Anna
A.
Transport, obsługa
klienta,
administracja. ,
Temat: BOR źle zabezpieczyło wizytę L. Kaczyńskiego w Katyniu?
Prokuratura wojskowa bada ewentualne nieprawidłowości przy zabezpieczeniu przez BOR wizyty prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Katyniu - pisze "Nasz Dziennik".Według informacji gazety, chodzi o poważne zaniedbania dotyczące niedostatecznej liczby funkcjonariuszy, nieodpowiednie uformowanie kolumny samochodowej oraz brak zabezpieczenia zapasowych lotnisk.
Pułkownik Jerzy Artymiak z Naczelnej Prokuratury Wojskowej powiedział "Naszemu Dziennikowi", że jedna z wersji śledczych przewiduje konieczność zbadania prawidłowości zabezpieczenia tej wizyty przez BOR. Przesłuchano wszystkich funkcjonariuszy BOR i zgromadzono dokumenty w tej sprawie. Według informacji dziennika, wizytę w Katyniu zabezpieczały dwie grupy borowców, z których jedna znajdowała się w samolocie z prezydentem, a druga, licząca od pięciu do siedmiu funkcjonariuszy, znajdowała się na miejscu w Smoleńsku.
Z tej drugiej grupy kilku funkcjonariuszy znajdowało się w Katyniu, a kilku oczekiwało na przylot delegacji bezpośrednio na lotnisku. Natomiast według wcześniejszych ustaleń BOR, w ogóle nie zapewniali ochrony lotnisk zapasowych, czym miały się zająć służby rosyjskie.
O niedostatecznych zabezpieczeniach wizyty prezydenta w Rosji jest przekonany Bogdan Święczkowski, były szef ABW i prokurator Prokuratury Krajowej. Według niego, gdy patrzymy na to, w jaki sposób była zabezpieczona wizyta głowy państwa i osób mu towarzyszących w Katyniu, od razu widać amatorszczyznę. - Dlatego przedmiotem śledztwa prowadzonego przez prokuraturę musi być ocena, czy BOR w tej sytuacji zachowało wszelkie standardy bezpieczeństwa należne głowie państwa podczas wizyty zagranicznej - mówi "Naszemu Dziennikowi" prokurator.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,119674,title,BOR-zle-zabez...