Temat: Data urodzenia w CV

Marysiu, litości....czy musi być napisane wprost "żąda się w CV daty urodzenia"? napisane jest dośc wyraźnie, że w CV mamy prawo jej oczekiwać.

Skoro niektórzy pracodawcy nie mają problemu z napisaniem w ofercie pracy, że oczekują w CV zdjęcia (przeważnie to brzmi:" ...prosimy o nadsyłanie cv ze zdjęciem..."), to czemu nie mieliby napisać, że oczekują wpisania daty urodzenia? :)

Ale na poważnie, to zawsze się zastanawiam, po co komu cała ta moja data urodzenia, po co komu wiedza, którego dnia i którego miesiąca się urodziłam. Uważam, że na tym etapie zbędna, i najczęściej wpisuję tylko rok urodzenia, a przeważnie nie wpisuję nic. Bo jak już ktoś to ujął wcześniej, odwołuję się do inteligencji czytającego, jeśli będzie chciał, to się "doczyta". Wolę, by za moją osobą przemawiały kompetencje i doświadczenie, wiek to rzecz drugorzędna.
Jeśli nie są to stanowiska urzędnicze, gdzie faktycznie brak tej informacji może być uznany za błąd formalny, to w innych przypadkach na etapie wstępnej selekcji nie powinno to być głównym elementem ewentualnego odrzucenia kandydata. I sądzę, że raczej nie jest. No ale może faktycznie ktoś może tak to sobie wymyślić. Tak samo jak jest tysiące innych sposobów na selekcję.

Temat: Data urodzenia w CV

Czyli tak jak napisałam w pierwszym poście, jeden rekruter powie, że trzeba inny, że nie trzeba :)
Skalkuluj sobie teraz sam, co ci się bardziej opłaca. Jeżeli zamieścisz, nikt cię nie odrzuci z powodów formalnych. Nie odrzucą również ci co tego nie wymagają i tej informacji nie oczekują. Oczywiście podając datę urodzenia zostaniesz natychmiast odrzucony przez tych, którzy wiedzą, że klient odrzuci wszystkie osoby w pewnym wieku, udając oczywiście, że nie o wiek tu chodzi. Ale jeżeli ukryjesz tę informację, to czy myślisz, że ktoś, kto wie, że są i jakie są preferencje odnośnie wieku ze strony klienta, zapomni to sprawdzić?

Temat: Data urodzenia w CV

Mariusz P.:
Co o osobowości kandydata mówi fakt, że nie potrafi on dostosować dokumentów aplikacyjnych do przyjętych norm i zasad, ba istniejących zapisów w prawie pracy?

Powie mi, że nie myśli szablonowo oraz dba o to aby nie zaśmiecać głowy swojemu potencjalnemu przełożonemu zbędnymi informacjami :)
Poza tym w prawie pracy nic nie ma o tym jak powinno wyglądać CV.

Co do norm i zasad to, każdy na swoje. Dotyczy to i daty urodzenia, i zdjęcia w CV i paru innych rzeczy. Pani do HR na sąsiednim wątku o CV pisze:
"dlatego dobrze jest rozważyć, na ile podawanie daty urodzenia wpływa na aplikację. Nie jest to element obligatoryjny CV, podobnie jak informacja o stanie cywilnym."

CV ma być czytelne, rzeczowe i prezentować kandytata. Ma zainteresować pracodawcę. Raz otrzymałem CV w formacie txt. Uśmiałem się i stwierdziłem, że muszę zobaczyć tego artystę. Został zaproszony i tak się dobrze sprzedał na rozmowie, że został zatrudniony. Większość teoretyków od rekrutacji odrzuciła by to CV jako nie spełniające wymogów formalnych bo w txt się nie pisze.

Poza tym w natłoku CV do obejrzenia pierwsze na co pada wzrok to doświadczenie i umiejętności. Dopiero jeśli ten punkt jest interesujący patrzę na imię i nazwisko, adres itp W następnej kolejności do użytku idzie google, FB, GL, wypowiedzi na forach itp

Temat: Data urodzenia w CV

Mariusz P.:

Maria K.:

"Zakres danych osobowych, których ujawnienia ma prawo wymagać pracodawca od osoby ubiegającej się o zatrudnienie"

Każdy prawnik Ci powie, Mariuszu, że ten zapis nie jest równoznaczny z "Kandydat ma obowiązek podać w CV".

Temat: Data urodzenia w CV

Paweł U.:

Poza tym w prawie pracy nic nie ma o tym jak powinno wyglądać CV.

