Andrzej Wojas OZE
Temat: Wstrzymanie procedury WSA
Witam serdecznie, to mój pierwszy post na forum także proszę o wyrozumiałość. Sytuacja i wątliwości z nią związane wyglądają w moim przypadku następująco. Prowadzone jest w gminie postępowanie administracyjne związane z wydaniem decyzji środowiskowej. Złożony został wniosek o wydanie DŚ wraz z KIP (karty informacyjnej przedsięwzięcia). Ogran gminy w dalszym ciągu postępowanie zrwócił się do RDOŚ i Sanepidu o wyrażenie opinii co do konieczności sporządzenia raportu oddziaływania na środowisku. Organy opiniujące wydały opinię o konieczności sporządzenia raportu określając jego zakres. Gmina na tje podstawie wydała postanowienie o konieczności sporządzenia raportu zgodnie z opiniami RDOŚ i Sanepidu. I w tym momencie pojawił się problem. Lokalny pieniacz, który niestety znajduje się w kręgu stron postępowania, złożył od postępowania gminy odwołanie do SKO podając kompletnie irracjonalne powody. SKO podtrzymało postanowienie wstrzymując postępowanie odwoławcze. Pieniacz nie dał za wygraną i złożył na decyzję SKO skargę do WSA. Moje pytanie wygląda następująco. Czy w związku ze złożoną skargą gmina ma zgodnie z prawem możliwość dalszego prowadzenia czynności w postępowaniu środowiskowym czy musi czekać na rozpatrzenie skargi w WSA? Z mojego punktu widzenia zgodnie z art. 61 par. 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi:"Wniesienie skargi nie wstrzymuje wykonania aktu lub czynności"
postępowanie nie powinno być w gminie wstrzymane. Czy widzicie Państwo jakąś możliwość aby przekonać gminę do tego stanowiska? Czy gmina jest w takiej sytuacji stroną czy jedynie SKO? Czy ma ona możliwość zwrócenia się do WSA z prośbą o opinię w sprawie zawieszenia?
Z góry dziękuję za odpowiedzi w tej sprawie.