Tomasz Pelc

Tomasz Pelc dlabiegaczy.pl -
wysokiej klasy
odzież dla aktywnych

Temat: Zebranie w nadgodzinach

Czy jeżeli przełożony organizuje spotkanie po godzinach pracy (dot. spraw służbowych) to traktujemy to jako nadgodziny ? i czy mam prawo odmówić w nim udziału ze względu na jego organizację po godzinach ?
Kiedy zapytałem się o to w mojej firmie, powiedzieli mi że nikt mi nie kazał zostawać na spotkaniu i mogłem spokojnie o 16.00 wyjść do domu.

Dodam, że nie jestem na stanowisku kierowniczym i mam normalny 8 godzinny czas pracy.

Temat: Zebranie w nadgodzinach

Rozstrzygnięcie, czy czas takiego spotkania jest, czy też nie jest czasem pracy, zależy od charakteru spotkania oraz zachowania pracodawcy. Wspomniałeś, że spotkanie dotyczy "spraw służbowych", z drugiej strony spotkanie nie było obowiązkowe "na polecenie pracodawcy".
Z tego co wiem w powyższej materii nie ma, niestety, rozstrzygającego wątpliwości orzecznictwa.
Moim zdaniem, jeżeli spotkania nie są obowiązkowe i nikt ci "nie kazał" w nich uczestniczyć możesz wyjść z pracy o godzinie 16, jeżeli natomiast pracodawca wyrazi w sposób zrozumiały dla ciebie obowiązek uczestniczenia, czas takiego spotkania będzie pozostawaniem w dyspozycji pracodawcy zatem nadgodziny.
Powinieneś wytłumaczyć to pracodawcy lub osobę odpowiedzialną w kadrach.Andrzej Soliwoda edytował(a) ten post dnia 02.12.08 o godzinie 15:36
Tomasz Pelc

Tomasz Pelc dlabiegaczy.pl -
wysokiej klasy
odzież dla aktywnych

Temat: Zebranie w nadgodzinach

Andrzej Soliwoda:
Wspomniałeś, że spotkanie dotyczy "spraw
służbowych", z drugiej strony spotkanie nie było obowiązkowe "na polecenie pracodawcy".

Spotkanie dot. zmian organizacyjnych w firmie, w tym moich nowych obowiązków pracy.
Mimo braku nakazu uczestnictwa, zdrowo rozsądkowym zachowaniem było uczestnictwo w czymś co człowieka bezpośrednio dotyczy. Przynajmniej tak ja to odbieram.

konto usunięte

Temat: Zebranie w nadgodzinach

Tomasz Pelc:
Andrzej Soliwoda:
Wspomniałeś, że spotkanie dotyczy "spraw
służbowych", z drugiej strony spotkanie nie było obowiązkowe "na polecenie pracodawcy".

Spotkanie dot. zmian organizacyjnych w firmie, w tym moich nowych obowiązków pracy.
Mimo braku nakazu uczestnictwa, zdrowo rozsądkowym zachowaniem było uczestnictwo w czymś co człowieka bezpośrednio dotyczy. Przynajmniej tak ja to odbieram.


To w czym problem?;)

Temat: Zebranie w nadgodzinach

Czyli jak chcesz uczestniczyć "zdroworozsądkowo" to twój wybór i nie ma nadgodzin. Ale jeżeli, jak wspomniałem szef będzie chciał omówić twoje stanowisko i będzie wymagał twojej obecności na tym spotkaniu to będzie to praca w nadgodzinach.



Wyślij zaproszenie do