Temat: Naprawde bylo w CV

Szymon P.:
Witam Pania,

Nikt nie chce sie znikogo wysmiewac, kiedy sam psialem swoje CV dawno temu szukalem porady czego unikac - i najczesciej znajdowalem ja wlasnie na forach internetowych - chcociaz nie wtedy nie bylo jeszcze takich for internetowych.

Skad ludzie maja sie nauczyc jakich nie popelniac bledow - to jest wlasnie miejsce w ktorym mozna sie takich rzeczy dowiedziec. Zreszta o tych wszytskich rzeczach rozmawiam z kandydatami na rozmowie pytajac ich dlaczego tak a nie inaczej napisali zeby zrozumiec co poszlo zle :)

A z innej beczki czesto ci ktorzy wpisuja znajomosc na poziomie good mowia o niebo lepeij niz ci ktorzy wpisuja upper-intermediate. A bierze sie to stad moim zdaniem ze sa swiadomi czego jeszcze nie umieja i jak wieel musza sie jeszcze uczyc.

pozdrawiam

Szymon
Panie Szymonie, ja nie widzę tu intencji niesienia pomocy,a odbieram to jako wyśmiewanie: "Podziele sie z Wami perelkami ktore znalazlem w CV, az ciezko uwierzyc ze pochoda z prawdziwych CV a nie sa to wymyslone rzeczy."
Ale nie będę polemizować, chciałam tylko wypowiedzieć swoje zdanie, które skłoniło Panów jednak do refleksji.

Temat: Naprawde bylo w CV

Krzysztof D.:
myślę że trudno oceniać swoje możliwości językowe. wiele osób wpisuje taki poziom na jakim ukończyli naukę na studiach czy kursach.
są osoby ktore skończyły dany poziom z oceną bardzo dobrą jak i oceną 2/3. Obydwie osoby wpiszą poziom, który ukończyły chociaż ich umiejętności bardzo się różnią.Krzysztof D. edytował(a) ten post dnia 16.07.07 o godzinie 16:28


A ja nie uważam, żeby trudno było ocenić swoje możliwości językowe. Może jestem czepliwa, ale jak gość nie potrafi odpowiedzieć gdzie mieszka i mi pisze, że ma komunikatywny poziom to dla mnie jest... nie powiem co, ale niemądre zachowanie delikatnie mówiąc. Sory, ale ja naprawdę nie mówię do niego slangiem angielskim i pewnie mówię dużo wyraźniej niż niejeden Anglik, a jak ten dalej nie rozumie, to nie wiem gdzie ta komunikatywność.
Szymon Piwowarski

Szymon Piwowarski Executive Manager,
GE Polska - Zawsze
zaczyna sie od ludzi

Temat: Naprawde bylo w CV

Pani Beato

Naprawde ciezko jest uwierzyc ze jednak pochodza z prawdziwych CV - i mimo ze tyle teraz sie mowi teraz w szkole na uczelniach jak pisac dobre CV i to jest wlasnie to co powinno nas i/lub kandydatow sklonic do refleksji :)

Pzodr.

Szymon

Panie Szymonie, ja nie widzę tu intencji niesienia pomocy,a odbieram to jako wyśmiewanie: "Podziele sie z Wami perelkami ktore znalazlem w CV, az ciezko uwierzyc ze pochoda z prawdziwych CV a nie sa to wymyslone rzeczy."
Ale nie będę polemizować, chciałam tylko wypowiedzieć swoje zdanie, które skłoniło Panów jednak do refleksji.

konto usunięte

Temat: Naprawde bylo w CV

Pani Katarzyno !

Bardzo trudno jest ocenić poziom znajomości języka.
Przypadek pisania : poziom komunikatywny jest oczywisty.
jak ktoś bardzo słabo zna język, a jest on wymagany na danym stanowisku to zawsze się pisze że jest komunikatywny.

Mi chodzi raczej o napisanie dokładnie czy jest to intermediate, pre-intermediate czy upper-intermediate. Każdy pisze to na podstawie skończonego poziomu na studiach i często nie ma to zbyt wiele wspólnego z rzeczywistą znajomością języka.

