konto usunięte

Temat: Urodziny naszych dzieciaków

Jak urządzacie urodziny swoim dzieciakom?
Pamiętam taka gangrenę, kiedy modne było wynajmowanie McDonalds'a... Straszna lipa, popelina, plastik. Dzieci zabawiane przez drętwą panią, która je prowadzała po zapleczu, potem dawała im buły z colą i rozdawała baloniki...
Ciekawe, czy nadal tak jest?
Myśmy organizowali córeczce urodziny w domu. Przychodził tłum koleżanek (i najodważniejsi koledzy), który czynił z mieszkania pobojowisko. Część rodziców zostawała i razem piliśmy kawę w kuchni. Częśc przychodziła pod koniec impry, żeby odebrac dzieciaka. Niektóre dzieci musieliśmy porozwozić...
Żona organizowała im zabawy i gry w trakcie impry: np. wyścigi z jajkiem na łyżkach trzymanych w zębach, etc...
Tak niedawno to było, z 10 lat temu...
Ciekawe, jakie teraz panują obyczaje w tym względzie...?

Przy okazji, polecam:
http://www.zabawyfundamentalne.pl/index.php?page=oprog...

konto usunięte

Temat: Urodziny naszych dzieciaków

Zwykle spraszam tabory kolegów, po czym staram się nie interweniowac, bo Miś wyraźnie woli sam odnajdywać się w stadzie, jesli są równieśnicy.
Poza imprezami w tzw - Fikajlandach, wysciełanych gąbkami, kulkami, materacami, drabinkami, ściankami do wspinaczki, dmuchańcami... Tam narażam się na mnogie urazy ze względu na zbyt wielką masę w stosunku do wyliczonej przez producenta do amortyzacji:) No i panie muszą mi dość uprzejmie tłumaczyc, że nie powinienem nurkować w kuleczki z takiej wysokości;)))
Christian Kroczek

Christian Kroczek Tony Stark Sprzedaży
i Zarządzania
Relacjami z
Kluczowymi...

Temat: Urodziny naszych dzieciaków

Trzecie urodziny naszego malucha planuje zrobic w czyms, co w Polsce bywa nazywane "Figloraj" (kulki, zjezdzalnie, jaskinie, groty strachu, itp). Wygodnie, bez zamieszania oraz sprzatania, tudziez malego remonciku.
Tomasz Kurcin

Tomasz Kurcin Dyrektor ds rozwoju
biznesu Dablex sp. z
o.o.

Temat: Urodziny naszych dzieciaków

Oleg Pawliszcze:
Zwykle spraszam tabory kolegów, po czym staram się nie interweniowac, bo Miś wyraźnie woli sam odnajdywać się w stadzie, jesli są równieśnicy.
Poza imprezami w tzw - Fikajlandach, wysciełanych gąbkami, kulkami, materacami, drabinkami, ściankami do wspinaczki, dmuchańcami... Tam narażam się na mnogie urazy ze względu na zbyt wielką masę w stosunku do wyliczonej przez producenta do amortyzacji:) No i panie muszą mi dość uprzejmie tłumaczyc, że nie powinienem nurkować w kuleczki z takiej wysokości;)))

Znam problem kuleczek nie chcą mnie wpuścić z małą, a jak sie upieram to patrzą jak na wariata

Następna dyskusja:

Sukcesy naszych dzieciaków.




Wyślij zaproszenie do