Temat: Odpowiadać / nie odpowiadać - oto jest pytanie?

Witam,

Jestem iOS developerem. Zdarzają się okresy, kiedy w przeciągu tygodnia do mojej skrzynki pocztowej trafia stosunkowo duża ilość mali zawierających oferty rekrutacyjne. Są tygodnie w których otrzymuję 20 ofert. Bywają tygodnie, kiedy otrzymuję 1-2 oferty, ale bywają też okresy kiedy nie otrzymuję ani jednej oferty.

W przypadku, gdy akurat pracuję nad danym projektem i nie jestem w stanie zaakceptować danej oferty - staram się również, w miarę możliwości - odpisywać na otrzymane maile rekrutacyjne.
W takim przypadku podaję orientacyjny termin w którym byłbym gotowy podjąć się następnej pracy. Ewentualnie dodatkowo precyzuję swoje oczekiwania.

Oto moje pytania:
- Co sądzicie o tego typu mailach zwrotnych? Czy są one dla Was przydatne?
- Czy w przypadku braku odpowiedzi zwrotnej od potencjalnego kandydata wysyłacie mu kolejne oferty?

Nie chciałbym zepsuć kontaktów z osobami, będącymi tak miłe, aby przesyłać mi ciekawe oferty pracy, poprzez wysyłanie Wam zbędnych maili, lub też "ignorowanie" Waszej pracy, w okresie, kiedy akurat nie jestem w stanie przyjąć nowych propozycji.

Jestem ciekaw Waszej opinii na ten temat, również dlatego, ponieważ stosunkowo niedawno rozpocząłem pracę z rekruterami. Wcześniej przez kilka lat pracowałem jako freelancer na rynku międzynarodowym, gdzie bezpośrednio pozyskiwałem klientów poprzez platformy freelancerskie (którym nie będę tutaj robił reklamy).

Serdecznie pozdrawiam,
Władysław Jasiński
iOS DeveloperTen post został edytowany przez Autora dnia 28.11.13 o godzinie 13:58

Temat: Odpowiadać / nie odpowiadać - oto jest pytanie?

jeżeli masz czas na odpisywanie, wtedy drugiej stronie będzie miło. Jezeli już odpisujesz, ze nie jesteś zainteresowany i nie chcesz spalić kontaktu możesz ewentualnie dopytać o szczegóły, może kogoś znasz kto mógłby się nadawać.

Jeżeli trafisz na dobrego rekrutera, to będzie chciał cię zachować na swojej liście kontaktów w przyszłości. Jeżeli nie to oleje twoją odpowiedź, bo pewnie działa na zasadzie dzisiaj mam ofertę i dzisiaj mnie interesujesz, jutro nie wiem co się stanie.

Ja odpowiadałbym tylko na wiadomości bezpośrednio skierowane do mnie - łatwo to rozpoznać, chociażby po tym, ze ktoś zwraca się do Ciebie po imieniu, nawiązuje do twojego profilu etc. resztę traktowałbym jako spam - wyslany do Ciebie tylko dlatego, że pasujesz do keywordsów wpisanych do GL lub Linkedina.

Temat: Odpowiadać / nie odpowiadać - oto jest pytanie?

Dostałam wiadomość od rekrutera z agencji - krótka informacja o prowadzonym przez niego projekcie rekrutacyjnym, pytanie czy jestem zainteresowana, plus prośba o podanie numeru telefonu oraz określenie terminu, kiedy mógłby zadzwonić.

Wyraziłam zainteresowanie, podałam numer telefonu, określiłam kiedy jestem dostępna, napisałam też, że możemy uzgodnić inny termin, jeśli inny byłby bardziej dogodny. I zapadła ....... cisza.

Dlaczego rekruter prosi o numer telefonu, a następnie nie oddzwania?

Temat: Odpowiadać / nie odpowiadać - oto jest pytanie?

Agnieszka O.:
Dostałam wiadomość od rekrutera z agencji - krótka informacja o prowadzonym przez niego projekcie rekrutacyjnym, pytanie czy jestem zainteresowana, plus prośba o podanie numeru telefonu oraz określenie terminu, kiedy mógłby zadzwonić.

Wyraziłam zainteresowanie, podałam numer telefonu, określiłam kiedy jestem dostępna, napisałam też, że możemy uzgodnić inny termin, jeśli inny byłby bardziej dogodny. I zapadła ....... cisza.

Dlaczego rekruter prosi o numer telefonu, a następnie nie oddzwania?

celem pracy rekrutera jest obsadzić stanowisko. Tak jak celem pracy przedsiębiorcy jest pomnażać zysk. W jaki sposób obydwoje dotrą do tego celu już wynika z tzw. kultury biznesowej. Przy niskiej kulturze biznesowej zdarza się, że rekruter nie oddzwania, nie informuje o projekcie, zapomina o kandydacie, szczególnie jeżeli kandydat jest już nieformalnie poza procesem (np. jest inny, bardziej pasujacy). Przy wysokiej kulturze biznesowej kandydat i relacje z nim traktowane na równi z klientem.

Temat: Odpowiadać / nie odpowiadać - oto jest pytanie?

Mariusz P.:
Przy niskiej kulturze biznesowej zdarza się, że rekruter nie oddzwania, nie informuje o projekcie, zapomina o kandydacie, szczególnie jeżeli kandydat jest już nieformalnie poza procesem (np. jest inny, bardziej pasujacy). Przy wysokiej kulturze biznesowej kandydat i relacje z nim traktowane na równi z klientem.

Panie Mariuszu, zapytanie brzmiało w porządku, odezwałam się jeszcze tego samego dnia. Najwyraźniej proces był tak szybki, że od razu znalazłam się poza ;) ;) Dziękuję za odpowiedź.