Dalej idąc bardzo często spotykam się z przypadkami rekruterów, którzy nie rozumieją co to jest poziom A2, B1 czy B2 itd.
Dostaję pytanie : A na jakim poziomie zna pan angielski ?
Odpowiadam : B1
i tutaj cisza, a po chwili : to znaczy ?

tutaj szczegóły jakby ktoś nie wiedział o co chodzi :
http://en.wikipedia.org/wiki/Common_European_Framework...Krzysztof D. edytował(a) ten post dnia 16.07.07 o godzinie 20:52
Jakub L.

Jakub L. Programista

Temat: Naprawde bylo w CV

Szymon P.:
Witam,

Przekrecanie nazw programow w ktorych sie jest mistrzem

NASRAN - zamiast NASTRAN
MAD CAD - zamiast Math Cad
Unigrafix - zamiast Unigraphix :)

A maile zwrotne od kandydatow to tez ciekawostka ale to musze poszperac :)

I znajomość serwerów Jujitsu-Siemens.
Szymon

PS: ale fajne zdjęcie turbofana.

konto usunięte

Temat: Naprawde bylo w CV

jeszcze odnośnie nauczania jak pisać CV. Jedyny przedmiot na którym się tego uczy to angielski i często lektor nie potrafi sobie poradzić z przetłumaczeniem CV kogoś z politechniki.

a swoją drogą czy Wasze firmy mają na stronie umieszczone przyzwoite przykłady CV ?
Jakub L.

Jakub L. Programista

Temat: Naprawde bylo w CV

Beata Kośmińska - P.:
Panie Szymonie, ja nie widzę tu intencji niesienia pomocy,a odbieram to jako wyśmiewanie: "Podziele sie z Wami perelkami ktore znalazlem w CV, az ciezko uwierzyc ze pochoda z prawdziwych CV a nie sa to wymyslone rzeczy."
Ale nie będę polemizować, chciałam tylko wypowiedzieć swoje zdanie, które skłoniło Panów jednak do refleksji.

Człowiek głupi uczy się na swoich błędach. Mądry uczy się na błędach cudzych.
Odwaliłem swoje podczas dochodzenia do tego, jak powinno wyglądać CV programisty.
Ten wątek to doskonałe 'what not to do' podczas pisania CV i LM, oraz dodatkowo dostarcza rozrywki, bo poziom tutaj opisywany jest jednocześnie straszny i śmieszny.

Dokumenty przygotowują dorośli ludzie, możnaby oczekiwać, że będą potrafili spojrzeć krytycznie na swoje emisje, jeżeli tego nie robią, stanowią dobry przykład złego przykładu, i szczerze mówiąc, nie widzę powodu, aby pochylać się nad nimi z litością - mieli swoją szansę odebrać podstawowe wykształcenie - jak pisać bez błędów, jak korzystać ze słownika i takie tam - nie skorzystali - ich sprawa.

Temat: Naprawde bylo w CV

Krzysztof D.:
Pani Katarzyno !

Bardzo trudno jest ocenić poziom znajomości języka.
Przypadek pisania : poziom komunikatywny jest oczywisty.
jak ktoś bardzo słabo zna język, a jest on wymagany na danym stanowisku to zawsze się pisze że jest komunikatywny.

Mi chodzi raczej o napisanie dokładnie czy jest to intermediate, pre-intermediate czy upper-intermediate. Każdy pisze to na podstawie skończonego poziomu na studiach i często nie ma to zbyt wiele wspólnego z rzeczywistą znajomością języka.

