Chciałam Was zapytać czy artykuł 777KPC ma zastosowanie w przypadku umowy pożyczki i czy w związku z tym w takiej umowie trzeba się powołać na taki artykuł. I drugie pytanie czy umowa pożyczki jest opodatkowana?

Dziękuję za informację
Robert R.

Robert R. Prywatny detektyw;
trener windykacji,
doktorant n.
prawnych.

Agata Jaworczak:
Chciałam Was zapytać czy artykuł 777KPC ma zastosowanie w przypadku umowy pożyczki i czy w związku z tym w takiej umowie trzeba się powołać na taki artykuł.

art 777 par 4/5 może być ZABEZPIECZENIEM pożyczki.
Jednakże oświadczenie o poddaniu się egzekucji MUSI być sporządzone przez notariusza.
A zobowiązanie do zapłaty? Co będzie lepszym rozwiązaniem? Zobowiązanie do zapłaty czy umowa pożyczki? Chodzi o zwrot pieniędzy.
Robert R.

Robert R. Prywatny detektyw;
trener windykacji,
doktorant n.
prawnych.

Agata Jaworczak:
A zobowiązanie do zapłaty? Co będzie lepszym rozwiązaniem? Zobowiązanie do zapłaty czy umowa pożyczki? Chodzi o zwrot pieniędzy.

od pożyczki trzeba odprowadzić PCC.
Ugoda odnosnie spłaty wraz z zabezpieczeniem tego 777 KPC

TYLKO U NOTARIUSZA KONIECZNIE.
Robert R.:
Agata Jaworczak:
A zobowiązanie do zapłaty? Co będzie lepszym rozwiązaniem? Zobowiązanie do zapłaty czy umowa pożyczki? Chodzi o zwrot pieniędzy.

od pożyczki trzeba odprowadzić PCC.
Ugoda odnosnie spłaty wraz z zabezpieczeniem tego 777 KPC

TYLKO U NOTARIUSZA KONIECZNIE.

Czyli wnioskuję że lepsze będzie zobowiazanie do zapłaty. Dzięki za pomoc:)
Lepszy to będzie weksel. I jest jeszcze kwestia co ma zabezpieczać.
Robert R.

Robert R. Prywatny detektyw;
trener windykacji,
doktorant n.
prawnych.

Dariusz Biel:
Lepszy to będzie weksel.

z wekslem się bawisz w wezwanie do wykupienia, wyroki ect.
Z 777 idziesz (prawie) odrazu do komornika.
Małgorzata K.

Małgorzata K. Księgowość

Dostałam do firmy nakaz zapłaty z Sądu wydany przez e-sąd.gov.pl. Szybka sprawa - wyrok na podstawie samej faktury, nawet zdaje się bez pokazywania jej sądowi tylko oświadczenia że taka istnieje, nie było wezwań ani nic. Sam wyrok przychodzi pocztą do dłużnika.
Piszemy sprzeciw, przez naszego prawnika i też za pośrednictwem e-sądu. Wydaje się proste, uzasadnienie sprzeciwu, oświadczenie o posiadanych na to dokumentach bez załączania ich, jak na razie nie potrzebny podpis elektroniczny. Prawnik mówi, że wysłanie tego to wcale nie jest taka prosta sprawa jak się wydaje. Nie wiem. Ale się przekonam, bo też mam problem z dłużnikiem i jak się nie dogadam, to też tak samo spróbuję go załatwić.
Robert R.:
Dariusz Biel:
Lepszy to będzie weksel.

z wekslem się bawisz w wezwanie do wykupienia, wyroki ect.
Z 777 idziesz (prawie) odrazu do komornika.

Pozew w postępowaniu nakazowym wymaga wniesienia 1/4 opłaty sądowej - zabawa jest więc tania. Osobiście życzę powodzenia w pisaniu zarzutów przeciwko prawidłowo wypełnionemu wekslowi. Sąd to po prostu oddali i wyda prawomocny nakaz zapłaty (tytuł egzekucyjny) czyli będzie to samo co notarialne oświadczenie z art. 777 kpc, za które notariusz potrafi policzyć od kilkuset do nawet kilku tysięcy złotych (w zależności od kwoty). Dlatego mówiłem że zależy co ma zabezpieczać. Przy małych kwotach weksel jest lepszy bo jest tańszy a wierzyciel z reguły na pieniądze z egzekucji może poczekać.
Dariusz Biel:
Robert R.:
Dariusz Biel:
Lepszy to będzie weksel.

z wekslem się bawisz w wezwanie do wykupienia, wyroki ect.
Z 777 idziesz (prawie) odrazu do komornika.

