Mariusz
Perlak
Talent Acquisition
Manager
Temat: CV i List Motywacyjny
Iwona K.:
Mariusz P.:byle kogo nie proponujemy firmie - to jasne. A jak to działa w drugą stronę? Co jeśli pojawia się zlecenie od firmy, o której wiadomo, że nie ma najlepszej renomy na rynku? Czy dla Agencji klient jest klient czy różnicuje to jakoś?
Firma nie chce zatrudniać byle kogo i kandydat nie chce pracować byle gdzie. Po obydwu stronach następuje proces selekcji.
Aencja nie tylko wykonuje zlecenia, ale pracuje jako doradca dla danej firmy. Jeżeli informacje na rynku sa negatywne - to klient dostaje feedback od nas "gratis".
Agencja ma także gwarancje na usługi, jezeli kandydat zrezygnuje z pracy to agencja ponosi tego konsekwencje. Nie oplaca się więc brać jako klienta firmy, która wygeneruje gwarancje. Jest jeszcze jedna zależność, firmy, które są kiepskie dla pracowników, często też są kiepskie dla dostawców (ergo nie płacą za faktury)
tak sobie myślę (pomijając GIODO), że praca w agencji jest trudniejsza niż się potocznie wydaje:)
Iwona K. edytował(a) ten post dnia 11.03.11 o godzinie 08:40
Nie no, chyba każda praca zawsze wydaje się lżejsza, jak się na nią patrzy z boku :)