Aneta K.

Aneta K. trener, manager,
psycholog

Temat: Czego nie lubicie podczas rekrutacji ...

- jeżeli po stronie
klienta pracuje osoba, która to rozumie, wtedy procesy rekrutacyjne wyglądają powaznie - jezeli po drugiej strinie osoby tego nie rozumieją, to także najczęściej nie rozumieją naszej roli na rynku (po co mi agencja, skoro sam sobie mogę zrekrutować) i zazwyczaj nie zlecają nam rekrutacji. Ot filozofia - nie jestem od zmieniania rynku, tylko wykorzystywania dziejących się w nim procesów biznesowych - jednym z nich jest zatrudnianie personelu.

agencja rekrutacyjna nie gwarantuje dobrej rekrutacji. Gwarantuje ją kompetentny rekruter. Kropka.
Niestety zlecanie na zewnątrz do "profesjonalnych" firm rekrutacyjnych, w których stażyści, studenci, zieloni absolwenci próbują rozmawiać z kandydatami w moim przypadku skończyło się niejednokrotnie fiaskiem.
Nie dziękuję - nie zlecam, bo chcę mieć prawdziwie profesjonalną rekrutację.
Aneta K.

Aneta K. trener, manager,
psycholog

Temat: Czego nie lubicie podczas rekrutacji ...

wystaczy powiedziec "jak bedzie zainteresowanie z naszej strony to zadzwonimy"

nie wystarczy.. nawet jak to mówimy kandydatom, to często tego nie słyszą.. dzwonią z pretensjami, że nikt się z nimi nie kontaktował :)
Agnieszka B.

Agnieszka B. Psycholog,
Specjalista ds. HR

Temat: Czego nie lubicie podczas rekrutacji ...

Czasem faktycznie powiedzieć, że zadzwonimy jak będziemy zainteresowani nie wystarczy, więc ja staram się każdej osobie, która była u mnie na spotkaniu przekazać informację zwrotną telefonicznie lub mailowo.

Kiedyś na rozmowie kwalifikacyjnej mój znajomy, zapytany o oczekiwania finansowe podał kwotę jaka go interesuje, na co usłyszał:
" To się okaże czy jest Pan wart takich pieniędzy" - to w kwestii nieprofesjonalnych komentarzyAgnieszka S. edytował(a) ten post dnia 18.09.09 o godzinie 16:43
Dariusz Wyspiański

Dariusz Wyspiański PSYCHOLOGIST,
ACADEMIC LECTURER;
BUSINESS COACH &
TRAINER...

Temat: Czego nie lubicie podczas rekrutacji ...

Czego nie lubię :

1. sztampowych pytań znanych w procesie rektrutacji od 10-leci ...

2, Instrumentalnego traktowania - Skoro uczestniczę w A-c , chciałbym otrzymać FEEDBACK z tego A-C, a nie tylko wynik w postaci decyzji o zakwalifikowaniu.

- Czyż ja nie oczekuję za dużo ...?

radosnie pozdrawiam

d.w.Dariusz Wyspiański edytował(a) ten post dnia 18.09.09 o godzinie 18:45
Kasia O.

Kasia O. Specjalista
Zarządzania
Procesami

Temat: Czego nie lubicie podczas rekrutacji ...

Tak mi ostatnio przyszło do głowy, może "nie lubię" to nie do końca trafne określenie, ale trochę mnie drażni jak kandydat powtarza każde moje pytanie. Czasem odnoszę wrażenie że jestem w czeskim filmie. Na zasadzie "dlaczego kupiłeś marchewkę?" "dlaczego kupiłem marchewkę? Bo jest zdrowa i mi smakuje", "masz jakieś ulubione potrawy z marchewki?", "czy mam ulubione potrawy? nie, marchewka smakuje mi w każdej formie" i tak w kółko.
Monika Mostowik-Wanat

Monika Mostowik-Wanat tworzyć czy
pracować?

Temat: Czego nie lubicie podczas rekrutacji ...

Najbardziej nie lubię się przekonać podczas rozmowy kwalifikacyjnej, że kandydat/ka nie ma zielonego pojęcia o firmie, o pracę w której wlaśnie się stara...
Kasia O.

Kasia O. Specjalista
Zarządzania
Procesami

Temat: Czego nie lubicie podczas rekrutacji ...