Dalej idąc bardzo często spotykam się z przypadkami rekruterów, którzy nie rozumieją co to jest poziom A2, B1 czy B2 itd.
Dostaję pytanie : A na jakim poziomie zna pan angielski ?
Odpowiadam : B1
i tutaj cisza, a po chwili : to znaczy ?

tutaj szczegóły jakby ktoś nie wiedział o co chodzi :
http://en.wikipedia.org/wiki/Common_European_Framework...Krzysztof D. edytował(a) ten post dnia 16.07.07 o godzinie 20:52


Nooo, zawsze można na takie pytanie odpowiedzieć: to znaczy, że rozumiem konwersacje typu x, y, z, a w ogóle to możemy przejść na angielski to sama Pani zobaczy :-)
Z mojego doświadczenia wynika, że najmniej miarodajne jest określenie "komunikatywny", z resztą raczej sobie poradzę, choć zdarzyła się osoba, która nie miała pojęcia o angielskim a napisała "advanced", ale jak ktoś używa tej terminologii, to nawet jak zamiast intermediate napisze upper-int. daje to jakie takie wyobrażenie o poziomie...
Joanna C.

Joanna C. Psychlog, Doradca
Personalny i
Specjalista
ds.Rekrutacji ...

Temat: Naprawde bylo w CV

kwiatuszek:

Cóż abstrahując od tego, że się urodziłem, to po szczęśliwym zakończeniu szkoły podstawowej i liceum zacząłem w październiku 2002 roku studia dzienne na wydziale prawa i administracji ( kierunek prawo) na UWM w Olsztynie, które planuję ukończyć w kwietniu 2007 roku. Na trzecim roku studiów stwierdziłem, że dobrze byłoby mieć jakieś doświadczenie zawodowe w momencie opuszczania uczelnianego padołu. W związku z powyższym na trzecim roku studiów rozpocząłem współpracę z PZU Życie S.A. ,którą to z całkiem sporymi sukcesami kultywowałem do marca 2007 roku, kiedy to zostało mi się dyrektorem agencji ds. ubezpieczeń grupowych w ASPECTA Życie S.A. . Nie planuję pisać o tym ,czego się nauczyłem i co robiłem w ramach swojej aktywności zawodowej, bo spora część z tego byłaby tylko powieleniem wcześniej zawartych danych.Jedno jest pewne, nie jestem typem pokornego pracownika. Daję z siebie wiele i mogę pracować w razie konieczności nawet po 16 czy 18 godzin na dobę, ale pod warunkiem, że wiem za co pracuję ,i że jest to coś bardziej skomplikowanego niż młotek. Potrafię przyznawać się do błędów i umieć je naprawiać, ale oczekuję tego samego od innych. Lubię walkę i wyzwania. Definitywnie nie boję się rozmawiać i mogę współpracować nawet z diabłem, byleby na zdrowych zasadach.Nie będę już nudził wadami i zaletami, ponieważ sam wychodzę z założenia, że żeby sprawdzić ,czy ktoś się rzeczywiście do czegoś nadaje, trzeba go testować przynajmniej dwa miesiące. Dlatego współczuję Ci drogi pracodawco i zapraszam do kontaktu ze mną jednocześnie mając nadzieję, że podane przeze mnie we wszystkich uprzednich rubrykach dane choć trochę pomogą Ci ograniczyć „loterię zatrudnieniową” co do mojej osoby.Joanna Ciołek edytował(a) ten post dnia 17.07.07 o godzinie 14:54

konto usunięte

Temat: Naprawde bylo w CV

mi się podoba :]
pytanie tylko o jakie stanowisko się ubiegał

konto usunięte

Temat: Naprawde bylo w CV

Joanna C.:
kwiatuszek
Nie planuję pisać o tym ,czego się nauczyłem i co
robiłem w ramach swojej aktywności zawodowej, bo spora część z tego byłaby tylko powieleniem wcześniej zawartych danych. Definitywnie nie boję się rozmawiać i mogę współpracować nawet z diabłem, byleby na zdrowych zasadach.Nie będę już nudził wadami i zaletami, ponieważ sam wychodzę z założenia, że żeby sprawdzić ,czy ktoś się rzeczywiście do czegoś nadaje, trzeba go testować przynajmniej dwa miesiące. Dlatego współczuję Ci drogi pracodawco i zapraszam do kontaktu ze mną jednocześnie mając nadzieję, że podane przeze mnie we wszystkich uprzednich rubrykach dane choć trochę pomogą Ci ograniczyć „loterię zatrudnieniową” co do mojej osoby.