Pozew w postępowaniu nakazowym wymaga wniesienia 1/4 opłaty sądowej - zabawa jest więc tania. Osobiście życzę powodzenia w pisaniu zarzutów przeciwko prawidłowo wypełnionemu wekslowi. Sąd to po prostu oddali i wyda prawomocny nakaz zapłaty (tytuł egzekucyjny) czyli będzie to samo co notarialne oświadczenie z art. 777 kpc, za które notariusz potrafi policzyć od kilkuset do nawet kilku tysięcy złotych (w zależności od kwoty). Dlatego mówiłem że zależy co ma zabezpieczać. Przy małych kwotach weksel jest lepszy bo jest tańszy a wierzyciel z reguły na pieniądze z egzekucji może poczekać.

Chodzi o pieniądze - kwotę ok. 30 tyś. Dłużnik nie jest mi w stanie tej kwoty oddać od razu i chcę się jakoś zabezpieczyć. Szukam najpewniejszego i najprostszego rozwiązania. Dłużnikiem jest firma w której pracowałam.Agata Jaworczak edytował(a) ten post dnia 30.08.12 o godzinie 15:48
Robert R.

Robert R. Prywatny detektyw;
trener windykacji,
doktorant n.
prawnych.

Dariusz Biel:
Pozew w postępowaniu nakazowym wymaga wniesienia 1/4 opłaty sądowej - zabawa jest więc tania.

W którym to postępowaniu dostaniesz wyrok = tytuł egzekucyjny = dokładnie to samo co 777 KPC tylko bez wpisu (ponoszonego przez wierzyciela) procesu (i czasem kłopotliwych dojazdów do sądu według właściwości miejscowej, jeżeli nie ma klauzuli prorogacyjnej ew kolejnych zwolnień lekarskich), ekscepcji ect.
Osobiście życzę powodzenia w pisaniu zarzutów przeciwko prawidłowo wypełnionemu wekslowi.

Zarzuty nie muszą być prawdziwe - sprzeciwy pisze się czasami dla sprzeciwu i gry na czas.
Sąd to po prostu oddali i wyda prawomocny nakaz zapłaty (tytuł egzekucyjny) czyli będzie to samo co notarialne oświadczenie z art. 777 kpc,

dokładnie
za które notariusz potrafi policzyć od kilkuset do nawet kilku tysięcy złotych (w zależności od kwoty).

Tylko, że koszty te ponosi co do zasady dłużnik.
Przy małych kwotach weksel jest lepszy bo jest tańszy

Tańszy dla kogo???????
a wierzyciel z reguły na pieniądze z egzekucji może poczekać.

przy wekslu musi poczekać nie tylko w postępowaniu egzekucyjnym, ale również i postępowaniu sądowym.

Więc gdzie jest sens?
Dojazdy do sądu i zwolnienia lekarskie w postępowaniu nakazowym przy postępowaniu o spłatę weksla? A czyje? Świadków przy czynności abstrakcyjnej? Chyba że ktoś chce twierdzić że to nie jego podpis to jeszcze potem za grafologa będzie płacić. Co do tej klauzuli prorogacyjnej - powództwo przeciwko zobowiązanemu z weksla można wytoczyć przed sąd miejsca płatności, i wynika to z art. 37 [1] k.p.c. więc po co ona tutaj komu.

Co do kosztów:

Mamy sprawę o 30.000 zł.

Koszt sporządzenia aktu notarialnego o poddaniu się egzekucji: 310 zł+2% od nadwyżki powyżej 10.000 zł = 710 zł.

Opłata sądowa od pozwu w postępowaniu nakazowym: 30.000*5%*1/4 = 375 zł, czyli prawie dwa razy mniej.

Wniesienie zarzutów oznacza dla dłużnika konieczność poniesienia opłaty w wysokości 3/4 wpisu, czyli 30.000*5%*3/4 = 1.125 zł (tak na marginesie - sprzeciwu nie wnosi się w postępowaniu nakazowym lecz upominawczym a to są dwa oddzielne tryby i na opłaty też ma to wpływ).

