пропозиції роботи
konto usunięte
- 1
- 2
Marta K. HR
Temat: Jak znaleźć pracownika przy braku istotnych informacji?
Przy założeniu, że recepcjonist(k)a zna żonę delikwenta, dobrym sposobem będzie powiedzenie, że jest się w ciąży z tymże. Pełniejsze namiary poszukiwanego ukażą się w najbliższym wydaniu lokalnej gazety w rubryce "nekrologi".Tylko nie jestem pewna czy to etyczne :)
Mateusz
Smoczynski
IT Recruitment
Partner / Management
Consultant / Agile
En...
Temat: Jak znaleźć pracownika przy braku istotnych informacji?
Ola Stępnicka:
Czy ktoś wie jak można w miarę szybko znaleźć namiar do pracownika (bez tłumaczenia o co konkretnie chodzi) znając tylko nazwę firmy w której pracuje, jego imię i stanowisko? Przy czym jedynym kotaktem do firmy jest nr telefonu na recepcję prawdopodobnie.
Wybacz zlosliwosc, ale to na szkoleniu w HAYSie tego nie ucza ?;)
Marek
F.
Doradca
Ubezpieczeniowy
Temat: Jak znaleźć pracownika przy braku istotnych informacji?
Mateusz Smoczynski:
Wybacz zlosliwosc, ale to na szkoleniu w HAYSie tego nie ucza ?;)
a kto powiedział, że Hays szkoli praktykantów ;)
a odnośnie tematu:
1. zadzwonić i poprosić o połączenie z panem xy i na pewniaka, dodając czy mogła by Pani recep. podać jeszcze jego numer wewn bo co chwile go gubisz.
2. powiedzieć, że dzwonił właśnie ów Pan xy do Ciebie i zostawił wiadomość z prośbą o kontakt, bla bla bla... najlepiej by początek rozmowy wyglądał tak jak byś była przekonana, że oddzwaniasz bezpośrednio na jego numer
3. inne mniej lub bardziej skuteczne.
4. w sumie jest nowy rok więc pokąbinuj że składasz spoznione zyczenia noworoczne ale wlasnie wrocilaś :P a na nartach zgubiłaś tel z zapisanym numerem kom. pana xy
konto usunięte
Temat: Jak znaleźć pracownika przy braku istotnych informacji?
Odwieczny problem - jak złowić konkretnego pracownika omijając rafy i nieufność sekretarki:)Najsensowniejszy chyba jest sposób wymieniony w punkcie 1. wypowiedzi Pana Marka. Neutralny, znamy nazwisko i stanowisko, gorzej, gdy sekretarka zapyta o sprawę, w jakiej dzwonimy. Wtedy pozostaje punkt 2. i odrobina szczęścia, że interesująca nas osoba nie poinformuje sekretarki od razu, że do nikogo takiego nie dzwoniła i każe wysłać na drzewo:) Można też, w zależności od stanowiska tej osoby, uderzyć w jej kompetencje - próbować coś zaoferować kierownikowi działu zakupu itd., w ten sposób jednak zwykle dość trudno trafić do dyrektorów, niestety.
Trzeba sobie zdawać sprawę, że firmy bombardowane są przez hordy osób chcących coś sprzedać. Uciekają się do różnych sposobów, ale zwykle są one łatwe do zdemaskowania. Sekretarki (asystentki, recepcjonistki i inne "cerbery") są dobrze zorientowane i nie mają problemów z identyfikacją i decyzją - spławić od razu czy może jeszcze rozmawiać? Mam często okazję przysłuchiwać się takim rozmowom, proszę mi wierzyć, chwyty na "zapomniałem numery komórki" lub "chciałem złożyć życzenia noworoczne" od osób nieznanych nie przejdą:)
Poza kontaktem telefonicznym można spróbować skontaktować się mailowo. Firmy mają zwykle zunifikowany system nadawania adresów mailowych, wystarczy go poznać. Znając nazwisko interesującej nas osoby, możemy już wysłać maila z prośbą o kontakt.Anna Kosicka edytował(a) ten post dnia 05.01.11 o godzinie 09:53
Marek
F.
