Natalia Stankiewicz

Natalia Stankiewicz szukam ambitnych
zleceń (za pięć stów
nie wychodzę z domu)

Temat: PW / SW... co myślicie o kandydaturze Kornela...

przepraszam za tabloidyzację Powstania

to taka brzydka tendencja w mediach - tabloidyzować wszystko co się da

ale cieszę się, że w wątku wreszcie się pojawiają konotacje między Polską Walczącą a Solidarnością Walczącą

w przypadku PW - była wojna... w przypadku SW - stan wojenny

w obu przypadkach chodziło o zryw wolnościowy

metody konspiracji, siatek, podziemnych drukarni - zbliżone
Natalia Stankiewicz

Natalia Stankiewicz szukam ambitnych
zleceń (za pięć stów
nie wychodzę z domu)

Temat: PW / SW... co myślicie o kandydaturze Kornela...

Muzeum Powstania Warszawskiego już mamy... a co z Muzeum Stanu Wojennego?

minęło blisko 30 lat... prawie całe moje (niepokorne) życie
Agnieszka Cubała

Agnieszka Cubała marketer lubiący
wydeptywać nowe
ścieżki

Temat: PW / SW... co myślicie o kandydaturze Kornela...

Odejdę od tematu PW na chwilę. Przeczytałam artykuł o kandydaturze pana K. Morawieckiego. Do mnie nie przemawia ani trochę. Sądzę, że nie wyjdzie poza 1%. To co mówi to demagogia. Nie jestem zwoleniczka także skrajnych opozycjonistów. W tym wypadku podczepianie się pod idee PW uznałabym za nadużycie.
Agnieszka Cubała

Agnieszka Cubała marketer lubiący
wydeptywać nowe
ścieżki

Temat: PW / SW... co myślicie o kandydaturze Kornela...

Natalia Stankiewicz:
Muzeum Powstania Warszawskiego już mamy... a co z Muzeum Stanu Wojennego?
Pomysł bardzo ciekawy, choć moim zdaniem, niestety mało realny ze względu na skłócenie środowisk solidarnościowych.
Agnieszka Cubała

Agnieszka Cubała marketer lubiący
wydeptywać nowe
ścieżki

Temat: PW / SW... co myślicie o kandydaturze Kornela...

Natalia Stankiewicz:
Muzeum Powstania Warszawskiego już mamy... a co z Muzeum Stanu Wojennego?
Pomysł bardzo ciekawy, choć moim zdaniem, niestety mało realny ze względu na skłócenie środowisk solidarnościowych.
Bartłomiej W.

Bartłomiej W. Operator DTP,
Freelancer, Tatuś,
Basissta Amator.

Temat: PW / SW... co myślicie o kandydaturze Kornela...

Natalia Stankiewicz:
chciałam przeprosić za zapożyczenie, cytat - w zasadzie za parafrazę - z Billa Clintona - "gospodarka, durniu!"

proszę o wybaczenie, poniosło mnie... jest we mnie sporo z Okulickiego, nie do końca zrównoważnonego przywódcy Powstania Warszawskiego


Nooooooo, to ja z czystym sumieniem wycofuję swoją wypowiedź "personalną"... :)
Bartłomiej W.

Bartłomiej W. Operator DTP,
Freelancer, Tatuś,
Basissta Amator.

Temat: PW / SW... co myślicie o kandydaturze Kornela...

Agnieszka Cubała:
Natalia Stankiewicz:
Muzeum Powstania Warszawskiego już mamy... a co z Muzeum Stanu Wojennego?
Pomysł bardzo ciekawy, choć moim zdaniem, niestety mało realny ze względu na skłócenie środowisk solidarnościowych.

I długo jeszcze tak będzie. Przyznam tu rację Aleksandrowi Kwaśniewskiemu, który przed poprzednimi jeszcze wyborami powiedział, że polska polityka dużo zdrowsza będzie dopiero wtedy, kiedy nikt w rubryce "pochodzenie" nie będzie musiał wpisywać ani Solidarność, ani PZPR.
Grzegorz K.

Grzegorz K. jeśli szukam nowych
doznań to.....
muzycznych

Temat: PW / SW... co myślicie o kandydaturze Kornela...

Agnieszka Cubała:
A co do kandydatów, Bruno, to ja osobiście zdecydowanie bardziej cenię wybory i osiągnięcia własne niż korzenie i tradycje AK- Tych drugich się nie wybiera, a jedynie się je dziedziczy.


Też tak uważam, zadałem takie bardziej retoryczne pytanie :-)
Agnieszka Cubała

Agnieszka Cubała marketer lubiący
wydeptywać nowe
ścieżki

Temat: PW / SW... co myślicie o kandydaturze Kornela...

Bruno R.:
Agnieszka Cubała:
A co do kandydatów, Bruno, to ja osobiście zdecydowanie bardziej cenię wybory i osiągnięcia własne niż korzenie i tradycje AK- Tych drugich się nie wybiera, a jedynie się je dziedziczy.


Też tak uważam, zadałem takie bardziej retoryczne pytanie :-)

Hmmm... pójdę dalej... konieczność podkreślania tego typu informacji..świadczy dla mnie o tym, że może sama kandydatura jest za słaba... i trzeba ją czymś wesprzeć...a korzenie AK-owskie...są teraz "na topie" i fajnie się srzedają;)

Choć z drugiej strony.. jak to się wszystko zmienia... teraz ludzie się chwalą takimi korzeniami... a pokolenie naszych rodziców, czy może i dla niektórych już dziadków... musiało je ukrywać... by np. nie mieć problemów w szkole, na studiach czy w pracy...
Grzegorz K.

Grzegorz K. jeśli szukam nowych
doznań to.....
muzycznych

Temat: PW / SW... co myślicie o kandydaturze Kornela...

Niestety, z przykrością muszę stwierdzić że samo uczestnictwo w AK, walka w Powstaniu, bycie czynnym świadkiem tamtych strasznych lat, nie czyni jeszcze człowieka "kryształowym"...

Dla przykładu

Maria Gurowska: Przewodnicząca składu sędziowskiego, skazała Generała "Nila" na karę śmierci. Według oskarżenia generał miał występować przeciwko "bojownikom o wolność i wyzwolenie społeczne. Udowodnione materiałami sprawy morderstwa około 1000 antyfaszystów, tylko w części obrazują faktyczne zbrodnie, które obciążają skazanego".
W 1995 r. napisała do Ministra Sprawiedliwości, że Emil Fieldorf jako komendant "Kedywu" podpisywał rozkazy mordowania bezbronnych ludzi. Twierdziła, że karę wymierzała, opierając się na dowodach, na podstawie obowiązującego wówczas prawa. Sąd III RP uznał jednak, że Gurowska działała bezprawnie, z pełną świadomością, że Fieldorf zostanie stracony.
Na szczególną uwagę zasługuje podpisana przez Gurowską opinia składu sędziowskiego, skierowana do Sądu Najwyższego: "Skazany Fieldorf na łaskę nie zasługuje. Skazany wykazał wielkie natężenie woli przestępczej". (...) Zdaniem sądu nie istnieje możliwość resocjalizacji skazanego”.
Uwaga... pani Maria Podczas Powstania Warszawskiego służyła w Armii Ludowej jako łączniczka

Hellena Wolińska: prokurator Naczelnej Prokuratury Wojskowej która 21 listopada 1950 r. na wniosek por. Zygmunta Krasińskiego z Departamentu III MBP (walka z podziemiem) wydała nakaz tymczasowego aresztowania Fieldorfa. Decyzja Wolińskiej była bezprawna. Pani Helena od lat 70-tych mieszkała w Oksfordzie, od lat 90-tych i ścigana (formalnie) przez organa sprawiedliwości III Rzeczpospolitej. Do rozprawy nie doszło, ponieważ władze Wielkiej Brytanii odrzuciły dwa wnioski o ekstradycje, a sama pani Wolińska głośno argumentowała że byłby to proces polityczny i nacechowany antysemityzmem.
Uwaga... Pani Helena przeżyła koszmar życia w getcie warszawskim z którego udało się jej uciec. Co nie przeszkadzało jej w podpisaniu aktu oskarżenia przeciwko Władysławowi Bartoszewskiemu który był założycielem ŻEGOTY

konto usunięte

Temat: PW / SW... co myślicie o kandydaturze Kornela...

Agnieszka Cubała:
Bruno R.:
Agnieszka Cubała:
A co do kandydatów, Bruno, to ja osobiście zdecydowanie bardziej cenię wybory i osiągnięcia własne niż korzenie i tradycje AK- Tych drugich się nie wybiera, a jedynie się je dziedziczy.


Też tak uważam, zadałem takie bardziej retoryczne pytanie :-)

Hmmm... pójdę dalej... konieczność podkreślania tego typu informacji..świadczy dla mnie o tym, że może sama kandydatura jest za słaba... i trzeba ją czymś wesprzeć...a korzenie AK-owskie...są teraz "na topie" i fajnie się srzedają;)
Ej, Agnieszka, to już trochę zbyt daleko idące wnioskowanie. Co ma napisać o sobie w życiorysie ktoś, kto dedykował znaczną część swojego życia określonej sprawie politycznej? No przeciez właśnie o tym. Tak się składa że akurat obecnie ten fakt z jego życia jest tolerowany przez społeczeństwo, a były czasy gdy ta jego działalność skreślałaby go w wyborach. Zresztą to, że SW jest wyeksponowana w jego życiorysie nadal świadczy o jego odwadze. Zmiana systemu nie oznacza automatycznej zmiany poglądów ludzi, którzy nie popierali opozycji, a takich było wielu. Oni nie zostaną jego wyborcami.
Agnieszka Cubała

Agnieszka Cubała marketer lubiący
wydeptywać nowe
ścieżki

Temat: PW / SW... co myślicie o kandydaturze Kornela...

Joanna Mandrosz:
Agnieszka Cubała:
Bruno R.:
Agnieszka Cubała:
A co do kandydatów, Bruno, to ja osobiście zdecydowanie bardziej cenię wybory i osiągnięcia własne niż korzenie i tradycje AK- Tych drugich się nie wybiera, a jedynie się je dziedziczy.


Też tak uważam, zadałem takie bardziej retoryczne pytanie :-)

Hmmm... pójdę dalej... konieczność podkreślania tego typu informacji..świadczy dla mnie o tym, że może sama kandydatura jest za słaba... i trzeba ją czymś wesprzeć...a korzenie AK-owskie...są teraz "na topie" i fajnie się srzedają;)
Ej, Agnieszka, to już trochę zbyt daleko idące wnioskowanie. Co ma napisać o sobie w życiorysie ktoś, kto dedykował znaczną część swojego życia określonej sprawie politycznej? No przeciez właśnie o tym. Tak się składa że akurat obecnie ten fakt z jego życia jest tolerowany przez społeczeństwo, a były czasy gdy ta jego działalność skreślałaby go w wyborach. Zresztą to, że SW jest wyeksponowana w jego życiorysie nadal świadczy o jego odwadze. Zmiana systemu nie oznacza automatycznej zmiany poglądów ludzi, którzy nie popierali opozycji, a takich było wielu. Oni nie zostaną jego wyborcami.

Nie zrozumiałaś mnie - pisałam o podkreślaniu swoich korzeni, ale tych rodzinnych... nikt nie ma wpływu na to, z jakiej rodziny pochodzi, na to, czy ojciec był w AK czy może w UB...
Pisanie o własnych przekonaniach, osiągnięciach, działalności - jest dla mnie jak najbardziej OK.

konto usunięte

Temat: PW / SW... co myślicie o kandydaturze Kornela...

Agnieszka Cubała:
Joanna Mandrosz:
>
Nie zrozumiałaś mnie - pisałam o podkreślaniu swoich korzeni, ale tych rodzinnych... nikt nie ma wpływu na to, z jakiej rodziny pochodzi, na to, czy ojciec był w AK czy może w UB...
Pisanie o własnych przekonaniach, osiągnięciach, działalności - jest dla mnie jak najbardziej OK.

OK, ja podświadomie interpretuję "korzenie" jako to ugrupowanie, które wybraliśmy sami. Może to dziwne, ale dla mnie korzeniami nie jest rodzina, tylko np. środowisko, w jakim obracaliśmy się we wczesnej młodości, w szkole, ma studiach itd. (właśnie dlatego, że rodziny sami nie wybieramy). Gdy pisałaś o "korzeniach" ja to zrozumiałam jako zdziwienie że KM akcentuje przynależność do SW. Myślę że w takim razie się zgadzamy. Przy czym rozumiem też to, że gdy ktoś jest dumny ze swojej rodziny zamieszcza informację o niej w swoim życiorysie. To na pewno akcentuje jakąś ciągłość pokoleniową, która jest w wielu rodzinach.Joanna Mandrosz edytował(a) ten post dnia 20.01.10 o godzinie 12:28
Agnieszka Cubała

Agnieszka Cubała marketer lubiący
wydeptywać nowe
ścieżki

Temat: PW / SW... co myślicie o kandydaturze Kornela...

Joanna Mandrosz:
OK, ja podświadomie interpretuję "korzenie" jako to ugrupowanie, które wybraliśmy sami. Może to dziwne, ale dla mnie korzeniami nie jest rodzina, tylko np. środowisko, w jakim obracaliśmy się we wczesnej młodości, w szkole, ma studiach itd. (właśnie dlatego, że rodziny sami nie wybieramy). Gdy pisałaś o "korzeniach" ja to zrozumiałam jako zdziwienie że KM akcentuje przynależność do SW. Myślę że w takim razie się zgadzamy. Przy czym rozumiem też to, że gdy ktoś jest dumny ze swojej rodziny zamieszcza informację o niej w swoim życiorysie. To na pewno akcentuje jakąś ciągłość pokoleniową, która jest w wielu rodzinach.Joanna Mandrosz edytował(a) ten post dnia 20.01.10 o godzinie 12:28

Ja również rozumiem dumę z rodziny... moge komuś nawet leciutko zazdrościć... jednak człowieka oceniam poprzez niego samego, ale tutaj to raczej się zgadzamy...

Co do samej SW...to nie bedę wchodzić w temat, bo nie znam go na tyle dobrze, by się swobodnie wypowiadać...

konto usunięte

Temat: PW / SW... co myślicie o kandydaturze Kornela...

Agnieszka Cubała:
Joanna Mandrosz:
OK, ja podświadomie interpretuję "korzenie" jako to ugrupowanie, które wybraliśmy sami. Może to dziwne, ale dla mnie korzeniami nie jest rodzina, tylko np. środowisko, w jakim obracaliśmy się we wczesnej młodości, w szkole, ma studiach itd. (właśnie dlatego, że rodziny sami nie wybieramy). Gdy pisałaś o "korzeniach" ja to zrozumiałam jako zdziwienie że KM akcentuje przynależność do SW. Myślę że w takim razie się zgadzamy. Przy czym rozumiem też to, że gdy ktoś jest dumny ze swojej rodziny zamieszcza informację o niej w swoim życiorysie. To na pewno akcentuje jakąś ciągłość pokoleniową, która jest w wielu rodzinach.Joanna Mandrosz edytował(a) ten post dnia 20.01.10 o godzinie 12:28

Ja również rozumiem dumę z rodziny... moge komuś nawet leciutko zazdrościć... jednak człowieka oceniam poprzez niego samego, ale tutaj to raczej się zgadzamy...

Co do samej SW...to nie bedę wchodzić w temat, bo nie znam go na tyle dobrze, by się swobodnie wypowiadać...

Ja też nie jestem ekspertem od Solidarności Walczącej. Myślę że nadal za mało wiadomo oficjalnie o ich działalności. Będąc kiedyś we Wrocławiu obejrzałam na Rynku wystawę o SW, bardzo ciekawą. Dała mi do myślenia, a wniosek chyba jedyny pewny jaki wyniosłam ze studiowania tych dokumentów i zdjęć jest taki że ci ludzie mieli dobre, czyste intencje, bardzo dużo determinacji i odwagi.
Natalia Stankiewicz

Natalia Stankiewicz szukam ambitnych
zleceń (za pięć stów
nie wychodzę z domu)

Temat: PW / SW... co myślicie o kandydaturze Kornela...

mam wrażenie, że tak jak Warszawa ma wszędzie swoje znaczki PW eksponowane na mieście, tak Wrocław ma swoje SW

podczas tej wystawy na tafli Rynku wieczorem było wyświetlane to logo, nieźle to wyglądało

światło chyba szło z Ratusza... ;)

SW to taka wizytówka (historyczna) miasta, jak PW jest wizytówką Warszawy

teraz tworzy się miejsce pamięci - coś na wzór warszawskiego Domu Spotkań z Historią
Natalia Stankiewicz

Natalia Stankiewicz szukam ambitnych
zleceń (za pięć stów
nie wychodzę z domu)

Temat: PW / SW... co myślicie o kandydaturze Kornela...

ja w sumie mało Wam napisałam o Morawieckim, sama dopiero odkrywam tę postać, jest to jedna z ciekawszych postaci w polskiej polityce, zupełnie nieznana (opinia nie moja, ale szefa projektu Salon24)

akurat wyeksponowałam jego korzenie (rodzice w AK, urodzony w Warszawie podczas okupacji) na potrzeby tego forum

dzieje się tak, że jednak to, jacy byli nasi przodkowie wpływa też na nas - np. tradycje patriotyczne, konspiracyjne jakoś się chyba dziedziczy

umiłowanie wolności, prawdy...

albo jest się w tym wychowywanym

osiągnięcia Morawieckiego na rzecz wolnej Polski są tak duże, że mógłby nie mieć żadnych tradycji w rodzinie, ja tylko chciałam zwrócić uwagę na to, że tradycje powstańcze w wielu przypadkach zostały przeniesione na młodsze pokolenia i stąd brały się strajki

konto usunięte

Temat: PW / SW... co myślicie o kandydaturze Kornela...

Bruno R.:
Niestety, z przykrością muszę stwierdzić że samo uczestnictwo w AK, walka w Powstaniu, bycie czynnym świadkiem tamtych strasznych lat, nie czyni jeszcze człowieka "kryształowym"...

Dla przykładu

Maria Gurowska: Przewodnicząca składu sędziowskiego, skazała Generała "Nila" na karę śmierci. Według oskarżenia generał miał występować przeciwko "bojownikom o wolność i wyzwolenie społeczne. Udowodnione materiałami sprawy morderstwa około 1000 antyfaszystów, tylko w części obrazują faktyczne zbrodnie, które obciążają skazanego".
W 1995 r. napisała do Ministra Sprawiedliwości, że Emil Fieldorf jako komendant "Kedywu" podpisywał rozkazy mordowania bezbronnych ludzi. Twierdziła, że karę wymierzała, opierając się na dowodach, na podstawie obowiązującego wówczas prawa. Sąd III RP uznał jednak, że Gurowska działała bezprawnie, z pełną świadomością, że Fieldorf zostanie stracony.
Na szczególną uwagę zasługuje podpisana przez Gurowską opinia składu sędziowskiego, skierowana do Sądu Najwyższego: "Skazany Fieldorf na łaskę nie zasługuje. Skazany wykazał wielkie natężenie woli przestępczej". (...) Zdaniem sądu nie istnieje możliwość resocjalizacji skazanego”.
Uwaga... pani Maria Podczas Powstania Warszawskiego służyła w Armii Ludowej jako łączniczka

Hellena Wolińska: prokurator Naczelnej Prokuratury Wojskowej która 21 listopada 1950 r. na wniosek por. Zygmunta Krasińskiego z Departamentu III MBP (walka z podziemiem) wydała nakaz tymczasowego aresztowania Fieldorfa. Decyzja Wolińskiej była bezprawna. Pani Helena od lat 70-tych mieszkała w Oksfordzie, od lat 90-tych i ścigana (formalnie) przez organa sprawiedliwości III Rzeczpospolitej. Do rozprawy nie doszło, ponieważ władze Wielkiej Brytanii odrzuciły dwa wnioski o ekstradycje, a sama pani Wolińska głośno argumentowała że byłby to proces polityczny i nacechowany antysemityzmem.
Uwaga... Pani Helena przeżyła koszmar życia w getcie warszawskim z którego udało się jej uciec. Co nie przeszkadzało jej w podpisaniu aktu oskarżenia przeciwko Władysławowi Bartoszewskiemu który był założycielem ŻEGOTY

w tym wszystkim najbardziej dramatycznym jest fakt, że gen. Nil został skazany z tego samego paragrafu, z którego skazywano gestapowców...czyli ironicznie został przyrównany do ludzi, na których wydawał wyroki...
1 listopada br, podczas kwesty na Powązkach Wojskowych, byłam na symbolicznym grobie Generał i też symbolicznie, bo w towarzystwie 'żołnierza września '39' z grupy rekonstrukcyjnej...
e.
Natalia Stankiewicz

Natalia Stankiewicz szukam ambitnych
zleceń (za pięć stów
nie wychodzę z domu)

Temat: PW / SW... co myślicie o kandydaturze Kornela...

Agnieszka Cubała:
Natalia Stankiewicz:
Muzeum Powstania Warszawskiego już mamy... a co z Muzeum Stanu Wojennego?
Pomysł bardzo ciekawy, choć moim zdaniem, niestety mało realny ze względu na skłócenie środowisk solidarnościowych.

bardzo jest to przykre, kiedy na forach SW po tym jak Kornel Morawiecki ogłosił że chce startować, jego ludzie go krytykują (nie za sam start, ale też za sposób zarządzania SW), piszą o nim złe rzeczy

on jako autorytet, w wieku 70+, nie musi przecież harować organizacyjnie dla tych maruderów, niech sami coś robią

to tak jakby o Dalajlamie mówić, że jest leniwy

skłócenie tych środowisk jest bardzo niefajne - i szkodliwe dla nich samych, a u nas młodych budzi niesmak, niezrozumienie, niechęć, odsuwanie się

jak widzę postawę niektórych z SW (kalanie własnego gniazda), to w tym momencie odzywa się we mnie krew Okulickiego i rysują mi się jednoznaczne, radykalne rozwiązania :)
Natalia Stankiewicz

Natalia Stankiewicz szukam ambitnych
zleceń (za pięć stów
nie wychodzę z domu)

Temat: PW / SW... co myślicie o kandydaturze Kornela...

to tak jakby dawni powstańcy potem sobie wzajemnie podkładali świnie

nie godzi się!

w imię historii!

i tego dobrego, co zrobili!

niestety, to jest takie "polskie"

najpierw piękny narodowościowy zryw, kiedy zachodzi potrzeba...

po zrywie - polskie piekiełko



Wyślij zaproszenie do