GoldenLine
Zaloguj się

Lech Tkaczyk

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: Czym jest rewolucja w ewolucji marketingu?

A czy moglbym spytac ile jest warta odpowiedz na to pytanie?
Link do wypowiedziLink
Dorota P.

Dorota P. Copywriter,
Marketing Manager

Temat: Czym jest rewolucja w ewolucji marketingu?

Rewolucja jest powiewem świeżości - oryginalnych pomysłów, albo tych zinterpretowanych na nowo. Czymś, co powoduje, że znowu trzeba przerabiać wszystkie opracowania... albo w skrócie mówiąc - jak P. Kotler wydaje kolejną edycję poprawioną swojego "Marketingu" :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czym jest rewolucja w ewolucji marketingu?

Lech Tkaczyk:
Czym jest rewolucja w ewolucji marketingu?

Rewolucja będzie wtedy, jak przy porannej próbie wyłączenia budzika wyskoczy hologram seksownej brunetki, która ociekającym namiętnością głosem poinformuje, że dzisiaj najbardziej będą mi smakowały płatki śniadaniowe XXXX, które właśnie dostawca gratis dostarczył pod drzwi! :P

A tak to bez zmian, ciągle to samo, w coraz to innym opakowaniu i pod innymi nazwami. :)
Link do wypowiedziLink
Stanisław Grabowski

Stanisław Grabowski Strategic Planning
Director

Temat: Czym jest rewolucja w ewolucji marketingu?

A ja nie rozumiem pytania.
Link do wypowiedziLink

Lech Tkaczyk

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: Czym jest rewolucja w ewolucji marketingu?

Dla mnie rewolucją bylo dowiedzenie się, że kiedy dzialania reklamowe przeprowadza agencja to jest reklama, a gdy robie to osobiście door-to-door w internecie to już jest spam...
Link do wypowiedziLink
Dorota S.

Dorota S. UPDATE w profilu :)

Temat: Czym jest rewolucja w ewolucji marketingu?

To trochę nie tak. Ty mówisz o NARZĘDZIACH, a nie o całości.

Prawdziwe rewolucje, to FAZY marketingu. Są wyszczególnione trzy, następujące po sobie etapy. Faza zachłyśnięcia się mass mediami i komunikacją marketingową w sieci to ten środkowy etap i już powoli mija. Teraz kolejną ewolucją jest odpowiednie dozowanie i wykorzystywanie wszystkich dostępnych narzędzi i sposobów komunikacji. Spokojnie- pierwsze Tsunami mamy już za sobą. Teraz dryfujemy po bezkresnych oceanach możliwości. Jedni natrafiają na szturmy, inni nurkują odkrywając nowe możliwości, trzeci spokojnie się relaksują, szykują, zbierają informacje, przynęty, haczyki i nie śpiesząc się wyłowią czasem jakąś grubą rybkę, inni hodują perłopławy, a jeszcze kolejni budują barki i przystanie. Odkrytych opcji jest wiele. Nowa rewolucja marketingowa, to umiejętność elastycznego z nich korzystania.

Polecam pozycje i szkolenia z dziedziny marketingu 3.0. Teraz łączymy różne opcje tworząc jedną spójną całość. Internetowy SPAM odchodzi do lamusa...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czym jest rewolucja w ewolucji marketingu?

Rozwijając ekologiczno-rybackie analogie: jest jeszcze metoda polowania z harpunem, rażenie ryb prądem, zatruwanie łowiska... Robert Kamiński edytował(a) ten post dnia 19.11.11 o godzinie 23:40
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czym jest rewolucja w ewolucji marketingu?

Lech Tkaczyk:
Czym jest rewolucja w ewolucji marketingu?
Tym samym, czym rewolucyjny proszek do prania.
Link do wypowiedziLink
Dorota Naumienko

Dorota Naumienko New Business
Manager, Digital
Story

Temat: Czym jest rewolucja w ewolucji marketingu?

