Temat: ZUS - odbiera rentę z powodu 'wirtualnych' zarobków

Witajcie!

Jest taka sytuacja:

- osoba niepełnosprawna, która od wielu lat pobiera rentę
- rok temu dostała dotację z Unii na otwarcie działalności gospodarczej
- założyła firmę, przez rok opłacała z tego tytułu ZUS-owi obowiązkową (najniższą stawkę) i cały czas pobierała rentę
- jednak choroba znowu zaatakowała (szpital, leczenie, rehabilitacja) i firma nie przyniosła żadnych dochodów,
- ostatnio ZUS wezwał tę osobę i stwierdził, że 'ponieważ płaciła owe składki, to jej dochód w minionym roku wyniósł 16000 zł' (minimum, od jakiego nalicza się owe składki), skoro tyle 'zarobiła', nieprawnie pobierała rentę i musi ją oddać, a od bieżącego miesiąca nie odstanie już dalszej renty.

Ręce opadają! Osoba pokazała PIT, na którym widać, że nie miała żadnych dochodów z firmy, a jedynie straty. Ale dla ZUS-u liczy się to, iż odprowadzała narzucone przez nich obowiązkowe składki i według ich 'logiki' zarobiła kwotę minimum, wg, których są one naliczane.

Czy warto iść z tym do sądu? Jakie są szanse wygranej?

Temat: ZUS - odbiera rentę z powodu 'wirtualnych' zarobków

Zacząłbym od wezwania ZUS-u do zwrotu w ciągu 14 dni nadpłaconych składek wraz z odsetkami, wyjaśniając, że były one płacone omyłkowo w oczekiwaniu na dochód większy od minimum. Były więc świadczeniem nienależnym, a jako takie podlega to zwrotowi.
Aby gra nabrała rumieńców proponuję na świadka, iż zarobki nie przekroczyły magicznych 16.000, podać urząd skarbowy, do którego wysyłane były deklaracje.
Oczywiście można jeszcze spróbować zaatakować z paragrafu karnego (kto podstępem wyłudza nienależne .. itd).
A odpowiedź ZUS, jaka by ona nie była, warto zaskarżyć do sądu. Ostatnio spotkałem się z informacją, że ZUS przegrywa 1/3 spraw jakie obywatele kierują przeciwko niemu do sądu, więc odpowiedź z automatu warto skarżyć.

Temat: ZUS - odbiera rentę z powodu 'wirtualnych' zarobków

OK. Dziękuję za cenne wskazówki.

Obawiam się jednak, że zwrot składek nie wchodzi w rachubę, ponieważ są one obowiązkowe i nie zależą od dochodu.
Podpowiedź odnośnie US i pozwania o wyłudzenie wydaje się bardzo interesująca.
Wspomniana osoba oczekuje na pisemne uzasadnienie wezwania ZUS do zwrotu renty i jej wstrzymania.

Temat: ZUS - odbiera rentę z powodu 'wirtualnych' zarobków

Ten pomysł z podaniem US jako świadka jest bardzo stary, jego początek sięga głębokiego PRL-u, kiedy decyzje US były niepodważalne jako sposób na zwycięstwo w "bitwie o handel". Choć w sumie nie tak wiele się zmieniło .. Ale opowiem historię, aby nie zginęła w pomroce dziejów. W owym czasie nie było sądów administracyjnych, a odwołania od decyzji US do zwierzchniego organu były tylko 'pro forma'. Otóż był (jeszcze) pewien właściciel cegielni, który zeznał w deklaracji podatkowej, iż wyprodukował 2 mln cegieł, i od tego zapłacił podatek. US jednak uznał, że wyprodukowanych było 5 mln cegieł, i nałożył popularny wówczas domiar i karę. Odwołanie nic nie pomogło, więc facet zgłosił do prokuratora, że jego pracownicy za jego plecami wyprodukowali i opchnęli na lewo 3 mln cegieł, a świadkiem tego przestępstwa jest US, który istnienie tych 3 mln cegieł potwierdził na piśmie z pieczątką.
W tej sytuacji US odstąpił od ścigania faceta i uchylił swoją decyzję.