GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Pomoc dla rodziny Janusza Kurtyki

Za Zbynkiem Duszewskim z NZS-pomoc koleżeńska dla rodziny Janusza Kurtyki

* ŚP Prezes IPN prof. Janusz Kurtyka osierocił dwóch synów w wieku 11 i 21 lat. Działające w Krakowie Stowarzyszenie "NZS 1980" uruchomiło subkonto, na które mogą być wpłacane pieniądze z przeznaczeniem na pomoc synom Prezesa Janusza Kurtyki. Osobom które będą chciały wesprzeć edukację Synów Pana Prezesa podajemy numer konta:

Stowarzyszenie NZS 1980
Bank PEKAO S.A. 70 1240 4722 1111 0010 2778 3646
z adnotacją: pomoc koleżeńska dla rodziny Janusza Kurtyki

Stowarzyszenie "NZS 1980" (KRS 0000312849) prowadzi działalność charytatywną.
Link do wypowiedziLink
Anna A.

Anna A. Transport, obsługa
klienta,
administracja. ,

Temat: Pomoc dla rodziny Janusza Kurtyki

o i to jest ciekawa wypowiedź - widzisz jak chcesz to potrafisz.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pomoc dla rodziny Janusza Kurtyki

A ja znowu czegos tu nie rozumiem ... Nastepna rodzina nie zabezpieczona przez ojca?

Zwykli ludzie to robia ,a niezwykli nie pamietaja ?.
Jak chociazby poseł Putra , dla którego zona była tak bliska by zrobic jej 8-ro dzieci ,a nie dosc bliska by ja upowaznić na własne konto?.

Czy w końcu chodzi o pułap.
Bo moze zwykli zanim dostana odszkodowanie musza przezyc za 1,200zł na osobe ,a niezwykli nie są w stanie?

Osobiscie uwazam ,ze z Kurtyka postapiono po swińsku .
Ze na dwa dni przed pogrzebem , kazano rodzine z trumna skakac po innych cemtarzach ... Bo był "nieopłacalny"?

Jednak w tym wszystkim jest wiele dla mnie niejasnoci.
Link do wypowiedziLink
Anna A.

Anna A. Transport, obsługa
klienta,
administracja. ,

Temat: Pomoc dla rodziny Janusza Kurtyki

Chodzi, ci o to, że miał byc pochowany w Panteonie, a potem wywieźli go gdzie indziej????

Dziwisz się, przeciez są równi i równiejsi, ale o tyle ile Pan Kaczorowski zasłużył na pochówek w Panteonie o tyle Kurtyka juz nie koniecznie. Powązki na Alei Zasłużonych ok, ale Panteon???? za co???? bo za to, że zginął w Katastrofie lotniczej to chyba trochę mało, a jeśłi ktoś przyjął taki tok myślenia, to chyba Panteon powinien wzbogacić sie o 96 osób?
Link do wypowiedziLink
Anna A.

Anna A. Transport, obsługa
klienta,
administracja. ,

Temat: Pomoc dla rodziny Janusza Kurtyki

Anna Antosiewicz:
Chodzi, ci o to, że miał byc pochowany w Panteonie, a potem wywieźli go gdzie indziej????

Dziwisz się, przeciez są równi i równiejsi, ale o tyle ile Pan Kaczorowski zasłużył na pochówek w Panteonie o tyle Kurtyka juz nie koniecznie. Powązki na Alei Zasłużonych ok, ale Panteon???? za co???? bo za to, że zginął w Katastrofie lotniczej to chyba trochę mało, a jeśłi ktoś przyjął taki tok myślenia, to chyba Panteon powinien wzbogacić sie o 96 osób?

Inne rodziny musza przeżyć za 1,200 zł na rodzinę a nie na osobę i jakos muszą sobie dac radę. Też mnie dziwi ten brak upowaznienia do konta.
Link do wypowiedziLink
Ola Ż.

