Temat: rozwiązanie umowy za wypowiedzeniem /przyczyna mobbing/
Tomasz D.:
Witam,
Złożyłem wypowiedzenie umowy o pracę z zachowaniem stosownego okresu wypowiedzenia.
Jako powód wypowiedzenia umowy o pracę wpisałem naruszenie art. 94 [3] par.2 KP czyli mobbing.
W wypowiedzeniu została zawarta informacja, mówiąca o tym, że stosowne oświadczenie uzasadniające moją decyzję prześlę w poniedziałek.
Opierając się na art 943 § 5 K.p aby mógł Pan skorzystać z możliwości dochodzenia odszkodowania musi Pan dokonać rozwiązania stosunku pracy z powodu mobbingu na piśmie w formie oświadczenia (co jak Pan pisze już uczynił).
W swoim oświadczeniu powinien Pan opisać fakty wynikające z definicji legalnej mobbingu (tej przytoczonej w art. 943 §2 K.p. Czyli powinny się tam znaleźć opisane działania lub zachowania oraz ramy czasowe świadczące o uporczywości i długotrwałości
Sprawy w których pracownik oskarża pracodawcę o mobbing są sprawami trudnymi do wygrania, ze względu na konieczność udowodnienia przez pracownikia trzech przesłanek
1. Zasitnienia mobbingu zgodnie z definicją legalną (tu najczęściej pojawia się problem z wykazaniem, że działania były długotrwałe i uporczywe, jednorazowy wybuch złości szefa nie zostanie prawe ze stuprocentową pewnością zaklsyfikowany jako mobbing)
2. Wystąpnienia uszczerbku na zdrowiu
3. Wykazania związku przyczynowo-skutowego pomiędzy mobbingiem a uszczerbkiem na zdrowiu
Zamierzam poinformować PIP o mobbingu w stosunku do mojej osoby oraz skierować sprawę do Sądu Pracy.
Mam pytanie odnośnie uzasadnienia mojej decyzji, którą powinienem podać pracodawcy.
Czy w sytuacji, w której chce się spotkać z pracodawcą w sądzie mogę sobie pozwolić, żeby w oświadczeniu, które przedstawie napisać tylko ogólniki; tj. łamanie przepisów BHP,
Samo łamanie przepisów BHP w wielu przypadkach trudno zaklasyfikować jako mobbing
Dlatego tutaj sugeruję podać konkretne przykłady. Można podeprzeć się kontrolą PIP, która mogłaby wykazać niedociągnięcia w tym zakresie
dyskryminacja
Dyskryminacja to oddzielne od mobbingu zagadnienie wyróżnione w K.p w art 183a. Oczywiście nie można wykluczyć występowania mobbingu i dyskryminacji jednocześnie i w pewnych okolicznościach uzupełniania się jednego i drugiego. W procesach przed sądami pracy o dyskryminację nieco inaczej jednak rozkłada się ciężar dowodu, niż ma to miejsce w przypadku mobbingu
, izolowanie od informacji, bezpodstawna groźba
zwolnienia z pracy, niesłuszne ukaranie karą porządkową (po sprzeciwie i zagrożeniu skierowania sprawy do sądu personalny ją anulował), utrudnianie wykonywania pracy, zmuszanie do wykonywania prac szkodliwych dla zdrowia itp. Mobbing wywołał rozstrój zdrowia - udar mózgu, depresja oraz problemy z kręgosłupem.
Tak jak napisałem wyżej należy wskazać takie przesłanki, które potwierdzą, że dochodziło do wymienionych w definicji legalnej przypadków, czyli działań lub zachowań mających długotrwały i uporczywy charakter, których celem było wywołanie zaniżonej oceny przydatności zawodowej, poniżenie, ośmieszenie, izolowanie lub wyeliminowanie z zespołu pracowników. Moim zdaniem ogólniki nie wystarczą
Czy należy "odsłonić wszystkie karty" i przedstawić wszystkie dowody jakie zgromadziłem opisując szczegółowo wszystko po kolei. Czy wystarczą tylko ogólniki?
Jeśli chce Pan dochodzić odszkodowania za mobbing przed sądem to niepodanie przyczyny rozwiązania umowy o pracę praktycznie zamknęłoby możliwość dochodzenia zadośćuczynienia, więc bardzo dobrze, że wskazał Pan przyczynę i słusznie się Pan powołał w jednym z postów na zasadę wskazaną w art. 94 (3) § 5 K.p