Ja mam wrażenie, że nie da się w ogóle mówić o rewolucji... Bo nie odkrywamy niczego nowego, a jedynie poszerzamy nasz zasób wiedzy wykorzystując zdobycze psychologii, neurologii, socjologii, technologii itp. Marketerzy adaptują więc koncepcje i/lub twory z innych dziedzin nauki.
A jeśli chodzi o samą ewolucję w marketingu, to wydaje mi się, że często każda kolejna "nowa" teoria jest po prostu mniej lub bardziej uporządkowanych zapisem pewnych zjawisk, które bez swoich naukowo brzmiących nazw i tak istniały w przyrodzie :) Przykładem może być choćby branding kulturowy- gdzie Holt przedstawia case'y sprzed wielu lat jako ilustrację swojej koncepcji. (swoją drogą polecam lekturę)Innym przykładem niech będzie wykorzystanie motywów archetypów jungowskich w komunikacji brandu...
Nie twierdzę jednak, że te "nowe" koncepcje są niepotrzebnym bytem, bo sama chętnie o nich czytam, co więcej- korzystam, bo pozwalają spojrzeć na dany problem marketingowy z szerszej perspektywy nie zamykając się w rutynie 4P ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czym jest rewolucja w ewolucji marketingu?

Przyjmując, że marketing jest dziedziną nauk humanistycznych, to najlepiej sobie porównać tempo rozwoju dojrzałości kulturowej ludzi (szeroko rozumianego humanizmu) i tempo rozwoju technologii i nauk technicznych. A potem odpowiedzieć sobie na pytanie, gdzie jest większa szansa na faktyczną rewolucję.

I tak rewolucja techniczna może wymusić INNE stosowanie znanych od lat form marketingu, ale nadal będą to te same formy w innym opakowaniu. Przykładowo WoM czy virale egzystowały od lat, a pojawienie się SM dało im tylko nowe narzędzia i zwiększyło ich siłę przekazu. Ktoś może nazwać to rewolucją, ale to w istocie zwykła ewolucja, czyli dostosowywanie się do pojawiających się nowych możliwości i tyle.

Zmiany rewolucyjne - jakie by miały nie być - wymagałyby najpierw gruntownej zmiany ludzkiej percepcji i zachowań, a to z kolei proces ewolucyjny i baaaardzo rozciągnięty w czasie.

Jaki z tego morał... Studiujcie inżynierię, tam łatwiej o rewolucję :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czym jest rewolucja w ewolucji marketingu?

Lech Tkaczyk:
Ta odpowiedź jest wiele warta,bo uważam,że zamiast ewaluować w marketingu do przodu, tworzone jest setki mniej lub bardziej udanych teorii,które nas cofają.


skoro ewolucja , ROZWÓJ , to raczej do przodu
mozna się rozwijac do tyłu?

dobra
-:)
o co tak naprawde biega
-:)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czym jest rewolucja w ewolucji marketingu?

Ewolucja może "cofać rozwój", jeżeli jest taka potrzeba.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czym jest rewolucja w ewolucji marketingu?

Dariusz G.:
Studiujcie inżynierię, tam łatwiej o rewolucję :)

Dobrze powiedziane :)
W ogóle ostatnio mam wrażenie, że teorie swego czasu podawane nam, to pseudowiedza, i coraz bardziej przypomina mi się Ptolemeusz z jego epicyklami i deferentami. To co obserwujemy i robimy, działa, tak samo dobrze jak astronomia ptolemejska działała. Tam też wszystko dawało się wyliczyć, włącznie z zaćmieniami dwóch ciał niebieskich. Tylko że była to praca na pozornym ruchu planet, obserwowanym z Ziemi.
Obecnie co lotniejsi z nas są na etapie Tycho de Brache: akceptują model sfer Kopernika, ale z Ziemią w centrum, bo inaczej nie byłoby zaćmień ("koncepcja pozwalająca spojrzeć na dany problem marketingowy z szerszej perspektywy nie zamykając się w rutynie", nic osobistego).
Tymczasem gdzie indziej pojawiają się ludzie pracujący na modelu keplerowskim, i to o nich pisze się antologie case'ów. Problem w tym, że te sprawy znamy wyłącznie w interpretacji zwolenników Ptolemeusza.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czym jest rewolucja w ewolucji marketingu?

Hubert Tatarkiewicz:
Ewolucja może "cofać rozwój", jeżeli jest taka potrzeba.

cofniecie w rozwoju to problem medyczny a nie filozoficzny
-:)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czym jest rewolucja w ewolucji marketingu?

Zanik ogona u ludzi nie jest problemem żadnego typu.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Czym jest marketing w Twoje...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj