Adrianna B.

Adrianna B. The hardest thing to
learn in life is
which bridge to
cro...

Temat: z czym macie problemy?

moje domowe komputery nei działają na windowsie, wiec wszelkei płyty odpadały :) wybawieniem była ta stronka :)
Magdalena H.

Magdalena H. Zrozumieli, że
idealny świat jest
podróżą, nie
miejscem.

Temat: z czym macie problemy?

Kurcze, mam problemy z jednym oprócz parkowania, czasami (a szczególnie wawa) są źle oznaczone strefy zamieszkania, no i nie zawsze wiem jaka jest w danym miejscu dopuszczalna prędkość.

konto usunięte

Temat: z czym macie problemy?

włąśnie jestem po pierwszej jeździe-jejjjjj ile emocji:)
Najlpesze jest to, że po 5 min jeżdżenia po parkingu wypuscił mnie instruktor na dość ruchliwe w-wskie ulice - Górzewską, Powstańców Śl., Rondo przy Arkadii też zaliczyłam;)
Narazie mam problem ze zbyt szybkim puszczaniem sprzęgła, ale jestem dobrej myśli. Nie będę mistrzem po pierwszych zajęciach:)

Pozdrawism Madziu H:)
Pozdrawiam ..."reszto"
Magdalena H.

Magdalena H. Zrozumieli, że
idealny świat jest
podróżą, nie
miejscem.

Temat: z czym macie problemy?

Kasiu sprzęgło szybko połapiesz :)

Ja dzisiaj oblałam na Radarowej, pruszył śnieg, wszystkie słupki białe i nie trudno o pomyłkę, gdybym wiedziała że można poprawiać to za wczasu jak tylko się zorientowałam wróciłabym na kopertę i poprawiłabym :( a tak wjechałam na słupka.
Izabela L.

Izabela L. szukam nowych
wyzwańw nowej pracy

Temat: z czym macie problemy?

Magda, ja też wczoraj zdawałam na Radarowej..też wjechałam w słupek :( następny termin mam 18.03 o 9:00. Mam nadzieję, że będzie lepiej, bo co jak co na kursach łuk przejeżdzałam bez koszenia słupków :(. To na egzaminie można wrócić na kopertę i poprawić?
Magdalena H.

Magdalena H. Zrozumieli, że
idealny świat jest
podróżą, nie
miejscem.

Temat: z czym macie problemy?

Mój instruktor powiedział że można poprawiać, wiesz co? Nie chcę Cię wprowadzać w błąd, trzeba się dowiedzieć.
Ja to się jeszcze dokładnie spytam na następnym egzaminie egzaminatora, ale wewnątrz auta.
Adrianna B.

Adrianna B. The hardest thing to
learn in life is
which bridge to
cro...

Temat: z czym macie problemy?

poprawiać jak poprawiać, można chyba mieć 2 próby - znaczy zacząć od początku.. przynajmniej tak pam^ętam, mówił mój instruktor...
przeraża mnie ten śnieg za oknem... boję się, ż emi auto zjedzie ze wzniesienia :( albo wpadnę w poślizg usiłując ruszyć z ręcznego...

konto usunięte

Temat: z czym macie problemy?

Magdalena Hacia:
Kasiu sprzęgło szybko połapiesz :)

Ja dzisiaj oblałam na Radarowej.....

u przykro mi;)
Ja dziś po ciemku w tym śniegu pierwszy raz ćwiczyłąm łuki - PORAŻKA. Królową szos to ja nie będę:)
Magdalena H.

Magdalena H. Zrozumieli, że
idealny świat jest
podróżą, nie
miejscem.

Temat: z czym macie problemy?

Katarzyna K.:
Magdalena Hacia:
Kasiu sprzęgło szybko połapiesz :)

Ja dzisiaj oblałam na Radarowej.....

u przykro mi;)
Ja dziś po ciemku w tym śniegu pierwszy raz ćwiczyłąm łuki - PORAŻKA. Królową szos to ja nie będę:)


Będzie, będziesz śmigać jak się patrzy, o wiele fajniej uczyć się zimą!!! Potem śnieg Cię nie zaskoczy :)
Ja to dzisiaj miałam wyborowego pecha i byłam skołowana, najlepsza była noga na sprzęgle która skakała mi jak wariatka, w ogóle jej nie potrafiłam kontrolować.
Adrianna B.

Adrianna B. The hardest thing to
learn in life is
which bridge to
cro...

Temat: z czym macie problemy?

Katarzyna K.:
Magdalena Hacia:
Kasiu sprzęgło szybko połapiesz :)

Ja dzisiaj oblałam na Radarowej.....

u przykro mi;)
Ja dziś po ciemku w tym śniegu pierwszy raz ćwiczyłąm łuki - PORAŻKA. Królową szos to ja nie będę:)


Hołowczyc też od razu nie był mistrzem kierownicy ;) pomału i do przodu ;)

konto usunięte

Temat: z czym macie problemy?

Adrianna B.:

Hołowczyc też od razu nie był mistrzem kierownicy ;) pomału i do przodu ;)

i tego się trzymajmy:)

powodzenia dziewczyny:)

konto usunięte

Temat: z czym macie problemy?

MALINA W.:
Szymon Grossmann:
Plac plac i jeszcze raz plac... czyli jazda po łuku tyłem.
za drugim pachołkiem jeden obrót kierownicy, za trzecim pachołkiem półtorej obrotu kierownicą.

Potem chwytasz kierownicę tylko lewą ręką i wychylasz się mooocno do tyłu, siedząc na brzegu fotela

gdy środkowy pachołek koperty, w którą masz wjechać, jest na środku szyby tylnek, wtedy bardzo szybko prostujesz kierownicę.

i powolutku, prościutko do celu:)


Malina, proszę napisz, że żartowałaś....kto uczy tak jeździć???

konto usunięte

Temat: z czym macie problemy?

Jolanta I.:
MALINA W.:
Szymon Grossmann:
Plac plac i jeszcze raz plac... czyli jazda po łuku tyłem.
za drugim pachołkiem jeden obrót kierownicy, za trzecim pachołkiem półtorej obrotu kierownicą.

Potem chwytasz kierownicę tylko lewą ręką i wychylasz się mooocno do tyłu, siedząc na brzegu fotela

gdy środkowy pachołek koperty, w którą masz wjechać, jest na środku szyby tylnek, wtedy bardzo szybko prostujesz kierownicę.

i powolutku, prościutko do celu:)


Malina, proszę napisz, że żartowałaś....kto uczy tak jeździć???
nie, nie żartowałam, w Jastrzębiu tak uczą:))
Magdalena H.

Magdalena H. Zrozumieli, że
idealny świat jest
podróżą, nie
miejscem.

Temat: z czym macie problemy?

Mnie też uczył na pachołki, ale używam tylko jednego orientacyjnie a tak głowa biega między tylną szybą a lusterkami, bo na pachołki dwa razy oblałam na łuku, trzecim razem zrobiłam własnie tak orientacyjnie a więcej na czuja i chociaż wyjechałam z placu :)

konto usunięte

Temat: z czym macie problemy?

MALINA W.:
>> nie, nie żartowałam, w Jastrzębiu tak uczą:))

To nic tylko siąść i płakać.....idiotyzm kompletny, wystarczy, że kursant wsiądzie do auta o innych gabarytach i cała "nauka" bierze w łeb.

konto usunięte

Temat: z czym macie problemy?

Jolanta I.:
MALINA W.:
>> nie, nie żartowałam, w Jastrzębiu tak uczą:))

To nic tylko siąść i płakać.....idiotyzm kompletny, wystarczy, że kursant wsiądzie do auta o innych gabarytach i cała "nauka" bierze w łeb.

Przerabiałem to samo z dziewczyną. Włos się jeży na głowie czego teraz tam uczą.
Namnożyło się teraz tych pseudo instruktorów dla których to jest niezły biznes. Oni uczą tylko aby zdać. Nie uczą jeździć.
Metoda na parkowanie bokiem: ileś tam obrotów kierownicą i jak zobaczy pachołek w tylnej bocznej szybie w rogu to dalej kręcić.
I wiele innych kwiatków.
Wywaliła mnóstwo kasy na kurs z tym typkiem ponad 50h.
Jak się z nią przejechałem po placu to o mało nie osiwiałem co wyprawiała - bo tak ją uczyli.
standardowe 30h odbębnione a później naciąganie na kolejne godziny.
Z tego żyją.

Zmieniła instruktora na faceta starszej daty i po 5h jazdy niebo a ziemia. I dzięki temu zdała. Trzeba dobrze trafić na dobrego instruktora.

konto usunięte

Temat: z czym macie problemy?

Dlatego uważam, że w kwestii bezpieczeństwa na drogach należy zaostrzyć kryteria dot.uzyskania uprawnień instruktora nauki jazdy.

Ostatnio od znajomego policjanta (który za chwilę osiągnie wiek emerytalny -po 15 latach pracy w tym przybytku) usłyszałam taki tekst: "dorobiłbym sobie jako instruktor nauki jazdy albo na taxi".

Z całym szacunkiem do niego to on się na instruktora IMHO nie nadaje z różnych względów.

Skoro instruktorami są ludzie z przypadku, to ja już nie mam pytań i nie dziwi mnie to co się dzieje na kursach i na drogach.
Magdalena H.

Magdalena H. Zrozumieli, że
idealny świat jest
podróżą, nie
miejscem.

Temat: z czym macie problemy?

Ja nie podważam umiejętności instruktora z prostej przyczyny, nie jestem nim...
Jak mnie nauczył tak jeżdżę, nie zdałam do tej pory egzaminu z mojej winy:
1. stres na łuku i to bardzo mocny stres
2. zbytnia pewność siebie na łuku
3. wymuszenie pierwszeństwa

I nie mam pretensji do instruktora, mamy swój rozum i każdy mądry powinien wiedzieć, że co samochód to inna jazda.

Jednak najbardziej śmieszą mnie osoby które egzamin zdają za pierwszym razem a w ciągu roku często i mnie rozwalają się na drzewach bo myśleli że są Kubicą....

konto usunięte

Temat: z czym macie problemy?

Tak a propos jazdy po łuku na placu... Pierwszy instruktor, do którego trafiłam nie mówił nic jak, kazał robić, wychodziło albo nie, częściej nie...drugi podał punkt odniesienia (jeden z pachołków) i jaki obrót kierownicą wykonać - i w moim przypadku zadziałało - bo wychodził od tamtej pory za każdym razem... uważam, że umiejętnie udzielone tego typu wskazówki mogą pomóc na egzaminie...a jazda swoim samochodem to już inna bajka, tego nie nauczą na żadnym kursie...

P.S. oczywiście będąc szczęśliwą posiadaczką prawka już o tych wskazówkach nie pamiętam i nie stosuję :)Monika M. edytował(a) ten post dnia 16.05.09 o godzinie 12:01

konto usunięte

Temat: z czym macie problemy?

W taki razie może zmienić nazwę na: nauka do egzaminu a nie nauka jazdy?

Następna dyskusja:

wideo odpowiedzi na problem...




Wyślij zaproszenie do