Doradca
Ubezpieczeniowy
Temat: Jak znaleźć pracownika przy braku istotnych informacji?
oczywiście sposobów jest wiele, ale to nie forum by je wszystkie otwarcie podawać.Cóż cerbery są różne... ;) są i takie, które wyśpiewają wszystko ;)
adresy mailowe zasadniczo maja stały prosty pattern ale są i takie, gdzie osoby ukrywają się pod mailami typu :
12ksl3@nazwafirmy.com
Mateusz
Smoczynski
IT Recruitment
Partner / Management
Consultant / Agile
En...
Temat: Jak znaleźć pracownika przy braku istotnych informacji?
Za dobre know how sie placi ;)
Marek
F.
Doradca
Ubezpieczeniowy
Temat: Jak znaleźć pracownika przy braku istotnych informacji?
Mateusz... za dobre know-how i doświadczenie, które pozwala z efektem synergii je wykorzystać dobrze nam płacą ;)
konto usunięte
Temat: Jak znaleźć pracownika przy braku istotnych informacji?
jest bardzo wiele różnych sposobów, ale na tym właśnie ma polegać kreatywność headhuntera, żeby je wymyślać samemu i dobierać odpowiednio do branży/stanowiska itp. ja mam swoje pomysły opatentowane i się nimi nie dzielę, zwłaszcza z konkurencją ;) poza tym - jeśli masz nazwę firmy, nazwę stanowiska i do tego jeszcze imię i nazwisko, to tak naprawdę wszystko masz podane na tacy. w procesie 'złowienia głowy' całym kluczem jest zdobycie nazwiska właśnie. jeśli je masz, to już nic nie może Ci stanąć na drodze :)
Mariusz
Perlak
Talent Acquisition
Manager
Temat: Jak znaleźć pracownika przy braku istotnych informacji?
Karolina ma racje... po prostu zadzwonić do niego - poprosić o połączenie i już.Headhuntera nie poznaje się po tym czy dobrze "ściemnił" Pani sekretarce, tylko czy dobrze zidentyfikował kandydata. Po cholerę dzownić do kogoś, kto jest po prostu na jakimś stanowisku? Szkoda czasu i energii. No chyba że headhuntingiem nazwiemy losowe dodzownienie się do Pana X na danym stanowisku.
Jak już się ma osobe zidentyfikowaną, to sposób na dotarcie do niej sam się znajdzie.
konto usunięte
Temat: Jak znaleźć pracownika przy braku istotnych informacji?
Mariusz P.:
Karolina ma racje... po prostu zadzwonić do niego - poprosić o połączenie i już.
no nie do końca, czasami tak łatwo też nie ma ;) tak naprawdę najważniejsza w headhuntingu jest szczegółowa analiza a) branży (żeby wiedzieć, gdzie szukać) i b) stanowiska (żeby wiedzieć kogo szukać).
jeśli szukamy przedstawiciela handlowego, to zazwyczaj nie ma problemu z dostaniem nazwiska i bezpośredniego numeru telefonu do takiej osoby, nawet na recepcji, bo tacy handlowcy pracują mobilnie i sekretariat otrzymuje dziennie wiele telefonów z prośbą o kontakt do nich. także sekretarki są do tego przyzwyczajone i nie wypytują: 'a po? a dlaczego? a w jakiej sprawie?' itd. wystarczy powiedzieć, że się dzwoni z biznesem czy na standardową 'zgubioną wizytówkę'.
sprawa się jednak komplikuje, kiedy szukamy specjalistów albo osób na wyższych stanowiskach, których dzielnie bronią trzy sekretarki, siedem asystentek i jeszcze księgowa. tutaj dopiero mamy pole do popisu. kiedy musisz się przebić do takiego spedytora drobnicowego na przykład. albo dyrektora technicznego od naklejek samoprzylepnych. przekonać recepcję, że to właśnie on, nikt inny, może ci pomóc, i że to właśnie z nim musisz koniecznie porozmawiać nie jest łatwe i nigdy się nie uda, jeśli nie będziesz dokładnie wiedział czym zajmuje się na co dzień.
podsumowując - gotowych przepisów nie ma. jest inwencja twórcza, ciężka praca, wytrwałość i siła perswazji ;]
Temat: Jak znaleźć pracownika przy braku istotnych informacji?
Karolina Orfali:
Mariusz P.:
Karolina ma racje... po prostu zadzwonić do niego - poprosić o połączenie i już.
no nie do końca, czasami tak łatwo też nie ma ;) tak naprawdę najważniejsza w headhuntingu jest szczegółowa analiza a) branży (żeby wiedzieć, gdzie szukać) i b) stanowiska (żeby wiedzieć kogo szukać).
jeśli szukamy przedstawiciela handlowego, to zazwyczaj nie ma problemu z dostaniem nazwiska i bezpośredniego numeru telefonu do takiej osoby, nawet na recepcji, bo tacy handlowcy pracują mobilnie i sekretariat otrzymuje dziennie wiele telefonów z prośbą o kontakt do nich. także sekretarki są do tego przyzwyczajone i nie wypytują: 'a po? a dlaczego? a w jakiej sprawie?' itd. wystarczy powiedzieć, że się dzwoni z biznesem czy na standardową 'zgubioną wizytówkę'.
sprawa się jednak komplikuje, kiedy szukamy specjalistów albo osób na wyższych stanowiskach, których dzielnie bronią trzy sekretarki, siedem asystentek i jeszcze księgowa. tutaj dopiero mamy pole do popisu. kiedy musisz się przebić do takiego spedytora drobnicowego na przykład. albo dyrektora technicznego od naklejek samoprzylepnych. przekonać recepcję, że to właśnie on, nikt inny, może ci pomóc, i że to właśnie z nim musisz koniecznie porozmawiać nie jest łatwe i nigdy się nie uda, jeśli nie będziesz dokładnie wiedział czym zajmuje się na co dzień.
podsumowując - gotowych przepisów nie ma. jest inwencja twórcza, ciężka praca, wytrwałość i siła perswazji ;]
Koleżanka Ola (z Hays'a) zapytała o rade a dostała niezły wykład... ;-)
Z tego co widzę to twierdzi że zna IMIĘ - a nie imię i nazwisko. Pominę analize HH i twórczych (mniej lub bardziej) sposobów dotarcia do kandydatów i mogę po prostu koleżance zaproponować... wpisywanie (w różnych konfiguracjach) posiadanych danych do wyszukiwarki w GL i przeglądanie wyfiltrowanych profili - może trafisz na delikwenta... ;-) nie wiadomo tylko czy często loguje sie na GL...
Życzę powodzenia - pzdr
Mariusz
Perlak
Talent Acquisition
Manager
Temat: Jak znaleźć pracownika przy braku istotnych informacji?
Karolina Orfali:
Mariusz P.:
Karolina ma racje... po prostu zadzwonić do niego - poprosić o połączenie i już.
no nie do końca, czasami tak łatwo też nie ma ;) tak naprawdę najważniejsza w headhuntingu jest szczegółowa analiza a) branży (żeby wiedzieć, gdzie szukać) i b) stanowiska (żeby wiedzieć kogo szukać).
Dlatego właśnie moja uwaga odnosiła się do odróżnienia headhuntingu od direct search.
Jeżeli na stronie mam wypisanych 20 handlowców i numery telefonów do nich, to żaden to headhunting zadzwonić do kilku z nich i złożyć propozycje pracy. Samym problemem jest identyfikacja kandydata, który z nich jest najbardziej nam odpowiadający. Można liczyć na szczęście, że to to łon właśnie, ten do którego się dodzwoniliśmy - a potwierdzić to można podczas rozmowy z nim.
Tylko że to nie jest żaden headhunting, tylko bezpośrednie docieranie do kandydata- tutaj znajomość branży i stanowiska może ograniczać się do podstawowych informacji.