Ola Ż. Poszukująca własnej
drogi :-)

Temat: Pomoc dla rodziny Janusza Kurtyki

Tylko widzicie takie upoważnienie do konta wygasa wraz ze smiercią osoby upowazniającej. Pewnym zabezpieczeniem jest dyspozycja w banku na wypadek smierci tylko nikt o tym wcześniej nie myśli...
Można oczywiście nielegalnie wyplacic szybko częśc pieniedzy po smierci osoby bez zawiadomienia banku tylko w przypadku tych osób , których nazwiska byly znane, nikt z pracowników banku by tego nie zrobił. Niestety do czasu sprawy spadkowej czy tez przepisania u notariusza pieniądze sa zawieszone. Inna sprawa że teraz jeśli nie ma problemów to notariusz takie rzeczy robi od reki.
Link do wypowiedziLink
Anna A.

Anna A. Transport, obsługa
klienta,
administracja. ,

Temat: Pomoc dla rodziny Janusza Kurtyki

Być może ale nie wierzę, że ci ludzi nie mieli wykupionych polis albo czegos podobnego.
Większośc ludzi ma takie i to na nie małe sumy, nie chce mi się wierzyć, że zostali tak całkiem bez środków do życia, tym bardziej, że dostali odszkodowania w wys.40,000 zł więc to chyba na jakiś czas powinno starczyć tym bardziej za pogrzeby nie płacili, bo te ze zrozumiałych przyczyn pokrywał skarb Państwa, dzieciaki dostana renty po rodzicach, nie żebym była bez serca,lub chciała sprawdzic komukolwiek stan konta, ale bardziej zrozumiałabyn taki apel w stosunku do rodziny pilotów, kpt.Prostasiuk pochodził z małej miejscowości, ojciec Adm.Karwety tez, albo przedstawiciele FRK, też nie zbyt zamożni ludzie,ale tu akurat mam wątpliwości.

Renty specjalne dla ofiar tragedii pod Smoleńskiem

http://lublin.com.pl/artykuly/pokaz/6318/renty,specjal...
Z inicjatywy premiera Donalda Tuska przygotowane zostały wnioski o przyznanie rent specjalnych dla rodzin ofiar tragedii pod Smoleńskiem.

W pierwszej kolejności 47 rent specjalnych przyznanych zostanie dzieciom i młodzieży w wieku do 18 lat – renty te będą wypłacane aż do zakończenia przez nich edukacji. Renty specjalne trafią także do dzieci niepełnosprawnych (bez względu na wiek), niepracujących współmałżonków ofiar, dwóch matek rodzin wielodzietnych oraz rodziców jednej z ofiar, którzy znaleźli się w szczególnie trudnej sytuacji. Dodatkowo, przygotowywane są rozwiązania dotyczące systemu stypendialnego dla uczących się dzieci.

Rząd porozumiał się także z fundacją "10 kwietnia", powstającą z inicjatywy instytucji finansowych. Wspólnie projektowane są działania uzupełniające rządową pomoc dla rodzin ofiar katastrofy pod Smoleńskiem. Działania te będą miały na celu objęcie pomocą przede wszystkim dzieci, które podejmą studia oraz osoby znajdujące się w skomplikowanej sytuacji rodzinnej.

Ponadto prawie wszystkie rodziny, które straciły swoich bliskich w katastrofie pod Smoleńskiem otrzymały już specjalne rządowe zasiłki. Jak dotąd pomoc finansową wypłacono 91 osobom. Koordynatorzy wyznaczeni przez wojewodów opiekują się wszystkimi rodzinami dotkniętymi przez tragedię.Anna Antosiewicz edytował(a) ten post dnia 10.05.10 o godzinie 10:34
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pomoc dla rodziny Janusza Kurtyki

Ola Żeleńska:
Tylko widzicie takie upoważnienie do konta wygasa wraz ze smiercią osoby upowazniającej. Pewnym zabezpieczeniem jest dyspozycja w banku na wypadek smierci tylko nikt o tym wcześniej nie myśli...
Można oczywiście nielegalnie wyplacic szybko częśc pieniedzy po smierci osoby bez zawiadomienia banku tylko w przypadku tych osób , których nazwiska byly znane, nikt z pracowników banku by tego nie zrobił. Niestety do czasu sprawy spadkowej czy tez przepisania u notariusza pieniądze sa zawieszone. Inna sprawa że teraz jeśli nie ma problemów to notariusz takie rzeczy robi od reki.
Ola ,ja po wypadku czekałam 6 miesiecy na ubezpieczenia , wiec znam ta droge.
Ale na koncie robi sie tez klauzule na wypadek smierci ..
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pomoc dla rodziny Janusza Kurtyki

Z dziecmi bywa kłopot jak sa niepełnoletnie/trzeba ustalic kuratora/ najblizsi muszą , jesli nie ma testamentu czekac pól roku na uprowomocnienie masy spatkowej .