Pani Joasiu

DLA MNIE BOMBA ! :-))
Joanna C.

Joanna C. Psychlog, Doradca
Personalny i
Specjalista
ds.Rekrutacji ...

Temat: Naprawde bylo w CV

dostałam od kolegi :) ale autentyk :)
Joanna C.

Joanna C. Psychlog, Doradca
Personalny i
Specjalista
ds.Rekrutacji ...

Temat: Naprawde bylo w CV

ph lub do marketinguJoanna Ciołek edytował(a) ten post dnia 17.07.07 o godzinie 14:53

konto usunięte

Temat: Naprawde bylo w CV

MÓWCIE CO CHCECIE, ALE DLA MNIE HITEM TEGO ROKU JEST I CHYBA ZOSTANIE OGŁOSZENIE Z POCZATKU TEGO ROKU tym razem oferta pracy na Managera firmy

Organizator wykładów na uczelniach i w szkołach AUTORA TEORII BYTU opartej na nieantagonistycznej teorii rozwoju, czyli na aksjomacie o korelacji i eminencji przeciwieństw, O WZAJEMNEJ KREACJI SIĘ, a nie znoszeniu się PRZECIWIEŃSTW -- "COŚ POWSTAJE Z NICZEGO" jest istotną tezą tej teorii, a jest to twierdzenie całkowicie sprzeczne z głoszoną "nauką" i filozofią współczesną --- TNR jest to teoria filozoficzna całkiem nowa i jedyna na świecie, radykalnie przeciwna obowiązującej i kultywowanej przez ortodoksyjną teorię bytu Parmenidesa ("byt jest, a niebytu nie ma") opartej na twierdzeniu o znoszeniu się przeciwieństw, oraz przeciwna teorii bytu "komunistycznej" (marksistowskiej i również obowiązujacym teoriom "kapitalistycznym" wywodzącym się z Hegla (tzw. triady Hegla: teza - antyteza -- synteza) i wszystkich innych opartych na znoszeniu się przeciwieństw --- Obecnie żyje na świecie tylko jeden filozof w Indiach, ktory uprawia podobną do mojej teorii i jest jeden filozof i przyrodnik w Niemczech (Krueger), który w jednym ze swoich dzieł przyrodniczych wychodzi z podobną do mojej koncepcją w rozdziale pt. "me-ontologia", ale to nie jest to samo --- ja jestem autorem dosyć zupełnej teorii bytu, która jest osiągalna w wersjii elektronicznej na następującej stronie Wydawnictwa Jerzy Kowalczyk Nadarzyn: http://teoriabytu.bo.pl ---- Dyrektor, którego moje wydawnictwo chce zatrudnić, będzie miał za zadanie szukanie i organizowanie zamówień uczelni i szkół, tak w Polsce, jak i w USA na WYKŁADY o tej teorii niesłychanie interesującej i odkrywczej, bo jeśli COŚ POWSTAJE Z NICZEGO, to wysilki człowieka muszą zmierzać do wykrywania sposobów praktycznych (np. mechanicznych) JAK WYTWARZAĆ np. ENERGIĘ Z NICZEGO ?

Wymagania:

MĄDROŚĆ I UCZCIWOŚĆ

Mile widziane:

Jezyk angielski, koniecznie

Ilość wakatów: 1

Dodatkowe informacje
Miejsce zamieszkania: Polska
Obywatelstwo: Polska
Pozwolenie na pracę: Polska
Godziny pracy: Obojętne do uzgodnienia
Dział: Organizowanie WYKŁADÓW

Region - Kraj: Woj. mazowieckie - Polska
Minimalne wykształcenie: Wyższe inżynierskie
Minimalne doświadczenie : Powyżej 5 lat
Rodzaj umowy: Na okres próbny do uzgodnienia
Minimalne wynagrodzenie: 8.000 PLN brutto/rok
Maksymalne wynagrodzenie: 8.000 PLN brutto/rok

....namiary na firme........Krzysztof Stasiak edytował(a) ten post dnia 17.07.07 o godzinie 14:59

konto usunięte

Temat: Naprawde bylo w CV

bardzo dobre :-)

A ja mam inny autentyk. Z LM kandydata na praktyki:
"Szanowni Państwo

Chciałbym poznać pracę analityków badań marketingowych. Chciałbym sprawdzić, czy zawód statystyka będzie dla mnie odpowiedni. Oczekuję profesjonalnego i poważnego podejścia z państwa strony. Swoje oczekiwania sprecyzuję, jeżeli pozwolą mi państwo stawić się na rozmowę kwalifikacyjną.

Podpis kandydata"

Wspomnę jeszcze, że każdy akapit napisany inną czcionką...
Jakub L.

Jakub L. Programista

Temat: Naprawde bylo w CV

Joanna C.:
kwiatuszek:
[ ... ]
nadaje, trzeba go testować przynajmniej dwa miesiące. Dlatego współczuję Ci drogi pracodawco i zapraszam do kontaktu ze mną jednocześnie mając nadzieję, że podane przeze mnie we wszystkich uprzednich rubrykach dane choć trochę pomogą Ci ograniczyć „loterię zatrudnieniową” co do mojej osoby.

Niestety, niewycięte rozwala fajne wrażenie pochodzące z wyciętego.

konto usunięte

Temat: Naprawde bylo w CV

Dzisiejszy kwiatek:

Cechy osobiste:
- inteligĘcja

well... well.. well... ;)

konto usunięte

Temat: Naprawde bylo w CV

Rafał S.:
Krzysztof L.:
Marcin L.:
Krzysztof S.:
wiem...bo sam je rzadko ,ale robie:-)
CV to jednak troche cos innego. To nie " literówka" , gramatyka. > ortografia..tak napisana nazwa ulicy to juz OBCIACH:-)

Cóż, wypadałoby znać pisownię nazwy ulicy, przy której się mieszka.

Natomiast jeżeli ktoś miewa problemy z pisownią - edytory tekstu wykryją błędy i nalezy z tego korzystać.


wykryją albo nie wykryją, to tylko "maszyna", ktora poprawia tak jak ja "nauczono"...
zreszta zapewne wiesz na jakiej zasadzie dziala sprawdzanie pisowni w edytorze i jego slownik...
zatem bede obstawal przy twierdzeniu, ze raczej wypada znac pisownie...
Krzysiu - poczytaj dokladnie niektore pisma firmowe ;D


czytam sporo i wiem, ze czasami... nic nie wiem :)
Aneta S.

Aneta S. Kontroler finansowy

Temat: Naprawde bylo w CV

Mój ostatni kwiatek to bardziej załącznik niż samo CV, a mianowicie łącznie jakieś 7 MB zdjęć...

konto usunięte

Temat: Naprawde bylo w CV

Rafał S.:
za kazdy podpisany dokument, ponosi odpowiedzialnosc piszacy (niezaleznie, czy to CV, czy rozporzadzenie dyrektora ;)))
no ale przez takie CV mozna stracic szanse, a z bledu w pismie sluzbowym, to tylko podwladni sie posmieja ;D


Aplikowałam do jednej firmy, która(prawdopodobnie fikcyjne)dała ogłoszenie przez UP. Myślałam, że znowu w PUPie zrobili błąd na swojej stronie. Zatrudniają tam wiele młodych i niedokładnych osób.
Z błędem została wpisana ulica przy, której jest siedziba firmy.
W CV napisałam ją poprawnie. Jeszcze sprawdziłam w atlasie, czy jest jakaś inna podobnie brzmiąca ulica w tym mieście.
Patrzę dzisiaj dokładnie na stronie internetowej tej firmy, a tam mają błędną nazwę ulicy.
Jutro mam ochotę zadzwonić do tej firmy i powiedzieć im o tym.
Ciekawe, czy to jest fikcyjne ogłoszenie, czy może przez ich błąd odrzucili moje cv?

Fajną też wystawiają sobie wyzytówkę przed klientami.

Następna dyskusja:

Witam ! a moze by tak sie m...




Wyślij zaproszenie do