Temat: Garstka dowodów na bezczelność i/lub bezmyślność kierowców

Przykłady zaczerpnięte (na razie) z najbliższego otoczenia mej pracy i domu w Warszawie, ale z czasem będzie tego więcej z różnych części miasta, choć nie wątpię, że tak jest w całej Polsce. Czy ktoś wreszcie coś z tym zrobi? Powlepia trochę mandatów, pozakłada blokady, porobi wysokie murki, uniemożliwiające rozjeżdżanie trawników?

Najpierw kilka przykładów totalnego tumiwisizmu, bezczelności i obojętności kierowców z okolic ulic Gołuchowskiej i Secemińskiej:

http://republika.pl/rafiki_yako/pl/Golusmall/DSC00054.JPG

http://republika.pl/rafiki_yako/pl/Golusmall/DSC00059.JPG

http://republika.pl/rafiki_yako/pl/Golusmall/DSC00060.JPG

http://republika.pl/rafiki_yako/pl/Golusmall/DSC00061.JPG

http://republika.pl/rafiki_yako/pl/Golusmall/DSC00063.JPG

http://republika.pl/rafiki_yako/pl/Golusmall/DSC00065.JPG

http://republika.pl/rafiki_yako/pl/Golusmall/DSC00071.JPG

http://republika.pl/rafiki_yako/pl/Golusmall/DSC00072.JPG

http://republika.pl/rafiki_yako/pl/Golusmall/DSC00074.JPG

http://republika.pl/rafiki_yako/pl/Golusmall/DSC00078.JPG

Pytanie do mieszkańców tego i wszelkich innych osiedli: Czy tak właśnie chcemy, aby wyglądały nasze osiedla? Z rozjeżdżonymi trawnikami, zamienionymi w brunatną mazię gliny? Czyż wyrazem najwyższej bezczelności lub bezmyślności nie jest parkowanie wszystkimi czterama kołami na trawniku (i cóż z tego, że to tylko malusieńki trawniczek, czy to upoważnia do jego niszczenia?!?!?) podczas gdy 50, 100 albo nawet 200 metrów dalej nie chce się przejechać, chociaż tam jest wolne dozwolone miejsce parkingowe? Czyż nie jest jaskrawym naruszeniem takie najeżdżanie na trawnik, jak na zdjęciach 00063.JPG czy 00065.JPG powyżej?

I dalej: ulica Batorego, także w Warszawie, oraz pasaż łączący tę ulicę z częścią Pól Mokotowskich. Pomimo wyraźnego zakazu postoju i zatrzymywania się, obowiązującego na całej długości od znaku, CAŁY chodnik jest ciaśniusieńko zastawiony samochodami, a te po drugiej stronie pasażu skutecznie rozjeżdżają trawnik. Z kolei na ulicy Batorego i w jej pobliżu też są niezgorsze "kwiatki":

http://republika.pl/rafiki_yako/pl/Batosmall/DSC00079.JPG

http://republika.pl/rafiki_yako/pl/Batosmall/DSC00081.JPG

http://republika.pl/rafiki_yako/pl/Batosmall/DSC00083.JPG

http://republika.pl/rafiki_yako/pl/Batosmall/DSC00085.JPG

http://republika.pl/rafiki_yako/pl/Batosmall/DSC00089.JPG

http://republika.pl/rafiki_yako/pl/Batosmall/DSC00092.JPG

http://republika.pl/rafiki_yako/pl/Batosmall/DSC00097.JPG

http://republika.pl/rafiki_yako/pl/Batosmall/DSC00105.JPG

http://republika.pl/rafiki_yako/pl/Batosmall/DSC00108.JPG

http://republika.pl/rafiki_yako/pl/Batosmall/DSC00109.JPG

http://republika.pl/rafiki_yako/pl/Batosmall/DSC00111.JPG

http://republika.pl/rafiki_yako/pl/Batosmall/DSC00113.JPG

http://republika.pl/rafiki_yako/pl/Batosmall/DSC00117.JPG

http://republika.pl/rafiki_yako/pl/Batosmall/DSC00123.JPG

I na zakończenie przykłąd rozczulającego olewajstwa (które byłoby nawet zabawne gdyby nie było tak - delikatnie mówiąc - irytujące) co poniktórych kierowców: Napis jak wół, że brama wjazdowa i żeby nie zastawiać. No i...

http://republika.pl/rafiki_yako/pl/Prokusmall/DSC00127...

http://republika.pl/rafiki_yako/pl/Prokusmall/DSC00129...

http://republika.pl/rafiki_yako/pl/Prokusmall/DSC00131...

(Oczywiście trawniczek przy okazji też musi być rozjechany, bo kto by się takimi duperelami przejmował...).Wojciech B. edytował(a) ten post dnia 02.04.09 o godzinie 20:53