Jednak sa polisy .
Ja taka miałam i własnie Amplko o dziwo wywiązało sie najszybciej i z nawiązka.

A tak w ogóle jak sie sparwuje "ryzykowne" stanowiska trzeba sporzadzic testament
Ja przed wsiadka do samolotu go uczyniłam .Ina W. edytował(a) ten post dnia 10.05.10 o godzinie 10:46
Link do wypowiedziLink
Ola Ż.

Ola Ż. Poszukująca własnej
drogi :-)

Temat: Pomoc dla rodziny Janusza Kurtyki

Ino, nie bardzo rozumiem po co to napisalaś. Przeciez to samo napisałam. Napisałam również że nie każdy o tym myśli. Albo myśli własnie jak cos takiego już raz przejdzie.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pomoc dla rodziny Janusza Kurtyki

Ola Żeleńska:
Ino, nie bardzo rozumiem po co to napisalaś. Przeciez to samo napisałam. Napisałam również że nie każdy o tym myśli. Albo myśli własnie jak cos takiego już raz przejdzie.
Jw napisałysmy widocznie w tym samym czasie
Link do wypowiedziLink
Anna A.

Anna A. Transport, obsługa
klienta,
administracja. ,

Temat: Pomoc dla rodziny Janusza Kurtyki

Ola Żeleńska:
Ino, nie bardzo rozumiem po co to napisalaś. Przeciez to samo napisałam. Napisałam również że nie każdy o tym myśli. Albo myśli własnie jak cos takiego już raz przejdzie.

ok, ale w takim razie jak to mozna określic, niefrasobliwość, nieodpowiedzialnośc????

Ja rozumiem ludzi z FRK, bo to starsze osoby, nie koniecznie muszą się znać na tym wszystkim, ale reszta -
(szczególnie załoga samolotu, - w końcu powinna się z tym liczyć, że każdy wylot może byc tym ostatnim, oficerowie BOR również bo w każdj minucie muszą byc gotowi zasłonic ochraniana osobe) - wykonując zawód podwyższonego ryzyka nalezy się spodziewać takich rzeczy, a nawet nie wykonując takiego zawodu warto zawczasu o tym pomysleć.

Te odszkodowania,renty czy co to tam było wynosiły 40 tyś, więc chyba starczy na kilka miesiecy, to prawie 5 tys miesięcznie na osobę, w przypadku rodz.Pana Putry. Jak rodzina jest mniejsza to wychodzi więcej.
Link do wypowiedziLink
Ola Ż.

Ola Ż. Poszukująca własnej
drogi :-)

Temat: Pomoc dla rodziny Janusza Kurtyki

Do Iny:-)

Nie sądze. Piszesz to samo co ja pod moją zacytowaną zreszta wypowiedzią:-)

To że napisałas testament to Ci się chwali ale myślisz że ludzie o tym myślą? Zwłaszcza w sile wieku? Kiedy jest moment na to? Mówisz ze napisałas testament zanim wsiadlaś do samolotu. Ja latam od kilku miesięcy życia;-) to kiedy mialam go napisac? Własnie napisałam go po tym jak przekonałam się na własnej skorze jaki jest wazny. Nie znam osoby w moim wieku która by napisała testament. Więc wierze w to że rodziny ofiar na chwilę obecna nie maja żadnego dostepu do pieniędzy zmarłych i nie będa go miały jeszcze przez jakiś czas. Poza tym testament tz musi byc notarialnie "zaakceptowany". Musi byc stwerdzenie nabycia spadku więc i tak się czeka. Dzieki testamentowi latwiej go podzielić ale też nie zawszeOla Żeleńska edytował(a) ten post dnia 10.05.10 o godzinie 10:54
Link do wypowiedziLink
Ola Ż.

Ola Ż. Poszukująca własnej
drogi :-)

Temat: Pomoc dla rodziny Janusza Kurtyki

Anna Antosiewicz:

ok, ale w takim razie jak to mozna określic, niefrasobliwość, nieodpowiedzialnośc????

