Temat: Kandydat jako darmowa siła robocza
Rafał Ziółkowski:
Jezeli to duzy projekt to myslimy ze:
1. powinni zaplacic jezeli chca wykorzystac w czesci lub calosci
Rozmiar projektu nie ma tu większego znaczenia gdyż za każdy powinno się płacić. Jednak małe projekty to też niewielkie ryzyko, jeśli nie dojdzie do współpracy. Jeśli rekrutacja jest oparta o prezentacje demo z właściwościami na żądanie pracodawcy a portfolio nie interesuje pracodawcy czy też mu to nie wystarczy, to już powinna zapalić się lampka ostrzegawcza.
2. jezeli podoba im sie co zrobiles to jaki bylby powod "nie zatrudnienia"?
Powód może być taki, że mogą szukać kogoś lepszego. Może być również tak, że firma ma tymczasowe kłopoty finansowe i uzna, że narazie nie potrzebuje współpracownika.
Potraktuj to jako kontrakt. Zaproponuj umowe precyzujac ze wykonasz ten projekt, moga go wykorzystac i ewentulalnie Cie moga potem zatrudnic jezeli ich stac na to... W innym wypadku to loteria.
To nie takie proste. Z doświadczenia wiem, że przedstawiając danej firmie własny projekt (który jest moją własnością) można zwiększyć sobie szanse na płatną współpracę czy pracę w firmie. To co można zrobić to np. coś takiego jak dobra komplementarne. Czyli jako bezpłatna prezentacja można zrobić projekt, który właściwie na niewiele się przyda a dopiero prawdziwe i przydatne jego właściwości można zaimplementować dopiero podczas płatnej pracy.
Przykładem tu mogą być wersje demo programów, które jeśli ktoś pobiera bezpłatnie na niewiele się przydają.
Ale takie działanie musi być z głową. To już sprawa odpowiednich umiejętności handlowych.
Jezeli firmy nie stac na Twoje uslugi to po co prowadza dzialalnosc? Nikt Ci laski nie robi ze Cie zatrudni. Zatrudnienie powinno dzialac na zasadzie win:win. Ty sprzedajesz, oni kupuja.
Są takie firmy, które nie boję się użyć tego stwierdzenia opierają swoją działalność na szukaniu frajerów. Takie trzeba omijać z daleka. Czasami można również spotkać próby rozliczeń barterowych, co może ale nie musi być zaakceptowane przez kogoś, kto poszukuje pracy. Tu chodzi np. o reklamę w zamian za pracę.