Anna
Morawska
menager HR zawsze
robię to co lubię i
robię to skutecznie
Temat: HR a brak etyki zarządu
Opiszę Wam prawdziwy przypadek, niestety jest to Polska rzeczywistość jeżeli prezesa etyka nie tyka a kto widział chodzącą etykę?W firmie korporacyjnej zmienił się prezes w połowie 2012r. Stołek zajęła osoba, która pełniła dotychczas funkcję dyrektora. W październiku 2012r. z urlopu wychowawczego wraca żona nowego prezesa zwana dalej prezesową. Dyrektorka działu (mianowana z funkcji koordynatora na stanowisko dyrektora przez tegoż prezesa), w którym prezesowa pracuje tworzy dla niej odrębny dział obsługi klienta i mianuje ją na koordynatora nowego działu. Do działu są jeszcze dobrane 3 osoby, w tym 2 z j. angielskim, bo prezesowa z językiem angielskim jest na bakier. Pomimo, że w firmie jest regulamin nakazujący wykonanie wewnętrznej rekrutacji wśród pracowników, wiadomo, że prezesowa nie podlega takim przyziemnym regulaminom. Jeżeli ona śpi z szefem to jej się wszystko należy. Dział HR przynosił zmienioną umowę na stanowisko do akceptacji prezesowej, czy jej się podoba, podobała się jej, więc ją podpisała. W ramach wdzięczności prezes pozwolił dyrektorce na wykonanie personalnej czystki w swoim dziale i na wolne miejsca wprowadzenie jej znajomych. Jest to przepis na firmową klikę.
Co może w takiej sytuacji zrobić HR czy szeregowy pracownik?