Żeby móc rzeczywiście identyfikować talenty trzeba:
a) posiadać rozbudowaną sieć kontaktów (nic nie zastąpi rekomendacji osoby pracującej w branży, ba samego managera działu czy też szefa całej firmy)
b) Czytać pisma danej branży, śledzić konferencje i konkursy
c) nie marnować żadnej okazji do podjęcia współpracy z kandydatem, który "sam się zidentyfikował", a jego CV wskazuje na doświadczenie w danej branży (nawet mimo braku prowadzenia projektów w których mógłby wziąć udział)-patrz punkt a.
Direct search już nie jest tak wyrafinowany i niestety sprowadza się on jedynie do "ściemniania sekretarkom". Często jednak jest to jedyny sposób na pozyskanie kandydata, którego poszukuje nasz klient - a i kandydat zadowolony, bo może się chwalić, że go hiedhjunter pozyskał :)
Temat: Jak znaleźć pracownika przy braku istotnych informacji?
Chwalić to się może, pytanie jak z jego motywacją :) temat rzeka.
konto usunięte
Temat: Jak znaleźć pracownika przy braku istotnych informacji?
Bartłomiej C.:
Koleżanka Ola (z Hays'a) zapytała o rade a dostała niezły wykład... ;-)
to nie miał być wykład, tylko wskazówki ;)
konto usunięte
Temat: Jak znaleźć pracownika przy braku istotnych informacji?
Jakub Szymanowski:
Chwalić to się może, pytanie jak z jego motywacją :)
a to już w dużej mierze zależy również od nas ;)
Karol
Z.
Programista,
elektronik
Temat: Jak znaleźć pracownika przy braku istotnych informacji?
Ola Stępnicka:
Czy ktoś wie jak można w miarę szybko znaleźć namiar do pracownika (bez tłumaczenia o co konkretnie chodzi) znając tylko nazwę firmy w której pracuje, jego imię i stanowisko? Przy czym jedynym kotaktem do firmy jest nr telefonu na recepcję prawdopodobnie.
A może by tak odpuścić...? :)
Paweł
B.
czarodziej -
przemysł, usługi
Temat: Jak znaleźć pracownika przy braku istotnych informacji?
poproś go do telefonu :)Paweł B. edytował(a) ten post dnia 15.03.11 o godzinie 10:05
Marta B. Staffing Advisor
Temat: Jak znaleźć pracownika przy braku istotnych informacji?
w porzadku, kolezanka juz praktyke skonczyla. Ciekawe czy przedwczesnie?
Temat: Jak znaleźć pracownika przy braku istotnych informacji?
Anna Kosicka:
Odwieczny problem - jak złowić konkretnego pracownika omijając rafy i nieufność sekretarki:)
A takie strategiczne zadanie swiatowej firmy przydziela sie praktykantkom, ktore potem, na GL pytaja..;)
- 1
- 2
Podobne tematy
-
Rekrutacja i selekcja » Jak ustrzec się błędów przy ocenie kandydatów? -
-
Rekrutacja i selekcja » jak znalezc pracownika biurowego z orzeczona grupa... -
-
Rekrutacja i selekcja » Jak pozyskać wartościowego pracownika- kilka słów o... -
-
Rekrutacja i selekcja » jak to jest po studiach? -
-
Rekrutacja i selekcja » jak zachowac się na przyszłość? wykorzystywanie wiedzy -
-
Rekrutacja i selekcja » jak zakwalifikować doświadczenie z programu partnerskiego -
-
Rekrutacja i selekcja » Jak zmienić pracę? -
-
Rekrutacja i selekcja » PROFESJONALNA OCENA PRACOWNIKA - woj. lubelskie,... -
-
Rekrutacja i selekcja » Jak trakujecie kandydatów do pracy z orzeczeniem o... -
-
Rekrutacja i selekcja » Nie ma to jak stracić pracę przed świętami -
Następna dyskusja:
