Temat: Kiedy mamy do czynienia z "planem miejscowym" lub...

Witam,

Nurtujące mnie zagadnienie dotyczy w uproszczeniu takiej oto sytuacji:

Sąd administracyjny stwierdził nieważność uchwały w przedmiocie miejscowego planu zagospodarowania dla jednej wsi w części.

Częśc ta dotyczy terenów zabudowy mieszkaniowej o symbolu dajmy na to MN1 - w tej części nieważna jest też część graficzna.

W wyniku tego orzeczenia plan miejscowy nie reguluje zasad kształtowania parametrów inwestycji dotyczącej zabudowy mieszkaniowej.

Pytanie jest takie: - czy dla tego terenu, który był objęty statusem terenu zabudowy mieszkaniowej (MN1)- plan zagospodarowania istnieje czy też nie istnieje?

Czy na tym terenie powinno sie wydawać WZZiT - czy też nie?

Moim zdaniem - pomimo tego, że uchwała w takiej części została uniważniona - to jednak plan istnieje nadal. Oznacza to, że w takiej sytuacji plan dla obszaru dla którego został uchwalony (wieś) nie przewiduje tego typu statusu albo też na podstawie tego planu nie da sie ustalić warunków zabudowy. Taka interpetacja powoduje, że istnieje stan zawieszenia, ponieważ nie da się wydawać WZZIT - do czasu zmiany planu poprzez jego uzupełnienie.

Jest to normatywne podejście do sprawy ale chyba jedyne racjonalne - wzięcie pod uwagę poglądu jakoby dla tego terenu nie istniał plan mogłoby doprowadzić do sytuacji w której uchwalenie odrębnego planu dla tak powstałej dziury doprowadziłoby do istnienia dwóch planów (okaleczonego i normalnego)... .

Poza tym istniałaby sytem dwuwładzy - w WZZIT tyrzeba byłoby uwzględniać szczątkowe ustalenia planu miejscowego - a przeceiż po to, jest plan, żeby nie wydawaqć WZZIT. Istnieje rozdzielna alternatywa pomiędzy WZZIT i ustaleniami planu.


Co o tym myślicie - sprawa wbrew pozorom jest poważna

Temat: Kiedy mamy do czynienia z "planem miejscowym" lub...

Niby tak, jednakże powstaje pytanie skąd Pan znajduje podstawy do twierdzenia, że dla danego obszaru jednak plan obowiązuje skoro akt prawa miejscowego został przez WSA - jak mniemam prawomocnie - uchylony. Pytanie zatem pozostaje skąd taka interpretacja. Ja jednak stoje na stanowisko, choć rozumiem Pana argumenty, że dla danego obszaru plan nie istnieje, a zatem wracam do zasad ogólnych, czyli WZiZT.

pozdrawiam

Temat: Kiedy mamy do czynienia z "planem miejscowym" lub...

Dziękuje ślicznie za opinię

Podstawą moich argumentów jest to, że co prawda mówi się, że sąd unieważnił plan dla terenu MN1 ale de iure sąd unieważnił nie plan dla terenów a poszczególne normy w uchwale rady gminy, która jako uchwała odnosi się do całej wsi i normuje kompleksowo wszelkie aspekty planistyczne - nie unieważnił całej uchwały jako takiej.

Powstaje więc sytuacja taka, że dla działki X nie ma w planie pełnych parametrów inwestycji ale zostaje np. zapis odnośnie - nieprzekraczalnej linii zabudowy, czy też zapis odnośnie wysokości budynków, któr ujęte były w innych przepisach niż unieważniony a odnoszą się do konkretnej działki.

Powstaje pytanie - czy w takiej sytuacji WZZIT ma brać pod uwagę te szczątkowe zapisy?Na jakiej podstawie? Nie ma normy pozwalającej łączyć ze sobą ustalenia planu i uznanie administracyjne w formie WZZIT.Paweł Skarga edytował(a) ten post dnia 21.07.09 o godzinie 13:17