Proszę wróć do paru postów wcześniej, gdzie cytujemy prawo pracy i podeprzyj to twierdzenie argumentem.

Co do norm i zasad to, każdy na swoje. Dotyczy to i daty urodzenia, i zdjęcia w CV i paru innych rzeczy. Pani do HR na sąsiednim wątku o CV pisze:
"dlatego dobrze jest rozważyć, na ile podawanie daty urodzenia wpływa na aplikację. Nie jest to element obligatoryjny CV, podobnie jak informacja o stanie cywilnym."

Rekrutacją pracowników zajmuje się każdy, kto zarządza w firmie ludźmi. Osobami, które wspierają ten proces jest dział HR i rekruterzy. Pal licho jeżeli pierwsi nie znają zasad i prawa w którym się poruszają. Co do drugich to jeżeli swoją pracę opierają na "widzi mi się" lub "ja się z czymś takim nie spotkałem" - albo to są bardzo młodzi "specjaliści" albo ignoranci.

CV ma być czytelne, rzeczowe i prezentować kandytata. Ma zainteresować pracodawcę. Raz otrzymałem CV w formacie txt. Uśmiałem się i stwierdziłem, że muszę zobaczyć tego artystę. Został zaproszony i tak się dobrze sprzedał na rozmowie, że został zatrudniony. Większość teoretyków od rekrutacji odrzuciła by to CV jako nie spełniające wymogów formalnych bo w txt się nie pisze.

NIe wiesz co by zrobił twój wymyślony teoretyk rekrutacji (a nawet ich większość) - jeżeli wogóle coś takiego istnieje, bo rekrutacje to na szczeście nie przedmiot rozważań naukowych.

Jeżeli to CV ma być czytelne, rzeczowe i prezentować kandydata i ktoś to potrafi zrobić w notepadzie to nie znalazłem w moim podręczniku "Rekrutacja dla opornych" informacji o odrzucaniu CV w postaci tekstu :)

Podjrzewam jednak, że jeżeli już istnieją teoretycy, to oni raczej nie "kupują" kandydatów a raczej weryfikują kompetencje. Kupując kandydatów można liczyć co najwyżej na swoje szczęście.

Pewnie nie pamiętasz, ale podejrzewam, że w tym pliku Data Urodzenia się znalazła.

Poza tym w natłoku CV do obejrzenia pierwsze na co pada wzrok to doświadczenie i umiejętności. Dopiero jeśli ten punkt jest interesujący patrzę na imię i nazwisko, adres itp W następnej kolejności do użytku idzie google, FB, GL, wypowiedzi na forach itp

Caly czas mówimy o masowej rekrutacji absolwentów. Tam nie ma za dużo w doświadczeniu. najczęsciej ukonczylem studia, pracowałem na wakacjach, interesuje się jazdą na rowerze (jak aplikacja wysłana latem)/jazdą na nartach (jak zimą).

Przyszło 1000 takich aplikacji. Pamiętamy, że mamy 14% bezrobocie, mamy tylko jedno stanowisko.

Pierwsza selekcja to załącznik, jak nie ma - do kosza.

Druga selekcja - może być zdjęcie. Ci bez zdjęcia odpadają.

Nadal mamy ponad 700 aplikacji....

ci co nie wpisali daty urodzenia aż się proszą.

I ja juz trochę w branży pracuję i trochę widziałem i to nie są sytuacje, które się nie zdarzają, bo tu na forum wszyscy jesteśmy poprawni i selekcjonujemy tylko na bazie doświadczenia i umiejetnosci i tylko kreatywnych

cooomeee oon

jak takiem dziubdziusiowi przyjdzie rekrutować masowo na stanowisko to data urodzenia będzie najbardziej legalnym powodem by odrzucić kandydaturę.

więc z cyklu porad czy zamieszczać datę urodzenia w CVto Marcela moim zdaniem wyrazila dość jasno czym ma się kierować młody człowiek wysyłając aplikacje.

Temat: Data urodzenia w CV

Aleksandra P.:

Mariusz P.:

Maria K.:

"Zakres danych osobowych, których ujawnienia ma prawo wymagać pracodawca od osoby ubiegającej się o zatrudnienie"

Każdy prawnik Ci powie, Mariuszu, że ten zapis nie jest równoznaczny z "Kandydat ma obowiązek podać w CV".