Ja rozumiem ludzi z FRK, bo to starsze osoby, nie koniecznie muszą się znać na tym wszystkim, ale reszta -
(szczególnie załoga samolotu, - w końcu powinna się z tym liczyć, że każdy wylot może byc tym ostatnim, oficerowie BOR również bo w każdj minucie muszą byc gotowi zasłonic ochraniana osobe) - wykonując zawód podwyższonego ryzyka nalezy się spodziewać takich rzeczy, a nawet nie wykonując takiego zawodu warto zawczasu o tym pomysleć.


Aniu, zazdroszcze takiego rozsądnego podejścia. Rozumiem że takie zabezpieczenie zrobiłas juz jakis czas temu. ja dopiero niedawno Tak jak napisałam powyżej: nie znam osoby w moim wieku która napisałaby np testament. A akurat zawód podwyższonego ryzyka ma sie nijak do tej odpowiedzialności. Można umrzec nagle na zawał czy wylew , albo latac całe zycie samolotami i doczekać sędziwej starości. Więc tak naprawde każdy powinien sie tak zabepieczyć ale nikt o tym nie myśliOla Żeleńska edytował(a) ten post dnia 10.05.10 o godzinie 10:57
Link do wypowiedziLink
Anna A.

Anna A. Transport, obsługa
klienta,
administracja. ,

Temat: Pomoc dla rodziny Janusza Kurtyki

Ola Żeleńska:
Anna Antosiewicz:

ok, ale w takim razie jak to mozna określic, niefrasobliwość, nieodpowiedzialnośc????

Ja rozumiem ludzi z FRK, bo to starsze osoby, nie koniecznie muszą się znać na tym wszystkim, ale reszta -
(szczególnie załoga samolotu, - w końcu powinna się z tym liczyć, że każdy wylot może byc tym ostatnim, oficerowie BOR również bo w każdj minucie muszą byc gotowi zasłonic ochraniana osobe) - wykonując zawód podwyższonego ryzyka nalezy się spodziewać takich rzeczy, a nawet nie wykonując takiego zawodu warto zawczasu o tym pomysleć.


Aniu, zazdroszcze takiego rozsądnego podejścia. Rozumiem że takie zabezpieczenie zrobiłas juz jakis czas temu. ja dopiero niedawno Tak jak napisałam powyżej: nie znam osoby w moim wieku która napisałaby np testament. A akurat zawód podwyższonego ryzyka ma sie nijak do tej odpowiedzialności. Można umrzec nagle na zawał czy wylew , albo latac całe zycie samolotami i doczekać sędziwej starości. Więc tak naprawde każdy powinien sie tak zabepieczyć ale nikt o tym nie myśli


Masz rację, że jak coś ma się stac to i w drewnianym kościele cegła na głowę spadnie. Zdaję sobie sprawę że nikt nie myśli o takich rzeczach(no moze nie każdy) ale nadal uważam że takie posty są wątpliwe, nie wiem jak żył śp.Pan Kurtyka, i nie mam zamiaru w to wnikać, ale rodziny dostały odszkodowania, więc chyba 40,000 nie wydały w ciągu miesiąca, wiem, raty,kredyty ,zobowiązania itp, ale spłate takich rzeczy w wyjątkowych okolicznościach można zawiesić. A nawet jesli nie, to spłacic częśc. wybacz ale w takich przypadkach, hasło rodziny pozbawione środków do zycia jakos mało do mnie przemawia.

http://www.wynagrodzenia.pl/monitor_plac_1.php/wpis.32

Wynagrodzenia pracowników Instytutu Pamięci NarodowejAnna Antosiewicz edytował(a) ten post dnia 10.05.10 o godzinie 11:08
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pomoc dla rodziny Janusza Kurtyki

Wynagrodzenia pracowników Instytutu Pamięci NarodowejAnna Antosiewicz edytował(a) ten post dnia 10.05.10 o godzinie 11:08
Twoim zdaniem dużo to, czy mało?
Link do wypowiedziLink
Anna A.

Anna A. Transport, obsługa
klienta,
administracja. ,

Temat: Pomoc dla rodziny Janusza Kurtyki

to zależy kto ma jakie potrzeby, ale nie o to chodzi, jak ktoś zarabia 10,000 to nie wierzę, że nie ma jakichś oszczędności na tzw "czarną godzinę". Pozatym jak juz napisałam rodziny dostały odszkodowania, dzieciaki renty więc stwierdzenia, że zostały bez srdoków do zycia, są chyba trochę na wyrost.
Link do wypowiedziLink
Anna A.

Anna A. Transport, obsługa
klienta,
administracja. ,

Temat: Pomoc dla rodziny Janusza Kurtyki

Anna Antosiewicz:
to zależy kto ma jakie potrzeby, ale nie o to chodzi, jak ktoś zarabia 10,000 to nie wierzę, że nie ma jakichś oszczędności na tzw "czarną godzinę". Pozatym jak juz napisałam rodziny dostały odszkodowania, dzieciaki renty więc stwierdzenia, że zostały bez srdoków do zycia, są chyba trochę na wyrost.


Pozatym o ile idea akcji jest fajna, bo rozumiem, że jeśli był jedynym zywicielem rodziny, to może byc ciężko, o tyle byłaby fajniejsza gdyby ruszyło cos takiego jak Fundusz dla ofiar katastrofy, i pieniązki były by zbierane dla wszystkich rodzin a nie dla jednej wybranej.
Link do wypowiedziLink
Anna A.

Anna A. Transport, obsługa
klienta,
administracja. ,

Temat: Pomoc dla rodziny Janusza Kurtyki

Ina W.:
A ja znowu czegos tu nie rozumiem ... Nastepna rodzina nie zabezpieczona przez ojca?

Zwykli ludzie to robia ,a niezwykli nie pamietaja ?.
Jak chociazby poseł Putra , dla którego zona była tak bliska by zrobic jej 8-ro dzieci ,a nie dosc bliska by ja upowaznić na własne konto?.

Czy w końcu chodzi o pułap.
Bo moze zwykli zanim dostana odszkodowanie musza przezyc za 1,200zł na osobe ,a niezwykli nie są w stanie?
- co do tej niescisłości, usłyszałam kiedys hasło chyba z ust Jaruzelskiego, albo Rakowskiego, nie pamiętam dokładnie - że za taką głodową emeryturę on nie jest tw stanie związać konca z końcem, jak zapytano ile wynosi ta głodówka odpowiedział 5000 zł. Więc sama rozumiesz, może poprostu wszyscy mamy inne żołądki.

Osobiscie uwazam ,ze z Kurtyka postapiono po swińsku .
Ze na dwa dni przed pogrzebem , kazano rodzine z trumna skakac po innych cemtarzach ... Bo był "nieopłacalny"?

Jednak w tym wszystkim jest wiele dla mnie niejasnoci.
Link do wypowiedziLink
Ewka Kira C.

Ewka Kira C. blogerka do
wynajęcia szuka
miłej redakcji
cyber-girl.net

Temat: Pomoc dla rodziny Janusza Kurtyki

Anna Antosiewicz:

- co do tej niescisłości, usłyszałam kiedys hasło chyba z ust Jaruzelskiego, albo Rakowskiego, nie pamiętam dokładnie - że za taką głodową emeryturę on nie jest tw stanie związać konca z końcem, jak zapytano ile wynosi ta głodówka odpowiedział 5000 zł. Więc sama rozumiesz, może poprostu wszyscy mamy inne żołądki.

Ale on akurat ma sporo racji. Bo ok, jeśli z dnia na dzień dochód spada Ci z 10.000 do 1.000, to jesteś w stanie jeść mniej i tańsze produkty, nie kupować ciuchów, nie wydawać na rozrywkę, itp. Ale to jest tak naprawdę niewielka część comiesięcznych wydatków - zostają np:
* kredyty
* media (choćby podstawowe - prąd, woda, gaz)
* czesne za szkoły dzieci czy opłaty za przedszkole
* koszt dowiezienia tych dzieci do szkoły (nawet bilet miesięczny swoje kosztuje)
* koszty ogrzewania, zwykle DUŻEGO domu
* koszty związane z rozpoczętymi np. remontami

Przestawienie się z 10.000 na 1.000 jest możliwe, ale nie z miesiąca na miesiąc. Najmarniej pół roku, możliwe że rok - trzeba posprzedawać domy, samochody, znaleźć inne lokum i środek transportu, zmienić dzieciakom szkoły, pospłacać kredyty (ze sprzedaży domów i samochodów na przykład, ale wtedy pojawia się problem mieszkania) - nie takie hop siup.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj