konto usunięte

Temat: Naprawde bylo w CV

Mariusz Perlak:
Tomasz Kowalewski:
Panie Mariuszu poznałem zdanie drugiej strony i zna Pan moja opinie. Ponadto zauważyłem, ze jest Pan zwolennikiem rozkładania rożnych wypowiedzi na tzw "czynniki pierwsze"....Dodam ze Nasza rozmowa jest już zbedna bo jesli koncze w Pana oczach jako " pieniacz z deficytem" lub porownuje mnie Pan ... o zgrozo do Kaczyńskiego, to nie ma sensu dalej wciągać sie w dyskusje. Serdecznie pozdrawiam.

ależ ja bym chętnie podyskutował, gdybyśmy wymienili choć jeden argument na poparcie twojego zdania.

Natomiast odnoszenie się do konkretnej części wypowiedzi jest "starą" szkołą debatowania i pozwala obydwu stronom, mającym odmienne poglądy, do odniesienia się do konkretnych argumentów.
Panie Mariuszu przeglądając fora na Goldenline zauważyłem ze chetnie bierze Pan udzial w dyskusjach i zazwyczaj zawsze ma Pan z kims zatarg, ladaniej to nazwe... prowdzi Pan "szermierke slowna", rowniez oparta czasami na braku konkretnych argumentow. Wiec nadal przystaje za tym, ze nie ma sensu dalej wciagac sie w dyskusje. Pozdrawiam.. "pieniacz z deficytem" "Kaczyński"
Ps Jeszcze jedna moja uwaga, jesli ktos sie zwraca do Pana "per Pan" to rowniez warto by bylo to odwzajemnić , bo nie pamietam czy w ogole przeszliśmy na TY..?!
Mariusz Perlak

Mariusz Perlak Talent Acquisition
Manager

Temat: Naprawde bylo w CV

Tomasz Kowalewski:
Panie Mariuszu przeglądając fora na Goldenline zauważyłem ze chetnie bierze Pan udzial w dyskusjach i zazwyczaj zawsze ma Pan z kims zatarg, ladaniej to nazwe... prowdzi Pan "szermierke slowna", rowniez oparta czasami na braku konkretnych argumentow.

Prowadzenie dyskusji to nie zatargi. Wymiana poglądów to nie szermierka słowna.

Natomiast podawanie twierdzeń bez podawania konkretnych dowodów to przykład niesamowitej ignorancji .
Wiec nadal przystaje za tym, ze nie ma sensu dalej wciagac sie w dyskusje. Pozdrawiam.. "pieniacz z deficytem" "Kaczyński"

Trudno.
Ps Jeszcze jedna moja uwaga, jesli ktos sie zwraca do Pana "per Pan" to rowniez warto by bylo to odwzajemnić , bo nie pamietam czy w ogole przeszliśmy na TY..?!

chcesz mnie uczyć kultury? Prawdziwie kulturalną osobę poznać, właśnie po tym, że mimo wielkiej wiedzy na temat stosowności zachowań, ostatnią rzeczą jaką robi to poucza i zwraca innym uwagę. Wręcz przeciwnie, w grzeczności swojej stara się zachować dyskrecje jeżeli jest świadkiem naruszenia norm.
Do twojej informacji - przeszedłeś na TY z każdym w momencie opublikowania pierwszego postu na forum internetowym.

Także pozdrawiam. Mam nadzieję, ze wyciągniesz stosowne wnioski z tej dyskusji.

konto usunięte

Temat: Naprawde bylo w CV

Hehe nie przypominam sobie...? Widze ze sie oburzyles... :) Proponuje na zakończenie wziac kilka lekcji dobrego wychowania , przydadza Ci sie napewno MARIUSZU.
Prze Or

Prze Or Znajdź sobie pracę,
którą lubisz, a do
końca życia nie
bę...

Temat: Naprawde bylo w CV

Miało być o tym co było w CV a jest o tym co jest na forum.

Chętnie czytam jakie błędy ludzie popełniają w CV i LM bo dzięki temu sam mogę się ustrzec tych błędów.

Błąd z mojego LM:
Wysyłałem swego czasu dużo aplikacji. Starałem się zawsze pisać LM od nowa a CV modyfikowałem pod kątem stanowiska, ale desperacja w szukaniu pracy sprawiła, że kilka razy wysłałem tylko lekko zmodyfikowany LM. W jednym z nich nie zmieniłem nazwy firmy, czasem data była stara (np. 2 miesiące wstecz). Ciekawe jakie były reakcje osób rekrutujących?

A może jakiś HR-owiec się wypowie jakby zareagował na taki błąd?
Małgorzata Z.

Małgorzata Z. dział kadr, "ze
świata każdy ma
tyle, ile sam
weźmie" G. ...

Temat: Naprawde bylo w CV

rzadko czytam LM, ale jak czytam to często się zdarza, nic nowego:)
Sylwia D.

Sylwia D. Pełna wiary we
własne siły, nie
skażonej ambicji i
potenc...

Temat: Naprawde bylo w CV

Nie było telefonu ani maila - pan zostawił CV na portierni zakładu, więc choćbym bardzo chciała, to się z kandydatem nie skontaktuję. :)
Mateusz P.

Mateusz P. logi(sty)ka

Temat: Naprawde bylo w CV

Sylwia K.:
Nie było telefonu ani maila - pan zostawił CV na portierni zakładu, więc choćbym bardzo chciała, to się z kandydatem nie skontaktuję. :)


moze jest na GL
Kamil O.

Kamil O. Program Management
Office

Temat: Naprawde bylo w CV

Przemysław Orlof:

Błąd z mojego LM:
Wysyłałem swego czasu dużo aplikacji. Starałem się zawsze pisać LM od nowa a CV modyfikowałem pod kątem stanowiska, ale desperacja w szukaniu pracy sprawiła, że kilka razy wysłałem tylko lekko zmodyfikowany LM. W jednym z nich nie zmieniłem nazwy firmy, czasem data była stara (np. 2 miesiące wstecz). Ciekawe jakie były reakcje osób rekrutujących?

Zależy na jakiego trafi ta aplikacja. Jak złośliwy to od razu wyrzuci papier do kosza/niszczarki itp, obśmieje i zapewne napisze w podobnych temu tematach na forum. Jak dobrze wychowany to jednak popatrzy bardziej pod kątek tego co Pan i jednak na rozmowę zaprosi - przecież jesteśmy tylko ludźmi - nieprawdaż? Mnie się też zdarzyło wstawić datę rok wcześniej (styczń :) ). Lub oświadczenie o danych osobowych z nazwą innej firmy (nie wiem czemu każda chce innego mimo iż oznacza to to samo).

Temat: Naprawde bylo w CV

Przemysław Orlof:
A może jakiś HR-owiec się wypowie jakby zareagował na taki błąd?

Z wyrozumieniem, jak minus to tylko malutki..;)
Marta B.

Marta B. Staffing Advisor

Temat: Naprawde bylo w CV

No i Kamilu nie trafiles.
Nie jestesmy potworami i nie bedziemy obsmiewac zlej daty. Malo smieszna i w dodatku zdarza sie u co trzeciego kandydata. Wiec ja nie zwracam na to uwagi.
Ale ja tez nie prosze nikogo o pisanie LM bo to bez sensu.
Krzysztof Woliński

Krzysztof Woliński Nad dachami
Paryża.....

Temat: Naprawde bylo w CV

Ta strona miała być takim przerywnikiem w postaci "humoru zeszytów" i niech tak zostanie. Też jest potrzebne cytowanie takich "perełek" i niekoniecznie tylko dlatego żeby kogoś wyśmiać. A może nawet znajdą się tacy, którzy potraktują sprawę edukacyjnie. To wtedy będzie kumulacja celów.
Kamil O.

Kamil O. Program Management
Office

Temat: Naprawde bylo w CV

Marta B.:
No i Kamilu nie trafiles.
Nie jestesmy potworami i nie bedziemy obsmiewac zlej daty. Malo smieszna i w dodatku zdarza sie u co trzeciego kandydata. Wiec ja nie zwracam na to uwagi.
Ale ja tez nie prosze nikogo o pisanie LM bo to bez sensu.

Nie napisałem niczego o potworach :).

Co do LM jeżeli jest wymóg to piszę. W większości jest to wyraźnie napisane. Ciekawi mnie natomiast Pani zdanie na temat tych oświadczeń o danych osobowych - w wielu wypadkach była napisana nawet "sugestia" że bez tego nie będą czytać dokumentów - każde z nich praktycznie jest inne i odnosi się do innego dziennika ustaw - da się to jakoś ujednolicić?
Marta B.

Marta B. Staffing Advisor

Temat: Naprawde bylo w CV

Zaczne od tego, ze forum ma swoja niepisana zasade o ulatwianiu sobie zycia i nie musimy byc per Pani :)

Co do danych osobowych - sugestia o tym, ze nie bedzie sie pracowalo bez takiej zgody jest jak najbardziej na miejscu. Ale z drugiej strony skoro kandydat sam te dane udostepnia to teoretycznie juz poprzez to godzi sie na ich wykorzystanie.
Niemniej jednak co firma to standardy. Moja na przyklad do danych osobowych i wszelakich innych "wrazliwych" podchodzi bardzo serio. Od zabezpieczen IT, enkrypcji, wysylania ekntryptowanych maili jesli tylko zawieraja jakies informacje niejawne do nie pozostawiania na biurku wlaczonego kompa i jakichkolwiek papierowych informacji na wierzchu. Ale to troche takie HP Way - nasz standard jest ciut wyzszy niz nakazuje prawo.Marta B. edytował(a) ten post dnia 26.02.12 o godzinie 00:26

Temat: Naprawde bylo w CV

A ja wychodzę z założenia, że porady na temat jak pisać cv, nie do końca się przydają.

Parę pośredników (fachowców), poszukujący kandydatów dla danej firmy oglądało moje cv.
Jedni mówią, super, bez zastrzeżeń, a drudzy są braki.
Więc, są dwie strony medalu.
Beata Konczarek

Beata Konczarek interesuje mnie
praca wylacznie w
branzy opakowan

Temat: Naprawde bylo w CV

Małgorzata F.:
A ja wychodzę z założenia, że porady na temat jak pisać cv, nie do końca się przydają.

Parę pośredników (fachowców), poszukujący kandydatów dla danej firmy oglądało moje cv.
Jedni mówią, super, bez zastrzeżeń, a drudzy są braki.
Więc, są dwie strony medalu.
Dobrze mówisz.
Cv ma mówic o nas, a nie być sztampa.

Jak wszystkie cv będą napisane przez fachowców, to lepiej zrobic gotowca w necie, niech wszyscy ściagaja...... tylko jak ci biedni kadrowcy rozeznaja kogo zatrudnic , a kogo nie?
Mariusz Robert Dmowski

Mariusz Robert Dmowski Dobre życie przypada
w udziale tym,
którzy się o nie
star...

Temat: Naprawde bylo w CV

Moje CV oglądało już kilku HRowców i każdy poprawiał po każdym. Żadnemu nie podobało się poprzednie CV mimo, że było kreowane przez człowieka podobno znającego się na tym.
Więc prawda jest taka, że skoro jednemu się podoba to drugiemu nie musi.

Temat: Naprawde bylo w CV

Beata K.:
Jak wszystkie cv będą napisane przez fachowców, to lepiej zrobic gotowca w necie, niech wszyscy ściagaja...... tylko jak ci biedni kadrowcy rozeznaja kogo zatrudnic , a kogo nie?


Takie już istnieją jak np. Europass, w każdym razie udana próba zdefiniowania jakiegoś "czytelnego" formatu. Nacisk jest co prawda na wygląd i organizację ale to w jakiś sposób "zmusza" piszących do głębszego zastanowienia się także nad treścią.

http://europass.cedefop.europa.eu/pl/home

Na początku miewałem mieszane uczucia jak oglądałem pierwsze Europassy ale w międzyczasie mogę potwierdzić, że rekruterowi nawet bardzo pomaga.
Beata Konczarek

Beata Konczarek interesuje mnie
praca wylacznie w
branzy opakowan

Temat: Naprawde bylo w CV

Andrzej Pieniazek:
Beata K.:
Jak wszystkie cv będą napisane przez fachowców, to lepiej zrobic gotowca w necie, niech wszyscy ściagaja...... tylko jak ci biedni kadrowcy rozeznaja kogo zatrudnic , a kogo nie?


Takie już istnieją jak np. Europass, w każdym razie udana próba zdefiniowania jakiegoś "czytelnego" formatu. Nacisk jest co prawda na wygląd i organizację ale to w jakiś sposób "zmusza" piszących do głębszego zastanowienia się także nad treścią.

http://europass.cedefop.europa.eu/pl/home

Na początku miewałem mieszane uczucia jak oglądałem pierwsze Europassy ale w międzyczasie mogę potwierdzić, że rekruterowi nawet bardzo pomaga.
Może, więc jest to recepta.
Mariusz Perlak

Mariusz Perlak Talent Acquisition
Manager

Temat: Naprawde bylo w CV

dobre CV jest jak plama Rorschacha :)
Anna S.

Anna S. ABsolwent, Krakowska
Szkoła Wyższa im.
Frycza Modrzewskiego

Temat: Naprawde bylo w CV

Ludzie sa malo powazni zwyczajnie
Ania

Następna dyskusja:

Witam ! a moze by tak sie m...




Wyślij zaproszenie do