Paweł Mariusz instalacje gazowe
Temat: Rozwiązanie umowy - zakwestionowana i skreślona datę...
Witam serdecznie.2 sierpnia br złożyłem wypowiedzenie mojemu bezpośredniemu przełożonemu, który potwierdził fakt jego przyjęcia poprzez przypis: "Przyjęto do informacji dnia 02.08.2013" wraz z pieczątką i własnoręcznym podpisem. Napisał również oświadczenie, którego treść mówiła o przyjęciu wniosku o rozwiązanie umowy z 2 tygodniowym okresem wypowiedzenia (mój staż pracy w firmie wynosił poniżej 6 miesięcy). Takowe oświadczenie musiałem przedstawić nowemu pracodawcy, który do 12 sierpnia nakazał uregulować wszelkie formalności.
W poniedziałek tj. 5 sierpnia udałem się dodatkowo do prezesa z zamiarem rozwiązania umowy za porozumieniem stron, gdyż chciałem uniknąć nerwówki związanej z załatwianiem wszystkiego na ostatnią chwilę. Prezes parsknął śmiechem i mnie wyprosił.
W firmie posiadałem 4 dni urlopu do wykorzystania i biorąc pod uwagę jutrzejsze święto - 5 dni urlopu w pełni umożliwiłoby pozytywne załatwienie sprawy z nowym pracodawcą.
Dzień później otrzymałem słowną informację od mojego przełożonego, iż PREZES zakwestionował datę przyjęcia rozwiązania umowy (wniosku złożonego 2 sierpnia) i ZMIENIŁ ją na 5 sierpnia br.
Tym samym okres wypowiedzenia zaczął liczyć się od soboty (10 sierpnia) i uniemożliwia mi zawarcie umowy z nowym pracodawcą.
Pytanie:
1. Czy fakt przekazania wypowiedzenia mojemu przełożonemu wystarczył, by pracodawca miał jego świadomość?
2. Czy prezes miał prawo, do zmiany daty na moim wniosku o rozwiązanie umowy?
3. Czy jakikolwiek brak informacji w formie pisemnej od prezesa (tylko uwaga przełożonego, przysłowiowo: "na gębę"), o zmianie daty umożliwia mi przyjąć, iż wypowiedzenie zostało przyjęte prawidłowo?
Dziękuję serdecznie za pomoc,
PawełTen post został edytowany przez Autora dnia 14.08.13 o godzinie 22:21