Dokładnie to miałam na myśli.
Imiona rodziców też podawać, Mariusz? Wysyłać świadectwa pracy i matury oraz dyplom ze studiów? No można, bo kto wie, co sobie pracodawca wymyśli....
W cytowanym "kwestionariuszu przed zatrudnieniem" (który zastępuje CV)* występuje też narodowość. A ta jak wiadomo powoli staje się przyczyną podejrzeń o dyskryminację. Przepisy nie są tu przejrzyste i moim zdaniem kierować się należy zdrowym rozsądkiem. Nikt w dzisiejszych czasach nie wysyła pracodawcy wraz z CV świadectw pracy (a też pracodawca może ich sobie życzyć), skanu dowodu itd itp **

* Dane osobowe i dokumenty

Zakres danych osobowych, których ujawnienia ma prawo wymagać pracodawca od osoby ubiegającej się o zatrudnienie, określa art. 221 § 1 i 4 k.p. Od kandydata do pracy może on żądać podania:

imienia (imion) i nazwiska,
imion rodziców,
daty urodzenia,
miejsca zamieszkania lub adresu do korespondencji,
wykształcenia,
przebiegu dotychczasowego zatrudnienia.

Przedstawienia innych danych osobowych można żądać tylko i wyłącznie wtedy, jeżeli obowiązek ich podania wynika z odrębnych przepisów.

Uwaga

Osoba ubiegająca się o pracę przekazuje informacje w formie oświadczenia. Pracodawca może jednak żądać udokumentowania danych osobowych, na podstawie art. 221 par. 3 kp., np. dowodem osobistym, dyplomami i swiadectwami ukończenia szkoły.

Od kandydata na pracownika pracodawca może też żądać złożenia następujących dokumentów:

wypełnionego kwestionariusza osobowego, wraz z niezbędną liczbą fotografii,
świadectw pracy z poprzednich miejsc pracy lub innych dokumentów potwierdzających okresy zatrudnienia, obejmujących okresy pracy przypadające w roku kalendarzowym, w którym osoba ubiega się o zatrudnienie,
dokumentów potwierdzających kwalifikacje zawodowe, wymagane do wykonywania oferowanej pracy,
świadectwa ukończenia gimnazjum ? w przypadku osoby ubiegającej się o zatrudnienie w celu przygotowania zawodowego,
orzeczenia lekarskiego stwierdzającego brak przeciwwskazań do pracy na określonym stanowisku,
innych dokumentów, jeżeli obowiązek ich przedłożenia wynika z odrębnych przepisów.

Temat: Data urodzenia w CV

Mariusz P.:
Proszę wróć do paru postów wcześniej, gdzie cytujemy prawo pracy i podeprzyj to twierdzenie argumentem.

No proszę Cię. Raczej pokaż paragraf, który nakazuje, że taki zapis ma być w CV. Równie dobrze można udowadniać, że różowe latające słonie nie istnieją :)

Pewnie nie pamiętasz, ale podejrzewam, że w tym pliku Data Urodzenia się znalazła.

Nie znalazła. Pamiętam bo je sobie zachowałem.

Caly czas mówimy o masowej rekrutacji absolwentów. Tam nie ma za dużo w doświadczeniu.

Studenci ode mnie z firmy kończąc edukację nie mieszczą się na jednej stronie ze swoimi stażami, praktykami, pracą zawodową. W moich czasach CV absolwenta- zgodzę się, puste z jakąś pracą wakacyjną czasami. Ale teraz?

I ja już trochę w branży pracuję

Z całym szacunkiem ale tylko 6 lat, a więc szału nie ma ;)

Resztę bardzo dobrze ujęła Maria, a więc nie będę się powtarzał :)

Temat: Data urodzenia w CV

Idąc tym tokiem rozumowania, to w zasadzie imię i nazwisko też nie jest takie niezbędne w CV...

Temat: Data urodzenia w CV

Paweł U.:

Mariusz P.:
Proszę wróć do paru postów wcześniej, gdzie cytujemy prawo pracy i podeprzyj to twierdzenie argumentem.

No proszę Cię. Raczej pokaż paragraf, który nakazuje, że taki zapis ma być w CV. Równie dobrze można udowadniać, że różowe latające słonie nie istnieją :)

Od paru wątków już się ten paragraf przewija. Przeczytaj dokładnie wcześniejsze posty.

Pewnie nie pamiętasz, ale podejrzewam, że w tym pliku Data Urodzenia się znalazła.

Nie znalazła. Pamiętam bo je sobie zachowałem.

Z pewnością tak jest jak mówisz :D

Caly czas mówimy o masowej rekrutacji absolwentów. Tam nie ma za dużo w doświadczeniu.

Studenci ode mnie z firmy kończąc edukację nie mieszczą się na jednej stronie ze swoimi stażami, praktykami, pracą zawodową. W moich czasach CV absolwenta- zgodzę się, puste z jakąś pracą wakacyjną czasami. Ale teraz?