Poza tym zgodnie z art. 98 k.p.c. strona przegrywająca jest zobowiązana pokryć koszty procesu, w tym opłatę sądową oraz koszty ewentualnego zastępstwa procesowego, czyli wierzyciel ryzykuje małą kwotę (a nie jest przesądzone że w ogóle wierzyciel ją będzie musiał zapłacić), którą mu później dłużnik będzie musiał oddać a dłużnik tylko po to żeby zacząć się w takim procesie bronić musi zapłacić 1125 zł, których później nie odda mu nikt. Wierzyciel przy wekslu może zatem na koniec sprawy nie ponieść żadnych kosztów a zabezpieczenie będzie mieć w ręce od razu.

Wniosek - tańszy dla wierzyciela.

Dodatkowo - przy sporządzaniu aktu z art. 777 k.p.c. nigdzie nie jest powiedziane że te koszty obciążają dłużnika obligatoryjnie. W przedmiotowej sprawie (przynajmniej jeżeli to dobrze rozumiem) to raczej wierzycielowi, a nie dłużnikowi zależy na ustanowieniu zabezpieczenia a dłużnik jak usłyszy że go jakiś papierek będzie kosztować ponad 700 zł może podpisania takiego aktu po prostu odmówić i co wtedy? W najlepszym razie ustanowią inne zabezpieczenie (taki dajmy na to weksel :-) ), a w najgorszym zostaje pozew ale w upominawczym i tam można wnieść sprzeciw bez większego problemu i za 5 zł (czy ile tam polecony kosztuje).

Odpowiadając:

Pani Agato - przy przyjęciu założenia że między stronami konfliktu nie ma i obie sprawę chcą załatwić tylko zastanawiają się nad sposobem - najgorszym rozwiązaniem jest przewijająca się wcześniej, zawarta z datą wsteczną umowa pożyczki. Po pierwsze jest opodatkowana i za taką pożyczkę trzeba będzie zapłacić przy podanej kwocie 600 zł. Po drugie deklarację PCC należy złożyć w ciągu 14 dni od czynności, czyli dłużnik jeżeli nie chce mieć przekroczonego terminu nie może jej zawrzeć z datą wsteczną zbyt odległą od chwili obecnej. Jest zatem wątpliwe żeby dłużnik się w ogóle na to zgodził.
Doradzałbym również zrezygnowanie z aktu notarialnego z 777 k.p.c. Kosztuje sporo, a jeżeli Pani nie jest w konflikcie ze swoim byłym pracodawcą i nie chce go antagonizować to nie warto zaczynać negocjacji od postawienia warunku - wyłóż teraz siedem stówek.
Najlepsze rozwiązanie widziałbym w ustanowieniu weksla, ewentualnie połączonego z deklaracją wekslową (ale z tym już się proszę zwrócić do jakiegoś prawnika - nie musi być notariusz). Można go spisać na zwykłej kartce i za darmo a Pani sytuacja w razie procesu jest dużo lepsza niż gdyby go nie było. Można by się również zastanowić nad wezwaniem dłużnika do zapłaty i pisemnym oświadczeniem dłużnika o uznaniu długu. Takie wezwanie może zawierać rygor umieszczenia danych dłużnika w Biurze Informacji Gospodarczej (KRD), czyli uzyskałaby Pani dodatkową możliwość windykacji jeszcze przed wystąpieniem na drogę sądową, jednakże przy wyegzekwowaniu takiego wpisu o jakichkolwiek normalnych stosunkach z dłużnikiem można zapomnieć (co może mieć wpływ na dalszą karierę osoby poszukującej pracy - jeżeli oczywiście Pani były pracodawca ma jakieś kontakty w branży i na terenie na którym Pani szuka pracy).

Wystarczająco dużo sensu Panie Robercie?Dariusz Biel edytował(a) ten post dnia 31.08.12 o godzinie 01:48
Robert R.

Robert R. Prywatny detektyw;
trener windykacji,
doktorant n.
prawnych.

Dariusz Biel:
Wystarczająco dużo sensu Panie Robercie?