Oj czasem firmy same są sobie winne, widziałam mnóstwo ofert pracy, w których nazwa firmy nie jest podana, tylko wymagania stanowiska, więc ciężko mieć pojęcie o tym gdzie się aplikuje.
Urszula K.

Urszula K. Główny Księgowy/
Kontroler ...... SP
Z O.O.

Temat: Czego nie lubicie podczas rekrutacji ...

Zgadzam się z moją przedmówczynią plus każda firma ma swoją specyfikę. Gdybym kogoś tutaj zapytała jak się rozlicza wodę techniczną (technologiczną) nikt albo prawie nikt by nie wiedział o co pytam. Czy to oznacza, że jest z góry zdyskwalifikowany ? U mnie nie. Nie przedłużam umowy jak po 3 miesiącach się tego nie nauczy.

Nasuwa mi się na myśl sformułowanie... zapomniał wół jak cielęciem był (bez obrazy dla nikogo).
Anna B.

Anna B. Cierpliwość jest
towarzyszem mądrości

Temat: Czego nie lubicie podczas rekrutacji ...

A ja nie lubię odbierania telefonów przez rekrutera w czasie rozmowy - totalny brak szacunku i zero profesjonalizmu, albo przed rozpoczęciem rozmowy stwierdzenie rekrutera ''w zasadzie to nie miałam czasu zapoznać się dokładnie z Pani aplikacją''
Piotr Lutoborski

Piotr Lutoborski Regionalny Kierownik
Sprzedaży

Temat: Czego nie lubicie podczas rekrutacji ...

Aneta K.:
wystaczy powiedziec "jak bedzie zainteresowanie z naszej strony to zadzwonimy"

nie wystarczy.. nawet jak to mówimy kandydatom, to często tego nie słyszą.. dzwonią z pretensjami, że nikt się z nimi nie kontaktował :)
To zależy od kdydata, ja slucham wszystkiego co do mnie mowia. Mialem rozmowe gdzie w trakcje mojej odpowiedzi na zadane pyt. Dyrektor zapytal ile jest 20%z 50 to bylo dobre :)
Urszula K.

Urszula K. Główny Księgowy/
Kontroler ...... SP
Z O.O.

Temat: Czego nie lubicie podczas rekrutacji ...

Piotr Lutoborski:
a bo to był atak z zaskoczenia :))))))))
Magdalena K.

Magdalena K. doradca techniczny,
specjalista ds.
sprzedaży

Temat: Czego nie lubicie podczas rekrutacji ...

Anna B.: ''w zasadzie to nie miałam czasu zapoznać się dokładnie z Pani aplikacją''

nawet nie zlicze ile razy takie coś usłyszałam!
raz nawet zdarzyło mi się, że pan rekruter w ogóle nie przyjechał na umówioną rozmowę i ostatecznie została ona poprowadzona przez jego (chyba) syna (!), który przypadkiem znalazł się w biurze, pan nie miał mojego CV, nie miał pojęcia na jakie stanowisko aplikuję, nic, zero. była to jedna z moich pierwszych rozmów o pracę i wyglądała tak, że dyktowałam mu z pamięci moje CV, a on pisał je na jakiejś gazecie. Nauczkę wyciągnęłam taką, że już zawsze idąc na rozmowę mam w torebce zapasowe CV, na wszelki wypadek.

konto usunięte

Temat: Czego nie lubicie podczas rekrutacji ...

Kasia O.:
Tak mi ostatnio przyszło do głowy, może "nie lubię" to nie do końca trafne określenie, ale trochę mnie drażni jak kandydat powtarza każde moje pytanie. Czasem odnoszę wrażenie że
Według niektórych teorii taka parafraza sygnalizuje nadawcy komunikatu że go dobrze zrozumieliśmy. Niestety w naszej kulturze komunikowania się nie jest to akceptowane i mnie też drażni. Jeden z moich szefów przeprowadzał kiedyś w ten sposób rozmowę oceniającą. Myślałem że mnie krew zaleje :)

Zabawne są jeszcze "samopotwierdzacze" na końcu zdania, typu:
"Dostarczamy produkt o parametrach A i B. Tak."

Następna dyskusja:

Czego nie lubicie u rekruto...




Wyślij zaproszenie do