No tak, ale zanim byli studentami od Ciebie w firmie ktoś ich wyselekcjonował.

I ja już trochę w branży pracuję

Z całym szacunkiem ale tylko 6 lat, a więc szału nie ma ;)

Wystarczająco zeby mieć do czynienia z klientami którzy odrzucili CV ze względu na brak daty urodzenia. Jakie jest twoje doświadczenie z masowymi rekrutacjami, skoro chcesz die licytować?

Resztę bardzo dobrze ujęła Maria, a więc nie będę się powtarzał :)

Maria najwyraźniej sie pomyliła, albo źle zinterpretowała przepisy.

Temat: Data urodzenia w CV

Mariusz P.:

Jakie jest twoje doświadczenie z masowymi rekrutacjami, skoro chcesz die licytować?

Nie chcę się licytować. Po prostu pewne rzeczy w CV uważam za zbędne.
Budowałem dział rozwoju w dużej firmie od podstaw. W zasadzie bez udziału HR ponieważ nie był w stanie ocenić m. in. kompetencji technicznych kandydatów.

Temat: Data urodzenia w CV

Mariusz P.:
Maria najwyraźniej sie pomyliła, albo źle zinterpretowała przepisy.

Maria się nie myli. CV nie jest dokumentem, którego treść jest regulowana przepisami prawa. To, co się w nim zawiera, jest kwestią zwyczajową i dlatego nie można powiedzieć kandydatowi, że brak daty urodzenia w CV stanowi uchybienie jakimkolwiek regulacjom prawnym. Odrzucenie w procesie rekrutacji CV ze względu na brak w nim daty urodzenia jest wyłącznie kwestią indywidualnych preferencji rekrutującego (pomijam konkursy na stanowiska urzędnicze itp.). Czy ktoś może rekrutującemu zabronić na tej podstawie CV odrzucić? Nie. Podobnie jak nikt mu nie zabroni odrzucić CV zawierające błędy stylistyczne, ortograficzne, napisane czcionką Times New Roman zamiast ukochanym przez rekrutera Arialem, albo zawierające zdjęcie na tle niebieskim zamiast białego (lub odwrotnie). Ale to jest zawsze nic innego jak kryterium widzimisię rekrutera.

Zapis KP, który był przytaczany, oznacza jedynie to, że pracodawca przed zatrudnieniem ma prawo domagać się podania daty urodzenia kandydata, o ile ten nie zrobił tego wcześniej, a kandydat nie może odmówić jej podania, zasłaniając się przepisami o ochronie danych osobowych.

Konia z rzędem temu, kto poda jakąkolwiek prawną wykładnię, z której będzie wynikało, że kandydat ma ustawowy obowiązek podania daty urodzenia w CV.

A czy data w CV jest potrzebna? Jak trafnie napisała Marcela, na pewno nie jest zbędna. Bo liczenie sobie daty urodzenia kandydata na podstawie roku ukończenia studiów jest po prostu upierdliwe, zwłaszcza jeśli ma się to zrobić dla każdego z dziesiątków przeglądanych CV. Osobiście wolałabym te kilkanaście sekund poświęcić na analizę innych punktów CV. Ponadto, liczenie da nam w przybliżeniu właściwy wynik przy założeniu, że kandydat podjął studia tuż po ukończeniu szkoły średniej. A co gdy zrobił to kilka lub kilkanaście lat później, mając już pokaźne doświadczenie zawodowe?

Jest milion powodów (racjonalnych oraz czasem, niestety, zupełnie bezsensownych), dla których w praktyce rekruter może odrzucić CV na etapie selekcji, a myślę, że w interesie kandydata leży to, by dać mu tych powodów jak najmniej. Ergo: lepiej podać datę urodzenia niż ją pominąć. Argument typu „Nie podam daty urodzenia, bo jej wpisanie zaburzy mi kompozycję graficzną CV” jest dla mnie cokolwiek zaskakujący. CV to nie obraz Mondriana i chyba da się bez wielkiego uszczerbku dla estetyki wcisnąć w nie te 4 cyfry.Ten post został edytowany przez Autora dnia 19.07.13 o godzinie 10:49

Temat: Data urodzenia w CV

Aleksandra P.:

Zapis KP, który był przytaczany, oznacza jedynie to, że pracodawca przed zatrudnieniem ma prawo domagać się podania daty urodzenia kandydata, o ile ten nie zrobił tego wcześniej, a kandydat nie może odmówić jej podania, zasłaniając się przepisami o ochronie danych osobowych.