Mało.
Chyba że ktoś chce twierdzić że to nie jego podpis to jeszcze potem za grafologa będzie płacić.

a wystarczy tylko złożyć i potem się bawić.
Co do tej klauzuli prorogacyjnej - powództwo przeciwko zobowiązanemu z weksla można wytoczyć przed sąd miejsca płatności, i wynika to z art. 37 [1] k.p.c. więc po co ona tutaj komu.

Pytanie gdzie będzie to miejsce płatności. Może wyjść "po przekątnej".
Co do kosztów:
Koszt sporządzenia aktu notarialnego o poddaniu się egzekucji: 310 zł+2% od nadwyżki powyżej 10.000 zł = 710 zł.

Ponosi z reguły dłużnik (pracodawca)
Opłata sądowa od pozwu w postępowaniu nakazowym: 30.000*5%*1/4 = 375 zł, czyli prawie dwa razy mniej.

Ponosi wierzyciel (p. Agata)
dłużnik będzie musiał oddać a dłużnik tylko po to żeby zacząć się w takim procesie bronić musi zapłacić 1125 zł, których później nie odda mu nikt.

A i tak ją wpłaci jak pokazuje praktyka.
Wierzyciel przy wekslu może zatem na koniec sprawy nie ponieść żadnych kosztów a zabezpieczenie będzie mieć w ręce od razu.

Pod jednym warunkiem - a właściwie dwoma
1. pozytywne rozstrzygnięcie sprawy
2. wyegzekwowanie kwoty.

W przypadku nawet pozytywnego rozwiązania sprawy, ale niewyegzekwowania kwoty narażamy p. Agatę na:
1. znaczne zwiększenie czasu trwania całego procesu
2. stratę dodatkowo jak sam Pan wyliczył kwoty 375 zł, którą jak słusznie Pan zauważył będzie miała zasądzoną od dłużnika i cóż z tego skoro egzekucja może okazać się bezskuteczna.
Dodatkowo - przy sporządzaniu aktu z art. 777 k.p.c. nigdzie nie jest powiedziane że te koszty obciążają dłużnika obligatoryjnie.

i zapewne dlatego napisałem "z reguły"Robert R. edytował(a) ten post dnia 31.08.12 o godzinie 02:18

Stan K.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Stan K.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Robert R.

Robert R. Prywatny detektyw;
trener windykacji,
doktorant n.
prawnych.

Stan K.:
Pytanie gdzie będzie to miejsce płatności. Może wyjść "po przekątnej".
Jak to rozumiec?

Na wekslu masz pozycję płatny w

I czy jest metoda, by uniknac przedluzenia dochodzenia w sprawie z art 777?

Nie za bardzo rozumiem pytania, ale ... na akcie jest graniczna data do jakiej możesz realizować uprawnienie z 777 KPC.

Stan K.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Robert R.

Robert R. Prywatny detektyw;
trener windykacji,
doktorant n.
prawnych.

Stan K.:
Jak go zmusic do przyjazdu do Krakowa w dniu platnosci?

wysyłasz mu wezwanie do wykupienia weksla z terminem zaznaczonym w deklaracji wekslowej.
List polecony, zwrotnie potwierdzenie.
Termin z reguły 7 dni.
On się nie zgłasza (zwykle) więc kierujesz sprawę do sądu.
Adam Gnabasik

Adam Gnabasik zarządzanie
strategiczne

Stan K.:
Robert R.:
Stan K.:
Pytanie gdzie będzie to miejsce płatności. Może wyjść "po przekątnej".
Jak to rozumiec?

Na wekslu masz pozycję płatny w


Nie rozumialem tej przekatnej platnosci. Ale bardziej mnie interesuje realizacja "platny w ... Krakowie". Weksel trzeba przedstawic w Krakowie, a dluznik nie chce sie ruszyc do Krakowa i siedzi w Warszawie, bo unika zaplacenia. Jak go zmusic do przyjazdu do Krakowa w dniu platnosci?

to nie do końca tak, ta klauzula oznacza że weksel płatny jest po okazaniu w Krakowie - co oznacza że właściciel weksla ma umozliwić obejrzenie weksla emitentowi i ewentualne przedstawienie zarzutów - koszt pofatygowania się do miesjca oglądania ponosi emitent (w końcu podpisał), jak mu się nie chce to jego strata, zawiadomienie za potwierdzeniem jest jak najbardziej OK do celów dowodowych, jak weksel jest zupełny to deklaracja niepotrzebna

Stan K.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Wyślij zaproszenie do