyraźne struktury, schemat i hierarchizacja która jak Mariusz słusznie napisał jest niezbędna. Co do misji i celów to również sa one już nakreślone. Analiza organizacji również została przeprowadzona, aczkolwiek zgodzę się z Tobą ze najważniejszym z aspektów w tej chwili jest motywacja.

Fajny pomysł z metodą żetonową, ale czy osoby podeszły by do niej poważnie ? Czy nie będzie to kojarzone z malowaniem słoneczek przy nazwisku grzecznego malucha w przedszkolu ? :0 ) Czy macie może jakieś inne pomysły odnośnie zmotywowania wolontariuszy ?

Kolejną ze słabych stron naszej organizacji jest właśnie przyjmowanie nowych ludzi. Młode osoby, czy takie które przyjdą na spotkanie mam wrażenie że „znikają” w tłumie.
Pozostają tylko osoby które są a) bardzo zmotywowane do działania b) odważne i otwarte na nowe znajomości. Organizacja przez to staje się dość hermetyczna. Zastanawiałam się nad wprowadzeniem czegoś w rodzaju „starszy brat” „starsza siostra” która będzie odpowiedzialna za „ wprowadzenie” do grupy nowej osoby. Jak uważacie czy to dobry pomysł? Może macie inne rozwiązanie?

Paradoksalnie problemem organizacji jest ich liczba członków około 70 – ciężko zintegrować taka grupę a tym bardziej ciężko aby nowa osoba poczuła się pewnie. Zmotywowanie grupy 20 osób jest również moim zdaniem łatwiejsze. Zastanawiałam się nad podziałem organizacji na wydziały ale czy to nie spowoduje dodatkowego rozbicia i dezintegracji grupy?

Temat troszkę zszedł na inny tor aczkolwiek opinie z waszej strony będą dla mnie bardzo cenne.

konto usunięte

Temat: Organizacja studencka- rekrutacja, selekcja...

organizacja o której pisałem ma 150-200 osób i jakoś dajemy radę (istniejemy ponad 30 lat).
Najważniejsze by nie zrażać ludzi szytwnymi zasadami. Zarówno podczas pracy jak i podczas rekrutacji. O wiele więcej dowiesz się o człowieku, jego możliwości zaangażowania się w jakiś projekt ( a o tym przecież tu mówimy) jesli pozwolisz mu opowiedzieć o jego pasji, hobby.
pamiętaj że żeby ktos dobrze czuł się w firmie w której nie zarabia pieniędzy musi znaleźć sobie miejsce i przede wszystkim musi czuć że jest potrzebny, a to niestety największy problem w tego typu organizacjach.

Co do opcji "starszy brat" jak najbardziej dobra sprawa i sprawdzona.
Mariusz Perlak

Mariusz Perlak Talent Acquisition
Manager

Temat: Organizacja studencka- rekrutacja, selekcja...

Urszula Lola:
Jestem bardzo wdzięczna za wasze opinie i pomysły. Może za bardzo krytycznie opisałam sytuacje ;) Nie jest to młoda organizacja która zaczyna dopiero raczkować. Oczywiście sa wyraźne struktury, schemat i hierarchizacja która jak Mariusz słusznie napisał jest niezbędna. Co do misji i celów to również sa one już nakreślone. Analiza organizacji również została przeprowadzona, aczkolwiek zgodzę się z Tobą ze najważniejszym z aspektów w tej chwili jest motywacja.

Fajny pomysł z metodą żetonową, ale czy osoby podeszły by do niej poważnie ? Czy nie będzie to kojarzone z malowaniem słoneczek przy nazwisku grzecznego malucha w przedszkolu ? :0 )

Ech...widać braki z psychologii. Metoda żetonowa stosowana jest w wielu firmach poprzez wprowadzanie systemów motywacyjnych i nikt nie czuje się przez to jak przedszkolak. Popatrz na to jak działają fora internetowe - ilośc postów przekłada się na wyższy status.
Czy macie może jakieś inne pomysły odnośnie zmotywowania wolontariuszy ?

Kolejną ze słabych stron naszej organizacji jest właśnie przyjmowanie nowych ludzi. Młode osoby, czy takie które przyjdą na spotkanie mam wrażenie że „znikają” w tłumie.

Bo pewnie nie macie im nic ciekawego do zaoferowania. Pan Krzysztof zwrócił uwagę na ważny aspekt..osoby muszą czuć że są potrzebne i znaleźć sowje miejsce. Zbudujcie jakąś konkretną ofertę dla tych ludzi.
Pozostają tylko osoby które są a) bardzo zmotywowane do działania b) odważne i otwarte na nowe znajomości. Organizacja przez to staje się dość hermetyczna. Zastanawiałam się nad wprowadzeniem czegoś w rodzaju „starszy brat” „starsza siostra” która będzie odpowiedzialna za „ wprowadzenie” do grupy nowej osoby. Jak uważacie czy to dobry pomysł? Może macie inne rozwiązanie?
Potwierdzam słowa Pana Krzysztofa - dobry pomysł. Podobny do mojego wprowadzenia szefów działów, którzy by wprowadzali swoich pracowników.

Paradoksalnie problemem organizacji jest ich liczba członków około 70 – ciężko zintegrować taka grupę a tym bardziej ciężko aby nowa osoba poczuła się pewnie. Zmotywowanie grupy 20 osób jest również moim zdaniem łatwiejsze. Zastanawiałam się nad podziałem organizacji na wydziały ale czy to nie spowoduje dodatkowego rozbicia i dezintegracji grupy?

Absolutnie nie. Możesz mieć o 200 osób, a nawet tysiąc. Zobacz WOŚP!!! Spowoduje rozbicie jeżeli oddziały nie będą tworzyły synergii a np. będą konkurowały ze sobą.
Temat troszkę zszedł na inny tor aczkolwiek opinie z waszej strony będą dla mnie bardzo cenne.

Bo rekrutacja i selekcja jest na końcu, kiedy wiesz po co rekrutujesz i kogo.

Następna dyskusja:

szkolenie:rekrutacja i sele...




Wyślij zaproszenie do