Konia z rzędem temu, kto poda jakąkolwiek prawną wykładnię, z której będzie wynikało, że kandydat ma ustawowy obowiązek podania daty urodzenia w CV.

W takim razie inaczej interpretujemy ten zapis w KP. Bo dla mnie zapis "ubiegający się o pracę" i punkty, które są wymienione skłądają się właśnie na CV. NIe mniej ustawa nie precyzuje tego jako życiorys, CV, kwestionariusz etc.

Jak kandydat przyśle do nas maila "chciałbym się zatrudnić, proszę o kontakt" to w myśl tego przepisu nie spelnia wymogów formalnych, których wymaga się od osoby ubiegającej się o pracę.

A czy data w CV jest potrzebna? Jak trafnie napisała Marcela, na pewno nie jest zbędna. Bo liczenie sobie daty urodzenia kandydata na podstawie roku ukończenia studiów jest po prostu upierdliwe, zwłaszcza jeśli ma się to zrobić dla każdego z dziesiątków przeglądanych CV. Osobiście wolałabym te kilkanaście sekund poświęcić na analizę innych punktów CV. Ponadto, liczenie da nam w przybliżeniu właściwy wynik przy założeniu, że kandydat podjął studia tuż po ukończeniu szkoły średniej. A co gdy zrobił to kilka lub kilkanaście lat później, mając już pokaźne doświadczenie zawodowe?

Oczywiście można o datę urodzenia poprosić na późniejszym etapie analizy kandydatury, ale są sytuacje w których musimy zatrudnić osobę w odpowiednim wieku: wymagania projektu unijnego, rodzaj umowy podpisywanej i najbardziej niejasne i najbardziej dyskryminujące "dopasowanie do pozostałych członków zespołu"

Jest milion powodów (racjonalnych oraz czasem, niestety, zupełnie bezsensownych), dla których w praktyce rekruter może odrzucić CV na etapie selekcji, a myślę, że w interesie kandydata leży to, by dać mu tych powodów jak najmniej. Ergo: lepiej podać datę urodzenia niż ją pominąć. Argument typu „Nie podam daty urodzenia, bo jej wpisanie zaburzy mi kompozycję graficzną CV” jest dla mnie cokolwiek zaskakujący. CV to nie obraz Mondriana i chyba da się bez wielkiego uszczerbku dla estetyki wcisnąć w nie te 4 cyfry.

i ten wniosek jest najsluszniejszy w omawianej sprawie.

Powtórzę jeszcze raz. Mimo, ze chcielibyśmy by firmy rekrutowały i selekcjonowały na podstawie jedynie słusznych kryteriów: kompetencje i doświadczenie. Firmy/Managerowie/Rekruterzy/HR mają możliwość odrzucenia kandydatury na bazie braku "pierdoły" jaką jest data urodzenia, bo w przeciwieństwie do zdjęcia, Ariala, czy niebieskiej papeterii data urodzenia jest wpisana w ustawę.

Mówię tu o realnych sytuacjach, które spotkały mnie pracując te "mało szalonych" (jak ujął to Paweł) 6 lat z różnymi klientami potrzebującymi usług rekrutacyjnych. "Proszę o nie przesylanie mi CV bez daty urodzenia, bo przecież mam prawo wiedzieć kogo chce zatrudnić" nie pojawiało się tak rzadko. Jestem pełen uznanania dla ludzi, ktorzy tworzą sobie laurkę, że ja to tylko na bazie "kompetencji i doświadczenia" - ale autorowi wątku to nie pomoże. Jak zauważylaś Olu zmieszczenie tych paru cyferek nie powinno stanowić dla kandydata problemu, a może pomóc mu przy upierdliwym, "betonowym" selekcjonerze CV.

Temat: Data urodzenia w CV

Przy rekrutacji nie zwracam uwagi na to czy kandydat podał datę urodzenia czy nie. Szukam dobrych pracowników, nie mogłabym sobie pozwolić na odrzucenie dobrego kandydata tylko dlatego, że nie ma daty urodzenia.

Temat: Data urodzenia w CV

Nie umieszczam daty urodzenia w CV, jestem zapraszana na rozmowy.

Temat: Data urodzenia w CV

Już nie podaję wieku, bo spotkałam się z dyskryminacją w tej kwestii. Chociaż wiesz, jeśli Cię przyjmą i nie będziesz spełniać wymagań wiekowych, to możesz podczas problemów wynikających z tego punktu, pójść do prawnika i walczyć w sądzie z dyskryminacją w pracy. Zostawiam Ci namiary na świetnego prawnika biegłego w prawie pracy http://seroczynski.com.pl/ :)