Magdalena
K.
outsourcing usług
biurowych
Temat: przedterminowe rozwiązanie umowy z operatorem tel....
Witam,Podpisaliśmy umowę z operatorem telefonii komórkowej. Do standardowych usług telefonicznych domówiliśmy usługę BlackBerry BES. W pewnym momencie okazało się, że usługa BB nie działa podczas wyjazdu za granicę. Zdarzyło się to trzy razy na przestrzeni miesiąca. Mimo, że umowa nie dobiegała jeszcze końca, zdecydowałam się przenieść numer do innego operatora. W związku z tym ten poprzedni domaga się teraz uiszczenia kary umownej za odstąpienie od umowy. Odmawiam jej zapłacenia ponieważ:
a. usterka nastąpiła trzy razy z rzędu
b. dział techniczny operatora nie był w stanie skutecznie jej naprawić,
c. nie wchodziło w grę korzystanie z dwóch urządzeń
d. nasza praca polega głównie na komunikacji telefon/email (szczególnie w trakcie podróży służbowych, w celu przekazywania ważnych informacji)
e. brak dostępu do którejkolwiek z tych usług skutkuje poważnymi konsekwencjami finansowymi
Operator odrzucił moją reklamację, bo stwierdził, że podpisałam zobowiązanie do korzystania z ich usług przez kolejnych 18 mies i płacić za abonament.
Pytanie: czy operator ma prawo żądać ode mnie zapłaty takiej kary, skoro nie był w stanie skutecznie usunąć usterki ani znaleźć jej przyczyny. Pozostanie przy jego usługach niosło dla firmy poważne ryzyko, że przy kolejnej (czwartej) podróży usługa znów nie będzie działać prawidłowo. Jak długo Waszym zdaniem klient/przedsiębiorca musi czekać na usunięcie usterki, żeby dla operatora było to wystarczające. Moim zdaniem jest to nieuczciwa praktyka, ponieważ w tej sytuacji tylko operator ma prawa. A klient jak widać nie.